100 odpowiedzi w tym temacie

[Alucard]

Od przeczytania posta chyba jeszcze nikt nie zginął

Ile to było przypadków, że ktoś się zagapił w telefon i został rozsmarowany na ulicy przez auto? Ile to jest historii o ludziach zapatrzonych w smartfon/tablet/komputer, którzy cały wolny (i nie tylko) czas spędzają przy nich, przez co właśnie też rozpadają się związki, znajomości i ogólnie kontakty międzyludzkie? Dlaczego jest w ogóle legalny internet, dzięki któremu można znaleźć dosłownie wszystkie najgorsze rzeczy, jakie można sobie wyobrazić? Ile to ludzi dzięki internetowi zakupiło nielegalnie broń w następstwie czego ginęli niewinni ludzie? Dlaczego to wszystko jest dalej legalne i to na całym świecie?

[Edward IV Groźny]

@up

Internet z którego właśnie korzystasz też potrafi uzależnić czyli jest szkodliwy, powinno się go zakazać. Jak to źle wpływa na związki? A jak ktoś nie ma partnerki/partnera to też szkodzi w związku? I w jaki sposób wypacza wyobrażenia o ludziach płci przeciwnej? Czyli jak obejrze sobie "film fabularny" to z automatu zacznę myśleć że wszystkie kobiety to prostytutki służące tylko do jednego? Wiele takich filmów fabularnych w gimbazie obejrzałem i nie zauważyłem żeby zmieniło to mój pogląd na kobiety. Pomyśl zanim coś napiszesz ziomeczku 

[owerfull]

Telefon i internet mogą być co najwyżej nośnikami treści. Chodzi o treść. Absurdalne jest porównywanie tego z treścią, która może być i często rzeczywiście jest szkodliwa.

[Master Zgiętonogi]

 

@Owerfull

Uważasz, że pornografia powinna być zakazana? Ty nie lubisz sobie obejrzeć zdjęć/filmów gołych dziewczyn?

W większości państw na świecie jest nielegalna, więc nie widzę powodu dla którego i w Polsce miałaby być legalna.

 

https://pl.wikipedia...ntum_ad_populum

Nie ma czego szerzej komentowac.

 

Dyskusja z liberałami nie ma sensu jako, że nie są oni zdolni do jakiegokolwiek ponad-indywidualnego myślenia i jedyne co kieruje ich postulatami "legalnej trawki i pornusów", to własna chęć korzystania z nich.

To niezly argument. Pasuje do kazdej dyskusji, kazdej sytuacji, nic tylko korzystac. W dodatku nie da sie na niego nawet sensownie odpowiedziec. 

 

Argumentacja za nielegalnością używek i pornografii jest prosta jak drut - są szkodliwe, więc nie powinny być legalne. Sam miałem takie młodzieńcze buntownicze, liberalne przekonania, ale na szczęście mi przeszło.

https://pl.wikipedia...ekt_przekonania

No to coz dorosly czlowieku - kiedy rozpoczynasz krucjate przeciwko cukrowi, kawie, soli, papierosom, alkoholowi? Zdelegalizujmy tez monitory komputerowe bo szkodza na oczy i samochody bo spaliny przez nie wytwarzane nas dusza. Gry takze uzalezniaja, internet, niektore tresci w nim zawarte. Wszystko stosowane w nadmiarze i bez glowy jest szkodliwe i uzalezniajace.

 

 

Młodzieńcze, buntownicze? Zagalopowujesz się. To, że ty uznajesz coś za jedyną słuszną prawdę, bo ktoś uważając inaczej jest z automatu młodocianym buntownikiem, nie znaczy, że masz rację. Tym bardziej nie znaczy, że każdy ma się z tą "prawdą" zgadzać. Szkodliwe jest również samo patrzenie w ekran, w który właśnie spoglądasz, czytając ten post. Wiesz ilu ludzi pośrednio od tego nawet zginęło? Zatem co tu robisz?

 

 

Próbuję przetłumaczyć naiwnym libkom, że pornografia jest szkodliwa, bo uzależnia, źle wpływa na związki i wypacza wyobrażenia ludzi o płci przeciwnej. Od przeczytania posta chyba jeszcze nikt nie zginął, ale społeczeństwo od zbyt dużej wolności jak najbardziej się rozpada i atomizuje. Dlatego potrzebne są nakazy, zakazy, granice moralne. Liberalizm z którego wynika ta obecna "wolność" zawiódł na każdej linii, jest to ideologia bez przyszłości, bez żadnych spójnych wewnętrznie zasad moralnych.

Czesciowo moglbym sie zgodzic, z drugiej strony faszystowskie i totalitarne podejscie tak, ze potrzebna jest zgoda by moc isc do kibla juz nie do konca mi sie podoba.

Gry komputerowe i filmy POTEZNIE wypaczaja obraz wojny co moze rodzic sklonnosc do wywolywania powaznych konfliktow. Delegalizujemy?

 

Telefon i internet mogą być co najwyżej nośnikami treści. Chodzi o treść. Absurdalne jest porównywanie tego z treścią, która może być i często rzeczywiście jest szkodliwa.

Nie jest absurdalne bo telefony i komputery sa szkodliwe same w sobie. Siedzenie po 15 godzin przed monitorem nie polepsza Twojego wzroku. To co, delegalizujemy?

 

Teraz przynajmniej latwiej zrozumiec mi Twoje wybitne upodobanie sobie Islamu i milosci do Allaha. Szkoda, ze bez zrozumienia i bez pojecia jak bardzo zludna i obludna jest to religia w wydaniu europejskim.

Użytkownik Master Zgiętonogi edytował ten post 06.02.2018 - 09:59

[dziewięć]

Szczerze mówiąc muszę się zgodzić z owerfull. Ludzie zawsze będą robić to co dla nich jest wygodne, co nie znaczy, że zawsze będzie to najlepsze. Plemię sie rozrosło do niewyobrażalnych rozmiarów, więc zapomniano, że właściwie wszystko to co robi jednotska jest głównie dla zapewnienia przetrwania ogółowi. Reguły są dobre, bo trzymają społeczeństwo, które jakby nie patrzeć kieruję się tylko swoją wygodą, w ryzach. W konsekwencji i totalitaryzm nie byłby zły, gdyby przywódca takiego państwa był mądry a nie kierował się swoimi zachciankami (patrz, wszystkie obecne systemy totalitarne).

 

Pornografia rozkojarza mężczyzn przez co mamy mniejszy przyrost naturalny ;> Arabowie i Afrykanie, jako w większości muzułmanie, mają ograniczony dostęp do pornografii i niedługo zastąpią Europejczyków na ich własnej ziemi. Takie to jest skuteczne.

[Master Zgiętonogi]

Pornografia rozkojarza mężczyzn przez co mamy mniejszy przyrost naturalny ;> Arabowie i Afrykanie, jako w większości muzułmanie, mają ograniczony dostęp do pornografii i niedługo zastąpią Europejczyków na ich własnej ziemi. Takie to jest skuteczne.

 

I nie ma to zapewne nic wspolnego z tym, ze sa ludzmi bardzo prymitywnymi, ani z tym, ze same Europejki zwyczajnie nie chca dzieci. Co raz czesciej w otoczeniu ludzi w moim wieku 25-30 lat pojawiaja sie nieslychane przypadki, ze to facet chcialby juz miec dziecko... a kobieta ani mysli bo przeciez podroze, bo przeciez zdobywanie swiata, bo przeciez kariera. Sam zakonczylem niedawno juz drugi zwiazek z tego wzgledu. Nie wydaje mi sie bym byl po prostu zlym partnerem, ale zwyczajnie te kobiety mialy inne priorytety - glownie podroze i rozwoj kariery. Mamy niski przyrost naturalny przez rozwoj naszej cywilizacji i wygodnictwo ludzi, a nie przez dostep do pornografii. Prymitywni ludzie i cywilizacje mnoza sie duzo szybciej, to dosc zrozumiale. W pewnym momencie rozwoju dzieci staja sie utrapieniem.

 

Po za tym jak juz kierujemy sie do religii to nie ma to zwiazku z pornografia, ale z tym, ze Europejczycy zachowuja szacunek wobec kobiet i nie ma sytuacji takich jak w przypadku rodzin muzulmanskich gdzie kobieta jest traktowana jak za przeproszeniem pojemnik na sperme i nie ma do gadania czy chce dziecko czy nie. Mysle, ze Europejczycy mimo tej strasznej pornografii tez mogliby postepowac w tak prymitywny sposob... no, ale nie postepujemy. Ty natomiast sugerujesz, ze mezczyzni maja mniejszy poped seksualny ze wzgledu na wszechobecna pornografie, dobrze rozumiem?

 

W skrocie chodzi o to, ze w normalnym Europejskim zwiazku seks odbywa sie za obupolna zgoda, podobnie jezeli chodzi o decyzje dot. potomstwa. Niestety Europejki juz nie chca byc matkami, nie chca dzieci, a juz szczegolnie nie wiecej niz jedno. Natomiast tych imigrantow, ktorzy dzieki rzekomemu nie ogladaniu pornografii tak swietnie plodza to nie dotyczy.

Przy czym za obecny stan rzeczy tu w Europie mozna tez (nie w calosci) obarczyc nie kogo innego jak te wlasnie wszechwiedzace, wspomniane feministki. Teoretycznie moglibysmy tu w Europie na powrot zamknac kobiety w kuchni, zabronic im rozwijac kariere, ograniczyc zadania do sprzatania/gotowania/zajmowania sie dziecmi/rozrodu/sluzenia mezczyznie (bo taki jest cel kazdego przybysza z odleglych krajow wyznajacego religie pokoju). Pewnie nawet wielu mezczyzn by chcialo, ale chyba nie tedy droga. Naszych kolegow to nie dotyczy bo nie sa zdrowymi, bialymi mezczyznami wiec wolno im wiele wiecej rzeczy niz nam.

 

Najezdzilem sie troche mieszkajac w anglii po domach rodzin muzulmanskich, mam pewne pojecie jak to wyglada w praktyce. Przy okazji moja siostra jest w zwiazku z muzulmaninem... wiec znam pewne szczegoly, o ktorych wiekszosc zapewne nie ma pojecia.

 

Na niski przyrost naturalny sklada sie multum, ale to multum czynnikow... pornografia nie jest tutaj czolowym problemem.

https://kobietapo30....ca-miec-dzieci/

Użytkownik Master Zgiętonogi edytował ten post 06.02.2018 - 11:14

[Daniel.]

dziewięć mam nadzieje, że nie chcesz powiedzieć, że mniejszy przyrost naturalny spowodowany jest pornografią?

Wystarczy cofnąć się lata wstecz w Polsce, szczególnie na wsi. Ludzie rozmnażali się jak króliki, co było przyczyną? Słaby rozwój, prymitywizm, często też bieda - niestety, ale tak jest, że rodziny ubogie przeważnie mają dużo potomstwa. Teraz przyrost naturalny jest dużo mniejszy, bo ludzie zmienili swoje podejście. Kiedyś priorytetem było małżeństwo, potomek i posadzenie drzewa, teraz priorytetem jest willa, Aventador na placu i całoroczne wakacje na Trynidad i Tobago. Ludzie chcą pieniędzy, wiedzą że życie upływa szybko i drugiej szansy nie ma. Na to wszystko wpływ ma postęp cywilizacyjny i przede wszystkim mass media. Młody chłopak/dziewczyna widząc na twitterze, instagramie czy youtubie swoich rówieśników, którzy mają najlepsze ciuchy, iphony, biżuterię, etc, chcę być taki sam. A kiedy zaczynasz pogoń za pieniędzmi to nie masz czasu na zdobywanie kobiety, szczeniacką miłość, a już w ogóle na wychowywanie dziecka - co wiążę się z większymi obowiązkami, dużą ilością poświęconego czasu, itp. Wiem po sobie, jak wiele różnych znajomości pokończyłem w pogoni za własnymi marzeniami, bo zwyczajnie brakowało mi czasu, a były dla mnie priorytetem.

Idąc Twoim tokiem rozumowania...zakaz pornografii prowadzi do ułomności umysłowej, brudu, biedy, zacofania i patologii w rodzinie(chyba nie muszę pisać co Arabowie robią z kobietami).

Użytkownik Daniel. edytował ten post 06.02.2018 - 14:14

[dziewięć]

@Master Zgiętonogi

Ty natomiast sugerujesz, ze mezczyzni maja mniejszy poped seksualny ze wzgledu na wszechobecna pornografie, dobrze rozumiem?

 

 

Tak to sugeruję i to napewno jest jedna z przyczyn mniejszego przyrostu naturalnego. Nie jedyna, ale przyczyna nadal jest. Jest wielu mężczyzn, którzy zamiast znaleźć sobie stałą partnerkę, wolą jednak dać soie radę samemu w domu, bo tak jest łatwiej.

Masz kompletną rację co do przyczyny dzietności muzułmanów, ale ograniczenie pornografii też jest jedną z przyczyn.

BTW chętnie posłuchałabym o szczegółach związku z muzułmaninem od osoby, która faktycznie ma z tym styczność.

 

@Daniel.

Idąc Twoim tokiem rozumowania...zakaz pornografii prowadzi do ułomności umysłowej, brudu, biedy, zacofania i patologii w rodzinie(chyba nie muszą pisać co Arabowie robią z kobietami).

 

 

Tutaj zastowałeś naprawdę pokrętny manew

 

Jeżeli te wszystkie cechy, które wypisałeś są cechami muzułmanów według ciebie, to trochę niepotrzebnie powiązałeś ze sobą niektóre czynniki. To że ograniczenie pornografii zwiększa dzietność nie znaczy, że sprawi, że ktoś stanie się od razu muzułmaninenm.

 

Rodziny ubogie przeważnie mają liczne potomstwo, przede wszystkim ze względu na ograniczony dostęp do edukacji, który jakby jest przyczyną tego, że te rodziny właśnie są ubogie (jest też faktor genetyczny oczywiście, w tym często (ale nie zawsze) większy popęd seksualny i mniejsza inteligencja, które są dodatkowo potegowane przez złe warunki srodowiskowe). Kiedyś przyczyną była także dużo mniejsza przeżywalnośc potomstwa, co teraz już praktycznie nie jest problemem.

Użytkownik dziewięć edytował ten post 06.02.2018 - 11:57

[Urgon]

AVE...

 

@Owerfull
Uważasz, że pornografia powinna być zakazana? Ty nie lubisz sobie obejrzeć zdjęć/filmów gołych dziewczyn?

W większości państw na świecie jest nielegalna, więc nie widzę powodu dla którego i w Polsce miałaby być legalna.

 

W sporej ilości krajów, ale nie w większości. Więc nie chędoż andronów.
http://kindlemag.in/...ound-the-world/
Co ciekawe, w wielu z tych krajów można legalnie mieć kilka małoletnich żon i uprawiać z nimi legalny seks, choć w naszym liberalnym zakątku ślub i seks z przykładowo dwunastolatką to coś obrzydliwego. Aha, w krajach tych bywają też takie fajne zakazy, jak zakaz edukacji dla kobiet czy zakaz spożywania alkoholu...
 

Dyskusja z liberałami nie ma sensu jako, że nie są oni zdolni do jakiegokolwiek ponad-indywidualnego myślenia i jedyne co kieruje ich postulatami "legalnej trawki i pornusów", to własna chęć korzystania z nich.

Za to narodowo-porąbane prawactwo jak zwykle chce wszystkiego zakazywać i za obywatela decydować, co jest dla niego dobre. Z drugiej strony jakby normalni ludzie powiedzieli "zdelegalizujmy wszystkie prawackie organizacje oraz prawackie poglądy, bo propagują nienawiść, faszyzm i neonazizm", to pierwszy byś pisał, że to zamach na wolność słowa. Hipokryta...
 

Argumentacja za nielegalnością używek i pornografii jest prosta jak drut - są szkodliwe, więc nie powinny być legalne.

I równie kaleka, co wszystkie prawackie argumentacje: pornografia nie szkodzi. Pornografia w nadmiarze może zaszkodzić, jak zresztą wszystko w nadmiarze. Tobie zaszkodziło prawactwo w nadmiarze. Ale pornografia w przeciwieństwie do narkotyków, alkoholu, papierosów i faszystowskich poglądów jeszcze nikogo nie zabiła (nie licząc nieszczęśliwych wypadków przy odtwarzaniu scen lub w trakcie nieziemskiego seksu, ale to ostatnie i bez pornografii się zdarza).

Sam miałem takie młodzieńcze buntownicze, liberalne przekonania, ale na szczęście mi przeszło.

Człowiek głupieje na starość...
 

 

Młodzieńcze, buntownicze? Zagalopowujesz się. To, że ty uznajesz coś za jedyną słuszną prawdę, bo ktoś uważając inaczej jest z automatu młodocianym buntownikiem, nie znaczy, że masz rację.

Próbuję przetłumaczyć naiwnym libkom

 

A ja próbuję wytłumaczyć zidiociałym prawakom-faszystom, że chędożą androny bez pokrycia...

Próbuję przetłumaczyć naiwnym libkom, że pornografia jest szkodliwa, bo uzależnia, źle wpływa na związki i wypacza wyobrażenia ludzi o płci przeciwnej.

Jakieś dowody na to? Bo z tego, co ja wiem, to "uzależnienie" od pornografii mija z chwilą wejścia w zdrowy związek. Za to z zajęć pedagogiki rodziny pamiętam jeden wykład, w którym sympatyczna pani doktor tłumaczyła nam, iż w środowiskach kibolsko-prawicowo-narodowych mąż, czyli pan i władca domu traktuje swoją żonę jak połączenie robota kuchennego, zmywarki, sprzątaczki i dmuchanej lalki do dmuchania. W prawicowych i katolickich rodzinach nie ma partnerstwa, tylko stosunek pan-sługa, przy czym sługą jest zawsze kobieta. Osławioną przyjemność seksualną ma zagwarantowaną tylko pan, sługa w końcu się nie liczy i służy do gotowania, sprzątania, rodzenia dzieci i podawania piwa...
 

Od przeczytania posta chyba jeszcze nikt nie zginął, ale społeczeństwo od zbyt dużej wolności jak najbardziej się rozpada i atomizuje.

Jaasne, wolność jest zła, więc ją zdelegalizujmy. Dobra, jestem za tym, ale pod warunkiem że w ramach zakazu wolności słowa wszystkie prawackie poglądy będą nielegalne, a każdy prawak je głoszący będzie zastrzelony. Takie ograniczone wolności by mi odpowiadało, bo by drastycznie podniosło średni poziom inteligencji całego kraju.
 

Dlatego potrzebne są nakazy, zakazy, granice moralne. Liberalizm z którego wynika ta obecna "wolność" zawiódł na każdej linii, jest to ideologia bez przyszłości, bez żadnych spójnych wewnętrznie zasad moralnych.

Za to narodowy faszyzm, nazizm i inne takie dały nam takie wspaniałości, jak państwa totalitarne, wojny na tle etnicznym w Afryce, mordowanie całych grup etnicznych czy wyznaniowych, i inne takie przyjemności.

Skoro liberalizm jest taki zły, a państwa z prawicowo-narodowym systemem i zakazem pornografii są takie zajefajne, to dlaczego mieszkańcy tych drugich przyjeżdżają do tych pierwszych?
 

Telefon i internet mogą być co najwyżej nośnikami treści. Chodzi o treść. Absurdalne jest porównywanie tego z treścią, która może być i często rzeczywiście jest szkodliwa.

Młoda idiotka wrzucała fotkę na fejsika prowadząc samochód na autostradzie. Dwie sekundy później wbiła się w ciężarówkę z naprzeciwka. Zdelegalizujmy zatem fejsika i nie zakazujmy używania telefonów w trakcie jazdy, bo to treść zaszkodziła, nie nośnik...

 

TheToxic

[TheToxic]

Bardzo proszę bez polityki, offtopu i na spokojnie. Przypominam, że temat ten jest o wiadomościach z kraju i ze świata - nie o pornografii.

[owerfull]

Buahah, Urgonowi się wydaje, że muzułmanie migrują do Europy, bo mogą tu oglądać swobodnie pornusy. Przezabawne. Nie, pornografia nie szkodzi tylko w nadmiarze, jak wejdziesz na głupią wiki, to już masz przesłanki, że całkiem normalne użytkowanie z niej może szkodzić, są oczywiście i inne badania, inne wyniki. Nie wiem co złego widzisz w zakazie spożywania alkoholu, przecież to bardzo dobry zakaz, wiesz ile wypadków i przemocy w rodzinach jest przez alkohol? Poza tym jeśli utożsamiasz takie poglądy tylko z prawicą, to jesteś najwidoczniej zupełnie nie w temacie. Cała masa socjalistów klasycznych popiera walkę z przemysłem pornograficznym i używkami ( papierosy i alkohol również ). Ja im w tym przyznaję 100% rację.

Użytkownik owerfull edytował ten post 06.02.2018 - 21:38

[Lupus28]

Nie wiem co złego widzisz w zakazie spożywania alkoholu, przecież to bardzo dobry zakaz, wiesz ile wypadków i przemocy w rodzinach jest przez alkohol?

Sugerowanie, że po wprowadzeniu zakazu spożywania alkoholu ludzie nagle przestaną go pić. To samo w przypadku pornografii.

[owerfull]

 

Nie wiem co złego widzisz w zakazie spożywania alkoholu, przecież to bardzo dobry zakaz, wiesz ile wypadków i przemocy w rodzinach jest przez alkohol?

Sugerowanie, że po wprowadzeniu zakazu spożywania alkoholu ludzie nagle przestaną go pić. To samo w przypadku pornografii.

 

 

To że nie wszyscy przestaną być głupi, to nie znaczy, że należy przestać walczyć z głupotą i porzucić np powszechną edukację.

[Urgon]

AVE...

Zakaz spożywania i sprzedaży alkoholu obowiązywał w USA przez kilka lat. Zorganizowana przestępczość bardzo się z tego cieszyła. Samo spożycie zaś nie spadło jakoś ekstremalnie. Zakazy dotyczące narkotyków sprowadzają się do ogromnych wydatków na walkę z nimi, ale i zorganizowana przestępczość i konsumenci jakoś nie znikają. W Portugalii depenalizowano posiadanie narkotyków i pieniądze przeznaczone na walkę z nimi przeznaczono na edukację - efekt był taki, że ogólne spożycie narkotyków spadło. Gdy coś jest zakazane, to to tylko oznacza, że ktoś na tym zarobi więcej. Gdy dopalacze z pewnych źródeł były legalne, spadały zyski z nielegalnych narkotyków. Paru idiotów się przekręciło lub skończyło w szpitalach, bo spożyli alkohol, który w kombinacji z dopalaczami szkodzi (co było napisane na opakowaniach). Zamiast winić głupotę ofiar obwiniono dopalacze i je zdelegalizowano. Teraz ludzie nadal się dopalają, ale zamiast pewnego towaru mają niepewny szajs, od którego też się przekręcają z alkoholem lub bez...

Ty winisz pornografię i chcesz jej zakazać. Ale pornografia jest o wiele mniej szkodliwa, niż narkotyki i zabiła o wiele mniej osób, niż choćby używanie smartfona w trakcie prowadzenia samochodu czy przechodzenia przez ulicę...

Użytkownik Urgon edytował ten post 06.02.2018 - 22:16

[owerfull]

Tak tak, zalegalizujmy heroinę, niech się trują młodzi ludzie bezproblemowo, a matki niech płaczą, co to kogo obchodzi, przecież hurr durr wolność jednostki najważniejsza, no i jak nie jest legalne, to przecież grupy przestępcze na tym zarabiają, nie możemy do tego dopuścić! Wiesz o tym, że na nielegalnym handlu ludźmi też zarabiają grupy przestępcze?