Skocz do zawartości


Zdjęcie

Opętanie. 7 największych ściem


  • Please log in to reply
59 replies to this topic

#16

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ostatnio miałem luźniejsze dni w pracy, więc postanowiłem przetestować jakiegoś audiobooka. Jako, że w ramach testu postawiłem na te darmowe, to jakoś tak wyszło, że ściągnąłem "Być jak Hiob" księdza Michała Olszewskiego.  Generalnie fajne czytadło, pisane przystępnym językiem, i sporo jest tam o egzorcyzmach. Ksiądz barwnie opisuje, jak to przepędzał demony, jak je oszukiwał ,aby poznać ich imiona itd. Wszystko to zgrabnie ubrane w słowa, na tyle dobrze, że zacząłem się przyłapywać na tym, iż jestem w stanie uwierzyć w te historie. Naprawdę. Jestem przekonany, iż osoba wierząca, dla której literki "ks" przed nazwiskiem mają znaczenie, łyknie wszystko jak pelikan, i będzie wierzyć w te wszystkie opowieści. Niestety- autor popełnił błąd, pisząc o kimś, o kim historię łatwo zweryfikować.

 

 Barwnie opisał swoje odwiedziny u Nergala, czyli Adama Darskiego, podczas jego choroby. Były demony, i troska o jego życie i duszę. Ksiądz Olszewski stwierdził, że nie mógł odprawić rytuałów, gdyż złe moce były zbyt mocno ukorzenione w wokaliście  Behemotha, i wszelka ingerencja na pewno by go zabiła. Jest to opisane naprawdę wiarygodnie, poza jednym drobnym szczegółem. Napisał on bowiem, że Adam był tak bardzo chory, że aż "wypłynęło mu oko" :szczerb:

 No właśnie -trochę go fantazja poniosła Myślę, że 99% opowieści o egzorcyzmach to czysta fantazja.


 


  • 2



#17

Dr Röck.
  • Postów: 136
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

@Nick

 

A serio - np. ks. Posacki twierdzi, że tak:

 

Wiesz, pytanie księdza o opętanie i demony to tak jakbyś pojechał z autem do mechanika i powiedział mu, żeby ci powiedział, co jest do zrobienia. Wymieni ci całe auto.

 

Moim zdaniem te całe opętania to zwykła choroba psychiczna wzmocniona albo w ogóle wywołana przez silną religijność i strach przez piekłem, szatanem, gniewem boskim i całą tą resztą przeznaczoną do wodzenia biednych i słabych ludzi  za nos.


  • 0



#18

Nick.
  • Postów: 1527
  • Tematów: 777
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Panjuzek: Myślę, że 99% opowieści o egzorcyzmach to czysta fantazja.

 

Mnie ten jeden procent wystarczyłby aż nadto...default_hmm1.gif

 

 

@Dr Röck

 

Pewno masz rację. Z drugiej jednak strony, do kogo jechać z autem, w którym coś stuka (przyjmijmy, że ducha-stukacza wykluczamy ;))? Do kucharza?

 

Podziwiam, że byłeś w stanie wyrobić sobie tak jednoznaczną opinię o zjawisku. Ja ciągle szukam.


  • 0



#19

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Mnie ten jeden procent wystarczyłby aż nadto...default_hmm1.gif

 

 Te 99% bierze się z tego że chciałem zaokrąglić. Powinno być 99,99999999...%

 Nie piszę o stu procentach, gdyż moim zadaniem w życiu są tylko dwie rzeczy, stuprocentowo pewne.

Śmierć i podatki.

Cała reszta jest poniżej 100%


Użytkownik Panjuzek edytował ten post 26.07.2017 - 22:53

  • 0



#20

dorian2t.
  • Postów: 19
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

@Dr Röck, @Panjuzek, @Wszystko

 

Teraz więc wytłumaczcie swą analogię człowiekowi wierzącemu. Czy wiara jest tylko dla ludzi słabych? Czy wśród wierzących nie znajdziemy ludzi zdrowego rozsądku? Czy każdy wierzący wg was wszystko, co dobre, będzie przypisywał Bogowi, a złe szatanowi? Podaliście tu masę skrajności. Czy wg was taka skrajność jest dla wierzących normalką? (@TheToxic) Bo rozumiem, że takie panuje wyobrażenie o wierzących?

 

Czy wyobrażacie sobie wierzącego sceptyka, czy jest to dla was paradoksem albo osoba uważająca się za takiego jest hipokrytą?

Oczywiście, ja robię ze skrajności, skrajność odwrotną, ale ja próbuje sobie wyobrazić, czym najbardziej jest wasza analogia. Czy bliżej jej do definicji osoby wierzącej, czy bliżej do spostrzeżenia zachowania wielu ludzi wierzących, których wiara tak zaślepia, że mówią irracjonalne rzeczy, przyjmują irracjonalne prawdy i starają się je wcielić w życie? I czy to dotyczy każdego wierzącego?


  • 0

#21

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@dorian2t Czym dla ciebie jest wiara i o jakiej wierze piszesz a przede wszystkim w co.  To jest podstawa. Wierzyć można we wszystko a zatem i w siebie oraz tak zwane cokolwiek, a także w przyszły efekt działań oraz w to iż zdąży się na tramwaj wychodząc z domu za późno. O jakiej wierze pisałeś i w co?


Użytkownik Aidil edytował ten post 27.07.2017 - 18:21

  • 0



#22

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Chodzi o wiarę w boga? Dla mnie pojęcie sceptyka oznacza człowieka krytycznego, wątpiącego, który stara się najpierw sprawdzić dokładnie jakieś zjawisko, żeby wyrobić sobie zdanie.
Sceptyk może wierzyć w boga, bo ma zbyt mało narzędzi żeby być pewnym jego nieistnienia. Natomiast takie zjawiska jak opętanie, duchy, telekineza można badać naukowo, mamy do tego narzędzia. Więc sceptyk może być pewny, że te zjawiska nie istnieją.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 27.07.2017 - 18:53

  • 0



#23

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Opętanie nie istnieje, to zwykły proces psychiczny. Tłumione w podświadomości, potrzeby, myśli, pragnienia, próbują wydostać sie na zewnątrz, ale świadomość ten mechanizm blokuje.

Podobnie ze zwidami i doświadczeniami z duchami, demonami etc. To nie choroba psychiczna, tylko skutki działania DMT, który produkowany jest przez naszą szyszynkę. Jeśli szyszynka produkuje więcej DMT niż powinna, to tak sie wtedy dzieje. .


  • 1



#24

dorian2t.
  • Postów: 19
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

 Natomiast takie zjawiska jak opętanie, duchy, telekineza można badać naukowo, mamy do tego narzędzia. Więc sceptyk może być pewny, że te zjawiska nie istnieją.

Wiesz, wg mnie osoba sceptyczna nie powinna trzymać stronę, że coś nie istnieje; nie powinna mieć na celu obalenie jakiegoś zjawiska na siłę (np. naukowo interpretując jakieś "ewentualne" zjawisko paranormalne, uznając je za dowód na nieistnienie czegoś), tylko powinna zadawać jak najwięcej pytań sprawdzających prawdziwość zdania podmiotu. Powinien szczegółowo badać wystąpienie zjawiska i po kolei sprawdzać wszystkie możliwe opcje, które mogą wskazywać na fałszywość wystąpienia zjawiska

 

Co masz na myśli mówiąc o naukowym badaniu zjawiska opętania i duchów.


  • 0

#25

Claire.
  • Postów: 294
  • Tematów: 12
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Nie przeczytałam tego co napisałeś, przyznaję się. Unikam tego tematu jak ognia. Wierzę jednak w to, że opętanie jest możliwe.

 

Jednym ze sposobów, aby się tego ustrzec jest unikanie tego tematu. Nie wypowiadanie kluczowych słów, nie prowokowanie zła.

 

Mi pomaga wiara w Boga i modlitwa, choć daleko mi do przykładnej chrześcijanki.  Wierzę jednak, że mamy pełną władzę nad tym złem jeśli tylko chcemy. Nic nie może nam zagrozić jeśli jesteśmy wystarczająco silni.  Pisanie takiego artykułu i publikowanie go to tylko prowokacja i otwieranie furtki dla zła, grzebanie się w okropnych tematach.. bardzo niebezpiecznych.

 

Pewnie zostanę zminusowana bo trudno mi wytłumaczyć, co mam na myśli....


Użytkownik Claire edytował ten post 28.07.2017 - 00:23

  • 0

#26

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeśli chodzi o halucynacje. Przyczyną omamów wzrokowych jest zwiększony przepływ neuroprzekaźników i jonów w obszarze kory wzrokowej lub obszarach sąsiadujących. Dmt jest znane jako jedna z przyczyn wrażeń występujących w czasie nde.

Zjawisko opętania można badać na przykład metodami neuroobrazowania i dowiedzieć się jakie ma przyczyny w mózgu. Tak samo można sprawdzać czy duchy to nie jest czyjś wymysł, skrzypienie schodów, zbyt duża ilość czadu, choroby psychiczne.
  • 0



#27

TheToxic.

    Faber est quisque suae fortunae

  • Postów: 1655
  • Tematów: 59
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wykrzywienie ciała podczas rzekomego opętania to nic innego jak dystonia.

 

Dystonia oznacza nieprawidłowe napięcie (dys = nieprawidłowość; tonus = napięcie) i jest stanem utrwalonych skurczów określonych grup mięśni lub powtarzających się ruchów mimowolnych różnych części ciała, którym towarzyszą bolesne skurcze i skręcanie kończyn. Może to prowadzić do ułożenia ciała w nienaturalnych pozycjach, problemów z chodzeniem lub wykonywaniem zamierzonych, celowych ruchów.

 

Ludziom którzy uważają, że opętał ich bliskich szatan ponieważ wykrzywiają się jak parabola, po prostu nie zaciągnęli opinii specjalistów i lekarzy. Zgodzę się, że jeśli jest objaw to musi być i przyczyna, lecz dlaczego doszukują się oni w zjawiskach które nijak nie są potwierdzone?

 

Przypuśćmy, że ktoś bliski zaczyna kląć jak szewc, rzucać się na ściany, mieć awersję do kościoła, wygina się i zastyga w mięśniach oraz krzyczy przeraźliwie. Jakie będzie wasze zachowanie? Pojedziecie na izbę przyjęć czy będziecie szukać egzorcysty który skasuje was jak za zboże, odmówi modlitwę i powie, że jeśli zjawisko pojawi się ponownie to trzeba będzie cały rytuał powtórzyć? Oczywiście, że najpierw trzeba skonsultować się z placówką medyczną, bo nawet jeśliby pacjent był zupełnie zdrowy, każdy kapłan sięga po opinię psychiatry przed przystąpieniem do egzorcyzmów, temat już był wałkowany tysiąc razy.

 

Wszystkie puki i stuki to tylko odgłosy pracującego domu, bloku czy sąsiadów. Brzydkie zapachy świadczą o usterkach lub gnijących resztek jedzenia gdzieś w zakamarkach mieszkania. Rzekome postacie z dymu pojawiające się nocą to nic innego jak gra świateł lub nasza własna wyobraźnia.

 

@Dr Röck dobrze zauważył, iż całe opętanie tyczy się tylko osób wierzących. I jego słowa potwierdza znana demonolog pani Loreine Warren która pisze:

 

"Jeszcze nie widziałam ateisty w nawiedzonym domu".

 

I wszystko jasne.





#28

Dr Röck.
  • Postów: 136
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

@dorian2t

Czy wiara jest tylko dla ludzi słabych?

 

Tak

 

Czy każdy wierzący wg was wszystko, co dobre, będzie przypisywał Bogowi  Bogu, a złe szatanowi?

 

Tak

 

 

Oczywiście, ja robię ze skrajności, skrajność odwrotną, ale ja próbuje sobie wyobrazić, czym najbardziej jest wasza analogia.

 

To nie jest żadna analogia. Po prostu nie biorę na poważnie opowieści o bogach, duchach, cudach i wszystkich tych innych bujdach na poważnie. Dzieci mogą sobie wierzyć w bajki, takie ich prawo. Dorośli nie powinni, bo mają rozum. No chyba że nie mają, to wierzą dalej w bajki.


  • 2



#29

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeśli chodzi o halucynacje. Przyczyną omamów wzrokowych jest zwiększony przepływ neuroprzekaźników i jonów w obszarze kory wzrokowej lub obszarach sąsiadujących.

A co jest przyczyną owego zwiększonego przepływu?
 
Ogólnie rzecz ujmując, cały spór dotyczący natury zjawiska opętania ma charakter światopoglądowy. Dlatego też nie można jednoznacznie stwierdzić, kto ma, a kto nie ma w tej mierze racji. Naturalista stwierdzi, że zjawiska mają czysto fizjologiczne podłoże, natomiast wierzący w Boga, że przyczyny mają charakter duchowy, a procesy fizjologiczne temu towarzyszące są tylko tego widzialnym skutkiem. Ktoś oczywiście od razu zarzuci wierzącemu, że zakładanie istnienia czynników, których istnienia nie można dowieść naukowo, nie ma sensu. Trzeba jednak tu pamiętać, że metoda naukowa nie jest wyrocznią, objawiającą nam najgłębsze fundamenty rzeczywistości, ale tylko ustalonym sposobem pozwalającym tworzyć jej modele. Oczywiście nie da się zaprzeczyć, że jest narzędziem skutecznym. Ale nie zapominajmy, że jest to tylko skuteczność w ramach przyjętych założeń. Kto jednak zaręczy, że te założenia są w pełni poprawne, że np. nie pomijają pewnych poznawczych aspektów?
  • 2



#30

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To jest kwestia tego czy biologiczne procesy w naszym ciele mają jaką zewnętrzną przyczynę metaficzną. Ja uważam, że nie. Kiedyś wierzono, że dusza ożywia ciało, napędza jego działanie.
Faktycznie mózg działa bo serce pompuje do niego krew. A aktywność neuronów w korze wzrokowej w około 20% pochodzi z oczu, a reszta jest z pubudzeń z innych obszarów mózgu.
  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych