1125 odpowiedzi w tym temacie

[Blitz Wölf]

Od dłuższego czasu chodził mi po głowie pomysł założenia tematu, w którym można zadać dowolne pytanie i uzyskać w miarę szybką odpowiedź. Dziś postanowiłam koncept ten zrealizować. Jeśli taki temat już był, Wyższej Instancji się nie podoba lub ktoś ''z góry'' stwierdzi, że jest po prostu ''nie teges'', to proszę o usunięcie.

 

''Ale oso chozi?''

Masz pytanie, na które nie możesz znaleźć odpowiedzi? Zadaj je tutaj! Forum pełne jest specjalistów od różnych dziedzin, być może ktoś Ci odpowie. Drodzy Użytkownicy, pomagajmy sobie nawzajem! Świat stanie się trochę prostszy.

Temat pytań jest naprawdę dowolny.

 

Moje pytania:

1) Czy można uzyskać myszy trójkolorowe (czarno-biało-bure) z samicy biało-burej i samca czarno-białego?

2) Czy dorosłym myszom można podawać mleko krowie bez szkody dla ich zdrowia?

3) Czy sylikon (uściślę, że taki do uszczelniania, bo pewnie niektórzy będą mieli głupie skojarzenia) jest trujący dla ssaków? Szczególnie chodzi mi o sytuację, w której zwierzak go zeskrobał zębami i połknął.

 

Teraz tak: jeśli ktoś zna odpowiedź - odpowiada. Jeśli ktoś ma swoje pytanie - śmiało je zadaje.

Użytkownik dr Lepusa edytował ten post 15.01.2014 - 18:20

[D.K.]

2) Czy dorosłym myszom można podawać mleko krowie bez szkody dla ich zdrowia?

3) Czy sylikon (uściślę, że taki do uszczelniania, bo pewnie niektórzy będą mieli głupie skojarzenia) jest trujący dla ssaków? Szczególnie chodzi mi o sytuację, w której zwierzak go zeskrobał zębami i połknął.

 

2. Raczej nie. O ile wiem, myszy (podobnie jak koty) źle reagują na laktozę zawartą w mleku krowim. Lepiej byłoby karmić je specjalnym mlekiem pozbawionym laktozy, jest dostępne takowe przeznaczone dla kotów.

3. Raczej nie. Sam silikon jest nieszkodliwy, natomiast taki sanitarny może zawierać różne dodatki (np. antybakteryjne), o szkodliwości których ciężko wyrokować. Zgaduję jednak, że mysza była uprzejma wyszarpać jakiś kawałek silikonu położonego dawno temu, więc w zasadzie wszystko powinno się z niego już ulotnić

Tera ja

1. Gdzie znajde w PL xenon o mocy od 75 do 120w z przetwornicą?

[Slimok]

Ten temat jest spoko.

 

Mam pytanko:

 

1.Czy steropian w próżniowym pojemniku wypełnionym do połowy wodą zatonie czy nadal będzie sie unosić?

2.Czy "bąbelki" wrzącej wody (w próżni) uniosą wyżej wymieniony steropian czy raczej steropian opadnie?

 

Wiem dziwne pytania ale lubie majsterkować i jestem w trakcie rozkminiania nad Perpetuum Mobile (hah)

1 zatonie

2 nie wiem ale pewnie nie

[Człowiek S]

http://www.youtube.c...h?v=9q5gEZGoBnk

 

Jako ciekawostke dodam że temp. wrzenia w próżni to 1 st.C

Użytkownik drop edytował ten post 15.01.2014 - 20:24

[D.K.]

 

1.Czy steropian w próżniowym pojemniku wypełnionym do połowy wodą zatonie czy nadal będzie sie unosić?

2.Czy "bąbelki" wrzącej wody (w próżni) uniosą wyżej wymieniony steropian czy raczej steropian opadnie?

 

1. Bardzo by mnie zdziwiło, gdyby zatonął.

2. Uniosą. Przynajmniej do momentu, w którym cała woda nie zamieni się w parę wodną.

gdzies w necie był filmik z korkiem w próżni i zatonął takze myslałem ze styropian tez

[Zaciekawiony]

Jeśli chodzi o sylikon okienny, to zawiera on toksyczne dodatki, nic zresztą dziwnego, bo nie jest przeznaczony do spożycia. Dwa lata temu była taka afera bodaj we Włoszech, że jakiś szarlatan powiększał kobietom piersi wstrzykując im pod skórę płynny sylikon do uszczelniania. Wiele kobiet przez to zachorowało.Natomiast dobrze oczyszczone tworzywa sylikonowe nie są szkodliwe, pewien tym tworzywa o krótkich łańcuchach jest nawet używany jako lek na zatwardzenia (daje poślizg). Natomiast nie obawiałbym się specjalnie o ssaka który by połknął kawałek sylikonu już utwardzonego, najbardziej niebezpieczne są bowiem rozpuszczalniki, które w takim materiale odparowały.

 

Styropian na powierzchni wody lub innej cieczy będzie mimo próżni nadal pływał o ile nie zostanie zniszczona jego struktura - bąbelki gazów wewnątrz są odgrodzone warstewkami polimeru, jeśli więc nie ulegną przerwaniu nadal będą dawały wyporność. Zresztą polistyren z którego robi się styropian jest minimalnie lżejszy od wody.

Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 15.01.2014 - 21:17

[McBekon]

1. Czy żyrafy wydają jakieś odgłosy?

2. Drugie pytanie bardziej osobiste: Czy ktoś z Was był kiedyś zahipnotyzowany? Jeśli tak, to proszę opowiedzieć swoje wrażenia, ogólnie wszystko.

[Zaciekawiony]

Wydaje się że żyrafy mogą mruczeć:

http://widzianezkami...eki-zyrafy.html

[mjr Tsu]

Czy jak podepnę wentylator z wejściem 3 pin do przejściówki 4 pin to będe miał możliwość PWM(softowego sterowania obrotami)? W MoBo mam wejście 4 pin oczywiście.

[Człowiek S]

McBekon

2) Pogłębienie i zwolnienie oddechu. Powieki są ciężkie, ciężko jest je otworzyć. Rozluźnioneie mięśni twarzy, uczucie zimna, ciężkośc i mrowienie kończyn oraz głowy. Zwolnienie myślenia lub brak myśli

Czy jak podepnę wentylator z wejściem 3 pin do przejściówki 4 pin to będe miał możliwość PWM(softowego sterowania obrotami)? W MoBo mam wejście 4 pin oczywiście.

hehe, nie aby mieć regulację PWM, musisz mieć wentylatory obsługujące PWM, czyli z wtyczką 4-pinową

Użytkownik drop edytował ten post 15.01.2014 - 22:48

[Ana Mert]

1) Czy można uzyskać myszy trójkolorowe (czarno-biało-bure) z samicy biało-burej i samca czarno-białego?

2) Czy dorosłym myszom można podawać mleko krowie bez szkody dla ich zdrowia?

3) Czy sylikon (uściślę, że taki do uszczelniania, bo pewnie niektórzy będą mieli głupie skojarzenia) jest trujący dla ssaków? Szczególnie chodzi mi o sytuację, w której zwierzak go zeskrobał zębami i połknął.

 

Teraz tak: jeśli ktoś zna odpowiedź - odpowiada. Jeśli ktoś ma swoje pytanie - śmiało je zadaje.

 

Co prawda na myszach się nie znam ale wiem jak to teoretycznie wygląda u kotów.

1. Biały kolor sierści wynika zwykle z braku aktywacji barwnika (stąd albinizm) niezależnie od genu odpowiedzialnego za kolor. Jest więc możliwe, że potomstwo otrzyma gen bury od matki i gen czarny od ojca a dodatkowo nie na wszystkich obszarach skóry barwnik uaktywni się więc powstaną białe łaty.

2. Zależy od osobnika. Myszy tak jak inne ssaki (nawet ludzie!) z czasem tracą zdolność tolerancji laktozy - jednak tempo owej utraty zależne jest od indywidualnych predyspozycji. Jeżeli podawano by myszy mleko regularnie od maleńkości taka mysz nigdy nie utraciłaby zdolności do trawienia laktozy nawet w dorosłym wieku. Jeżeli jednak mleka nie podawano - możliwe, że osobnik utracił tą zdolność. Sprawdzić to można łatwo - jeżeli po podaniu mleka mysz dostanie biegunki - nie podawać. Jeżeli wszystko będzie ok - można podawać.

3. Utwardzony silikon nie powinien myszy zaszkodzić o ile nie połknęła zbyt dużego kawałka (może utknąć w jelitach bo nie zostanie strawiony a będzie zbyt duży żeby przelecieć). Lepiej jednak na przyszłość zabezpieczyć zaatakowane przez gryzonia miejsce żeby go więcej nie kusiło.

 

Moje pytania:

1. Dlaczego nie powinno się zaczynać zdania od "A więc"?

2. Dlaczego "na razie" i "na pewno" piszemy osobno a "naprawdę" razem?

[Człowiek S]

 

Moje pytanie:

1. Dlaczego nie powinno się zaczynać zdania od "A więc"?

 

1) A więc... nie zaczynamy zdania od a więc, ponieważ "więc" jest spójnikiem zdania wynikowego i występuje jedynie w zdaniach złożonych.