1591 odpowiedzi w tym temacie

[michasie]

Muhad - jesteś OK
Jarecki - jesteś OK
Aquila - jesteś OK
Mariush - jesteś OK

Panowie - wszyscy jesteście OK!!!
Czytam to forum od dłuższego czasu, przechodziłem w tym czasie różne etapy ewolucji swojego widzenia i rozumienia otaczającego świata. Czytałem Wasze wypowiedzi i naprawdę wydawały mi sie one sensowne chociaż były często tak różne od siebie. Przecież to właśnie chodzi o to aby poznawać różne, odmienne od siebie poglądy. Tylko wtedy następuje rozwój. Nie ma jednej prawdy ostatecznej/tak obecnie sądzę/. Prawdą ostateczną jest to że nie ma prawdy ostatecznej/a przynajmniej nie jest ona dla nas na tym etapie naszego rozwoju osiągalna/. Mamy natomiast prawo i obowiązek jej poszukiwać. Dzięki temu sie rozwijamy. Tak naprawdę u Icke, Jonesa i innych nie chodzi o spiski i jaszczury a przede wszystkim o to aby NIE WIERZYĆ W TO CO MÓWIĄ INNI. Aby wszystko to czego sie dowiadujemy SPRAWDZAĆ SAMEMU I SAMEMU BUDOWAĆ SWOJĄ OPINIĘ. Tylko że wówczas tak zbudowana opinia każdego z nas jest w równym stopniu wartościowa, godna szacunku i zaponania sie z nią. Nie obrzucajcie się więc złośliwościami za Icke czy Nibiru bo to są elementy wspomagajace nasz rozwój, niezależnie czy ktoś jest za czy przeciw. RÓŻNICE ZDAŃ NAS ROZWIJAJĄ.
Musiałem to napisać bo przykro mi się zrobiło że kilku naprawdę sensownych facetów wciska sobie złośliwe lub ironiczne szpile tylko za to że mają inne widzenie TEJ SAMEJ rzeczywistości.
Pozdrawiam bardzo ciepło.

[Yaw]

michasie - jesteś w błędzie

Oczywiście, że jest prawda ostateczna - Nibru jest lub go nie ma. Innej alternatywy nie ma.

[shiny_toy_gun]

michasie - jesteś w błędzie

Oczywiście, że jest prawda ostateczna - Nibru jest lub go nie ma. Innej alternatywy nie ma.

koles ma racje. ilu ludzi tyle teorii.

[frosti]

ilu ludzi tyle teorii.

Tak naprawdę te wszystkie teorie dzielą ludzi z tej planety na 3 grupy:

1. Ludzie, którzy zaczną wszystko od nowa. Od "małpy" stworzą cywilizację poto, żeby w końcu i tak jeszcze raz znaleźć się w momencie w jakim jesteśmy teraz. Ale już nie na tej planecie.

2. Ludzie, którzy dostaną na własność Nową Ziemię (te planetę) i będą żyli w harmonii z nią w temperaturze plus 25 stopni celsjusza wśród nieskończonej ilość drzew owocowych . ( wg. różnych źródeł w takich rajskich warunkach wykształcą umiejętność zwalczania wszelkich chorób, telekinezy, telepatii, a nawet latania [merkaba]...)

3. Ludzie, których "kontrakt na przebywanie w tym wymiarze" wygasł, którzy nie potrzebują już ani chwili przebywać w 'świecie jaki znamy' nie mają tutaj już nic do poznania ani niczego już nie pragną poza 'powrotem do domu'. Ci ludzie opuszczą ten 'wymiar' ( gęstość?).

[hunter22]

Witam. musze napisać na tym wątku "czy planeta nibiru nadcąga?" że od paru sesji projektu cheops można przeczytać że nibiru bedzie widoczna dopiero w 2010 roku ale na początku ino przez teleskopy. a miało być w czerwcu tego roku widoczna gołym okiem w Polsce. ale pożyjemy zobaczymy. pozdro

[KriSSnt]

Dalej będzie 2011, 12, 13......25.........68... coś mi sie zdaje, że "miłośnicy" tej teorii będą w nieskończoność oddalać datę pojawienia się rzekomej planety. To chyba jednak taka "ściema". INO.

[Ferdynand]

Ludzie zaczynają mylić planete Wenus z tym całym nibiru. Czy to jest normalne?

[Abercrombie]

nic nie nadciągnie w 2012 roku..jak zwykle głupie gadanie jak o kilku innych datach...tym razem różni się to tylko tym, że na temat 2012 roku jest większy rozgłos. Największą katastrofą 2012 roku może być tylko Euro

[frosti]

Abercrombie a masz na to jakieś dowody, że nic 'niecodziennego' w 2012 się nie wydarzy?

[Mariush]

Abercrombie a masz na to jakieś dowody, że nic 'niecodziennego' w 2012 się nie wydarzy?

Dowodów zapewne nie ma. Tylko co to zmienia?
Bo na pewno nie dowodzi, ze coś się jednak wydarzy.

[Mariush]

Nie lubię fizyki i astronomi ponieważ wiekszość fizyków i astronomów jest całkowicie ślepa.

A to dlaczego? Bo mimo tego, iż na YouTubie są już chyba setki filmików z Nibiru w roli głównej, oni nadal nie potrafią jej dostrzec?

Szkoda, że nie lubisz fizyki i astronomii. Tym bardziej, że w takiej sytuacji bardzo prawdopodobnym jest także to, że tych dziedzin także nie rozumiesz.

Tak jak wspomniałem, większość.
Jest też mniejszość, w tym mój autorytet:

Myślę, że każdy astronom doszedłby do podobnego wniosku. Poza tym argument do niewiedzy to żaden argument. To, że nasza wiedza o kosmosie jest niepełna w żadnym stopniu nie uwiarygadnia istnienia Nibiru.

22 lipca 2009 roku będziemy mogli zaobserwować na Ziemi najdłuższe całkowite zaćmienie Słońca XXI wieku.
No to sobie pooglądamy to zacmienie.
Zacmienie jak zacmienie.
a może podczas tego zacmienia zauważamy Nibiru ?

A cóż takiego szczególnego z punktu widzenia warunków obserwacyjnych jest w zaćmieniu Słońca?

a może mariush wyjasni, wszystkim, że to niemozliwe ?

Jak mi powiesz, jakiego typu obiekt masz na myśli pisząc "Nibiru", to jestem w stanie coś na ten temat powiedzieć.

Zasugeruj jakieś jego rozmiary, aktualną odległość, albedo powierzchni to podyskutujemy.

[hunter22]

hej chcecie wiedzieć jaka jest oddległość nibiru od ziemi? i gdzie jest teraz no to idźcie na sesje prywatną ENKI a 29.03.br. jest sesja publiczna z Lucyną Łobos w wrocławiu szczeguły na stronie projektu cheops. bedziecie mieli okazje zadać ENKI pytanie związane z nibiru. zapytać np. kiedy planeta nibiru bedzie widoczna gołym okiem w Polsce. bo coś z tym jest nie tak więc lepiej zadać mu te pytanie. zobaczymy że data którą poda zgadza sie z tymi które już podał. pozdro