Wiem, że takie są fakty. Chodziło mi o to, że podają to tak znienawidzone przez ciebie naukowe źródła.
Od razu jedziesz po "sceptolach i naukowcach" bo potrafili przyznac, że zaobserwowali coś nieoczekiwanego.
Nigdy nie miałem nic do nauki. Zbyt daleko idące wnioski Twoje. Skoro wiesz, że to fakt, to po cholerę mi tu Sitchinujesz?? Chcesz się popisac?? To idź do Fabryki gwiazd a nie bzdury wypisujesz.
Daruj sobie...
I vice versa.
Każda planeta układu słonecznego zmienia się w jakiś sposób. Na marsie masz globalne ocieplenie, na innych planetach zachodzą zmiany.
Czyli ocieplenie powodowane jest pojawieniem się obiektu? W jaki sposób i czy ocieplenie jest tym dowodem? Jakiś czas temu natomiast ziemskie ocieplenie tłumaczyłeś z zapałem - jako objaw ludzkiej działalności...
To, że ludzie z własnej głupoty przyspieszają pewne procesy, to moje stanowisko się nie zmieniło, ale nie wykluczam takich nagłych zmian w całym układzie słonecznym inną przyczyną, a czy to jest Nibiru?? Skąd mam wiedziec? Przynajmniej nie pitolę żałośnie, że Nibiru to bajka, bo jej nie widziałem.
Idź lepiej porobic coś pożytecznego a nie tylko za słówka łapiesz.