Napisano 23.11.2020 - 16:42
Napisano 29.12.2022 - 18:57
Znalezione na Wykopie:
Fizyka kwantowa to łatanie silnika naszej symulacji bo autorzy nie podumali nad wieloma rzeczami. Dlatego według fizyki kwantowej elektron może być cząstęczką albo falą w zależności czy mu się przyglądamy czy nie Dokładnie jak rendering w grach Nic jest prawdziwe. To samo słońce, autorzy symulacji chcieli żeby gwiazdy świeciły, ale ich model fizyki tego nie przewidział to się spatchowało "fizyką kwantową" czyli fizyką która nie ma dla nas sensu. Słońce nie świeci tylko wewnątrz obiektu słońca zamontowano źródło światła które nie ma nic wspólnego w obiektem zupełnie jak w grach. Albo prędkość światła która jest dosłownym ograniczeniem prędkości narzuconej przez engine naszej symulacji bo jak się zaczyna przekraczać tą prędkość to się buguje wiele rzeczy, powstają paradoksy itd. dlatego jest sztywny limit.
dualizm elektronów pokazuje że działa to dokładnie jak RENDERING w zoptymalizowanych grach. Obliczenia że obiekty są wokół ciebie są w pamięci, ale nie renederują się dopóki nie obrócisz kamery w ich stronę.
https://www.wykop.pl...ktom-kwantowym/
Zna się ktoś tutaj na fizyce kwantowej?
Napisano 30.12.2022 - 13:42
Zna się ktoś tutaj na fizyce kwantowej?
Ja się nie znam więc się wypowiem.
Dlatego według fizyki kwantowej elektron może być cząstęczką albo falą w zależności czy mu się przyglądamy czy nie
Nie tylko elektron ale i foton... i atomy. według fizyki kwantowej, dualizm korpuskularno-falowy dotyczy całej materii barionowej. Co do obserwacji elektronu. Rzecz polega na tym. że aby go zaobserwować, trzeba wysłać w jego kierunku jakieś promieniowanie, które po odbiciu trafi do nas, na podstawie czego możemy stwierdzić w jakim położeniu znajduje się dany elektron. (W jakim położeniu, a nie, jak się zachowuje). Problem polega na tym że samo promieniowanie, (jakiekolwiek by nie było) oddziałuje na sam elektron. Tyle co do obserwacji. A to czy jest cząsteczką czy falą od niej nie zależy. Sama obserwacja dotyczy jedynie położenia danego elektronu w danym czasie. A zarówno elektron jak i foton, wykazują cechy fali jak i cząsteczki niezależnie od obserwacji. Odkryto to w doświadczeniu z dwoma szczelinami.
Nic jest prawdziwe. To samo słońce, autorzy symulacji chcieli żeby gwiazdy świeciły,
Słońce jako gwiazda, jest jak najbardziej prawdziwe. Emituje ogromne ilości różnej energii, o czym możesz się osobiście przekonać. Popatrz na nie przez lornetkę. Uszkodzone oczy dadzą ci odpowiedź na to, czy jest to rzeczywistość czy fikcja.
(Nie rób tego. Patrzenie na słońce przez lornetkę trwale uszkodzi ci oczy. Użyłem tego doświadczenia jedynie jako przykład, i nie namawiam do wprowadzania tego w życie)
ale ich model fizyki tego nie przewidział to się spatchowało "fizyką kwantową" czyli fizyką która nie ma dla nas sensu.
To że niektóre założenia fizyki kwantowej są "dziwne" nie znaczy że są bez sensu. Są dla nas dziwne, gdyż w skali atomowej odziaływania silne i słabe, mają trochę inny wymiar. Różnica jest mniej więcej taka, jak różnica pomiędzy zachowaniem się ogromnego głazu staczającego się po zboczu góry, a małego kamyczka staczającego się po tym samym zboczu. Niby to samo ale...
Słońce nie świeci tylko wewnątrz obiektu słońca zamontowano źródło światła które nie ma nic wspólnego w obiektem
Ok. A czym jest to źródło światła? Czym jest samo światło? i jak to źródło światła zostało zamontowane wewnątrz hehe "obiektu słońca" Dalej tych bzdur nie będę komentował. To typowy przykład fejku. Na początku trochę nauki, podanej w nieprawidłowy sposób, a potem dziwne wymysły kogoś kto o nauce nie ma bladego pojęcia. Do kosza.
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych