Napisano 09.11.2006 - 19:23
Napisano 09.11.2006 - 20:02
Napisano 09.11.2006 - 20:19
Jakby ktoś podważał kulistość Ziemi też byłby wyśmiany. Żeby coś podważać trzeba mieć poważne argumenty. A co można sądzić o człowieku który:To dlaczego m. Giertych, który podważa ewolucję jest przez wsyzstkich naukowców wyśmiewany?
Ależ cały czas to sie robi!!! Na tym między innymi polega weryfikacja naukowa. Prawie każdy eksperyment testuje prawdziwość danej teorii naukowej. To właśnie najczęściej w rutynowych badaniach odkrywa się niezgodności z przyjętym paradygmatem, które zmusząją w krańcowych przypadkach do odrzucenia obowiązujących zasad.Prawda, bo jaki sceptyk odważy się zaatakować np. ewolucję?
Tak, bo sceptycyzm polega na wątpieniu. Każdy człowiek w naturalny sposób wydaje subiektywne osądy. Naukowcy muszą być jednak obiektywni, ale przecież 100% obiektywizm jest niemożliwy. Dlatego takie ważne jest wzajemne krytyczne oraz sceptyczne "patrzenie się na ręce". W taki sposób nauka uzyskuje swój obiektywny charakter.Sceptyk wywodzi się z greki (Skeptikos) co oznacza "wątpiący", a nie "szukający prawdy"
oboecnie dominują poglądy, które powstały w XIX wieku, nie mówie tu o współczesnej fizyce, ale np. o biologii...
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych