Skocz do zawartości


Zdjęcie

Przytułek Pennhurst: wstyd Pennsylwanii

nawiedzone miejsca szpital pennhurst pensylwania

  • Please log in to reply
No replies to this topic

#1

Dagmii.
  • Postów: 109
  • Tematów: 49
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 3
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

*
Wartościowy Post

Ivy-Covered-Cottage-2.jpg

przytułek Pennhurst, fot/google

 

W latach 90tych raczkujący reporter, Bill Baldini, poprowadził pięcioodcinkowe exposé szkoły stanowej i szpitala Pennhurst na filadelfijskiej stacji TV10 (teraz przyłączonej do NBC). Pokazywało ono obraz zaniedbania i nadużyć w instytucji w hrabstwie Chester, które były ciężkie do ścierpienia dla zwyczajowych widzów. Na migoczących, monochromatycznych telewizorach tamtych czasów pokazywały się obrazy dłoni i stóp przywiązanych pasami do łóżek. Więźniowie instytucji byli pokazani kołysząc się, chodząc w te i z powrotem oraz drżąc. Wielu z nich było niepełnosprawnych fizycznie lub psychicznie, ale inni byli świadomi, lecz zamknięci w sobie przez nadmierną stymulację zmysłów w tym głośnym, i czasem przerażającym, miejscu, a także brak potrzebnej im stymulacji umysłu. Pięciominutowe segmenty były zatytułowane "Udręka małych dzieci". Kiedy jeden z pacjentów został zapytany czego chciałby najbardziej na świecie, gdyby mógł mieć cokolwiek, jego smutną odpowiedzą było po prostu "Wydostać się z Pennhurst".

 

Newspaper-Full-Page-1972.jpg

fot/google

 

 

 

To finansowane przez stan centrum szpitalne i szkoła było w sercu ruchu praw człowieka, który zrewolucjonizował podejście kraju do opieki zdrowotnej nad upośledzonymi fizycznie i psychicznie. Ośrodek był jednym z najbardziej rażących przykładów złego traktowania, które było charakterystyczne dla takich instytucji- w pewnym momencie gazety nazwały go "wstydem Pennsylwanii".

 

Pennhurst po raz pierwszy otworzyło swoje drzwi w listopadzie 1908 roku i z powodu presji, aby przyjmować nie tylko umysłowo i fizycznie niepełnosprawnych, ale też imigrantów, kryminalistów i sieroty, dla których nie było miejsca gdzie indziej, przepełniło się w ciągu zaledwie kilku lat. W 1913 roku została mianowana Komisja do Opieki nad Ograniczonymi Umysłowo, która odważnie głosiła, że ci obciążeni tymi ułomnościami "nie nadawali się do posiadania obywatelstwa", a nawet "stanowili zagrożenie spokojowi". Pacjenci Pennhurst byli podzieleni na wiele kategorii. Pod klasyfikacją zdolności umysłowych pacjent był klasyfikowany jako ''imbecyl" lub "szalony".  Fizycznie pacjent mógł być określony jako "epileptyczny" lub "zdrowy". 

 

Aerial-View-1922.jpg

fot/google

 

Jak wiele podobnych placówek z tamtych czasów, Pennhurst funkcjonowało prawie zupełnie niezależnie od reszty społeczeństwa. Miało własną elektrownię, patrolowało swoje tereny i produkowało własne jedzenie. Dodatkowe potrzeby były zaspokajane przy pomocy linii kolejowych, które łączyły kampus ze światem zewnętrznym. Placówka mogła funkcjonować bez interakcji z lokalnym społeczeństwem, i był to sposób, który to społeczeństwo preferowało. 

 

W połowie lat 60tych Pennhurst było już otwarte 50 lat. Dawało zamieszkanie 2,791 ludzi, z czego większość stanowiły dzieci, co stanowiło o 900 osób więcej, niż zdaniem administracji budynki mogły pomieścić w komfortowych warunkach. Ale jako szkoła stanowa, musieli brać, co było im dane. Jedynie 200 rezydentów brało udział w jakichkolwiek artystycznych, edukacyjnych lub rekreacyjnych programach, które mogłyby pomóc poprawić ich stan, pomimo, że wielu pacjentów było w wystarczająco dobrym stanie, aby ulec poprawie, gdyby znajdowali się pod dobrą opieką medyczną. Administratorzy, z którymi przeprowadzono wywiad przyznali, że nie spełniali idealnych warunków, ale z rozlatującym się budynkiem, niedoborem budżetu w wysokości czterech milionów dollarów i jedynie 9 lekarzami i 11 nauczycielami (z których żaden nie przeszedł specjalnego szkolenia), ich ręce były związane. 

 

Prawdopodobnie jedną z najbardziej mrożących krew w żyłach scen z dokumentalnego materiału stacji TV10, był wywiad z lekarzem, który opisywał jak poradził sobie z jednym ze szczególnie zjadliwych awanturników, który był brutalny wobec innego więźnia. Opowiadał jak zapytał innego pracownika o to, którego zastrzyku użyć, by zadać pacjentowi najwięcej bólu bez stałego uszkodzenia ciała. Następnie nadzorował proces dawania zastrzyku. 

 

Od tamtego momentu, zamknięcie szpitala było nieuniknione, ale zajęło to dwie dekady postępowania prawnego, wydanego i odwołanego orzeczenia federalnego i rosnących kryzysów finansowych placówki. Do 1980 roku przepełnienie, brak funduszy, braki w kadrze i dekady oskarżeń o nadużycia i zaniedbania również zrobiły swoje i w 1987 roku Pennhurst zamknięto. Miało to pewien pozytywny efekt. Cierpienie pacjentów pomogło w przyspieszeniu zmian w praktyce medycznej w kraju. 

 

Ivy-Covered-Cottage-3.jpg

fot/google

 

Pomimo ostatecznego zamknięcia, wielu dawnych pacjentów i pracowników utrzymuje, że Pennhurst pomogło niektórym rezydentom. Niektórzy z pacjentów w dobrym stanie otrzymali opiekę i terapię, której potrzebowali, aby przygotować się do życia w świecie zewnętrznym. Oprócz tego, niektórzy pacjenci byli w tak złym stanie, że sami się kontuzjowali w odpowiedzi na najbardziej nieznaczne prowokacje. Jeden z nich miał zwyczaj wbiegać w ścianę i uderzać w nią głową. Tacy pacjenci prawdopodobnie musieli być obezwładnieni dla własnego dobra.

 

Kiedy Pennhurst zostało zamknięte, spotkało je mniej wtargnięć niż inne opuszczone szpitale Pennsylwanii. Było tak dzięki obecności oddziałów wojskowych pilnujących szpital weteranów otworzony w części posiadłości. Dzisiaj miejsce jest w posiadaniu prywatnych właścicieli i w centrum niespotykanej kontrowersji. Jedna z nowoczesnych funkcji posiadłości jest służenie jako nawiedzony dom, co martwi tych, którzy widzą to jako brak szacunku dla pacjentów ciepiących tu w przeszłości. 

 

Paranormalne Pennhurst

 

Naturalnie, jak wiele instytucji z przeszłością powiązaną z ludzkim cierpieniem, przemocą i śmiercią, Pennhurst nie pozostaje bez historii o duchach.  Pennhurst jest rzekomo tak nawiedzone, że modne stało się polowanie na duchy na korytarzach zaułka. Program telewizyjny "Ghost Adventures" nakręcił tam już jeden ze swoich odcinków. Oto kilka z odkryć grupy poszukiwaczy duchów: 

 

Quaker Building: Liczne cienie pokazują się i znikają zgodnie ze swoją wolą. Jeden z nich wygląda jak mała dziewczynka z długimi, ciemnymi włosami, inny przypomina postać z długimi, wiszącymi ramionami.  Drzwi i krzesła bujane poruszały się, chociaż obok nikogo nie było. Jeden śledczy został uderzony na schodach na tyle mocno, że miał czerwony ślad na plecach. Inny został podrapany w ramię przez nieznany obiekt kiedy nic go nie otaczało ani nie był blisko żadnej ściany. Przedmioty takie jak na przykład łom same poruszały się w piwnicy. Nagrano wiele niewytłumaczalnych dźwięków. Medium Sharon Pugh wyczuła tam wiele energii, w tym demoniczną siłę. 

 

Limerick Building: Zjawa kobiety w staromodnym stroju pielęgniarki została zaobserwowana przez strażaka, oficera policji i żołnierza. Wiele niewytłumaczalnych dźwięków.

 

Devon Building: Niewytłumaczalne dźwięki.

 

Mayflower Building: Wielokrotnie widziani ludzie-cienie. Niewytłumaczalne dźwięki. W tym budynku śledczy czuli, że coś/ktoś ich dotyka.

 

Tinicum Building: Wiele niewytłumaczalnych dźwięków. Śledczy czuli, że coś dotyka ich nóg.

 

Philadelphia Building: Słyszano głośne dźwięki i głosy dobiegające z budynku. Śledczy otoczyli budynek i weszli do niego przez system tuneli. Nikogo nie było w budynku, nie było też możliwe, aby ktoś wyszedł bez zostania zauważonym. 

 

Budynek administracji: Wiele głosów słyszanych kilkakrotnie, nagrano niewytłumaczalne dźwięki brzmiące jak spłukiwanie toalety. W budynku nie ma bieżącej wody ani działających toalet. 

 

Hershey Building: Śledczy słyszał głos małej dziewczynki na trzecim piętrze.

 

Exterior.jpg

fot/google

 

Dzieci cierpiały

 

 

Wielu pracowników medycznych, z którymi pracuję, przez chwilę było zatrudnionych w Pennhurst na początku swoich karier. To była szkoła z internatem, a także szpital, chociaż pacjenci w gorszym stanie nie mogli mówić, a co dopiero czegoś się nauczyć, a wielu z rezydentów w dobrym stanie nie nauczyło się czytać. Większość z pacjentów nie była szalona, a po prostu niedorozwinięta umysłowo, autystyczna lub cierpiąca z powodu niepełnosprawności fizycznych. Niektórzy pacjenci mieli po prostu trudności z nauką lub byli nadpobudliwi i mieli problemy emocjonalne, przez które wydawali się bardziej niepełnosprawni. Tacy kończyli na oddziale pacjentów w lepszych stanie. Moi współpracownicy powiedzieli mi, że kadra kazała pacjentom z tego oddziału, którzy źle się zachowywali, za karę pracować na oddziale pacjentów w gorszym stanie. Nazywali nawet gorzej funkcjonujących ''oddziałem karnym". Wiele z tych dzieci, które się źle zachowywało nie było złych, często byli ofiarami dręczycieli. Niegrzeczne dzieci atakowały innych rezydentów kijami od szczotek i robiły nawet gorsze rzeczy. Niektóre przypadki śmierci, które zostały uznane za samobójstwa były pewnie przypadkami ekstremalnego dręczenia. Ale Pennhurst nie było złą organizacją samo w sobie. Po prostu miało problemy z jakimi zmaga się wiele instytucji, a wraz z nim cierpieli pacjenci. 

-MelB

 

Bed.jpg

fot/google

 

Playroom.jpg

fot/google

 

 

 

 

 

 

 

Źródło: http://weirdnj.com/s...nnhurst-asylum/


Użytkownik Dagmii edytował ten post 03.01.2018 - 11:11

  • 6






Also tagged with one or more of these keywords: nawiedzone miejsca, szpital, pennhurst, pensylwania

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych