Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ludzie mają dusze, które mogą żyć po śmierci - twierdzą naukowcy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
382 odpowiedzi w tym temacie

#166

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Artykuł otwierający:

 

Zgodnie z Orch-OR mikrotubule komórek drgając (elektrycznie poprzez odseparowanie od sił dyspersyjnych Londona lub magnetycznie przez spin elektronu) osiągają stan superpozycji tworząc wspólnie kwantowe bity (kubity) potrafiące przetwarzać informacje - a proces ten jest dodatkowo wzmacniany przez neurony i synapsy - odbierające i przetwarzające w klasyczny sposób informacje uzyskane w tych kubitach.

Czyli zgodnie z tą teorią mózg to komputer kwantowy.


  • 0



#167 Gość_Dave81

Gość_Dave81.
  • Tematów: 0

Napisano

Pytanie czy akapit o kubitach to słowa Penrose'a, czy nadinterpretacja autora tekstu. W każdym bądź razie wbrew temu co twierdzisz Ty, czy kolega Wszystko, to wszystko budzi jeszcze więcej pytań niż odpowiedzi czym jest świadomość.
  • 0

#168

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Już było wyjaśniane czym jest świadomość i z czego się bierze. Ja nie mam co do tych wyjaśnień żadnych wątpliwości. Niech zwolennicy świadomości kwantowej postarają się w oparciu o swoją teorię w zadowalający sposób wyjaśnić różnego rodzaju zjawiska dotyczące mózgu i umysłu, takie jak choroby psychiczne, mechanizm zapamiętywania, zaburzenia percepcji, zmiany po urazach mózgu i całą masę innych zagadnień. Na razie wszystkie takie problemy są z powodzeniem wyjaśniane przy pomocy standardowej biochemii, czyli na poziomie molekularnym i anatomiczny. Chodzi o tworzenie połączeń między neuronami, przepływ jonów wapnia, potasu i neuroprzekaźników.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 23.11.2016 - 22:13

  • 0



#169 Gość_Dave81

Gość_Dave81.
  • Tematów: 0

Napisano

Wszystkie takie problemy mogą też powstawać w mózgu z kwantowymi zjawiskami, wyraźnie jest wyjaśnione że efekty kwantowych obliczeń przetwarzane i wzmacniane są w klasycznym układzie neuronów,więc jedno z drugim się nie gryzie. A gdyby wszystko było takie proste i oczywiste jak twierdzisz, to po co taki Penrose i setki innych badaczy głowiłoby się nad wyjaśnieniem zjawiska świadomości, skoro mają to podane na tacy?
  • 0

#170

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zacytuję Włodzisława Ducha z wpisu na jego blogu.

,,Ciekawe, jak fizyka kwantowa, którą mało kto rozumie, skojarzyła się ludziom ze świadomością, która jeszcze mniej ludzi rozumie, dając im złudzenie, że oto jedno wyjaśni drugie. Jakie konkretnie eksperymenty dotyczące świadomości miało by to wyjaśnić? Jakie zaburzenia psychiczne? Schizofrenia czy autyzm to nie złego kwestia kolapsu funkcji falowej tylko zmian biofizycznych własności neuronów, wpływających na ich synchronizację. Zrozumienie jak zmutowane geny tworzą niefunkcjonalne białka, które budują kanały jonowe, synapsy i membrany komórkowe, i jak sieci zbudowane z takich neuronów będą się uczyć, z czym będą miały trudności, i jak to się przejawi w zachowaniu i rozwoju człowieka, jest prawdziwym wyzwaniem. Jeśli uda się nam to zrozumieć droga do zrozumienia terapii na poziomie farmakologicznym jak i behawioralnym będzie otwarta. Na pewno nie pomogą nam w tym żadne funkcje falowe …,,
  • 0



#171 Gość_Dave81

Gość_Dave81.
  • Tematów: 0

Napisano

Mógłbym w odpowiedzi zacytować Ci słowa Johna C. Ecclesa i wielu innych naukowców, którzy twierdzą że świadomość to coś więcej niż efekt pracy mózgu, tylko po co. Niedawno jeszcze niemożliwym zdawało się istnienie zjawisk kwantowych w żywych organizmach, sam w wielu tematach wykluczałeś tą możliwość, a okazało się że istnieją i mają się dobrze. Poza tym pod definicję świadomości podpinasz pracę całego mózgu, a tu chodzi raczej o poczucie własnego ja. Czy są jakiekolwiek choroby, urazy i degeneracje które sprawiają że człowiek traci poczucie bycia sobą? Nie, to stała, niezmienna wartość.
  • -1

#172

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

,,Czy są jakiekolwiek choroby, urazy i degeneracje które sprawiają że człowiek traci poczucie bycia sobą? Nie, to stała, niezmienna wartość. ,,

Ale dowaliłeś. Takich chorób jest mnóstwo, takie najpopularniejsze to schizofrenia, alzheimer, rozdwojenie osobowości, zaburzenia transowe, choroby związane z uszodzeniami np. zespół czołowy, śpiączka.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 24.11.2016 - 10:52

  • 1



#173

Flayed One.
  • Postów: 94
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Artykuł otwierający:

 

Zgodnie z Orch-OR mikrotubule komórek drgając (elektrycznie poprzez odseparowanie od sił dyspersyjnych Londona lub magnetycznie przez spin elektronu) osiągają stan superpozycji tworząc wspólnie kwantowe bity (kubity) potrafiące przetwarzać informacje - a proces ten jest dodatkowo wzmacniany przez neurony i synapsy - odbierające i przetwarzające w klasyczny sposób informacje uzyskane w tych kubitach.

Czyli zgodnie z tą teorią mózg to komputer kwantowy.

 

Ja rozumiem, że ta teoria jest popularna, bo ludzie dopatrują się w zjawiskach kwantowych możliwości "komunikacji" mózgu z niematerialną duszą?

 

Swoją drogą redukcjonizm pociąga za sobą dramatyczne konsekwencje. Jeśli zakładamy, że nasze umysły są deterministyczne, to trzeba uznać, że nie istnieje wolna wola. Skoro tak, to nie ma czegoś takiego jak moralność - nikt moralnie nie ponosi odpowiedzialności za swoje czyny, bo nie miał wyboru. W konsekwencji życie i dobro ludzkie nie ma wartości poza ekonomiczną, a świat należy postrzegać jako jedną wielką arenę, na której silni przeprogramowują umysły słabszych dla własnej korzyści i tyle. Wizja dość przerażająca.

 

Bardzo ciekawy film dokumentalny - https://www.youtube....h?v=9uRTjfhIf4M

 

O ile nie zgadzam się z wszystkimi wnioskami o tyle pokazane doświadczenia były dość ciekawe. Zwłaszcza to o "skończonych zasobach siły woli". Dla osób, które nie mają ochoty oglądać:

 

Ludzie byli sadzani przed ekranem i pokazywana im była lista produktów. Jedna grupa uczestników doświadczenia wybierała produkt, który najbardziej im się podobał, a druga nie. Następnie wkładali oni dłonie do pojemnika z wodą o temperaturze ~0 stopni celsjusza i mieli utrzymać ją jak w niej jak najdłużej. Osoby, które nie dokonywały wyboru średnio wytrzymywały 60 sekund, natomiast osoby, które dokonywały wcześniej wyboru produktu wytrzymywały średnio 45 sekund. Wyciągnięty został z tego wniosek, że siła woli jest zasobem skończonym i jest wykorzystywana przy dokonywaniu wyborów.


Użytkownik Flayed One edytował ten post 24.11.2016 - 11:55

  • 0

#174 Gość_Dave81

Gość_Dave81.
  • Tematów: 0

Napisano

,,Czy są jakiekolwiek choroby, urazy i degeneracje które sprawiają że człowiek traci poczucie bycia sobą? Nie, to stała, niezmienna wartość. ,,
Ale dowaliłeś. Takich chorób jest mnóstwo, takie najpopularniejsze to schizofrenia, alzheimer, rozdwojenie osobowości, zaburzenia transowe, choroby związane z uszodzeniami np. zespół czołowy, śpiączka.

Widzisz, nie możemy dogadać się w kwestii zrozumienia tego rodzaju osobowości o który mi chodzi.Mam na myśli ten najbardziej jej podstawowy aspekt, poczucie tego, że ja to ja, a nie na przykład Ty. Kopiując ze stuprocentową dokładnością mój mózg w określonej chwili nie skopiujesz mojej osobowości, dlaczego skoro wszystko jest identyczne?
  • 0

#175

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Kopiując ze stuprocentową dokładnością mój mózg w określonej chwili nie skopiujesz mojej osobowości, dlaczego skoro wszystko jest identyczne?

A może spróbujemy? Przecież wiemy jak się to robi... co nie?

 

@ Dave

Co do tych zjawisk kwantowych, to nie wykryto niczego nadzwyczajnego, tłumaczyłem to już na początku tematu:

http://www.paranorma...kowcy/?p=683175

 

Przyjmowanie cząsteczkowych stanów energetycznym w oddziaływaniu ze światłem to nic nadzwyczajnego. Każdy barwnik tak robi


  • 0



#176 Gość_Dave81

Gość_Dave81.
  • Tematów: 0

Napisano

To wytłumacz jeszcze zjawiska kwantowe w fotosyntezie, nawigacji u zwierząt, zmyśle węchu, replikacji DNA, być może powstaniu życia.
  • 0

#177

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Na szybko:

* Fotosynteza - foton o energii odpowiadającej odstępowi między poziomami HOMO i LUMO w cząsteczce chlorofilu, powoduje przeniesienie elektronów w stan wzbudzony (kwantowe wibracje). Oddziaływania między cząsteczkami powodują, że energia wzbudzenia jest przekazywana na białko błon tylakoidu. Tam jest zużywana na utlenienie cząsteczki wody. Oderwany elektron jest następnie zużywany do wytworzenia cząsteczki NADPH+ będącej nośnikiem energii chemicznej. Następnie roślina zużywa tak zamkniętą w cząsteczkach energię na wytworzenie więcej rośliny.

* Zmysł węchu - cząsteczka zapachowa absorbuje się do powierzchni receptora węchowego. Oddziaływania międzycząsteczkowe i jonowe, być może też drgania, powodują zmianę konformacji białka błonowego, to powoduje uwolnienie jonów wapnia, to zmienia polaryzację błony i powstaje impuls nerwowy.

* Replikacja DNA - ATP dostarcza energii powodującej że helikazy połączone z DNA zmieniają kształt i rozrywają łańcuchy nici DNA. Wolne nukleotydy w komórce podłączają się do odsłoniętych łańcuchów, przyciągane przez wiązania wodorowe. Polimeraza łączy je (zużywając energię od ATP) i powstaje nowa nić.


  • 0



#178 Gość_Dave81

Gość_Dave81.
  • Tematów: 0

Napisano

No to przyznaję że mnie zagiąłeś jeśli to tak na szybko. Niemniej, skoro zjawiska kwantowe są tak powszechne w bioligii, to dlaczego negujecie ich istnienie w mózgu? Choroby psychiczne mogą być spowodowane zakłóceniami w przetwarzaniu informacji kwantowych na klasyczne, "zrozumiałe" dla człowieka.
  • 0

#179

Universe24.
  • Postów: 831
  • Tematów: 54
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Na szybko:

* Fotosynteza - foton o energii odpowiadającej odstępowi między poziomami HOMO i LUMO w cząsteczce chlorofilu, powoduje przeniesienie elektronów w stan wzbudzony (kwantowe wibracje). Oddziaływania między cząsteczkami powodują, że energia wzbudzenia jest przekazywana na białko błon tylakoidu. Tam jest zużywana na utlenienie cząsteczki wody. Oderwany elektron jest następnie zużywany do wytworzenia cząsteczki NADPH+ będącej nośnikiem energii chemicznej. Następnie roślina zużywa tak zamkniętą w cząsteczkach energię na wytworzenie więcej rośliny.

* Zmysł węchu - cząsteczka zapachowa absorbuje się do powierzchni receptora węchowego. Oddziaływania międzycząsteczkowe i jonowe, być może też drgania, powodują zmianę konformacji białka błonowego, to powoduje uwolnienie jonów wapnia, to zmienia polaryzację błony i powstaje impuls nerwowy.

* Replikacja DNA - ATP dostarcza energii powodującej że helikazy połączone z DNA zmieniają kształt i rozrywają łańcuchy nici DNA. Wolne nukleotydy w komórce podłączają się do odsłoniętych łańcuchów, przyciągane przez wiązania wodorowe. Polimeraza łączy je (zużywając energię od ATP) i powstaje nowa nić.

 

Na wolno

 

Fotosynteza - Czyli foton inicjuje dynamikę elektronów. A to ciekawe. Energia współpracuje z energią by wykreować energię chemiczną. Ale powiedz mi co się dzieje i dlaczego coś się dzieje w momencie współpracy fotonu z elektronem. Jakis schemacik? Jak to działa.

 

Zmysł węchu - Co to znaczy odzdziaływania międzycząsteczkowe i jonowe ( i być może drgania?!). 

 

- replikacja- Jak ATP dostarcza energii? 

 

Widzisz, coś się dzieje, ale będziemy wiercić głęboko - do przyczyny. A jak odpowiesz? Ewolucja najpewniej. Ale to nie wystarczy


  • 0



#180

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Niemniej, skoro zjawiska kwantowe są tak powszechne w bioligii, to dlaczego negujecie ich istnienie w mózgu? Choroby psychiczne mogą być spowodowane zakłóceniami w przetwarzaniu informacji kwantowych na klasyczne, "zrozumiałe" dla człowieka.

Jeśli mamy być bardzo ściśli, to cała chemia wynika z połączenia podstawowych praw fizyki i mechaniki kwantowej. Prawa kwantowe w mikroskali działają wszędzie. Tylko co z tego? Tak jak nie każdy układ przewodzący prąd jest komputerem, tak nie każdy układ w którym zachodzą zjawiska kwantowe zawiera stabilne kubity wykonujące kwantowe obliczenia w sieci sprzężeń, dokonując przetworzenia i zapisu informacji. O to chodzi. Kubit to w tym przypadku odpowiednik bramki logicznej w komputerze. Bramka logiczna to układ półprzewodników i odpowiednio podłączonych źródeł prądu. Natomiast wykrycie że na przykład warstewka tlenków na powierzchni miedzianej figurki ma właściwości półprzewodnikowe nie uprawnia nas do twierdzenia, że wobec tego ta figurka oblicza i przetwarza algorytmy.

 

W doświadczeniu na które się teraz powołują wykryto jedynie że mikrotubule oddziałując ze światłem wchodzą w różne stany energetyczne, czyli posiadając orbital molekularny. Taki orbital i jego oddziaływanie ze światłem to zjawisko kwantowe. Ale takie samo zjawisko kwantowe zachodzi na przykład w butelce z zabarwioną wodą, w zawiesinie kropek kwantowych czy w fotokomórkach. Samo zaistnienie jakiegoś zjawiska kwantowego w układzie biologicznym nie dowodzi całej tej koncepcji kwantowych obliczeń w neuronach, kwantowej duszy, kwantowej reinkarnacji itp.

Stąd właśnie biorą się moje wątpliwości w tym temacie.

 

 

Fotosynteza - Czyli foton inicjuje dynamikę elektronów. A to ciekawe. Energia współpracuje z energią by wykreować energię chemiczną. Ale powiedz mi co się dzieje i dlaczego coś się dzieje w momencie współpracy fotonu z elektronem. Jakis schemacik? Jak to działa.

Tak na prawdę to nie jest wytwarzanie energii tylko zamiana w inną postać.

 

Ponieważ foton przenosi oddziaływania elektro-magnetyczne może wykazywać interakcje z cząstkami posiadającymi ładunek elektryczny. W przypadku materii tymi cząstkami są elektrony. Gdy foton (lub pojedyncza fala) uderza w elektron, może on pochłonąć całą tą energię lub nie, nie pochłonie natomiast części energii fotonu, ze względu na to, że energia w tak małej skali może być przenoszona tylko w małych porcjach. Porcja ta to właśnie kwant. Dla fali światła o danej długości kwant fotonu to określona energia. Dzięki takiemu założeniu Maxwell wyjaśnił promieniowanie ogrzewanych ciał.

Elektrony wokół atomów także posiadają pewną określoną energię, związaną z ich pędem. Przyjmowanie pewnym określonych poziomów energetycznych to właśnie wynik kwantowania energii.

No i otóż - elektron może pochłonąć tylko tyle energii ile pozwoli mu na wskoczenie na następny dozwolony poziom wokół elektronu, czyli na dalszą orbitę. Jeśli przerwa energetyczna wynosi 2 eV i naświetlimy go światłem białym, to pochłonie on fotony o energii 2 eV, pozostałe się odbiją, my dzięki temu zobaczymy kolor tej substancji. Działa to zarówno w przypadku atomów jak i w przypadku cząsteczek. W cząsteczce stany elektronów różnych atomów się uwspólniają i powstaje orbital molekularny obejmujący całą cząsteczkę.

 

Cząsteczka która pochłonęła energię kwantu przechodzi w stan wzbudzony, który jest jednak nie trwały. Może z niego wyjść na różne sposoby, najczęściej jest to emisja z powrotem światła o takiej długości fali jak pochłonięta, zwykle jednak bez zachowania kierunku odbicia bo przez pewien czas cząsteczki trochę się poprzesuwały. Jeśli część energii we wzbudzonej cząsteczce się rozproszy na przykład w związku z jej drganiami, to wyemitowane światło jest inną falą, o innym kolorze. W praktyce obserwujemy to w barwnikach fluorescencyjnych - naświetlone ultrafioletem emitują światło widzialne. Kolejny sposób to zajście reakcji chemicznej - wzbudzona cząsteczka zderza się z inną, elektron o podwyższonej energii przeskakuje na drugą cząsteczkę, następuje redukcja, mogą powstać lub pęknąć wiązania. Najczęściej jest to cząsteczka wody, powstają wtedy wolne rodniki.

Jest jednak jeszcze czwarty typ zmiany energii - przekazanie z cząsteczki na cząsteczkę jeśli tylko się stykają.

 

W roślinach zachodzą te dwa ostatnie typy - po wzbudzeniu chlorofilu przez światło, energia jest przekazywana białku błony. Z błoną kontaktują się cząsteczki wody, od których dzięki tej energii odrywane są elektrony. Przez szereg przekaźników przekazywane są one do kanałów jonowych na powierzchni komórek, utrzymując nierównowagę jonów. Ta nierównowaga napędza enzym ATP-azę który wytwarza cząsteczki ATP. ATP to chemiczny nośnik energii - jego hydroliza skutkuje uwolnieniem energii, co jest konieczne do prowadzenia reakcji syntezy podczas metabolizmu. Energia ATP jest przekształconą energią pochodzącą od fotonu.

 

 

Zmysł węchu - Co to znaczy odzdziaływania międzycząsteczkowe i jonowe ( i być może drgania?!).

Receptory węchu to zakończenia nerwowe, na których powierzchni znajdują się białka błony. Cząsteczki zapachowe łączą się z tymi białkami, a białka owijają się wokół cząsteczek. To owinięcie się górnych, wystających nad błonę części białek, zmienia też kształt części tkwiących w samej błonie. następuje dzięki temu przepuszczenie jonów przez błonę, jej depolaryzacja i tym samym wytworzenie impulsu nerwowego.

To jak silny będzie to impuls zależy od tego jak białko receptora zadziała z zapachową cząsteczką. W pewnym stopniu jest to kwestia tego na ile kształt cząsteczki pasuje do możliwości białka receptora. Cząsteczki będące swoimi lustrzanymi odbiciami (enancjomery) mogą mieć różne zapachy mimo identycznych właściwości chemicznych (  (+)karwon pachnie kminkiem a (-)karwon miętą) bo białko nie może się tak samo wokół nich owinąć.

Druga kwestia to wiązania wodorowe - jeśli cząsteczka zawiera tlen, azot czy siarkę to będzie tworzyła wiązania wodorowe z białkiem. Liczba tych atomów wpływa na siłę wiązania a więc i wrażenia węchowego, a ułożenie w cząsteczce na to jak bardzo białko będzie doń pasowało. Jeśli jest jakaś cząsteczka zawierająca tlen o ładnym zapachu, można na 100% powiedzieć że analog z tlenem zastąpionym siarką będzie śmierdział.

Oddziaływania wibracyjne to hipoteza na razie jeszcze mało zbadana - w tej wersji cząsteczki połączone z dość ciepłymi białkami błony wykonują drgania termiczne, białko odbiera te drgania na zasadzie rezonansu co wpływa na stopień depolaryzacji błony. Proces odczuwania zapachu byłby więc biologicznym odpowiednikiem spektroskopii w podczerwieni.

 

Receptorów węchowych jest wiele odmian, do niektórych pewne czasteczki pasują dobrze a do innych bardzo słabo. Każde białko receptora jest kodowane genetycznie, dlatego możemy rodzinnie różnić się wyczuwaniem zapachów (większość Europejczyków uważa, że kolendra pachnie pluskwami lub mydłem, w Azji większość ludzi uważa że ma ładny, korzenny aromat. Cecha wyczuwania określonego zapachu kolendry jest dziedziczna). Genów kodujących biała receptorów jest kilkaset, stanowią 2% naszego genomu. Stąd też bierze się duża ilość typów receptorów i ogromne bogactwo wrażeń węchowych. Dla porównania wszystkie kolory jakie widzimy to wynik pobudzania 3 typów fotoreceptorów.


  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych