Wiele osób tutaj nie wierzy w działalność diabła - opętanie / zniewolenie / dręczenie diabelskie pomimo tylu świadectw różnych osób. Co więcej niektórzy twierdzą że "diabeł tylko opętuje wierzących a nie ateistów".
Skoro wszystko można wytłumaczyć o wiele bardziej racjonalnie. Kiedyś ludzie i zaczęli powątpiewać w Boskie pochodzenie piorunów. Widać słusznie.
Jestem asystentem egzorcysty katolickiego. Biorę udział w egzorcyzmach widząc masę paranormalnych rzeczy które się dzieją podczas tego. Dla niedowiarków mam propozycję.
Nagraj coś.
Jeśli chcecie przekonać się o prawdziwości diabła (bo ateiści nie wierzą, więc diabeł już ich ma) zapraszam na eksperyment. Kupi się dwie butelki czystej wody. Następnie jedną pobłogosławi kapłan (stanie się wodą święconą) a drugą nie. Potem niedowiarek rozleje sobie do 10 szklanek - wedle uznania raz woda święcona raz zwykła. A następnie poprosi się osobę opętaną / dręczoną diabelsko aby napiła się.
Skutek tego doświadczenia zawsze kończy się w dwojaki sposób:
1) albo osoba nie tknie wody święconej, a napije się z wszystkich szklanek z wodą zwykłą - oczywiście rozróżniając która jest "święcona" a która jest zwykła (prawdopodobieństwo zbiegu okoliczności jest tak jak trafienia szóstki w totolotka)
2) albo osoba spróbuje wszystkich po czym przy wodzie święconej zacznie się dusić, a przy wodzie zwykłej nie będzie żadnej reakcji. I oczywiście od razu wskaże która jest która.
Zapewne masz to wszystko udokumentowane, doświadczenie opisane według obecnie panującej metodologii naukowej. Chętnie poczytam.
Mam takie pytanie, bo zawsze mnie ciekawiło. Czy każdy może zrobić wodę święconą? Czy tylko kapłan jest do tego zdolny? Co jeśli kapłan ma więcej za uszami niż przeciętny obywatel? Co czyni moce kapłana do tworzenia takowej wody? Jak ta woda działa?
Tylko proszę, nie chce usłyszeć kolejnego frazesu, że człowiek nie jest w stanie tego pojąć.
właśnie tych symboli połączonych z modlitwą diabeł się boi najbardziej.
Dlaczego potężny szatan boi się jakichś krzyżyków czy magicznie wytworzonych przedmiotów przez człowieka?
Jeśli ktoś uważa jednak że to są bzdury co pisze, zapraszam serdecznie! Niektórych post nie przekona, a zobaczą to
To Ty wychodzisz z tezami o demonicznym pochodzeniu chorób psychicznych nie przedstawiając żadnych dowodów. Może wysil się trochę i pokaż jakiś dowód.
To, że ktoś się wydziera w kościele o niczym nie świadczy.
Kiedy jeszcze rodzice zmuszali mnie do chodzenia do kościoła co niedzielę masa dzieciaków płakała i się wydzierała zupełnie bez powodu. Idąc Twoim tokiem rozumowania mogę sobie założyć, że byli oni opętani przez latającego potwora spagetti i w żaden sposób mi nie udowodnisz, że tak nie było, bo w końcu mam świadectwo.