Skocz do zawartości


Zdjęcie

Paraliż senny w ujęciu naukowym


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
373 odpowiedzi w tym temacie

#256

Poeta2008.
  • Postów: 105
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Kiedyś miałem tak że nie mogłem się obudzić . Rzadko to się zdarzało ale jednak . Sniło mi się coś złego i byłem świadomy śnienia . Chciałem się obudzić i nie mogłem , nie mogłem się ruszyć . To jednak zdarzało mi się kiedyś . Na szczęście znikło . Z tego się cieszę . :)
  • 0

#257

anbarsqun.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

hmm jestem nowy na forum tak że witam wszystkich

odnośnie paraliżu tak zwanego to dla mnie bajka naukowca pierwszy raz miałem to jakieś 11lat temu w Woju miałem wrażenie że jestem mocno duszony przez kogoś byłem w szoku mieszane uczucia na drugi dzień czy to nerwy mi padają a jak wiadomo nerwów w woju do bólu czy też jakaś zjawa ale nie widziałem nikogo ani nie słyszałem po prostu same duszenie i odczuwanie dłoni po wyjściu z woja jakieś 5 razy repley metodę znalazłem przypadkowo na sieci a dokładnie na stronie pogan skoro oni to mieli jeszcze przed najazdem wspaniałego kościoła katolickiego który skrupulatnie niszczył naszą kulturę i wierzenia ale co nieco się ostało więc doszukałem się wzmianki o marach które po nocach jak to mawiali nasi pogańscy ojcowie straszyły ludzi podduszając nas znaleźli na to metodę którą polecam nie wiem czy to siła autosugestii ale działa po prostu wystarczy spać na którymkolwiek boku lub brzuchem do wersalki

od tamtej pory a będzie to już jakieś 5 lat ani jeden raz mi się to nie powtórzyło polecam spróbować można jak nie pomoże to trudno ale na pewno nie zaszkodzi :o
  • 0

#258

Ixodides.
  • Postów: 123
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wczesniej opisalem w temacie http://www.paranorma...showtopic=17874 o przypadku mojej znajomej i rzeczywiscie czytajac o paralizu sennym, przy pierwszym spotkaniu kumpla (syna tej znajomej) powiedzialem mu o tym, ze to byl paraliz senny to co jego mama przezyla. Powiedzialem mu co towarzyszy PSowi etc.

On bez chwili zastanowienia, a jak wytlumaczysz, motwy, ze spal u nas koles na ktorego cos w nocy wchodzilo i go dusilo a nigdy wczesniej tego nie mial w swoim zyciu ani tez nigdy nie slyszal nic o tym, ze u nas w domu straszy od czasu do czasu.

Albo jak to wytlumaczysz ze mama miala jak to ty mowisz PS wracajac z ubikacji do lozka ?
(mowie: - moze lunatykowala)
Jako riposta: - zeby lunatykowac trzeba najpierw zasnac a ona ogladala TV, wylaczyla go poszla do lazienki i jak wrocila zobaczyla ta postac stojaca obok lozka.

Chcialem to dopisac w tamtym temacie ale zostal on zamkniety wiec pisze tutaj...bo co niektorzy wrzucaja za duzo istotnych faktow do jednego wora z napisem PS.
  • 0

#259

Magnolia.
  • Postów: 21
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Najbardziej utkwił mi w pamięci Paraliż Senny kiedy to wydawało mi się, że trzyma mnie i nie chce puścić... Krasnal :o taki straszny i ochydny. Oczywiście chciałam krzyczeć i się ruszyć, ale nie potrafiłam, nie miałam siły. A gdy juz się przebudzałam słyszałam jak uciekał i się chichotał.... To było okropne, byłam w szoku, wtedy nie widziałam, że jest takie coś jak PS.
I jeszcze jedno: Od tamtej pory boję się wszelkiego rodzaju krasnali itp... ;)
  • 0

#260

freek.
  • Postów: 24
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dzisiejszej nocy mialem pierwszy raz w zyciu paraliz senny. Na pewno jakis wplyw na to mialo to, iz wczoraj w nocy poczytalem o LD. Kladac sie spac kilka razy powtorzylem sobie w myslalch: "sprawdzaj czy spisz, rano bede pamietac co mi sie snilo. Nie moglem zasnac, krecilem sie z boku na bok, wyobrazalem sobie co rusz to nowe sytuacje ktorych bylem panem. W koncu zasnalem. Nastepny moment, ktory pamietam to taki, w ktorym leze na plecach, a kolo mnie siostra...tzn bardziej ja czulem niz widzialem:) Kladla rece na mojej klatce piersiowej, ja je zabieralem i odkladalem na bok i tak w kolko...wydawalo mi sie, ze robi to przez sen. Z biegiem czasu nacisk na klatke piersiowa stawal sie coraz wiekszy, doszlo do tego, ze nie moglem oderwac jej rak! Wtedy sie zaniepokoilem. Ona ma 12 lat - skad ma tyle sily. Probowalem sie ruszyc - nic z tego, probowalem zawolac mame, i powiedziec, zeby zabrala siostre - co ona tu w ogole robi?! Niestety nic z tego...Wtedy juz zdawalem sobie sprawe, ze to jakis "ciekawy" stan, ze umysl dziala, ze moze moge wiecej?! Tak jak czesto robie to na jawie tak i wtedy sprobowalem...zamknalem oczy, pomyslalem o pradzie, o tym, zeby chociaz na sekundke zapalic siwatlo - to byl ulamek sekundy, poczulem jak z zewnetrznych czesci mozgu, przeszlo mrowienie do srodka potylicy i uslyszlem spiecie! Taki trzask...glowa mnie rozbolala, chcialem zeby to juz sie skonczylo, probowalem kilka razy zawolac mame, z ktoryms razem mi sie udalo - uslyszalem sam siebie juz na jawie. Mialem nadzieje, ze nie uslyszala:) Tam gdzie miala byc siostra, nie bylo nikogo. A uciska na klatce i bol glowy trwal jeszcze przez jakis czas. Wydaje mi sie, ze w powietrzu unosil sie zapach spalenizny...
  • 0

#261

Ixodides.
  • Postów: 123
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nigdy nie mialem takiego czegos, ze zbudzilem sie i mialem pelny paraliz, natomiast wielokrotnie mialem tak, ze chcialem np. obudzic kogosc z pokoju nie moglem wydusic slowa i np. moglem sie ruszac ale nie umialem wstac z lozka.
  • 0

#262

Phoboss.
  • Postów: 8
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

właśnie miałem z tym do czynienia. pierwszy raz w życiu. na szcząście wcześniej o tym słyszałem i wiedziałem że nic złego sie ze mną nie stanie ;) ale uczucie że nie możesz sie ruszyć ani krzyczeć (bo wydobywa sie z ciebie tylko bełkot jak gadanie podczas snu) nie jest najprzyjemniejsze.na szczeście po ok. 1 - 2 min to przechodzi ;) jak na po popatrezeć z perespektywy czasu to nie jest to takie straszne a ja traktuje to jak nowe doświadczenie:)
  • 0

#263

Who.Am.I.
  • Postów: 183
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dziś doświadczyłem po raz drugi w życiu Paraliżu Sennego :)

Po szkole uciąłem sobie drzemkę, później się obudziłem, coś robiłem, poszedłem dalej spać. Coś mi się śniło (nie pamiętam dokładnie co), po czym 'obudziłem się' sparaliżowany.

Słyszałem jakieś dziwne dźwięki, jakby głos demona, jakiś bełkot (wiem, że to tylko moja wyobraźnia). Próbuję się ruszyć - zero reakcji ciała. Nic nie wiedzę - wokół nic nie ma, tylko ciemność. Jako że nie mogę normalnie poruszyć ręką, wysyłam do niej werbalny przekaz: "Ręko, rusz się". Nie zadziałało :D .

Po jakichś trzech minutach tkwienia w bezruchu i ciemności obudziłem się. Gdybym tylko w jakichś sposób się poruszył, to albo doznał bym OOBE, albo po prostu bym się obudził :)

Pozdrawiam.
  • 0

#264

Camillo.
  • Postów: 53
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

mam czasem takie sytuacje przzed snem ze mnie cos dotyka. ale nie wiedzialem ze to jest paraliz senny. niemile to jest
  • 0

#265

rgppanc.
  • Postów: 498
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ja miewam paraliż senny tylko jednej ręki :D Kiedy na niej zasnę i nie dopływa mi krew, budzę się w nocy i nie mam w niej zupełnie czucia, jakbym jej nie miał :D Wtedy przestawiam ją drugą ręką w bezpieczne miejsce, czekam, aż powróci krążenie (co jest wielce niemiłym doświadczeniem) i idę spać dalej. Żadnych głosów nie stwierdzono. :P
  • 0



#266

Confident.
  • Postów: 240
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja miewam paraliż senny tylko jednej ręki :D Kiedy na niej zasnę i nie dopływa mi krew, budzę się w nocy i nie mam w niej zupełnie czucia, jakbym jej nie miał :D Wtedy przestawiam ją drugą ręką w bezpieczne miejsce, czekam, aż powróci krążenie (co jest wielce niemiłym doświadczeniem) i idę spać dalej. Żadnych głosów nie stwierdzono. :P


O kurde, mam dokładnie to samo ;) Człowiek sobie śpi, a tu całą ręka sparaliżowana, ja rozbudzony macham nią bo nic nie czuje i się wyspać nie idzie, ale wątpie żeby to miało coś wpólnego z tymi paraliżami co tu opisujecie ;p
  • 0

#267

zabkjaa.
  • Postów: 8
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Hmm ... Powiem wam, że nie miałam nigdy takiego przeżycia, jednak moja Ciocia miała ; )
Powiedziała, ze kiedy spała .
Coś na nią usiadło i złapało ją za ręce, kiedy ona się przestraszyła, zaczęła krzyczeć, a właściwie, to próbowała coś powiedzieĆ, jednak nie było jej słychać, ponieważ to "stworzenie" zakryło jej usta ; ) i złapało zaszyję, chciało ususić, jednak weszla jej mama, i wszystko przeszło ; )
  • 0

#268 Gość_Klim44

Gość_Klim44.
  • Tematów: 0

Napisano

W moim przypadku doświadczyłem paralizu sennego, pamietam jak cos intensywnie mi sie sniło i w pewnym momencie pewnie z powodu hałasu dochodzącego z sąsiedniego pokoju (ktoś w nocy wstał do toalety) ja jakbym wyrwał sie raptownie ze snu, ale nie mogłem sie ani poruszyć, ani otworzyć oczy, a tym bardziej krzyknąć. Doskonale pamietam ten charakterystyczny dzwięk "buczenia" w głowie. Niektórzy dorabiaja do tego motyw obecności kogoś obok siebie no i faktycznie miałem takie uczucie ale skoro nawet oczu otworzyć nie mogłem to nic na ten temat powiedziec nie moge. Trwało to jakieś 10 sekund i na koniec w końcu krzyknąłem z przerażenia :D
Coś niedobrego musiało mi sie przyśnić po prostu...
  • 0

#269

Sashita.
  • Postów: 8
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Pewnego razu było to tak ; PP Miałam je 2 razy. Ale myśle że gdybym nie przeczytała artykułu o paraliżu sennym i oobe to by się nie zdało.Więc pewnego dnia przeczytałam tekst o oobe jakieś uświadomic sobie że się sni.przeczytałam sobie i tyle.Za tydzień w śnie uświadomiłam sobie ze właśnie snie no i sen się urwał byłam spraliżowana itp ale nie o tym mowa. A i pomyslałam sobie że mam zamiar nie wybierac się w podróż z oobe i przestało. Zatem na drugi dzień paraliż. Budze się i widze że nad łóżkiem wisi obraz przedstawiający maskę patrze w lustro w korytarze odbija się w nim. Krzycze wołam mame : P EW końcu myślę sobie o nie paraliż no to pięknie.Nadbiega moja siostra jakoś tak dziewnie mało z z prędkościa światła x D Jakoś dziwnie krzyczy i potem przygląda sie na mnie z takimi wielkimi oczyma. No to zamykam oczy i myśle dośc tego ; P Przestało.
Drugi paraliż zdarzył się dziś lecz nie wiem do końca czy to było.Więc patrze paraliż.Świetnie.Zamykam oczy żeby nie widzieć wszystkiego dziadostwa które pewnie zaraz przyleci x D Ale teraz było coś dziwnego chyba siłą woli podniosłam się i usiadłam kiedy czułam że nie dam rady opadłam na poduszke. Tak z jakąś lekkością nie wiem jak to pisac. I koniec. moich przeżyc. następnym razem postaram się nie bac i nie wiem dowaliłam bym może temu czemuś ale przeszkodą jest paraliż X D
  • 0

#270

Balsamista.
  • Postów: 3
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

siemka
paralize senne mialem w wakacje 2007, wtedy chodzilem stosunkowo pozno spac, czy paralize zaleza od zmeczenia?
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych