Napisano
04.11.2006 - 21:59
w temacie "widzenie aury" mówiliście o tym żeby patrzeć trzecim okiem na obiekt, potem znalazłem ćwiczenia szlifujące umiejętnośc patrzenia tymże okiem, troszku mnie to zainteresowało i znalazłem tekst o tym w książce "Księga tajemnic" Przegląd Reader`s Digest
"Trzecie oko"
Jest to oko , które nie widzi- przynajmniej w taki sposób ,jak pozostałe. W tradycji hinduistycznej i buddystycznej " trzecie oko" -rzekome źródło ukrytych mocy i daru jasnowidzenia-bywa wiązane z szyszynką. U niektórych gadów szyszynka jest okiem z soczewką i siatkówką, pokrytym skórą lub łuską. U innych zwierząt jest wrażliwym na światło gruczołem pod cienką płytką czaszki. U ludzi maleńka szyszynka leży głęboko, w środku mózgu. Okazało się, że trudno stwierdzić, jaką pełni funkcję. Galen, grecki lekarz z II w. n.e. uważał, że reguluje ona przepływ myśli. Piętnaście wieków później filozof Rene Descartes nazwał ją "siedliskiem duszy". Później, w 1958 roku, Aaron Lerner z uniwersytetu Yale odkrył, że szyszynka produkuje melatoninę,hormon p działaniu uspokajającym, wpływający na cykl snu i czuwania. Dzisiejsze szkoły okultystyczne wiążą szyszynkę z czakrą -koroną, przez która do wnętrza wchodzą psychiczna i duchowa energia wszechświata.
W przypadku zwierząt wiadomo ,że szyszynka jest wrażliwa na światło; mierzy kąt, pod jakim pada słonce, oraz natężenie naturalnego światła, dostosowując wewnętrzne rytmy ciała do naturalnych przemian w ciągu dnia i roku. Jest ważna dla wielu gatunków, gdyż pomaga w migracjach, reguluje cykle reprodukcyjne, a nawet pomaga dostosowywać kolor skóry do zmian otoczenia. Jeśli porównać ludzi do zwierzą, to szyszynka wyjaśniałaby fakt, iż silne światło słoneczne wpływa na stan naszego ducha,a z nastaniem wiosny myslimy o łączeniu się w pary. To by znaczyło, że szyszynka jest organem psychicznym i dzięki niej otrzymujemy z zewnątrz informacje, których nie bylibysmy świadomi.
Szyszynka ma również związek z "oświeceniem". Budda siedział pod drzewem BO, którego owoce-podobnie jak banany i orzechy-są bogate w serotoninę, zwiazek potrzeny szyszynce do produkcji melatoniny. Badania wykazały,że przyjmowana doustnie melatonina wywołuje stan dobrego samopoczucia i spokoju, który łatwo można uznac za egzaltację.
zanim przeczytałem ten text sądziłem że 3 oko jest to wymysł żeby jakoś skoncentrować myśli na aurze, przedmiocie itd
a tutaj dowiedziałem się ze to jest organ (psychiczny)naszego ciała
następne co mnie zdziwiło to możliwy wpływ słońca na nasze samopoczucie przez właśnie szyszynkę. co sądzicie, czy widzimy aury przedmiotów właśnie dzięki tej szyszynce w głębi naszego mózgu ?