Dzięki za odpowiedzi. Mjr Tsu tzn, że przez pierwsze dwa dni nie powinniśmy brać leków zbijających gorączke?
Napisano 16.11.2014 - 23:36
Mam duże zaległości więc starocia wywlekę na wierzch...
Domyślam się że chodziło mu o to, czy karalny jest seks między nieletnimi, na przykład 14-latek z równoletnią koleżanką. Prawo nie jest tu jednoznaczne - w zasadzie karalny jest sam czyn seksu z nieletnim. Z drugiej strony konstrukcja prawa opiera się na domyślnym założeniu, że nieletni jest ofiarą. W tej sytuacji obie osoby byłyby "ofiarami" wspólnego stosunku. W praktyce uznaje się, że jeśli sprawca był nieletni a do stosunku doszło bez wymuszenia, to sprawa nie jest sądzona wedle kodeksu karnego tylko wedle przepisów nt. nieletnich, bo w tym wieku mógł nie do końca odpowiadać.
Jak przeczytałem ten artykuł to aż mnie zmroziło co za niedouczonych prawników mamy:
Czy seks 14-latka z 13-latką jest przestępstwem? Zdania wśród ekspertów są podzielone.
Kodeks Karny jasno określa że nie i nie ma nad czym się rozwodzić. Podobnie jest w ustawie o nieletnich.
Zdaniem Mateusza Rodzynkiewicza, wyrażonym w komentarzu do art. 200 k.k., „(…) jeżeli sprawca nie ukończył 17 lat w chwili czynu, odpowiadać może wyłącznie w trybie przepisów o postępowaniu w sprawach nieletnich. Komplikacja dotyczy (…) sytuacji, gdy oboje uczestnicy zdarzenia nie ukończyli 15 lat i akt seksualny (…) odbył się za ich obopólną zgodą. Wówczas oboje partnerzy zdają się dopuszczać wzajemnie wobec siebie czynu zabronionego z art. 200 §1 k.k., za który oboje powinni odpowiadać na zasadach wynikających z ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich. Z drugiej natomiast strony zwykło się przyjmować, że w odniesieniu do tego czynu zabronionego małoletni poniżej lat 15 zawsze występuje w roli wyłącznie ofiary, nawet gdyby aktywnie dążył do zbliżenia czy też je prowokował. Wobec powyższego należałoby przyjąć w opisanym wyżej przypadku brak wszelkiej odpowiedzialności obu uczestników czynu, mimo że zdarzenie takie może świadczyć o ich demoralizacji, która jest przesłanką zainicjowania postępowania wobec nieletnich. W omawianej tu kwestii poglądy doktryny są zróżnicowane”.
Bzdury. Nawet 16-latek z 14-latką mogą się bzykać bez konsekwencji-oczywiście pod warunkiem zaistnienia obopólnej zgody i poczytalności.
Jak ktoś chce rozwinąć temat prawne to tu proszę:
http://www.paranorma...6-kacik-prawny/
Napisano 21.11.2014 - 12:02
Mam 2 pytanie w stylu eboli:D
Na świecie jest ok 1mld aut, (1x10^9, policzenie to tylu zajęłoby koło 80lat!!) jakby wszyskie zaczęły palić gumę w stronę przeciwną do obrotu Ziemi to czy by to ją spowolniło?
A drugie troche poważniejsze, używał ktoś kiedyś lampy gazowej na kartusze? Coś w tym stylu:
https://www.google.p...-45-p;1500;1800
Chodzi mi czy można nią podgrzać lekko "atmosferę" w namiocie, ewentualnie zmarznięte łapki w schronisku górskim. Zastanawiam się nad czymś takim, bo używam kuchenki turystycznej na podobne kartusze, więc taka lampka zbyt dużo miejsca by nie zajęła a klimacik zapewne daje fajny.
Napisano 29.11.2014 - 11:47
Na świecie jest ok 1mld aut, (1x10^9, policzenie to tylu zajęłoby koło 80lat!!) jakby wszyskie zaczęły palić gumę w stronę przeciwną do obrotu Ziemi to czy by to ją spowolniło?
Nie. Auto "pali gumę" w wyniku mocnego tarcia. Jest ono mocne wtedy, gdy samochód stoi lub wolno przyspiesza, niejako zapierając się o ziemię drugimi kołami. Ziemia jest wypychana w jedną stronę kołami przypalanymi a w drugą kołami wolnymi.
A drugie troche poważniejsze, używał ktoś kiedyś lampy gazowej na kartusze? Coś w tym stylu:
Chodzi mi czy można nią podgrzać lekko "atmosferę" w namiocie, ewentualnie zmarznięte łapki w schronisku górskim. Zastanawiam się nad czymś takim, bo używam kuchenki turystycznej na podobne kartusze, więc taka lampka zbyt dużo miejsca by nie zajęła a klimacik zapewne daje fajny.
Zdaje się że tego typu lampy nie nagrzewają się mocno, bo przy ich budowie bierze się pod uwagę kwestie bezpieczeństwa pożarowego, ale jako mała grzałka mogłyby posłużyć. A próbowałeś turystycznych kuchenek na paliwo stałe?
Nawiasem mówiąc do grzania rąk i stóp można użyć grzałek chemicznych i krystalitowych (takie woreczki z blaszką, po której wywinięciu płyn krystalizuje i robi się ciepły).
Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 29.11.2014 - 11:48
Napisano 29.11.2014 - 13:51
Mam 2 pytanie w stylu eboli:D
Na świecie jest ok 1mld aut, (1x10^9, policzenie to tylu zajęłoby koło 80lat!!) jakby wszyskie zaczęły palić gumę w stronę przeciwną do obrotu Ziemi to czy by to ją spowolniło?
A drugie troche poważniejsze, używał ktoś kiedyś lampy gazowej na kartusze? Coś w tym stylu:
https://www.google.p...-45-p;1500;1800
Chodzi mi czy można nią podgrzać lekko "atmosferę" w namiocie, ewentualnie zmarznięte łapki w schronisku górskim. Zastanawiam się nad czymś takim, bo używam kuchenki turystycznej na podobne kartusze, więc taka lampka zbyt dużo . miejsca by nie zajęła a klimacik zapewne daje fajny.
O podgrzać atmosferę w namiocie zawsze możesz.. Ta kobieta podgrzała sie w namiocie że się tak wyrażę do końca życia.
http://wiadomosci.wp...13e3e&_ticrsn=3
Przy okazji masz szanse na Nagrode Darwina.
Napisano 02.12.2014 - 18:00
Są podobno środki zapachowe, które można zastosować, choć nie wiem na jak długo to działa. Zajrzyj do tego wątku, dwie osoby podają nazwy środków które im zadziałały:
http://bron.iweb.pl/...555ad21baa3bf6e
Napisano 02.12.2014 - 18:49
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych