śledzę to(m.in.) forum równe PÓŁ roku nie mając do tej pory chęci na pisanie czegokolwiek;
od 15 roku mieszając(z braku wiedzy) naukę i fenomeny prez jakiś czas, przed erą powszechnego internetu wierz mi, chętnie w tym tonąłem(tylko, że książęk była ograniczona ilość).
dziś powiem ci, na czym polega fenomen fenomenów:
- na internecie za grosze, każdy ma teorie, każdy widział na yt ufo, matkę boską i nawet chupacabrę,
- na olbrzymim znudzeniu konwencjonalnymi mediami, miło jest móc "odkryć" niesamowite,
- spora ilość osób po prostu na znudzonych nabija kasę + ma swoje, często CHORE powody(reptilianie, dziwne przeróbki materiałów, film z hiszpanii o rybakach, co to nagrali "walkę" z ufo chcąc nabić gigantyczne stasty na yt),
- wg. mnie CELOWE odwrócenie uwagi od REALNYCH zagadnień włączanych w fora i sajty o paranormaliach, często mniej będące fenomenem, a dotyczące REALNYCH problemów, są mniej spektakularne stąd mniej widoczne, ŁADNIE toną w reszcie,
- na tym, że zamiast być z rodzicami, dzieci mają wolną rękę i kompa,
upd:
-jako osoby odcięte od źródeł mamy znikomą możliwość weryfikacji i WYNAJDYWANIA istotnych, mało jawnych treści.
Powiem krótko - uznaj mnie za debunkera z czasów, gdy Lucjan Znicz robił to samo.
To dobry nauczyciel, jeśli poznać jego książki, można zyskać dobry, ostateczny, zdrowy dystans.
Nie eliminuje to z MOMENTALNEJ możliwości wyłowienia tego, co MOŻE być warte uwagi.
Bo są rzeczy warte uwagi. Być może pojmą to te młode, znudzone osobniki, gdy ich dzieci będą chore, a oni zostaną bez emeryturek(bo im bank odmówi obsługi kont).
Problemem jest to ,ze niezwykle tu ciężko znależć takowe przez tą masę zbędnych wpisów tworzonych z w/w powodów.
Kwestia nibiru, która tworzy ten dział jest po prostu zabawna.
Btw, jako user może i jestem tu nowy, ale proszę Was, miejcie kontrolę nad tym chaosem niczego.
Ironmacko, daj mi na pw parę tematów, które wg. Ciebie są warte uwagi, chętnie pownikam, bynajmniej nie mam zamkniętego umysłu.
Sorry za offtop ale temu tematowi to juz i tak chyba nie zaszkodzi
fakt.
---
jak włączyć na tym forum subskrybcję topica...
otatni dziś upd:
zastanówmy się, czemu wielkie bum + rok 2012 jest tak....wyczekiwany.
z mojej strony byłbym skłonny tłumaczyć to osobliwym postefektem ...9/11
ludzie są żądni osobliwej, poważnej bezosobowej(tym razem) powtórki - uniwersalnego odpowiednika wydarzenia, które, co jakkolwiek może być trudne do zrozumienia, ZAJĘŁOBY i już teraz zajmuje ludzi(już teraz, bo podświadomie wiemy, że to bullshit), które wytrącaoby ich z totalnego, niszczącego marazmu.
są na tyle żądni, że chciałbym poznać zyski pisarzy i dostarczycieli materiałów na ten temat.
ludzie są żądni potwierdzenia, że nie mają z założenia nad wszystkim kontroli, że choćbyśmy chcieli nie możemy wszystkiego, że jest element, który wyzwoli ich z odpowiedzialności nawet kosztem ostatecznego kataklizmu z poczucia, że ten syf, który ich otacza po prostu nadal będzie.
że coś się zmieni, a nie zmieni się NIC.
rozpad społeczeństw konsumenckich nie będzie nagły i bezbolesny, będzie powolny, uciążliwy i beznadziejny.
młode umysły widzą w Nibiru Armageddon na żywo, wysoki wowfactor i nic wiecej, starsze, może widzą w tym wybawienie, lub rękę Boga, piękne zakończenie męczarni.
pośrednio to swoisty efekt tresury przez media, widzieliśmy już wszystko, tylko nie..Nibiru.
czymże są rosnące podatki wobec planety X.
Ci, którzy nie mają na to czasu, lub posiadają zdrowe zasoby zdrowego rozsądku nie biorą pod uwagę takiego wydarzenia W OGÓLE.
i to tyle. zdaję sobie sprawę, ze ta część wypowiedzi jest dosyć skrótowa i nie rozwija idei, załóżmy, że to zbiór luźnych myśli składanych na szybko.
--
uciekam poczytać inne działy a potem lulu...
Użytkownik xoenx edytował ten post 19.10.2009 - 22:31
![;]](https://www.paranormalne.pl/public/style_emoticons/default/smile5.gif)
