Skocz do zawartości


Zdjęcie

Zamach - nowa wersja Smoleńska


470 odpowiedzi w tym temacie

#196

D.K..

    Semper invicta

  • Postów: 3193
  • Tematów: 2741
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To ten Arytmowicz wg Ciebie jest tą płotką czy nie ?


Napisałam powyżej -- nie widzę błędu w jego obliczeniach. Jest fizykiem, a więc podstawy teoretyczne ma opanowane. Nie jest natomiast specjalistą z dziedziny lotnictwa, więc nie traktuję jego opinii jako wyroczni z uwagi na brak wiedzy specjalistycznej.
  • 1



#197

Cait Sith.
  • Postów: 685
  • Tematów: 159
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

To ten Arytmowicz wg Ciebie jest tą płotką czy nie ?


Napisałam powyżej -- nie widzę błędu w jego obliczeniach. Jest fizykiem, a więc podstawy teoretyczne ma opanowane. Nie jest natomiast specjalistą z dziedziny lotnictwa, więc nie traktuję jego opinii jako wyroczni z uwagi na brak wiedzy specjalistycznej.

 

 

 

Nie, nie jest fizykiem.

 

Jest astronomem.

 

Ale skoro Arytmowicz nie jest płotką, to pozostali wymienieni przez Ciebie ludzie też nie są. Nie posiadają wprawdzie umiejętności wymaganych przez Ciebie by płotką nie być, ale pan astronom też ich nie posiada. 


  • -1



#198

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie jest fizykiem? nie bądź smieszna, jasne że jest fizykiem. Jakim cudem niefizyk mógłby nauczać astrofizyki? Przecież astronomia to w większości fizyka.

a w 1996 roku stopień naukowy doktora habilitowanego w zakresie astronomii ze specjalnością astrofizyka za rozprawę Oddziaływania dysków astrofizycznych z układami gwiazdowymi i planetarnymi przygotowaną na Uniwersytecie Warszawskim[7

http://pl.wikipedia....weł_Artymowicz

 

 

from 2005: Professor of Physics and Astrophysics (tenure),University of Toronto, Toronto, Canada

http://planets.utsc....~pawel/cv11.pdf

 

Aha jakby coś to ostatni raport Macierewicza jest już do kupienia w necie za 40 zł. Niezła cena jak za 50 stron. No ale żyć z czegoś trzeba co nie.


Użytkownik Wszystko edytował ten post 12.04.2015 - 20:59

  • 0



#199

Cait Sith.
  • Postów: 685
  • Tematów: 159
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie jest fizykiem? nie bądź smieszna, jasne że jest fizykiem. Jakim cudem niefizyk mógłby nauczać astrofizyki? Przecież astronomia to w większości fizyka.

a w 1996 roku stopień naukowy doktora habilitowanego w zakresie astronomii ze specjalnością astrofizyka za rozprawę Oddziaływania dysków astrofizycznych z układami gwiazdowymi i planetarnymi przygotowaną na Uniwersytecie Warszawskim[7

http://pl.wikipedia....weł_Artymowicz

 

Aha jakby coś to ostatni raport Macierewicza jest już do kupienia w necie za 40 zł. Niezła cena jak za 50 stron. No ale żyć z czegoś trzeba co nie.

 

 

W zakresie astronomii. I tyle wystarczy.

 

Proszę tu masz link do analizy obliczeń swojego " fizyka"

 

http://pmk.salon24.p...wla-artymowicza


  • -1



#200

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

from 2005: Professor of Physics and Astrophysics (tenure),University of Toronto, Toronto, Canada

 

http://planets.utsc....~pawel/cv11.pdf

 

Już??


  • 0



#201

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Trzynastko, to tak jakby powiedzieć że biochemik nie zna się na chemii.

 

Jeśli opiera swoje twierdzenia na obliczeniach które dokładnie rozpisuje i podaje dane wejściowe, to nie ma znaczenia kim jest z zawodu - ważne jest tylko czy obliczenia są poprawne i to w jak dużym stopniu założenia odnoszą się do rzeczywistości. Dlatego ma przewagę nad Biniendą, który podaje tylko wyniki symulacji a zamiast konkretnych liczb pokazuje obrazki z gumowym pniem.


Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 12.04.2015 - 21:07

  • 1



#202

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

 

Ujawnił sms, który wysyłano sobie 15 min po katastrofie " wina pilotów, pozostaje ustalić, kto ich do tego skłonił"

Nie będę się tu rozwodził nad kompetencjami gen Petelickiego, chociaż wymienione przez Ciebie jego zalety, doświadczenie i osiągnięcia, w moim przekonaniu nie pretendują go, akurat w tym konkretnym przypadku, do  bycia autorytetem i rozstrzygania kwestii związanych ze sposobem w jaki doszło do katastrofy w Smoleńsku (w ich technicznym aspekcie), natomiast chciałbym się odnieść do tego esemesa, o którym wspomniałaś.

Jego treść była nieco inna niż podałaś ale rozumiem, że był to skrót myślowy - sens pozostał ten sam.

Treść oryginalna brzmiała tak:

„Katastrofę spowodowali piloci, którzy zeszli we mgle poniżej 100 metrów. Do ustalenia pozostaje, kto ich do tego skłonił"

Pomijam tu kwestię, że faktem jest iż we mgle piloci sprowadzili samolot poniżej 100 metrów - temu chyba nikt nie przeczy?

Ale nawet nie o to chodzi.

Kiedy wpisać to zdanie w wyszukiwarkę, to pojawia się wiele wyników ale praktycznie wszystkie odnoszą się do siebie wzajemnie i żadne nie podaje jakichkolwiek konkretów, które można by omawiać, czy analizować. Wygląda to mniej więcej tak, że jeden pan powiedział, że ktoś mu pokazał, a później ten pan i pokazał i opowiedział o tym komuś innemu.

Przykład?

Rzeczpospolita  14. kwiecień 2011 r. (podkreślenia moje)

 

Tajna instrukcja po katastrofie. Petelicki: Mam ten SMS

 

Tuż po katastrofie w Smoleńsku politycy PO dostali SMS, by sugerować w mediach naciski na pilotów - twierdzi gen. Sławomir Petelicki i ujawnia skąd ma tę wiedzę

- Gdy pokazałem moim znajomym z Platformy - w celu uniknięcia możliwych przekłamań - raport Zespołu Ekspertów Niezależnych ("Rz" opublikowała go w tygodniku "Plus Minus" - czytaj więcej), który skonsultowaliśmy z ekspertami amerykańskimi i brytyjskimi, jeden z tych polityków pokazał mi wtedy tego SMS-a. Powiedział mi, że nie podejrzewał wcześniej, iż mógł być tak bardzo manipulowany w sprawie śledztwa przez rząd - stwierdził w rozmowie z "Super Expressem" twórca jednostki specjalnej GROM.

"Katastrofę spowodowali piloci, którzy zeszli we mgle poniżej 100 metrów. Do ustalenia pozostaje, kto ich do tego skłonił" - mieli przeczytać wszyscy politycy PO tuż po katastrofie, jako instrukcjędo rozmów z mediami. Treść SMS-a Petelicki (zapewnia, że ma go w swoim telefonie) ujawnił w wywiadzie, który ukazał się na stronach internetowych tygodnika "Wprost", ale tego samego dnia zniknął.

 

Petelicki o polityku, który ujawnił mu wiadomość mówi oględnie. - Powiem tylko, że to bardzo uczciwy człowiek, któremu od dawna nie podoba się w Platformie wiele rzeczy. Tego samego SMS-a pokazałem też bardzo znanemu dziennikarzowi i dwóm osobom ze świata nauki - żeby nie było, że sobie wszystko wymyśliłem - przekonuje generał. Chętniej zdradza kto mógł być autorem wiadomości. Uważa, że jest to ktoś z trójki: Donald Tusk, Tomasz Arabski, Paweł Graś.

(...)

źródło

 

Mówiąc wprost, wygląda to tak, że pan generał Petelicki, zobaczył tego sms-a w telefonie jednego z polityków Platformy, człowieka uczciwego, któremu w jego partii nie podoba się wiele rzeczy. Następnie tego sms-a, ten polityk wysłał panu generałowi na jego telefon, dzięki czemu, pan generał mógł go pokazać bardzo znanemu dziennikarzowi i dwóm osobom ze świata nauki.

Ani uczciwy członek platformy, ani znany dziennikarz, ani też obie osoby ze świata nauki, nie znaleźli w sobie dość siły żeby potwierdzić słowa generała. Tej siły nie znalazł w sobie również żaden inny członek Platformy, w tym pozostali znajomi pana generała, którym pokazywał raport Zespołu Ekspertów Niezależnych, z czego można wnosić, że albo nie byli wystarczająco uczciwi albo sms-a tego nie otrzymali.

Ale informacja i tak poszła w miasto, dzięki temu możesz o niej teraz wspominać.

Co ciekawe, przez cztery lata od zaistnienia tego zdarzenia, ten oczywisty dowód na manipulacje przy śledztwie smoleńskim, nie jest wykorzystywany przez przeciwników wersji oficjalnej. Poza słowami pana generała, przez te cztery lata nie znalazła się ani jedna osoba, która mogłaby to potwierdzić, pokazując np. swój telefon, w którym tkwiłby wyżej wspomniany sms, a data jego otrzymania potwierdzałaby, że pan generał mówił prawdę.

I to tyle w tym temacie.

 

 

A teraz kilka słów do Ciebie.

To mój ostatni wpis w dyskusji z Tobą jeśli chodzi o temat katastrofy w Smoleńsku.

W sąsiednim temacie narzekałaś, że zbyt dużo osób z Tobą dyskutuje i w związku z tym, nie jesteś w stanie ogarnąć wszystkich postów i odnieść się do każdego.

Ja to nawet rozumiem, chociaż dziwi mnie fakt, że głównie pomijasz odpowiedzi na moje wpisy. A przykładów na to mogę podać co najmniej kilka.

Nie będę ukrywał, że taki sposób dyskusji mnie nie interesuje, bo, jeśli już się w coś angażuję, to staram się robić to porządnie, czemu dałem wyraz nie tylko w tym temacie ale w kilku innych na forum.

Tłumaczenie typu "Sorry, nie zauważyłam", a później zdawkowa odpowiedź, to nie jest to, co mnie interesuje. Po prostu szkoda mi czasu, który tracę na znalezienie materiałów dla swoich argumentów, tylko po to żeby ktoś później ich "nie zauważył" albo zbył zdawkowym "Nie widzę tego".

Dla mnie, to oznaka braku szacunku dla osób, z którymi się rozmawia - a braku szacunku nie akceptowałem i akceptował nie będę.

 

Tak więc, jeden dyskutant już Ci ubył - mam nadzieję, że dzięki temu będziesz mogła nieco bardziej przyłożyć się do dyskusji z innymi.

Powodzenia Ci życzę w tym działaniu, chociaż (i tu wybacz mi szczerość) - nie wróżę Ci specjalnych sukcesów jeżeli nie zmienisz sposobu argumentowania i podejścia do źródeł, z których korzystasz. Osobiście zalecałbym większy krytycyzm w ich dobieraniu.

Tyle ode mnie - sayonara.


  • 6



#203

D.K..

    Semper invicta

  • Postów: 3193
  • Tematów: 2741
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie, nie jest fizykiem.
Jest astronomem.


Skoro jest astronomem, to jest fizykiem. Trudno co do tego mieć jakiekolwiek wątpliwości. A to, czy jest płotką, czy nie, jest opinią subiektywną, którą Ty powinnaś wygłosić, nie ja. Ja się nie opieram na niczyich pracach, do wniosków, jakie formułuję w tym wątku dochodzę na podstawie własnoręcznie wykonanej analizy i przemyśleń, a nie kopiując czyjeś opracowania i ogólnikowe wypowiedzi. Przeczytaj wątek od początku, to sama to stwierdzisz. Zacznij od płotka.


  • 0



#204

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To ja jeszcze odnowię zapytanie o tamten samolot, co rzekomo miał wybuchnąć w powietrzu:

 

I gdzie tu jest napisane że samolot eksplodował w powietrzu, zanim uderzył o ziemię? Dla ułatwienia - może to brzmieć "the plane explode before a crash on ground" lub podobnie.

Zresztą - sama wkleiłaś opis z Wikipedii gdzie podano, że przyczyną były błędy pilotów i zbyt szybkie zniżanie, więc nie wiem czemu z tego powodu samolot miałby wybuchnąć przed uderzeniem w ziemię a nie po.


  • 0



#205

Cait Sith.
  • Postów: 685
  • Tematów: 159
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

 

Ujawnił sms, który wysyłano sobie 15 min po katastrofie " wina pilotów, pozostaje ustalić, kto ich do tego skłonił"

Nie będę się tu rozwodził nad kompetencjami gen Petelickiego, chociaż wymienione przez Ciebie jego zalety, doświadczenie i osiągnięcia, w moim przekonaniu nie pretendują go, akurat w tym konkretnym przypadku, do  bycia autorytetem i rozstrzygania kwestii związanych ze sposobem w jaki doszło do katastrofy w Smoleńsku (w ich technicznym aspekcie), natomiast chciałbym się odnieść do tego esemesa, o którym wspomniałaś.

 

 

Wątek Petelickiego był  w tym temacie poruszany tylko i wyłącznie w kontekście tego właśnie sms. Nie pisałam nic, że jest autorytetem w sprawie badania przyczyn katastrofy.

 

Nie widzę powodów by nie wierzyć temu zasłużonemu Polsce człowiekowi. Tymbardziej, że teza o winie pilotów lansowana była w mediach od samego początku. 

 

 

I wybacz nie rozumiem trochę dalszej wypowiedzi. To, że czegoś nie widzę na zdjęciu, jest oznakiem ignorowania Ciebie ?

 

 

Następnie piszesz o wiarygodnych źródłach. Napisz mi proszę zatem jakie źródła są wiarygodne w tym przypadku?

 

Wiarygodność Arytmowicza?  - równa się zero.

Wiarygodność MAKu? A co za tym idzie raportem Millera?

 

Mak nie może być źródłem wiarygodnym bo to właśnie komitet Tatiany Anodiny certyfikował zakłady Awiakor w Samarze i Saturn w Rybińsku. Jak można przeczytać w oficjalnym dokumencie wydanym przez MAK – certyfikaty dla Awiakoru odnowiono 17 lutego 2009 r., natomiast dla zakładów Saturn – 6 października 2008 r., a więc niedługo przed remontem.

 

Gdyby zatem MAK przyznał, że polski Tu-154 spadł na ziemię w wyniku wadliwie działających urządzeń pokładowych, wydałby wyrok sam na siebie.

 

Jak ktoś naprawdę interesuje się tematem, tu przeczyta więcej :

 

http://www.panstwo.net/print/330

 

 

Wskaż mi jakie to są wiarygodne, prawdziwe źródła?

 

Czarne skrzynki? Gdzie nawet Rosjanie stwierdzają, że mogło dojść do manipulacji ?

 

Biegli rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa Walerij Didienko, Maksym Iwanow i Aleksandr Iwanow stwierdzili, że nie można wykluczyć „przemontowywania” nagrań z czarnych skrzynek.

 

„Na zapisach rozmieszczonych w danych plikach nie udało się wykryć wiarygodnych oznak ciągłości procesu ich zapisu na odcinkach rozgraniczonych przez ujawnione odcinki z oznakami zmian. Ponieważ oryginały fonogramów lub inne kopie oryginalnych zapisów nie zostały przedstawione, to ustalenie, czy zapisy w przedstawionych plikach zostały wykonane nieprzerwanie, okazało się niemożliwe. Nie można wykluczyć wprowadzenia zmian do zapisu, wykonanych w sposób cyfrowy”

 

– czytamy w rosyjskim dokumencie ujawnionym w programie „Zadanie specjalne” w TV Republika.


 

Nie, nie jest fizykiem.
Jest astronomem.


Skoro jest astronomem, to jest fizykiem. Trudno co do tego mieć jakiekolwiek wątpliwości. A to, czy jest płotką, czy nie, jest opinią subiektywną, którą Ty powinnaś wygłosić, nie ja. Ja się nie opieram na niczyich pracach, do wniosków, jakie formułuję w tym wątku dochodzę na podstawie własnoręcznie wykonanej analizy i przemyśleń, a nie kopiując czyjeś opracowania i ogólnikowe wypowiedzi. Przeczytaj wątek od początku, to sama to stwierdzisz. Zacznij od płotka.

 

 

Przecież sama kilka postów temu określiłaś mianem płotki kilka osób. Wyciągnęłaś jakieś losowe osoby i skategoryzowałaś ludzi jako płotki i nie płotki a teraz wymagasz tego samego ode mnie. 

 

Nie dostrzegłaś błędów w pracy pana astronoma. Proszę :

 

http://pmk.salon24.p...wla-artymowicza

 

 

 

No i co z tymi nitami w ciele ofiar?

 

Dalej nikt nie skomentuje?


  • 0



#206

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To ja jeszcze trzeci raz zapytam, bo widzę że wyraźnie unikasz przyznania się do pomyłki:

 

I gdzie tu jest napisane że samolot eksplodował w powietrzu, zanim uderzył o ziemię? Dla ułatwienia - może to brzmieć "the plane explode before a crash on ground" lub podobnie.

Zresztą - sama wkleiłaś opis z Wikipedii gdzie podano, że przyczyną były błędy pilotów i zbyt szybkie zniżanie, więc nie wiem czemu z tego powodu samolot miałby wybuchnąć przed uderzeniem w ziemię a nie po.

 

Co do krytyki wyliczeń - i właśnie dlatego powinno się podawać metodykę obliczeń i dane wejściowe, aby inni mogli to weryfkować. I dlatego Binienda który takich danych nie podaje, wypada nader mizernie w porównaniu z astrofizykiem.


  • 0



#207

Cait Sith.
  • Postów: 685
  • Tematów: 159
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

from 2005: Professor of Physics and Astrophysics (tenure),University of Toronto, Toronto, Canada

 

http://planets.utsc....~pawel/cv11.pdf

 

Już??

 

Nie.

 

Link nie działa :D

 

To ja jeszcze trzeci raz zapytam, bo widzę że wyraźnie unikasz przyznania się do pomyłki:

 

I gdzie tu jest napisane że samolot eksplodował w powietrzu, zanim uderzył o ziemię? Dla ułatwienia - może to brzmieć "the plane explode before a crash on ground" lub podobnie.

Zresztą - sama wkleiłaś opis z Wikipedii gdzie podano, że przyczyną były błędy pilotów i zbyt szybkie zniżanie, więc nie wiem czemu z tego powodu samolot miałby wybuchnąć przed uderzeniem w ziemię a nie po.

 

Co do krytyki wyliczeń - i właśnie dlatego powinno się podawać metodykę obliczeń i dane wejściowe, aby inni mogli to weryfkować. I dlatego Binienda który takich danych nie podaje, wypada nader mizernie w porównaniu z astrofizykiem.

 

 

Gdzie masz moje info z wikipedii ?

 

"Security officials stated that the plane exploded on landing before disintegrating."

 

 

Na drugi dzien po katastrofie , minister Kadafiego stwierdzil ,ze wyklucza sie kategorycznie zamach terrorystyczny i ze, to byl zwykly wypadek. 

 

 

 

 

Co do Biniedy:

 

Otóż profesor Binienda wielokrotnie ogłaszał, że wszystkie dane, które wykorzystał w symulacji zaczerpnął z raportów MAK i Millera, a także z danych producenta samolotu. Ponadto swoje prace konsultował z głównym konstruktorem Boeinga, (samolotu konstrukcyjnie zbliżonego do Tupolewa), doktorem inżynierem Wacławem Berczyńskim oraz specjalistą od aerodynamiki z MIT profesorem Brownem.  Należy dodać, co zwykle jest pomijane w dyskusjach, że profesor Binienda dokonał oprócz symulacji numerycznych, także doświadczeń laboratoryjnych, ze zbudowanym do tego celu fragmentem skrzydła. Wynik symulacji naukowca z Akron, jak i jego doświadczeń laboratoryjnych był identyczny. Skrzydło zostało uszkodzone w swej przedniej warstwie, ale już pierwszy z trzech wbudowanych dźwigarów, ściął brzozę w ułamku sekundy.

 

Skoro dane użyte przez profesora Biniendę są tak tajne, że nikt na świecie nie jest w stanie powtórzyć jego  badań,  to w jaki sposób wykonał , podobno te same symulacje, korzystając z tych samych danych wejściowych profesor z Toronto?

 

Skąd miał  dane wejściowe pan astronom?

 

Komisja Millera nie pokusiła się o podobne badania. Dlaczego?
Posiadając dane wejściowe z rejestratorów nawet nie próbowali w podobny sposób odtworzyć tego procesu bo uznali to za zbędne, co jest mało profesjonalnym podejściem.

 

Skoro uważają doświadczenie Biniendy za błędne, dlaczego nie powtórzyli tego w swoim zakresie ?


  • 0



#208

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Powtórzyli w swoim zakresie


http://www.faktysmol...acji-w-biniendy
  • 0



#209

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Trzynastko, a ja myślałem że to ja słabo znam angielski.

 

"Samolot wybuchł podczas lądowania przed rozpadem" - gdzie tu informacja o "wybuchu w powietrzu, przed uderzeniem o ziemię"? Bo zderzenie z ziemią to nie lądowanie.


  • 0



#210

Jarecki.
  • Postów: 4113
  • Tematów: 426
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Po sieci zaczął krążyć szokujący news i ponoć jeszcze bardziej szokujące nagranie. Ale jakoś, po pierwsze nie mam zamiaru subskrybować tego serwisu, żeby obejrzeć ten powalający na kolana materiał a po drugie najzwyczajniej w to nie wierzę.

Jeżeli ktoś jest na tyle ciekawy i chce wydać kilkanaście albo i kilkadziesiąt zł to niech spróbuje swoich sił a później podzieli się wrażeniami. 

Wszystkich zainteresowanych odsyłam do linka poniżej.

 

W końcu poznaliśmy tajemnicę katastrofy w Smoleńsku! To był zamach! [PRAWDZIWY DOWÓD WIDEO]


  • 0




 


Dodaj odpowiedź



  

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych