Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czy Nibiru nadciąga?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
1591 odpowiedzi w tym temacie

#1501

Cannabinol.
  • Postów: 360
  • Tematów: 19
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Obiekt takich rozmiarów jest doskonale widoczny gołym okiem. Gdyby coś takiego wisiało na niebie, mielibyśmy już tysiące podobnych zdjęć, pielgrzymki i stoiska z pamiątkami.
Swoją drogą wie ktoś gdzie obecnie znajduje się nibiru? Zostało już niewiele czasu, mam nadzieję że się nie spóźni.
  • 0

#1502

pdjakow.
  • Postów: 1340
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeszcze późnym latem na różnego rodzaju blogach typu "Monitor Polski", czy jakieś "blogi Zenobiusza" można było obejrzeć filmiki z cyklu "Oto Nibiru ultimate proof". Ostatnia gdzieś mi mignęła informacja o tym, że astronomowie którzy chcą ujawnić zbliżającą się Nibiru są eliminowani.

Porażające.
  • 0

#1503

PTR.
  • Postów: 958
  • Tematów: 135
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Korki, remonty na drogach... Może się trochę spóźnić :)
  • 1



#1504

frosti.
  • Postów: 654
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Jak kilka lat temu czytałem o Nibiru, głównie artykuły po angielsku to tam częstym motywem było to, że Nibiru jest widoczne z Ziemi przez 3 dni. To znaczy, że bardzo szybko przylatuje, przelatuje i odlatuje. Czyli jak by miało Nibiru być widoczne, to będzie to dopiero 20 lub nawet 21 grudnia.

Można więc jeszcze mieć iskierkę nadziei.

PS.

Widziałem też taki diagram, przedstawiający stadia mutacji ludzkiego DNA, w cztero-wymiarowe ciało świetliste i tam zdaje mi się na 19 grudnia 2012 wyliczyli, że zacznie się przekształcać skóra, czyli już widoczne gołym okiem zmiany w DNA, niestety nie mogę znaleźć tego diagramu.

Użytkownik frosti edytował ten post 10.12.2012 - 13:26

  • 0

#1505

harap.
  • Postów: 210
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Nadziei w jakim sensie? Że 'dżrims kom czru'? Nie tym razem ;]

Poza tym nie wiem z jakiej racji łączone są daty końca jakiejś epoki u Majów z Sumeryjską mitologią?

Nie zmienia to jednak faktu, że temat od 4 lat stoi w miejscu. Jest wyssany z przysłowiowego palca. Jedyny 'dowód' to mitologia niezwykle rozwiniętej starożytnej cywilizacji. Nie twierdzę, że starożytni nie mogli mieć kontaktów z obcymi- bardzo cenię teorię Danikena (chociaż też z wieloma hipotezami przez niego stawianymi się nie zgdzam) ale dlaczego akurat Sumeryjskie mity miałyby okazać się prawdziwe? Czemu by nie oczekiwać wojen bogów z Mahabharaty? Czemu nie oczekiwać powrotu bogów Olimpijskich? A co na to Perun i Światowid? I gdzie Jezus?

Odpowiedź na pytanie w temacie jest jedna- i powtórzę ją jak co kilka miesięcy. Nie, nie nadciąga. I nie nadciągnie.
  • 0

#1506

Nic_nie_wiedzący.
  • Postów: 33
  • Tematów: 10
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Jeżeli Sitchin prawidłowo odczytał sumeryjskie legendy i planeta Nibiru przechodzi co 3600 lat, to w zasadzie nie mamy się czym martwić, bowiem około 1600 r. pne cywilizacja ludzka istniała i miała się bardzo dobrze np Grecja, Egipt. Nie było większego kataklizmu. Zastanawiające jest, że nikt nie odkrył zapisów egipskich i greckich na temat przelatującej planety. Z pewnością byłaby ona zauważona i pozostałyby zapiski z jej przejścia. Zatem czy rzeczywiście ostatnie przejście Nibiru miało miejsce około 1600 pne mam ku temu wątpliwości. Z tego co pamiętam z książek Sitchina, unikał on wskazywania konkretnych dat ostatniego przejścia jak i możliwego powrotu Nibiru.
Osobiście brakuje mi przekazów greckich i egipskich na temat Nibiru, jeżeli rzeczywiście ostatnie przejście było około 1600 pne. Z pewnością też nie każde przejście Nibiru jest takie same. Niektóre przejścia powodują katastrofy na Ziemii, a niektóre są (prawie) niezauważalne.
Z drugiej strony te 3600 lat jest z pewnością okresem przybliżonym. Odchylenie o 1-3% daje 36-108 lat ziemskich, co dla nas jest szmatem czasu, a z perspektywy kosmosu jest to tyle co nic. Czytając niektóre artykuły w sieci NASA poprzez satelitę IRAS zauważyła Nibiru w 1982r., oznaczałoby to że Nibiru zaczyna się zbliżać.
Na razie wszystkie te obserwacje z Ziemi uważam za fałszywe. Tak dużego zbliżającego się ciała niebieskiego (3-4 razy większy niż Ziemia) zwyczajnie nie dałoby się ukryć. Mamy tyle obserwatoriów na świecie i tylu astronomów, astronomów amatorów itp., że nie ma możliwości aby Nibiru (jeżeli istnieje i wróci) nie pozostała niezauważona.
  • 1

#1507

pdjakow.
  • Postów: 1340
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

O ile jeszcze rok temu entuzjaści nadejścia Nibiru mogli kombinować, że ta się w jakiś sposób ukrywa, to obecnie jest to już niemożliwe. Pojawiają się więc skrajnie egzotyczne teorie, że Nibiru jest niewidzialna i wyskoczy jak diabeł z pudełka za jakiś tydzień z okładem.

Nasz kolega orion72 z innego tematu pewnie się już okopał w Hiszpanii.
  • 0

#1508

Morningstar.

    לוציפר

  • Postów: 412
  • Tematów: 25
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

http://forum-przebud...i-planeta-nibru
  • 0



#1509

Aeq.
  • Postów: 160
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak więc "wiarygodny" Onet.pl ustalił że PlanetaX / Nibiru zbliża się. Szkoda że planeta 4 x większa od ziemi która ma uderzyć w nas za 10 dni jest w ogóle nie widoczna przez nas. No ale cóż... Niektórzy zniżają się do poziomu faktoidu.
  • 0



#1510

harap.
  • Postów: 210
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

@up

Truly;]

Ale niektórym chyba psujemy humor pisząc fakty a nie jakieś głupoty o półtorakilometrowych falacha, Zetanach którzy po 21 grudni zabiorą nasze dusze na inne planety i odrodzimy się jako wilekie ośmiornice (sic!- tak Nancy twierdzi ), planetach oznaczanych różnymi literkami alfabetu i innymi pierdołami.

Ludzie, czy Wy naprawdę wierzycie w to, że koniec jakiejś epoki kalendarzowej (a nie kalendarza, jake powszechnie przyjęli demagodzy, bo inaczej nazwać ich nie można) oznacza >koniec świata<??? To taki jakby sylwester każdego roku przyjmować jako zagładę. Pliz. Chyba że chcecie po prostu pofantazjować to napiszcie otwarcie i nie będę się wtrącał.
  • 0

#1511

Andy-1970.
  • Postów: 345
  • Tematów: 22
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Wierzymy czy nie, temat jest interesujący bez względu czy Nibiru istnieje czy nie. Zresztą bardziej prawdopodobne jest że "istnieje" a już znacznie mniej że leci do nas i zrobi tu bajzel.

Najlepsze w tym wszystkim jest to, że nasza ciekawość sensacji sięga tak głęboko że chyba zapomnieliśmy już o czystych faktach. Długo się zastanawiałem czy duży obiekt mógłby być widoczny. Po pierwsze wcale nie musi. Jeśli leci "z góry" układu słonecznego w kierunku ziemii to rzeczywiście będziemy mogli się mu przyjrzeć dopiero gdy znajdzie bardzo bliskko.
Jak blisko?
Liczymy: księżyc ma średnicę około 3500km. Oddalony jest około o 400 tyś km od ziemii. jak duża jest tarcza księżyca każdy wie.
Dla przykładu 10x Niburu oddalone 10x dalej od ziemii będzie miało tą samą wielkość co ksieżyc, itd.
Dodajmy, że Nibiru jest czarne - nie wiem czemu - podobno nie odbija światła. (Podpieram się luźnymi faktami) ;).

Więc jest w tym ziarenko prawdy, że nie zobaczymy tego diabelstwa jeszcze przez parę dni. Bardzo ciekaw jestem dyskuji po 21 grudnia.
  • 0

#1512

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Tyle jest w tym prawdy ile w bajce o królewnie śnieżce i siedmiu krasnoludkach. Czyli jest to trzeci rodzaj prawdy według klasyfikacji Tischnera.
Wklejałem już tutaj linka do artykułu z bloga, gdzie ładnie są skomentowane wszystkie wersje bajek o nibiru http://curioza.blogs...-ta-nibiru.html

Użytkownik Wszystko edytował ten post 11.12.2012 - 21:06

  • 5



#1513

Aeq.
  • Postów: 160
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Znowuż fizykiem nie jestem więc się nie znam ale sądzę że skoro ta planeta przelatuje obok ziemi co jakiś czas (Podpierając się informacjami) po takiej orbicie:

Dołączona grafika

To dlaczego nagle miała by trafić w ziemię zamiast lecieć jak zawsze? Grawitacja chyba się nie zmienia i nie sądzę żeby coś było w stanie zmienić tor lotu takiej planety.

@Up
A mimo to ludzie chcą ciągle dyskutować na ten temat. W takim razie po co zaśmiecać forum wielokrotnie jednym linkiem? To że dasz po 10 razy to samo nie znaczy że ludzie nagle przestaną pisać na ten temat lub całkowicie go ignorować.

Użytkownik Aeq edytował ten post 11.12.2012 - 21:12

  • 0



#1514

harap.
  • Postów: 210
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

@up

Ale może dadzą sobie z tym spokój wchodząc na forum za 10 dni...
  • 0

#1515

Daniel..
  • Postów: 4142
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wiecie co jest najgorsze? Najgorsze jest to, że na świecie jest grupka ludzi i to niemała grupka, która naprawdę z całego serca wierzy, że Nibiru istnieje i tu przyleci 21 grudnia.

Dla Nas wydaje się to śmieszne czy chore...ale po głębszym zastanowieniu, to jest po prostu straszne, smutne, przykre...dlaczego?

Ano dlatego, że Ci ludzie nie mają podstawowej wiedzy - nawet nie na temat astronomii - ale na temat podstawowych zjawisk. Te teorie są po prostu na poziomie kreskówek - albo trajektoria planety zygzakowata, albo że Nibiru jest ciągle za słońcem(?!), albo, że jest czarna i nie odbija światła, albo że jest niewidzialna i dziesiątki innych bzdur.

O ile informacje o Nibiru( te bardziej realne ) były powiedzmy zrozumiałe jeszcze z 3-4 lata temu, o tyle teraz - tak jak napisałem wyżej - jest to po prostu straszne.

Ja zdaje sobie sprawe, że o kosmosie wiemy niewiele, zdaje sobie sprawe, że pewne zjawiska być może interpretujemy błędnie, ale ludzie są pewne fakty, których podważyć się nie da. Nie może o tak znikąd wyskoczyć sobie planeta większa od Ziemi, pojawić się nagle z dnia na dzień i spowodować u Nas katastrofe.

A najlepsze jest udowadnianie za wszelką cene, że nibiru istnieje - jak ktoś obali teorie, że jest ciemna i nie odbija światła, to ktoś powie, że jest niewidzialna - jak ktoś obali tę teorie, to ktoś powie, że chowa się za słońcem...i tak w kółko.

Pozdrawiam racjonalnie myślących!

Użytkownik Daniel. edytował ten post 12.12.2012 - 02:55

  • 3




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych