Dobry filtr do wody +gotowanie. Poza tym po prostu wodociagi znajda miejsce "kontaminacji" usuną problem i dodadzą albo chloru, albo prozaicznie zwiększa nasycenie ozonem i problem się rozwiąze. Ja w życiu juz żyłem przez 2 tygodnie na wodzie przywożonej przez wojsko i straż beczkowozami . W kuchni miałem kilkanaście zgrzewek wody pitnej. W 1997 roku ujecia wodne i studnie we Wrocku zostały skontaminowane woda która wymywała szamba czy wypłukiwała cmentarze.Dostałem tez darmo szczepionki na kilka chorób zakaźnych.