[quote name='thewake' date='13.10.2009 - 15:42' timestamp='1255437746' post='361487']
fajnie ze macie poczucie humoru

Nikt tez was nie zmusza byscie wierzyli w to co pisze ja badz paru innych uzytkownikow tego forum... Moze powinnismy podzielic forum? na tych ktorzy wiedza, na tych ktorzy proboja osmieszyc tych ktorzy wiedza oraz na tych co chca pozostac obojetni ( sa tylko obserwatorami) i co nic nie wiedza a chca sie dowiedziec

[/quote]
Nie widzę sensu w takim podziale forum - chociażby ze względu na to, że już narzucałby pewne poglądy (bo zakłada, że osoba wierząca w zjawiska paranormalne = "wiedząca", a wiedza i wiara to dwie różne rzeczy). Do tego nie rozumiem, dlaczego ktokolwiek miałby rozdzielać sceptyków i "wierzących" - co, czyżby nie podobała ci się krytyka i wytykanie ci tego, że nie masz jakichkolwiek podstaw, aby sądzić, że Nibiru/inne cuda na kiju istnieją?
[quote name='thewake' date='13.10.2009 - 15:42' timestamp='1255437746' post='361487']
nie bedzie wtedy nasmiewania sie i bardzie troche powazniej ....[/quote]
Poważniej? Od kiedy to "kółka wzajemnej adoracji" są poważniejsze niż zwykłe forum?
[quote name='thewake' date='13.10.2009 - 15:42' timestamp='1255437746' post='361487']
Btw. Jezeli ciagle jestescie scpetykami jak chcecie zobaczyc cos wiecej korzystajac z klamstw systemu jakim sa mainstremowe media oraz portale ogolnikowe typu onet badz wp oraz wikipedia?[/quote]
Udowodnij, że Wikipedia regularnie podaje fałszywe informacje. W przeciwnym wypadku wychodzę z założenia, że to nie Wikipedia, a ty kłamiesz.
[quote name='thewake' date='13.10.2009 - 15:42' timestamp='1255437746' post='361487']
Prawdziwa wiedza pochodzi z wewnatrz nas samych (juz nie raz to mowilem) ale malo kto chce zagladac do swojego wnetrza.[/quote]
Ok, skoro tak, to sugeruję zbudować bombę atomową bazując tylko z "wiedzy w nas samych", czyli bez korzystania nawet z najbardziej podstawowych podręczników fizyki, nie wspominając nawet o planach etc. Powodzenia.
[quote name='thewake' date='13.10.2009 - 15:42' timestamp='1255437746' post='361487']
Najpierw pozwiedzajcie siebie zamiast e
xplorowac otoczenie - Swiat jest naprawde dziwnie skonstruowany - starjcie sie go rozgrysc a zobaczycie sami

[/quote]
Ty natomiast powinieneś zająć się "exploracją" (WTF? Angpolish?) słowników interpunkcji.
[quote name='thewake' date='13.10.2009 - 15:42' timestamp='1255437746' post='361487']
Pierwsze slowo jakie ja otrzymalem dla swojej swiadomosci to Przebudzenie. Macie neta, ksiazki szukajcie a znajdziecie.[/quote]
Masz Internet, książki, szukaj a znajdziesz - dowody na to, że Nibiru to hoax.
[quote name='thewake' date='13.10.2009 - 15:42' timestamp='1255437746' post='361487']
Mnie ciekawi informacja bodajze 27 pazdziernika Obama ma mowic cos o obcych .. to juz za 2 tyg, nie napalajcie sie gdyz marionetka jezeli mowi o obcych to bedzie to naprawde ogromna operacja skierowana przeciwko Ludzkosci. Pozdrawiam i dziekuje
[/quote]
Masz jakieś dowody, że Obama ma 27 października mówić coś o Obcych? Bo w tym momencie nie mam zielonego pojęcia o tym, czy znalazłeś to w jakichś informacjach prasowych, czy "wyczułeś" (chaos w poście).
[quote name='thewake' date='14.10.2009 - 10:19' timestamp='1255504758' post='361562']
skad zakladasz ze Obama nie jest marionetka? czy uwazam sie za przebudzonego

ja tego nie powiedzialem, btw Ty ciagle to sugerujesz uwazajac ze ja sie uwazam skoro nie mowilem nic ze sie uwazam - wiec czemu zakaldasz z gory ze tak uwazam skoro jest calkiem inaczej? zreszta uwazaj sobie jak tam chcesz

Milosc za to sie uwazam

[/quote]
Pomijając niski poziom posta pod względem gramatyki czy samej treści - cóż, termin "oświecony" w "forumowym" znaczeniu oznacza osobnika, który twierdzi, że poznał jedyną super-mega-hiper-ultra prawdę, przez co/ponieważ jest "bardziej świadomy" niż reszta i tak dalej. Mówiąc prościej, "oświecony" oznacza arogancką jednostkę, która wierzy w większość paranormalnej papki, jaką jej się zaserwuje i, chociaż nie ma dowodów, uważa, że jej poglądy to "absolutna prawda". Taką postawę można zobaczyć po zachowaniu, zaś biorąc pod uwagę treść twoich postów można cię do grona takich "oświeconych" zakwalifikować, podobnie jak radoslawa, muhada, Przema czy ludzi, którzy uważają się za kolejną inkarnację Krystka.
A co do "skąd zakładasz, że Obama nie jest marionetką" - cóż, czyżby stąd, że nie istnieją dowody sugerujące inaczej? Jeśli ktoś by stwierdził, na przykład, że "wokół Ziemi krąży drugi księżyc wielkości Saturna", to wypadałoby, aby podał dowody, a nie na odwrót, czyli "udowodnijcie, że tego księżyca nie ma".
Przy okazji - uważasz się za "miłość"... Cóż, przydałaby ci się miłość do słowników interpunkcji i podręczników gramatyki (albo po prostu do elementarza). xP
[quote name='thewake' date='14.10.2009 - 23:51' timestamp='1255553466' post='361608']
(...)

i tak mozna sobie gadac

[/quote]
Bardzo dobrze powiedziane jeśli chodzi o twoje posty - tak to możesz sobie gadać. I tylko gadać, bo bez dowodów raczej nikt ci nie uwierzy.
[quote name='thewake' date='14.10.2009 - 23:51' timestamp='1255553466' post='361608']
widzisz musialbys byc mna by zobaczyc czy faktycznie jest tak jak wam opisuje

[/quote[
A dlaczego tobą? Jeśli nie masz dowodów na istnienie danych rzeczy, to "bycie tobą" (domyślam się, że chodzi o patrzenie z twojego punktu widzenia, a nie łykanie wszystkich paranormalnych historyjek jak leci) niczego by nie zmieniło - bo dowodów nie masz.
[quote name='thewake' date='14.10.2009 - 23:51' timestamp='1255553466' post='361608']
po czesci jestesmy tacy sami - wiec jezeli ja wiem to kazdy moze ale czy tego ktos z was chce? Pewnie wielu chce sie dowiedziec Prawdy[/quote]
Ja już znam Prawdę (bo rozumiem, że dla ciebie "Prawda" to twoje poglądy) : NWO to tylko twór wyobraźni, WTC było "zwykłym" atakiem terrorystycznym, Nibiru nie leci w kierunku Ziemi, bo po prostu nie istnieje, zaś praktycznie wszystkie paranormalne historyjki to hoaxy.
Przy okazji przypominam o czymś takim, jak język polski - nie da się "dowiedzieć prawdy", można ją "poznać".
[quote name='thewake' date='14.10.2009 - 23:51' timestamp='1255553466' post='361608']
- to powiem wam tak ze nie wazne jest nibiru,ufo,9/11, i mase innych wiadomosci...[/quote]
Nieważne pisze się razem. I skoro jest takie nieważne, to po co w ogóle zawracasz sobie głowę tymi rzeczami i tak zajadle (co nie znaczy skutecznie) bronisz tego typu tez?
[quote name='thewake' date='14.10.2009 - 23:51' timestamp='1255553466' post='361608']
Liczy sie Milosc bo Milosc to PRAWDA w najczystszej esencji.[/quote]
Do tej pory wydawało mi się to niemożliwe, jednak ty zmieniłeś mój sposób postrzegania forów: po raz pierwszy w historii zobaczyłem zdanie, które ma ujemny poziom treści. Prawa pisarskiej fizyki zostały złamane, gratulacje.
A ja ci na to: Liczy się Czajniczek, bo Czajniczek to Prawda w najczystszej esencji. <-- czyli: zdanie równie sensowne, co twoje
[quote name='thewake' date='14.10.2009 - 23:51' timestamp='1255553466' post='361608']
Co do informacji - wszytsko co nas otacza i to z czego jestesmy zbudowani to informacje - w sensie komputerow bylby to kod binarny w postaci zer i jedynek, w matrixowskim swiecie sa ta impulsy elektryczne odpowiednio spolaryzowane ale co najlepsze - kazda czastka posiada pelna kopie calego systemu

[/quote]
Nie za bardzo rozumiem co to ma wspólnego z... Czymkolwiek. Aha, i skoro każda cząstka posiada pełną kopię całego systemu, to sugeruję poszukać planów konstrukcyjnych Boeinga 747 na kamieniu znalezionym na plaży. Albo na ciastku. xP
[quote name='thewake' date='14.10.2009 - 23:51' timestamp='1255553466' post='361608']
Zaraz beda jazdy ze offtop ale to takze tyczy sie nibiru... Mamy specow od oobe wiec czemu nie zajrza na astral i nie zobacza czy nibiru sie zbliza?[/quote]
Cóż, głównie ze względu na to, że nie potrzeba speców od OOBE. Gdyby Nibiru znajdowało się w Układzie Słonecznym, to najprawdopodobniej już dawno byłoby widoczne za pomocą amatorskich teleskopów... A jednak nie ma tysięcy doniesień o odkryciu "nowej planety".
Poza tym - a nawet, gdyby spece od OOBE powiedzieli, że to widzieli - to co z tego? Jeśli nie byliby tego w stanie udowodnić, to nie istniałyby racjonalne podstawy, aby w to wierzyć, bo mogą kłamać, mogli mieć halucynacje, mogli to sobie po prostu wyobrazić etc.
[quote name='thewake' date='14.10.2009 - 23:51' timestamp='1255553466' post='361608']
Jezeli uda mi sie wyjsc
po za cialo opisze wam co zobacze.[/quote]
Ok, a będziesz w stanie udowodnić, że to, co widziałeś, to prawda (czytaj: że nie kłamiesz) albo że nie były to niezwykle realistyczne halucynacje/wyobrażenia?
[quote name='thewake' date='14.10.2009 - 23:51' timestamp='1255553466' post='361608']
Mamy
napewno pare osob ktore mialy sny-wizje sny-prorocze, wizje przypadkowe...
[/quote]
Jacy "my"? I jakie wizje? I co mają wizje wspólnego z Nibiru, oprócz ludzi, którzy twierdzą, że widzieli je w "wizjach" (i których stwierdzenia można równie dobrze wyrzucić do śmietnika, bo nie mają dowodów je popierających)?
[quote name='thewake' date='15.10.2009 - 15:36' timestamp='1255610163' post='361649']
no to widze ze nie ma sensu prowadzenia zadnego forum[/quote]
To w takim razie co tu jeszcze robisz?
[quote name='thewake' date='15.10.2009 - 15:36' timestamp='1255610163' post='361649']
skoro kazdy ma swoje teorie to beda sprzecznosci - co jedni widza drudzy nie widzac wysmiewaja tych co widza

[/quote]
Śmiem twierdzić, że po stronie "sceptyków" znajduje się najpotężniejsza broń, jaka do tej pory powstała - dowody, a raczej ich brak/metodologia naukowa. Śmiem zatem twierdzić, że "teorie" sceptyków i teorie osób wierzących w rzeczy paranormalne nie są równorzędne - bo jeśli na coś nie ma dowodów, to równie dobrze może to być zwykłe kłamstwo (i tak bardzo często jest).
[quote name='thewake' date='15.10.2009 - 15:36' timestamp='1255610163' post='361649']
Forum jest niczym biblioteka po przemysleniach i teoriach ludzi, nie da sie dac dowodow czegos co widzisz indywidualnie bo kazdy Ci powie - a pewnie sciemniasz bo ja tego nie widze

heh nc
[/quote]
Jeśli nie jesteś w stanie czegoś udowodnić, to nie masz racjonalnych podstaw, aby sądzić, że to coś istnieje. Jeśli nie masz racjonalnych podstaw, to jest to wiara. Jeśli istnieją dowody obalające to, w co "wierzysz" (czyli na przykład nie uderzenie Nibiru w 2003 roku, tak jak to miało być według osoby, która wymyśliła tą planetę), to jest to nie wiara, a najzwyklejsza w świecie... Łatwowierność? Fanatyzm? Nienachalna inteligencja? Coś w ten deseń.