Wiem, że to nie jest temat na to forum, ale liczę na to, że mi pomożecie. Bo po pierwsze czuję się tutaj całkiem anonimowy, a po drugie sporo na tym forum jest ludzi na poziomie, których rady mogą okazać się pomocne. W innych miejscach w necie bywa z tym różnie. Jeśli moderacja uzna, że temat do kosza, trudno, zaakceptuję to. Ale jednak prosiłbym może o odrobinę wyrozumiałości, bo to dla mnie ważna sprawa i do tego dość delikatna.
O co chodzi? Napiszę w skrócie. Mam brata. Brat ma żonę i dwóch synów, mniej więcej 21 i 19 lat. Wszystko spoko, fajna rodzinka, zero problemów. Chłopaki niedawno zainteresowali się sportem samochodowym, kupili jakiegoś rupiecia i startują razem w jakichś amatorskich zawodach. Byłem w weekend ich pooglądać. Fajna zabawa, są emocje i tak dalej. Ale co innego zwróciło moją uwagę. Na aucie mają naklejki z nazwiskiem i grupą krwi. Jeden ma 0 (zero), drugi AB. Na 100% nie ma pomyłki w oznaczeniach, bo pytałem niby z ciekawości - wiele razy mieli badania krwi.
I nie byłoby w tym problemu, gdyby nie to, że mój brat ma taką samą grupę krwi, co ja. Ja mam zero (0).
Teraz więc wiecie na czym polega mój problem. Nie wiem, co zrobić. Powiedzieć bratu? Zostawić to dla siebie? Albo zwyczajnie się mylę i nie ma żadnego problemu?
Jestem w kropce. Pomożecie mi coś wymyślić sensownego?