Dlaczego na niektórych forach moderatorzy daja bany za byle co? A na innych jest inaczej?
Być może fora różnią się regulaminem.
jak dostac bana od administratora albo moderatora?
3 warny = ban
Napisano 09.05.2014 - 12:13
1. Iluprocentowa jest szansa na to, że dziecko dwóch niebieskookich osób będzie miało zielone tęczówki przy założeniu, że dziadkowie mieli niebieskie lub szare?
2. Czy hodowanie i noszenie przy sobie skolopendry olbrzymiej w celach obronnych ma sens? Czy po wyciągnięciu z pudełka lub torebki ukąsiłaby agresora?
Wiem, że dziwne pytania, ale robię risercz.
Napisano 09.05.2014 - 14:31
Napisano 09.05.2014 - 14:32
Wcześniej było o grawitacji, to i mi coś przyszło do głowy. Na przykładzie Ziemi. Gdyby wykopać dziurę na wylot w osi biegunów ziemi(od bieguna do bieguna) i wrzócić do niego kamień to przeleciał by na wylot tunelu czy został idealnie w centrum ziemi?
Oglądałem na youtube film, w którym mówione było, że przedmioty wrzucone do takiej dziury ściągane byłyby na jedną ze ścian. Górnicy zrobili kiedyś taki eksperyment, że do głębokiej kopalni wrzucili kulę do kręgi i zgadnij co? Kula nie dotarła do drugiego końca tunelu . Niestety nie pamiętam w jakim filmie to oglądałem, bo podesłałbym Ci linka.
Ale jeśli założymy, że kamień jest niezniszczalny i nie wbije się gdzieś w ścianę tunelu, to powinien dotrzeć do drugiego końca planety. Teoretycznie w jądrze Ziemi mamy stan nieważkości, ale kamień nabrałby już takiej prędkości, że przeleciałby przez jądro i prędkość zero osiągnąłby dopiero na drugim krańcu
Napisano 09.05.2014 - 15:21
to wiem że by go zniszczyła. Ale gdyby nie brać pod uwagę temperatury i cisnienia panującej pod skorupą ziemską a szczególnie w jądrze. Bo mi sie wydaje że latał by od jednego bieguna do drugiego az w koncu by sie zatrzymał idealnie w środku, ale mogę sie mylić.Stawiam, że temperatura jądra Ziemi kompletnie by go zniszczyła.
Użytkownik eve1988 edytował ten post 09.05.2014 - 15:32
Napisano 15.05.2014 - 10:53
Oglądałem wczoraj serial Zagadki Umysłu i zastanawia mnie jedna rzecz czy to prawda czy nie. Pokazali tam kolesia który miał taką chorobę że czuł że musi sobie odciąć rękę i po odcięciu ręki czuł się kompletny Niestety nie pamiętam dokładnie nazwy tej choroby ale zaczynała się na literę A i końcówka wyrazu to oczywiście fobia. Chciałem zapytać czy taka choroba istnieje naprawdę i fajnie jakby ktoś podał jej nazwę jak ją zna.
Napisano 15.05.2014 - 11:08
Oglądałem wczoraj serial Zagadki Umysłu i zastanawia mnie jedna rzecz czy to prawda czy nie. Pokazali tam kolesia który miał taką chorobę że czuł że musi sobie odciąć rękę i po odcięciu ręki czuł się kompletny Niestety nie pamiętam dokładnie nazwy tej choroby ale zaczynała się na literę A i końcówka wyrazu to oczywiście fobia. Chciałem zapytać czy taka choroba istnieje naprawdę i fajnie jakby ktoś podał jej nazwę jak ją zna.
Hmmm, może:
Afenfosmofobia
Ankylofobia
Apotemnofobia
Ataksiofobia
Te są podobne do tej przypadłości.
Napisano 15.05.2014 - 11:46
Jak wykazały badania przeprowadzone przez Bruno Laenga z norweskiego uniwersytetu w Tromso w związku z tym że niebieskie oczy to cecha recesywna - gdy oboje rodzice są niebieskoocy, każde dziecko o innym kolorze oczu będzie owocem romansu na boku.1. Iluprocentowa jest szansa na to, że dziecko dwóch niebieskookich osób będzie miało zielone tęczówki przy założeniu, że dziadkowie mieli niebieskie lub szare?
2. Czy hodowanie i noszenie przy sobie skolopendry olbrzymiej w celach obronnych ma sens? Czy po wyciągnięciu z pudełka lub torebki ukąsiłaby agresora?
Wiem, że dziwne pytania, ale robię risercz.
Napisano 18.05.2014 - 21:37
1. Czy możliwe jest, by jeden organizm posiadał:
...
b) jednocześnie sierść i łuski (typowo gadzie albo takie jak na ptasich łapkach)?
2. Ile maksymalnie kończyn może mieć ssak, by mógł się zwinnie i w miarę szybko poruszać?
Cztery kończyny to najoptymalniejsze rozwiązanie które przyroda powszechnie stosuje. Przy mniejszych masach możliwe jest zastosowanie większej ilości odnóży ale tam dochodzi inna technika i materiały budowlane które w większej skali raczej się nie sprawdzą. Spotkałem się z wyliczeniami dotyczącymi karalucha powiększonego do ludzkich rozmiarów-setkę (100m) pokonywałby w 2 sekundy z kawałkiem.
Gdzieś przewijało się pytanie dotyczące przekopania się przez Ziemię i wskoczenia do niej-czy coś takiego-chyba nikt nie odpowiedział wyczerpująco...chyba...
Napisano 30.05.2014 - 19:42
Przypomniał mi się taki klasyk jeszcze z czasów jak Viva była popularna i chciałbym sobie tego posłuchać ale niestety zbyt wiele szczegółów nie pamiętam (na żywo jakbym komuś zanucił to może by wiedział o co chodzi). Raczej to była zabawna piosenka a pamiętam z niej tylko tyle że refren zaczynał się od "everybody..." a kończył się takim "ou ou ou" (spiewała kobieta) i był to taki animowany teledysk z grafiką jak w Mario i na tym teledysku oprócz kobiety był jeszcze gość z wąsami i w tym teledysku był taki motyw że tańczył szampan z kieliszkiem, albo ketchup i musztarda wyskoczyły na hot-doga a na koniec jakiś bohater tego teledysku wysadził ziemię w powietrze
Użytkownik Tenhan edytował ten post 30.05.2014 - 19:44
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych