Skocz do zawartości


Zdjęcie

Hipoteza Czasu Widmowego

czas widmowy średniowiecze oszustwo

  • Zamknięty Temat jest zamknięty
4 odpowiedzi w tym temacie

#1

asbiel.
  • Postów: 394
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Prawdopodobnie najbardziej wyczerpujący i rzeczowy film o "Hipotezie Czasu Widmowego" w całym YouTubie świata.
Dostępny tylko i wyłącznie w języku polskim.

 

 

Wstawiam bo jest tutaj dużo sceptyków, którzy mają odpowiedź na wszystko. Jak dla mnie temat jest interesujący i w dodatku pewna osoba zrobiła o tym rzeczowy mini-dokument.

 


  • 0

#2

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Trochę już o tym na forum dyskutowaliśmy. Teoria jest oparta na błędnym założeniu związanym z reformą kalendarza i nie przedstawia dowodów:

http://www.paranorma...dy-nie-istnial/

 

Ed. pierwszy argument - fałszywki "uprzedzające"

Rozpiętość czasową między stworzeniem fałszywki a czasem gdy miała ona wpływ, łatwo wyjaśnić w sposób alternatywny - fałszywka miała stanowić argument w sporze, który odżywał co jakiś czas. Tak było z Donacją Konstantyna. Kwestia władzy świeckiej papieży nad Rzymem była poddawana w wątpliwość w zasadzie od samego początku, spór taki istniał więc zarówno w VII wieku, gdy dokument powstał, jak i w kolejnych wiekach. Powoływano się na niego w VIII wirku, potem w X wieku, potem po raz kolejny w XI i XIII wieku i jeszcze raz w XV wieku, podczas kolejnych sporów politycznych i religijnych. Trudno na tej podstawie określić jakiś konkretny okres w którym fałszywka nagle się przydała, bo powoływano się na nią ciągle.

Dekrety Pseudoizydora napisano w IX wieku, gdy istniały już spory odnośnie władzy biskupów, spór odżył dwa wieki później. Takich sytuacji było dużo.

Od czasów pierwszych chrześcijan toczono spory na temat istoty Jezusa i Ducha świętego, gdy w IV wieku miała miejsce kontrowersja ariańska, związana z ruchem teologów nie uznających Trójcy Świętej, w łacińskim przekładzie Biblii pojawił się nagle fragment znany jako Comma Joanneum, który stanowił jedyną dosłowną wzmiankę o Trójcy Świętej w tym piśmie. Potem temat ucichł i odżył na nowo w XV wieku wraz z ruchami protestanckimi, gdzie znów pojawiła się grupa nie uznająca Trójcy Świętej za dogmat, wówczas też przydał się ten fragment. Natomiast tłumaczenie tego faktu sfałszowaniem 11 wieków między czasem napisania fałszywki a czasem gdy się znów przydała, jest absurdem, niezgodnym nawet z powyższą teorią. Ale właśnie takie wnioskowanie najwyraźniej stosuje twórca tej teorii.


Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 08.05.2018 - 22:03

  • 1



#3

Nick.
  • Postów: 1527
  • Tematów: 777
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Fakt, D. K. też już o tym pisała. Tak z 5 lat temu.

 

http://www.paranorma...riberta +illiga

 

Cóż, pomysł raczej zabawny, aczkolwiek... x(

 

[...] "W całej tej hipotezie przerażający jest ogrom fałszerstw, jakich dokonano w dokumentach od początków tzw. średniowiecza.

 

Najdokładniej kłamstwa te przedstawiono w 1986 roku na międzynarodowym kongresie Monumenta Germaniae Historica (MGH).

 

Każdego dnia odkrywane są nowe, zafałszowane fakty, a ich ogrom przerasta wyobrażenie nie tylko przeciętnego człowieka, ale i zagorzałych, tradycyjnych historyków odrzucających hipotezę czasu widmowego.

 

Dowiedziono, że w niektórych przypadkach ponad 70% danych pochodzących z okresu pomiędzy VIII a XV wiekiem było nieprawdziwych.

 

A za wszystkie fałszerstwa odpowiedzialny był kler, który w średniowieczu praktycznie jako jedyny władał pismem.

 

W epoce, w której dominował analfabetyzm, nikt nie mógł zagrozić ich pozycji, dlatego też kłamstwa i sfingowane dokumenty dawały kościołowi pełnię władzy, dlatego też szczególnie dużo sfałszowanych dokumentów dotyczyło prawa kościelnego.

 

Mistyfikacji dokonywano głównie w klasztorach, które znajdując się pod ochroną wojowniczych mnichów i cesarskich armii, stanowiły doskonałe miejsca do stworzenia w nich fałszerskich warsztatów oraz bibliotek.

 

Gromadzone w klasztornych wnętrzach nieprawdziwe opowieści, wywarły duży wpływ na tworzącą się historię.

 

Mity, legendy, kłamstwa i wytwory wyobraźni duchownych zamieniano w dowody piśmiennicze, które później miały stać się podstawą do wierzenia w ich wiarygodność.

Z czasem na zlecenie kościoła zaczęto tworzyć także malowidła, rzeźby, gobeliny, kielichy, berła itp., aby pozostawić tylko na przyszłość „dowód” na istnienie w rzeczywistości nieistniejących władców.

 

Perfidnych fałszerstw dokonywano na masową skalę.

 

Kościelni oszuści wymyślali nie tylko bohaterów i wydarzenia, ale fałszowali przede wszystkim dekrety i listy papieskie, które dawały im przywileje celne, wolność podatkową, immunitety i akty własności na ogromne obszary ziemskie, które rzekomo przekazali im w przeszłości dawni władcy.

 

A wszystko to dla własnych korzyści i  kreowania pomyślnej przyszłości dla dalszych pokoleń „wybitnych” władców.

Fałszerstwa antycypacyjne według Fuhrmanna

 

Wybitny mediewistyk Horst Fuhrmann podczas wystąpienia na konferencji MGH przedstawił fenomen tzw. fałszerstw antycypacyjnych, które dowodzą hipotezie czasu widmowego.

 

Fałszerstwa te skupiają się na „faktach wyprzedzających”, ponieważ utworzono je wieki wcześniej, zanim uzyskały wpływy polityczne lub prawne.

Wśród „najznamienitszych” oszustw Fuhrmann wymienia:

 

 

            Powstałą w IV wieku legendę Sylwestra o chrzcie Konstantyna, która miała wpływ dopiero w VIII wieku.

 

        Sfałszowania papieża Symmachusa z 500 roku tzw. symmachiańskie fałszerstwa, które wykorzystano dopiero w XI wieku. Absurdalne treści tych dokumentów sprawiły, że m.in. papież za swoje czyny odpowiadał jedynie przed Bogiem i z każdego zarzutu zostawał natychmiastowo oczyszczony.

 

        Donacja Konstantyna, czyli sfałszowany dokument z ok. 750 roku, a wykorzystany w XI wieku, dzięki któremu kościół zyska liczne dobra i przywileje.

 

        Zbiór hiszpański – Pseudoisidor napisany na początku IX wieku, a mający wpływ dopiero w XI w., który zawierał m.in. liczne, sfingowane decyzje synodów, listy papieskie oraz manipulacje prawne dające bezkarność księżom i politykom." [...]

 

https://www.odkrywam...zasu-widmowego/


  • 2



#4

asbiel.
  • Postów: 394
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Zapomniałem użyć szukajki pod hasłem autora tej hipotezy. Chociaż w obu tematach poprzednich raczej forumowa gwardia sceptyczna obala teorie dosyć łatwo. A przedstawione argumenty i ogólnie to wszystko ma raczej całościowy sens i konkretne podstawy.


  • 0

#5

TheToxic.

    Faber est quisque suae fortunae

  • Postów: 1657
  • Tematów: 59
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zamykam






Inne tematy z jednym lub większą liczbą słów kluczowych: czas widmowy, średniowiecze, oszustwo

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych