Takie pytanie gdzie raczej ciężko o konkretną odpowiedź. Czy Chiny są już w stanie militarnie zagrozić USA?
Napisano 02.02.2014 - 11:36
Takie pytanie gdzie raczej ciężko o konkretną odpowiedź. Czy Chiny są już w stanie militarnie zagrozić USA?
Napisano 02.02.2014 - 13:07
Czasem pisząc na klawiaturze wcisnę alt+shift. Wyłącza mi to polskie znaki i zamienia Z z Y. Po ponownym naciśnięciu powyższych klawiszy Z i Y wracają na swoje miejsce ale wciąż nie mam polskich liter.
Start - Panel Sterowania - Opcje regionalne i językowe - Języki - Szczegóły - Ustawienia klawiszy (ścieżka w WinXP, w 7 czy 8 jest nieco inaczej ale znajdziesz, chodzi o opcje powiązane z językami, paskiem jezyka, ustawieniami regionalnymi itd.) Jeżeli nie usunąłeś ikonki paska języka z paska narzędzi masz ułatwione zadanie - wystarczy, że klikniesz jego opcje.
Zmień skrót "Przełącz między językami" na jakąś kombinacje trudną do przypadowego naciśnięcia (ja ustawiłam CTRL+SHIFT+0) albo deaktywuj tą opcję. Powinno pomóc chyba, że problem tkwi gdzie indziej, np. w ustawieniach przeglądarki a nie systemu.
Napisano 02.02.2014 - 14:05
Takie pytanie gdzie raczej ciężko o konkretną odpowiedź. Czy Chiny są już w stanie militarnie zagrozić USA?
Nie wiem co oznacza dla ciebie zagrożenie militarne.
Czy Japonia była w stanie pokonać USA? Nie zależnie od scenariusza- nie , zbyt wlelka dysproporcja między potencjałami militarnymi.A i tak napadła.
Co ciekawe odwrotnie też nie. Obustronny pat.
Napisano 02.02.2014 - 14:14
Czy byliby w stanie być równorzędnym przeciwnikiem a nawet i ich pokonać.
Napisano 02.02.2014 - 15:53
Użytkownik Masturb!s edytował ten post 02.02.2014 - 16:28
Napisano 02.02.2014 - 17:04
Czy narty skoczków narciarskich się czymś różnią oprócz długości? Np. czy narty z fischera są lepsze od sportu 2000, albo od fluege.de.
Specjalistą nie jestem, ale dochodzi też materiał z jakiego są wykonane, a to niesie za sobą takie rzeczy jak opór który stawiają na śniegu. Chociaż to też, sprawa "nasmarowania" nart. Wiązania też trzeba dopasować do nogi, z tego co wiem (trochę tak jak buty, chociaż niezupełnie). Zresztą możesz poczytać ogólnie o "paramterach" nart i tym co je różni. W internetach tego pełno.
Czy byliby w stanie być równorzędnym przeciwnikiem a nawet i ich pokonać.
Armia chińska jest liczna, co do tego wątpliwości nie ma. Co prawda, niby mówi się, jakich to USA nie ma technologii, że tyle wkładają w tworzenie militariów. Jednak jak dla mnie (i nie jestem w tym jedyny) to, że Ameryka jest aż tak olbrzymią potęgą wojskową to już w dzisiejszych czasach nieco stereotypowe patrzenie, przez pryzmat XX wieku. W okresie zimnej wojny, USA i Rosja szły łeb w łeb i można było mówić, o tym, że Stany to potęga (może i nawet największa) tamtych lat, ale teraz czasy się zmieniły. Moim zdaniem Rosja już ich przegoniła w wyścigu zbrojeń, Korea Płn. też raczej nie próżnuje (może im nawet dorównuje), więc takie Chiny też dużo nie mogą odstawać od "murriki". Tak więc w mojej prywatnej opinii miałyby realne szanse na wyrównaną wojnę, ale o wygranym wolę nie dysputować.
Napisano 02.02.2014 - 19:43
Zmień skrót "Przełącz między językami" na jakąś kombinacje trudną do przypadowego naciśnięcia (ja ustawiłam CTRL+SHIFT+0) albo deaktywuj tą opcję. Powinno pomóc chyba, że problem tkwi gdzie indziej, np. w ustawieniach przeglądarki a nie systemu.
Czyli, jeśli u mnie teraz jest tak
to mam zrobić, żeby było tak?
Napisano 02.02.2014 - 21:36
Powyższe metody przetestuje po resecie-te na szybko nie działają.
Inne pytanka:
1. Ile zarabia średnio "pogodynka" w TV?
2. Ile kosztuje minuta reklamy w godzinach szczytu?
Napisano 02.02.2014 - 23:33
Powyższe metody przetestuje po resecie-te na szybko nie działają.
Inne pytanka:
1. Ile zarabia średnio "pogodynka" w TV?
2. Ile kosztuje minuta reklamy w godzinach szczytu?
Czy tymi pytaniami chcesz sprowokować wybuch niepokojów społecznych... najpierw na forum potem przeniesie się dalej w kraj .
Ad1/ poteoretyzuje... nie adekwatnie do wykonywanej pracy
Ad2/ warta jest każdej złotówki... reklama ma nam przynieść 3% jej skuteczności i to wystarczy by nie stracić.
Napisano 03.02.2014 - 02:04
hmmm...
Czy ktoś... (pytanie kierowane do obu płci) natrafił może przypadkiem na... punkt G?
Pytanie o tyle zasadne, że podobno coś takiego nie istnieje. Pytam, bo dzień, dwa dni temu zahaczyłem o dokument (ale nie pamiętam na jakim kanale) na temat badań poświęconych temu punktowi, z których wynikało, że nie ma czegoś takiego jak punkt G. Są tylko mity bazujące na indywidualnych odczuciach.
tak, że ten...
Stare pytanie ale mam niezawodną odpowiedź.
Punkt G występuje u każdej kobiety, i znajduje się zawsze w tym samym miejscu: na końcu słowa shoping
NexaT, dnia 20 Sty 2014 - 17:53, napisał:
3. Napoleon był idiotą idąc w zimę na podbój Moskwy? Co by było gdyby... gdyby ich pokonał, co byłoby z Polską?
Nie nie był idiotą, Napoleon był największym geniuszem wojskowym i jako jedyny mogę to udowodnić w sposób nie budzący żadnych wątpliwości: oto dowód "matematyczny"
Zestawienie bitew Napoleona za ciocią wiki
Rok 1792
Rok 1793
Rok 1794
Rok 1795
Rok 1796
Rok 1797
Ekspedycja do Egiptu i Syrii (19 maja 1798 – 30 sierpnia 1801) Rok 1798
Rok 1799
Rok 1800
Rok 1801
Druga koalicja (12 marca 1799 – 27 marca 1802) Rok 1799
Rok 1800
Rok 1801
Trzecia koalicja (8 września 1805 – 26 grudnia 1805) Rok 1805
Czwarta koalicja (7 października 1806 – 9 lipca 1807) Rok 1806
Rok 1807
Wojna w Hiszpanii (18 października 1807 – 30 kwietnia 1814) Rok 1807
Rok 1808
Rok 1809
Rok 1810
Rok 1811
Rok 1812
Rok 1813
Rok 1814
Wojna z Austrią (10 kwietnia 1809 – 14 października 1809) Rok 1809
Wojna z Rosją (18 kwietnia 1812 – 6 marca 1813) Rok 1812
Rok 1813
Wojna z Prusami (30 kwietnia 1813 – 31 października 1813) Rok 1813
Walki we Francji (21 grudnia 1813 – 31 marca 1814) Rok 1814
100 dni (11 czerwca 1814 – 4 lipca 1815) Rok 1814
Rok 1815
Pozostałe wydarzenia w latach 1792-1815
Jeśli Napoleon sprawił, że Francuzi tyle razy stanęli do bitwy, nie chodzi o wygraną, ale o fakt, że stanęli, to musiał być geniuszem. Koniec kropka.
Bad News Tenhan, dnia 02 Lut 2014 - 14:14, napisał:
Czy byliby w stanie być równorzędnym przeciwnikiem a nawet i ich pokonać.
W wojnie nuklearnej kiepsko to widzę, różnica potencjałów póki co jest zbyt duża
W wojnie konwencjonalnej, Chiny nie posiadają środków dostatecznych do przerzutu odpowiedniej liczby wojsk, umożliwiającej atak na terenie USA. Z drugiej strony oczywiście USA nie są w analogiczny sposób zagrozić Chinom, mimo posiadania sporego potencjału desantowego.
Użytkownik trelmorel edytował ten post 03.02.2014 - 02:06
Napisano 19.02.2014 - 01:57
Tym razem ja mam pytanie. Od dłuższego czasu zajmuję się fotografią. Ostatnio podczas nocnej podróży przez Polskę przejeżdżałem obok zakładów Anwil we Włocławku. Widok był świetny, zdjęcia również wyszły bardzo dobre, jednak została zagwozdka. A więc: czemu wszystkie zakłady chemiczne, głównie petrochemiczne (np. rafinerie) są aż TAK oświetlone? Moje domysły są następujące:
1) Względy bezpieczeństwa. Wiadomo, awaria czy jakiś akt sabotażu lub terroru, a nawet wtargnięcie przypadkowej osoby tam, gdzie mamy do czynienia z ropą, benzyną i innymi zapalnymi cieczami to raczej niefajny scenariusz. Oświetlenie pozwala zauważyć intruza lub problemy techniczne, np. wycieki, ulatnianie się par lub gazów.
2) Efekt wizualny. Plątanina rur i zbiorników oświetlona kilkoma niezbędnymi latarniami nie wygląda tak fajnie, jak ta sama plątanina oświetlona ilością lamp wystarczającą do rozjaśnienia średniego miasta. A że przemysł petrochemiczny to szmal w płynie, kosztami nikt się nie przejmuje.
3) Jedno i drugie - względy bezpieczeństwa, a przy okazji ładny efekt wizualny nocą.
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych