Skocz do zawartości


Zdjęcie

Paraliż senny w ujęciu naukowym


  • Please log in to reply
373 replies to this topic

#151

Refused.
  • Postów: 633
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ladd18 - ty jesteś doświadczony w sprawach dot. OOBE więc zrozumiesz mnie, a napisze w skrócie - gdy jesteś w paraliżu przez całe twoje ciało przechodzą fale, potęguj je mocno, tylko tak byś nie wyszedł z paraliżu, myśl tylko o mrowieniu w całym ciele (tak samo jak wychodzenie z ciała). Jak wiadomo w stanie theta nasz mózg ma wiele więcej zalet niż w gamma, więc możemy go użyć na inne sposoby - pozbyć się choroby w tym stanie (bardzo szybko), rzucić palenie, występuje tutaj bardzo silna mantra ;] , kiedyś pracowałem również nad powiększaniem swojej masy mięśniowej w tym stanie, lecz mam problemy z utrzymaniem go powyżej 10 minut średnio :/ Co do kaca - afirmacja, wystarczy zwerbalizować afirmacje uczuciami, że chcesz być trzeźwy, żeby głowa nie bolała i że chcesz być zdolny do normalnego funkcjonowania, powinieneś poczuć duże, rozległe pulsacje przy każdej myśli :) Dalej to przychodzi samo. Powodzenia.
  • 0



#152

Jarl Fenrir.
  • Postów: 68
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nieiwem czy to był paraliż senny ale przytrafilo mi sie to jak chodzilem jeszcze do przedszkola, dziwne ze jeszcze wogóle to pamiętam. Śniło mi sie ze jestem w przedszkolu i bawie sie z dzieciakami. Nagle dochodzi do mnie to ze śpie i musze sie obudzic, ale nie umialem. Wiedzialem ze śnie, śpie, chcialem sie obudzic i nic, trwalo to jakis czas. Jak sie obudzilem w glowie zostala mi ta sytuacja, potem juz nigdy mi sie to nei zdarzylo.

To jest raczej LD. Niektórzy podczas LD próbują tworzyć własne sny, a ja tymczasem własnie mam cos takiego - czekam tylko aż się obudzę. Paraliż byłby wtedy, gdybyś się obudził, ale nie mógł sie ruszyć. Twoja świadomość uciekła by z tego przedszkola i wróciła do domu, do świata rzeczywistego.
  • 0

#153

Refused.
  • Postów: 633
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

(Gabriel @ 26 sierpnia 2007, 19:55) *

Nieiwem czy to był paraliż senny ale przytrafilo mi sie to jak chodzilem jeszcze do przedszkola, dziwne ze jeszcze wogóle to pamiętam. Śniło mi sie ze jestem w przedszkolu i bawie sie z dzieciakami. Nagle dochodzi do mnie to ze śpie i musze sie obudzic, ale nie umialem. Wiedzialem ze śnie, śpie, chcialem sie obudzic i nic, trwalo to jakis czas. Jak sie obudzilem w glowie zostala mi ta sytuacja, potem juz nigdy mi sie to nei zdarzylo.


To jest raczej LD. Niektórzy podczas LD próbują tworzyć własne sny, a ja tymczasem własnie mam cos takiego - czekam tylko aż się obudzę. Paraliż byłby wtedy, gdybyś się obudził, ale nie mógł sie ruszyć. Twoja świadomość uciekła by z tego przedszkola i wróciła do domu, do świata rzeczywistego.


Przecież Gabriel napisał że 'dochodzi do mnie to że śpię i muszę się obudzić, ale nie umiałem' - to był paraliż senny na 100% - jakbyś nie wiedział w paraliżu nasze myśli się urzeczywistniają i możemy zobaczyć to o czym myślimy gdy jesteśmy skupieni. Nawet i możemy mieć paraliż podczas śnienia... połączenie LD z paraliżem ;D
  • 0



#154

Wildens.
  • Postów: 321
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Tak, jeśli sobie tego zażyczysz (pomyślisz o tym) :P Ale to już przesada :P
  • 0

#155

cisz.

    Realizm Magiczny

  • Postów: 832
  • Tematów: 33
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Paraliż senny przytrafił mi się w te wakacje. Po raz pierwszy w życiu. Do tej pory tylko czytałam wasze relacje na ten temat. Było to tak niesamowite uczucie, szczególnie, że szybko sobie uświadomiłam co się ze mną dzieje.
Nie spałam całą noc, ze względu na odbywającą się w sąsiednim pokoju libację znajomych. Miałam wstać o 5 rano jak to czyniłam przez miesiąc do pracy :/ Kiedy tak koło 4 poczułam, że zasypiam, nagle nie mogłam sie totalnie poruszyć. Zaczęłam się jakby kręcić razem z łóżkiem(znaczy fizycznie leżałam nieruchomo). Zobaczyłam moją babcię stojącą przy moim łóżku. Miała nienaturalnie wielką twarz. Chiałam krzyczeć 'ratunku' ale oczywiście nic nie wychodziło z moich ust. Uświadomiłam sobie szybko, że to paraliż. I próbowałam to przeczekać i w miarę spokojnie oddychać. Minęło. Ale było okropne.
  • 0



#156

optyk.
  • Postów: 167
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ja jak zawsze miałem coś w stylu kilku paraliży jednej nocy.

Położyłem się spać, lecz za bardzo nie mogłem, ale jakoś stałem się senny, złapał mnie paraliż i jak już "ten znany wam dźwięk stał się odpowiedni", czyli po około 1 minucie paraliż nie mogłem się ruszać, oddychanie i wszystko jak zwykle w normie, lecz po jakimś czasie mnie on puszczał. Po takim samym czasie spowrotem mnie łapał i tak w kółko około 5 razy, po czym urwał mi się film;/
  • 0

#157

Ladd.
  • Postów: 1115
  • Tematów: 49
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Paraliż jest świetny jeżeli ma się kaca


Potwierdzam to co napisał refused gdy jest się w stanie theta można poprawić swoje samopoczucie, a nawet zdrowie przez intensywne myślenie o tym co chce się osiągnąć będąc w tym stanie :) .

A więc tak byłem na kacu postanowiłem wypróbować to co polecił refused położyłem się na jakieś 20 min. robiąc wszystko jak jest opisane kilka postów wcześniej wstałem i po prostu wszystko minęło bólu głowy nie było, nie suszyło i ogólnie czułem się o wiele lepiej większa cheć do działania robienia czego kolwiek, jednym słowem kac miną tylko dzięki temu że gdy byłem w stanie theta powtarzałem sobie w myślach że chce już czuć się dobże tak jak bym nie miał kaca i zadziałało.

Dzięki refused i polecam wszystkim :drink: .

Tak się jeszcze zastanawiam czy w ten sposób można rzucić palenie :hmm: ?

Edit: A sorry nie doczytałem, więc spróbuje rzucić tak palenie zobaczę czy działa :) .
  • 0

#158

Mała.
  • Postów: 3
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jak to jest z tym paraliżem? Od kilku lat mnie to męczy a mianowicie..podczas snu czuję się jakbym się "zapadała", mam potworny pisk w uszach, nie mogę się ruszać a jeśli mi się uda to ruchy są bardzo spowolnione, próbuje krzyczeć ale nie mogę, próbuję się obudzić ale oczy same się zamykają i dalej śnię...Z tego co tu czytałam wiele osób twierdzi, że to przyjemne uczucie...nie wiem jak można nazwać to przyjemnością skoro towarzyszy temu strach...Ja zawsze mam w tym stanie koszmary...Właściwie nie wiem, czy to sen czy jawa, bo wydaje się to bardzo realistyczne..Wydaje mi się, że ktoś jest w domu, kiedyś miałam wrażenie, że ktoś chucha mi do ucha, innym razem-spada na mnie szafka a ostatnio próbowałam podejść do drzwi ale jakaś "siła" mnie odpychała...Nie wiem czemu ale zawsze spadam z łóżka a gdy się budzę to leżę normalnie...Czy to są właśnie objawy paraliżu? Może mi to ktoś wytłumaczyć?
  • 0

#159

Refused.
  • Postów: 633
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Nie ma sprawy, Ladd18 ;p I już opatentowałem swoje pierwsze perpetum xD Trzeba zrobić temu porządną reklamę :)
Mała - to prawda, dla jednych to przyjemne uczucie (dla tych którzy już przeżyli to wcześniej) a dla drugich jest to straszliwe przeżycie :) Wchódź w ten stan często, a zobaczysz że jest to całkiem przyjemne dla ciała i duszy. W stanie paraliżu gdy nad nim nie panujemy często mamy LD lub wizje czegoś, czego się bardzo boimy (najczęściej czarne postacie ;p ;p ;p ). To jest normalne, tak jak i reszta rzeczy które napisałaś
  • 0



#160

Mała.
  • Postów: 3
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Potwierdzam to co napisał refused gdy jest się w stanie theta można poprawić swoje samopoczucie, a nawet zdrowie przez intensywne myślenie o tym co chce się osiągnąć będąc w tym stanie :) .

A więc tak byłem na kacu postanowiłem wypróbować to co polecił refused położyłem się na jakieś 20 min. robiąc wszystko jak jest opisane kilka postów wcześniej wstałem i po prostu wszystko minęło bólu głowy nie było, nie suszyło i ogólnie czułem się o wiele lepiej większa cheć do działania robienia czego kolwiek, jednym słowem kac miną tylko dzięki temu że gdy byłem w stanie theta powtarzałem sobie w myślach że chce już czuć się dobże tak jak bym nie miał kaca i zadziałało.

Dzięki refused i polecam wszystkim :drink: .

Tak się jeszcze zastanawiam czy w ten sposób można rzucić palenie :hmm: ?

Edit: A sorry nie doczytałem, więc spróbuje rzucić tak palenie zobaczę czy działa :) .



Potwierdzam to co napisał refused gdy jest się w stanie theta można poprawić swoje samopoczucie, a nawet zdrowie przez intensywne myślenie o tym co chce się osiągnąć będąc w tym stanie :) .

A więc tak byłem na kacu postanowiłem wypróbować to co polecił refused położyłem się na jakieś 20 min. robiąc wszystko jak jest opisane kilka postów wcześniej wstałem i po prostu wszystko minęło bólu głowy nie było, nie suszyło i ogólnie czułem się o wiele lepiej większa cheć do działania robienia czego kolwiek, jednym słowem kac miną tylko dzięki temu że gdy byłem w stanie theta powtarzałem sobie w myślach że chce już czuć się dobże tak jak bym nie miał kaca i zadziałało.

Dzięki refused i polecam wszystkim :drink: .

Tak się jeszcze zastanawiam czy w ten sposób można rzucić palenie :hmm: ?

Edit: A sorry nie doczytałem, więc spróbuje rzucić tak palenie zobaczę czy działa :) .



przepraszam coś mi nie wyszło:)
ogólnie rzecz biorąc mam paraliż...no dobrze, ale jak nad tym zapanować, żeby się nie bać?
i jeszcze jedna rzecz...skoro w tym stanie widzę siebie itp to jest wychodzenie z ciała czy poprostu sen?
  • 0

#161

Wildens.
  • Postów: 321
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zapanować nad paraliżem? Nie musisz nad nim panować, wystarczy ci świadomość że to właśnie to ;) Strach minie, paraliż też :)
I tak, to w pewnym sensie związane z wychodzeniem w ciała, ale nim nie jest :P Mam nadzieje, że kiedyś zrozumiesz:)

Pozdrawiam
Olek.
  • 0

#162

Jarl Fenrir.
  • Postów: 68
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jak to jest z tym paraliżem? Od kilku lat mnie to męczy a mianowicie..podczas snu czuję się jakbym się "zapadała", mam potworny pisk w uszach, nie mogę się ruszać a jeśli mi się uda to ruchy są bardzo spowolnione, próbuje krzyczeć ale nie mogę, próbuję się obudzić ale oczy same się zamykają i dalej śnię...Z tego co tu czytałam wiele osób twierdzi, że to przyjemne uczucie...nie wiem jak można nazwać to przyjemnością skoro towarzyszy temu strach...Ja zawsze mam w tym stanie koszmary...Właściwie nie wiem, czy to sen czy jawa, bo wydaje się to bardzo realistyczne..Wydaje mi się, że ktoś jest w domu, kiedyś miałam wrażenie, że ktoś chucha mi do ucha, innym razem-spada na mnie szafka a ostatnio próbowałam podejść do drzwi ale jakaś "siła" mnie odpychała...Nie wiem czemu ale zawsze spadam z łóżka a gdy się budzę to leżę normalnie...Czy to są właśnie objawy paraliżu? Może mi to ktoś wytłumaczyć?

Na mój rozum to jest tak: przyjemne jest do wtedy, jeżeli sama się w ten stan wprowadzisz. A jeżeli łapie cię z zaskoczenia po przebudzeniu, to już nie jest takie przyjemne.

Ja jak zawsze miałem coś w stylu kilku paraliży jednej nocy.

Raz miałem coś takiego. Co ciekawe, wyglądało to jakby rozmowa :/
O czymś sobie śnię, cos do kogoś mówię. Potem się budzę w paraliżu, czuję czyjąć obecność i ten ktos cos do mnie mówi (nie słyszę słów, ale jednak rozumiem - jakby słowa pomijały uczy i od razu dochodziły do mózgu). Potem normalnie zasypiam i śni mi się, że odpowiadam tej osobie. Potem znów się budzę i ten ktoś mi odpowiada. I tak kilka razy,
  • 0

#163

Refused.
  • Postów: 633
  • Tematów: 46
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Wiecie dlaczego niektórzy mają po kilka paraliży sennych jednej nocy ? Zazwyczaj pierwszy spowodowany jest wejściem w stan theta bezpośrednio ze snu, co za czym idzie - osiągamy świadomy sen, lecz zazwyczaj nad tym nie możemy zapanować i 'dostajemy' paraliżu :) Gdy z niego wyjdziemy nasz mózg jest otrzeźwiony ze snu, ale nasze ciało nie - gdy próbujemy zasnąć dostajemy wibracji i wchodzimy w stan paraliżu, może i tak być nawet dziesiątki razy.
  • 0



#164

Rastamanek.
  • Postów: 50
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

w życiu tego nie doświadczyłem, jeśli otworzę oczy jestem w stanie wstać od razu, tylko komu by się chciało tak wstawać :P
  • 0

#165

Mała.
  • Postów: 3
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Właśnie o to chodzi..nigdy się w ten stan nie wprowadzałam, ponieważ dopiero teraz się z tym określeniem (paraliż senny) spotkałam... Przez dłuższy czas nie wiedziałam co mi jest, dopóki nie znalazłam tego forum...
Zapanować to może złe określenie...kontrolować raczej...
jeszcze jedno...paraliż jest spowodowany przemęczeniem organizmu, stresem, czy też innymi czynnikami?
Powinnam chyba więcej poczytać na temat OOBE i LD a nie was tu zamęczać :) ale gdzie znaleźć wiarygodne źródła?
W każdym razie..dzięki za pomoc:)
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych