Napisano 11.11.2018 - 19:30
Mam sąsiada któremu od szczepionki jedna noga uschła, ale koleś ma chyba z 60 lat.
A może coś innego mu uschło?... Słabiutka prowokacja.
Dlaczego sądzisz, że naukowcom ufam? Równie dobrze, mogę napisać, że ufasz niedoukom z forum D.Icke, którzy nie odróżniają szczepionki od zastrzyku z antybiotyku.
Napisano 12.11.2018 - 00:09
Napisano 15.11.2018 - 17:26
To pora się douczyć jakie były szczepionki za komunę i co się ludziom po nich przytrafiało, tylko głupieć wierzy we wszystko co korporacja powie. Jeden ma swojego Boga księdza, drugi korporacje, czy naukowca którego teza po jakimś czasie może być błędna. Tak jak to było z płaską Ziemią, a potem okazało się, że ludzie wierzyli w głupotę. Lepiej mieć swój rozum, trochę poczytać, a nie łykać wszystko jak świętość nieomylną, co mainstremowe media powiedzą. Pewnie czytaliście ten eksperyment co naukowcy i kiedyś jeden naukowiec tylko w innej dziedzinie napisali totalne bzdury i inni to przyjęli i opublikowali.
https://www.wykop.pl...stana-przyjete/
Są ludzie naiwni w różnych grupach i tworzą z drugich ludzi swoich bożków Zięby, Gaetsy, itd.
Napisano 16.11.2018 - 19:37
W roundup też nie wierzysz że jest bezpieczny, też od tego pszczoły, robaki i małe ptaki nie zdychają? Widziałeś jakie guzy szczurom laboratoryjnym po tym środku powyrastały, jak szybko umierały gdy dawali im dawki z wodą niby bezpieczne dla człowieka. A zresztą każdy niech robi co chce, ostatnio w Szwecji jest modne zaczipowanie się, polecam zawierzyć całe swoje życie korporacjom. I ja napisałem o szczepionkach prywatnej fundacji Billa i Melindy Gates, a nie państwowych.
Użytkownik Majstersztyk edytował ten post 16.11.2018 - 19:39
Napisano 16.11.2018 - 19:47
Ale szczury nie były karmione roundupem, tylko kukurydzą gmo. Ty coś gdzieś przeczytałeś po łebkach, nie zrozumiałeś o co w tym chodzi i źle zapamiętałeś. Twoje przekonania są oparte na mocno okrojonej wiedzy.
Aha i prawie wszystkie szczepionki są produkowane przez prywatne firmy, a nie państwowe.
Poza tym nie zmieniaj tematu bo widzę że przeskakujesz z kwiatka na kwiatek. Jeszcze chwila to zaczniesz pisać o chemtrailsach że samoloty nas trują.
Temat o szczepieniach jest. Chcesz pokazać swoją wiedzę o GMO to jest wiele innych tematów o tym na forum.
Napisano 18.11.2018 - 20:09
Może trują lub nie trują, ale pamiętam lata 80-te i 90-te, gdy samoloty latały nie było takich smug kondensacyjnych, a od kilkunastu lat jest to zjawisko dopiero jest zaobserwowane. Być może puszczają coś, aby zmniejszyć ilość CO2 w atmosferze, ciekawi mnie tylko to na jakie to paliwo odrzutowe zmienili, że na przestrzeni kilkunastu lat tak zmieniły się te ślady po samolotach i tak nisko opadają ostatnio Dla mnie możesz sobie wierzyć, we wszystko co mówią te media, że wszystko jest zdrowe i apetyczne. Dla mnie napoje i owoce całkowicie zmieniły smak, jak kiedyś smakowała kaskada, a jak teraz te wszystkie pomarańczowe napoje smakują z dodatkiem środka tank. Polecam przeczytać książkę - Globalny Spisek Żywieniowy - Tomasz Koziagóra.
Co to ma wspólnego ze szczepieniami? Piszesz o wszystkim wokoło tylko nie o tym czego dotyczy ten temat. Ostrzegałem wcześniej żebyś nie schodził tak bardzo w inne rejony bo to jest zwykły spam. Dlatego leci upomnienie.
Wszystko
Napisano 06.03.2019 - 11:16
Odkopuję, bo czas na nowe dane.
Szczepionki nie powodują autyzmu. Badanie na ponad 650 tysiącach dzieci obala teorię
Duński naukowiec przez 11 lat prowadził badania nad powodowaniem autyzmu przez szczepionki. Łącznie 657461 przypadków po raz kolejny udowodniło brak jakiegokolwiek połączenia pomiędzy nimi. Antyszczepionkowcy powinni je uważnie przeanalizować.
Szczepienia przeciwko odrze, śwince i różyczce nie powodują autyzmu i nie zwiększają szans pojawienia się go autyzmu u dzieci zagrożonych. Potwierdza to nowe badanie, na podstawie przypadków 657461 dzieci. Link do opracowania naukowego znajdziecie tutaj.
Na przestrzeni 11 lat badań, wśród wszystkich 657 461 dzieci zaobserwowano zaledwie 6517 przypadków autyzmu. Obliczono łączne ryzyko autyzmu na poziomie 0,93 proc. (0,85 proc. grupy szczepionej i 1,02 dla grupy nieszczepionej). Tym samym udowodniono brak wpływu szczepionek MMR na rozwój przypadłości.
Skąd wzięli się antyszczepionkowcy?
Związek pomiędzy autyzmem a szczepieniami MMR zaczęto sugerować 20 lat temu. Pojawił się wówczas kontrowersyjny artykuł w prestiżowym czasopiśmie medycznym "The Lancet". Jego autor, Andrew Wakefield, były lekarz utracił prawo do wykonywania zawodu i musiał zapłacić sporą karę za swoją publikację.
Badania, na których opierał się Wakefield były oczywiście fałszem. Jednak mit szczepionek powodujących autyzm pozostał. Prawdopodobnie Wakefield sam podał nieprawidłowe wyniki badań na temat 12 dzieci, które rzekomo były podstawą do jego teorii.
Ale niestety, mimo udowodnienia iż Wakefield polegał na sfałszowanych wynikach badań, masa ludzi nadal wierzy w bujdy o wpływie szczepionek na rozwój autyzmu. I niestety, prowadzi to do bezpośrednich skutków. W ostatnich latach widać znaczny wzrost zachorowań na odrę.
Antyszczepionkowcy powodują wzrost przypadków zachorowań
Na całym świecie liczba przypadków zachorowań na odrę odry wzrosła o 48,4 proc. w latach 2017-2018. Są to dane przedstawiane przez UNICEF na podstawie informacji Światowej Organizacji Zdrowia. Dziesięć krajów, w tym Brazylia, Filipiny i Francja, stanowiły blisko trzy czwarte całkowitego wzrostu przypadków odry w 2018 roku.
grafika/annals.org
Napisano 05.06.2019 - 18:45
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych