Ty mi podałeś za przykład pipidówę gdzie nikt nie chcę mieszkać i pewnie jeszcze by dopłacili tobie jakbyś tam zamieszkał. W Hamburgu ceny startują od co najmniej 500-600 euro. W Brema moja znajoma mieszka z dzieckiem..., zarabia niecałe 2 tys. euro - zna j. niemiecki
Jaka pipidówka? Normalne miasto - z niższymi zarobkami niż w berlinie ,ale praca i tak jest bardziej opłacalna niż Warszawie za 2300 zł ...
Jak głupia , chce mieć do wszystkiego blisko to musi się liczyć z kosztami, które i tak zawyżyłeś ... 2 k na miesiąc to bez znajomości języka niemieckiego jako pomocnik na budowie bezproblemowo do osiągnięcia..
Jesteśmy w Unii - możesz jechać do Bułgarii zarabiać jeszcze mniej niż w Polsce, a możesz pojechać do Niemiec, Belgii, Holandii... kto ci broni? Nie bo Ty chcesz w Polsce. W Polsce zbudować Nowy Jork, Pekin i Londyn.
Ja tu czegoś nie rozumiem ... Dlaczego niby Polacy mają gdzieś wyjeżdżać ? Niemiec nie opuszcza swojego państwa, Francuz podobnie tylko biedni polacy muszą służyć obcemu ... Swobodne poruszanie się zapewnia strefa schengen do której polska należy ,a nie związek radziecki unii europejskiej ...
https://pl.wikipedia...Ĺad_z_Schengen
Dobrze rozpłacze się bo Jan Kulczyk dostał kiedyś od ojca milion złotych i zbudował majątek warty miliardy. Wiele ludzi dostanie podobne możliwości i za rok znajdziesz ich zarzyganych gdzieś w parku. Osobiście w wieku 18 lat wpadłem na dochodowy biznes w internecie.
Co mnie to interesują inni, co zrobili by z ich pieniędzmi ? Czy to rozwiąże mój problem lub innych którzy wszystko stracili przez agresora ? Twoja historyjka też mnie nie bardzo interesuje bo nic nie wnosi ...
Z takimi wymaganiami jesteś trochę zabawny.
Więc uważasz ,że powinienem siedzieć cichutko i cieszyć się ,że wielki wspaniały Niemiec da mi zarobić te 3000 euro , które wcześniej jego dziadek ukradł np. mi ?
No sorry ,ale to nie brzmi logicznie ..
Polska wstąpiła do UE - odbyło się w tej sprawie referendum . Przyjąć to możesz kolegę do pracy ...
gonimy zachodnie gospodarki.
a kiedy dogonimy ? za 100 czy 200 lat ? Ja nie dostrzegam żadnych pozytywów z UE. Nie dostałem od UE ani grosza - podobnie jak 90% obywateli ...
Za to widzę ,że ceny wzrosły o 100%, doszły dodatkowe opłaty , chore przepisy , nakazy , zobowiązania itd. Takiemu związkowi radzieckiemu UE to ja mówię raus.
jesteśmy do przodu względem ludzi z Rumunii,
Mam się cieszyć ,że jesteśmy na trochę wyższym poziomie niż Rumunia... Szkoda że jeszcze nie porównałeś Polski z Kubą ... Widać te bogactwo w Polsce, same nowe 12 letnie trumny po mieście jeżdżą ... Ludzi nie stać na zakup samochodów to zmuszeni są je wynajmować... Ilość zaciągniętych , niespłacanych kredytów , potwierdza bogactwo naszego państwa ... Ponad pół miliona emerytów ma mniej niż 1000 zł ... Mieszkańcy palą w piecach węglem, drzewem bo ich nie stać na gaz.
PKB nie odzwierciedla bogactwa obywateli , podobnie jak średnia pensja ... Np. w Warszawie średnia pensja to ponad 9 tysięcy chyba - ale zwykły Warszawiak to z 3 k zarabia , bo resztę nadbijają elity, prezesi banków itd.