1591 replies to this topic

[livin]

Dodtakowo dziwne jest to ze wszyscy ludzie czesc zwierzat i czesc roslin posiada w sobie pierwiastki ktore na naszej planecie nie wystepuja w zwyklych codziennych warunkach nie pamietam czy glowny skaldnik to byl magnez

WTF ?
O shit, dziewczyno nie zajmuj się chemią

Użytkownik livin edytował ten post 01.10.2010 - 21:07

[BaalNamib]

. Wyjaśnię wam też na przykładzie o naszych Sumerach:

Pierwotny punkt zaczepienia, od którego debata uciekła.

Polecam lekturę "Bogowie Nowego Tysiąclecia", dosyć ciekawej, czasem genetyczno-bełkotliwej książki Alana F. Alforda.
Według niesamowicie precyzyjnego (używanego przez nas ciągle) sześćdziesiątkowego systemu Sumeryjskiego pomiaru czasu Nibiru okrąża układ słoneczny co 3600 ziemskich lat, sami Sumerowie dzielili w okresy na 2160 letnie sar(zmiana znaku zodiaku w standardowym po potopowym okresie precesyjnym), które co 10800 lat się zbiegały. Jeden takich zbiegów miał miejsce około 11 tys. p.n.e. (Wielki Potop), kolejny ok. w II w. p.n.e. (opuszczenie Ziemi przez Bogów). Biorąc pod uwagę takie datowanie mamy około 1400 lat spokojnej egzystencji bez Planety X

Jeśli chodzi o pierwiastki nie występujące w naturze... Wyobraź Sobie że w tobie jest trochę miligramów Lantanowców, Aktynowców, Rtęci które normalnie dla człowieka są niebezpieczne. Nawet nasz ukochany tlen... najbardziej toksyczny i reaktywny pierwiastek we wszechświecie, powoli, nieprzerwanie nas zabija.

Użytkownik BaalNamib edytował ten post 15.10.2010 - 20:21

[real]

Co jest z ta planeta, nadciaga czy jeszcze nie bardzo duzo o niej czytalem kiedys do piwka i husa wchodzila ballada , miala juz byc niby widoczna w tym czasie terazniejszym, a tu ani widu ani slychu, czy ktos gdzies ja widzial czy moze sie spoznia. Temat zamarzl, lub skonczyly sie wywody, gdzie sa najnowszy zdjecia ? i najnowsze filmiki na youtube , a moze to tylko cisza przed burza wiecie moze co tam slychac u sierotki Marysi i jej siedmiu krasnoludkow

Użytkownik real edytował ten post 02.12.2010 - 15:08

[Jarecki]

Wg NASA taka planeta istnieje i ma się całkiem dobrze.Musi to być (a właściwie to jest) bardzo potężny obiekt.Jego masa jest czterokrotnie większa od masy Jowisza,czyli prawie 1300 razy większa od masy naszej ziemi!
Gorzej będzie z dostrzeżeniem go,ponieważ śmiga gdzieś na krawędzi naszego Układu Słonecznego,w pobliżu Obłoku Oorta w odległości ok. 30 000 AU.
Dla chętnych więcej info w linku Giant Stealth Planet May Explain Rain of Comets from Solar System's Edge

[Indoctrine]

Krótko kwitując amatorskie zdjęcia Muhad..

Podaje się dokładne dane dotyczące obserwacji (miejsce, godzina i gdzie się patrzyło z odpowiednią dokładnością). Inni astronomowie amatorzy patrzą tam sprzętem podobnym, albo i lepszym. Jeśli coś widzą, jest na rzeczy, jak nie, no to cóż... Planeta nie może pojawiać się i znikać.

[Monolith]

Wielkie dzięki Muhad! Hmm, może to już kiedyś było, wspomniałeś, że "Ich promienie wędrówki przecinają się co jakiś czas z wędrówkami planet z naszego układu i wtedy jedna z planet młodszej gwiazdy sieje spustoszenie".. nie wiadomo, co ile dokładnie?

[ultimate]

Muhad, wielki plus za post !
Wczytuję się właśnie w Twoje info i jest jedna rzecz która mi nie pasuje. Skoro mówimy o tym fenomenie w kontekście Nubiru to wiek gwiazdy około 1000 lat wyklucza obserwacje Majów ???

[Wszystko]

4. Dziwne wymieranie zwierząt na całym świecie może być skutkiem oddziaływania tych ogromnych obiektów, które cyklicznie stykają się z naszym układem słonecznym.

Szkoda gadać. Przyczyną dziwnego wymierania są choroby, ocieplanie klimatu itp. a nie jakaś bajkowa planeta czy tam brązowy karzeł. A klimat na Ziemi zmienia się cyklicznie. Raz jest cieplej, a raz jest zimniej.
To co pisze muhad, to jest mamienie laików.

[ultimate]

Jest zbyt wcześnie, aby dokładnie oszacować co ile oba układy nachodzą na siebie orbitami. Naukowcy uważają, że 90% układów to właśnie układy podwójne. W początkowych stadiach rozwoju drugiego słońca może ono nie być widoczne z optycznych teleskopów, co znaczy że obserwacje są utrudnione. Do tego uważa się, że drugi układ słoneczny może być odpowiedzią na dotychczasowe kataklizmy jakie niegdyś nawiedzały ziemię. Dotyczy to zarówno pojawiania i się, jak znikania cywilizacji (przykład Ameryka Płd.), jak i spustoszenie w naszym układzie planetarnym, w miejscu gdzie po jakimś obiekcie pozostał tylko pas asteroid.

Muhad, wielki plus za post !
Wczytuję się właśnie w Twoje info i jest jedna rzecz która mi nie pasuje. Skoro mówimy o tym fenomenie w kontekście Nubiru to wiek gwiazdy około 1000 lat wyklucza obserwacje Majów ???

To były tylko pierwsze spekulacje. Nam ludziom naprawdę wydaje się, że wiemy wszystko, ale tak w gruncie rzeczy wiemy bardzo mało o wszechświecie. Nie wiemy ile dokładnie trwają narodziny i rozwój gwiazdy do tego rozmiaru w jakim jest teraz ten karzeł. Nie wiemy dokładnie ile jeszcze kryje się niespodzianek s w tym układzie.

To fakt, tak naprawdę nasza wiedza o kosmosie oparta jest głównie na teoriach.

[żaba]

może serio coś jest na rzeczy. Coś mi się kojarzy jakaś przepowiednia z dwoma słońcami ? no ale lepiej w sumie nie roztrząsać tego, bo użytkownicy tego forum pokazali już klasę w listopadzie jak vanga naściemniała o wojnie

[Wszystko]

http://www.astrosoci...seudobib06.html
Ludzie mają swoje rozumy? heh widać to w wielu tematach na tym forum. Na google sky są różne obiekty, już były na forum zakładane tematy że jakieś 3 obiekty ufo mają dolecieć do ziemi w 2012 na potwierdzenie tego podawano wypowiedzi od faceta który miał pracować dla SETI a potem okazało się że facet wcale dla nich nie robi a dodatkowo nazywa się inaczej.
Nasa potwierdza istnienie tej planety? też dobry żart http://www.csicop.or..._world_in_2012/
Ten koleś jest z NASA i twierdzi że nibiru to bzdury.
http://www.2012hoax.org/youtube

Użytkownik wiem wszystko edytował ten post 30.01.2011 - 10:33