Napisano
21.06.2018 - 07:02
Nawet jesli faktycznie mu sie przysnil ten wynik i samoboj, to jest male prawdopodobienstwo zaistnienia tego realnie ale istnieje. Gdyby mu sie przysnily np. minuty wszystkich 3 goli i zgadzaly to wtedy moglibysmy zaczac mowic ze gosc faktycznie ma jakies zdolnosci, a tak nie ma sie czym podniecac. Tym bardziej, ze jak sam piszesz, proroczy sen moze mu sie juz nigdy nie przytrafic.
A ten Twoj sen mnie rozbawil. Spodziewalem sie czegos duzego kalibru, a tu snil Ci sie pozar i za KILKA TYGODNI wystapil pozar. To ze w snie patrzyles przez okienko w przedpokoju, przez ktore pewnie wielokrotnie patrzyles w dziecinstwie to tez niesamowita sprawa. A te identyczne ksztalty plomieni itp. to moze byc oszustwo mozgu, ktory widzac pozar, przywoluje automatycznie sen i miesza, laczy w calosc obrazy ze snu i jawy, tak iz tobie zdaje sie ze ty juz to widziales.
A na tej Twojej stronie to sterta glupot, ktore wielokrotnie byly tu na forum wyjasniane. Czyli wg Cb jak sni mi sie ze pisze sprawdzian w szkole, mimo ze mam 30 lat tzn. ze w rownoleglym swiecie wciaz jestem uczniem? Bo mi sie wydaje ze to tylko twor mozgu wywolany doswiadczeniem, przezyciami itp. No ale skoro dla Cb ten sen z meczem to obiektywny dowod na sny prorocze to inne zjawiska oceniasz rownie "rzetelnie".