382 replies to this topic

[Urgon]

AVE...

U rudzika może występować splątanie kwantowe, a może nie występować. Mimo wielu lat badań nadal nie wiadomo, jak działa "kompas" rudzika. Równie dobrze mogą za to odpowiadać kryptochromy, które zależnie od kierunku pola magnetycznego mają różny czas aktywności pod wpływem światła niebieskiego, co ptak "widzi" jako fazowe przesunięcie barw...

[Zaciekawiony]

Najprawdopodobniej kompas rudzika nie ma nic wspólnego ze splątaniem kwantowym, natomiast wydaje się mieć związek z komórkami wrażliwymi na pole magnetyczne dzięki temu, że posiadają białka związane z nanocząstkami magnetytu. Jest to więc bardziej klasyczny kompas igłowy niż kwantowomechaniczne niewiadomoco.

 

Polecam przeczytać ten artykuł, pod koniec jest tam wyjaśnione czy pewne efekty które przypuszcza się że występują u ptaków, wynikają ze splątania kwantowego czy z oddziaływań klasycznych.

http://phys.org/news...t-magnetic.html

[Wszystko]

,,Naukowcy oparli się na wynikach wcześniejszych eksperymentów dotyczących europejskich rudzików, wystawionych na działanie pola magnetycznego o zmiennym kierunku. Okazało się, że pole magnetyczne o natężeniu 15 nanotesli - co stanowi mniej niż jedną tysięczną ziemskiego pola magnetycznego - zakłócało u ptaków poczucie kierunku.,,
http://gadzetomania....fizyka-kwantowa
Czyli 0.000000015T.
A w rezonansie magnetycznym stosuje się pole o natężeniu 0.2-1.5 T.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 29.11.2016 - 18:38

[Zaciekawiony]

Mamy rok 2016. Doniesienia prasowe o "zjawiskach kwantowych u rudzików" pochodzą z 2010 i odnoszą się właśnie do tego co zostało lepiej opisane w linkowanym artykule z... 2010 roku. Więc jeśli piszesz, że te świeże doniesienia wypłynęły 5-6 lat temu to mówimy o tym samym.

[Urgon]

AVE...

Nawet jeśli u rudzika mamy do czynienia z wykorzystaniem splątania kwantowego, to od wyczuwania kierunku pola magnetycznego do kwantowego komputera w ludzkiej głowie jest bardzo, ale to bardzo daleko. Nie ma żadnych dowodów potwierdzających rewelacje Penrose'a, a do tego jego teoria jest sprzeczna ze stanem naszej wiedzy na temat mózgu i jego działania. Jak teoria Penrose'a tłumaczy zmiany osobowości, zachowania i postrzegania człowieka, u którego doszło do uszkodzenia mózgu, na przykład w wyniku śpiączki cukrzycowej wywołanej sztucznie w celach "leczniczych" lub po lobotomii przedczołowej? Dlaczego kwantowa dusza/osobowość/świadomość nie pozwala człowiekowi rozwiązywać problemów, z którymi poradzą sobie komputery kwantowe? Penrose gada bzdury i zaprzecza temu, co wiemy o mózgu. I wbrew jego i twojemu przekonaniu bycie ekspertem w jakiejś dziedzinie nie czyni z danej osoby eksperta w każdej innej...

[Zaciekawiony]

Swoją drogą u grudniu Penrose wygłosi wykład w Warszawie, może się wybiorę.

[Wszystko]

Nie wykluczano zjawisk kwantowych w biologi, bo np. już od jakiegoś czasu wiadomo, że zjawisko tunelowania kwantowego zachodzi w organizmach.  

[Wszystko]

i jedno i drugie. Tomograf komputerowy prześwietla ciało promieniami roentgena, czyli promieniowaniem elektromagnetycznym. A w rezonansie magnetycznym wykorzystuje się pole magnetyczne. Pole elektromagnetyczne z mózgu człowieka jest słabsze i dodaje się do pola magnetycznego z rezonansu, a nie niweluje go.

[Wszystko]

Niestety splątanie otrzymuje się dość trudno.Drugim poważnym problemem jest zjawisko dekoherencji, czyli spontanicznej utraty informacji z kubitu poprzez nieuniknione oddziaływanie z otoczeniem. Co gorsza, kubity ulegają dekoherencji tym szybciej, im więcej jest ich w rejestrze kwantowym, a przecież od pojemności rejestru kwantowego zależą bezpośrednio możliwości obliczeniowe komputera kwantowego. Rejestry kwantowe muszą więc być całkowicie odizolowane od otoczenia. Kubity są bowiem niszczone między innymi przez zmiany temperatury otoczenia, promieniowanie,, światło czy zderzenia z cząsteczkami powietrza.
http://fizyka.net.pl...alnosci_t6.html

We find that the decoherence timescales ~10^{-13}-10^{-20} seconds are typically much shorter than the relevant dynamical timescales (~0.001-0.1 seconds), both for regular neuron firing and for kink-like polarization excitations in microtubules. This conclusion disagrees with suggestions by Penrose and others that the brain acts as a quantum computer.
http://space.mit.edu...mark/brain.html

Użytkownik Wszystko edytował ten post 30.11.2016 - 07:47

[szczyglis]

Nie do końca. Google już pracuje nad tym, aby zniwelować dekoherencję we w miarę "pokojowych" warunkach przy swoim komputerze kwantowym.