Napisano 02.01.2014 - 13:15
Napisano 02.01.2014 - 23:30
Napisano 03.01.2014 - 00:20
No cóż, filmik obejrzałem, teraz spróbuję jakoś na niego opowiedzieć.
1. Nie rozumiem dlaczego autorka twierdzi, że Egipcjanie liczby pi nie znali. Znali ją, byli bardzo blisko poznania dokładnego liczby pi. Ba, znali też dwa ważne twierdzenia, przypisywane przez nas Grekom- tw. Pitagorasa oraz tw. Talesa
2. Sprawa linii przebiegającej przez Machu Piccu, Gizę, Nazca, i innymi miejscami, była już dyskutowana na forum. Zresztą, zawiera ona tylko wybrane miejsca, pomijając inne.
3. Podobnie sprawa ma się co do obróbki granitu
4. Chciałbym, żeby ktoś mi wytłumaczył, skoro 12 000 lat temu była wielka katastrofa, która zniszczyła wielką cywilizację, to sprzed tego okresu znamy tylko i wyłącznie prymitywne narzędzia?
5. Zaciekawiło mnie stwierdzenie, przy jednej z inkaskich budowli, że nie da się włożyć nawet żyletki czy czegoś podobnego między kamienie. Kilka sekund później- kilkucentymetrowe szpary Takie tam.
6. Tak powiedział mój informator!
Napisano 03.01.2014 - 00:53
Robiono już praktyczne doświadczenia działania miedzianej piły podsypywanej piaskiem - działała.Jeśli komukolwiek majacego PRAKTYKĘ w dziedzinie obróbki i wszelkiego rodzaju prac z kamieniem polecimy wykonanie podobnych czynności z użyciem narzędzi sugerowanych przez naszych opiniotwórców naukowych każą nam się stuknąć w "beret" i wrócić 1 kwietnia
Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 03.01.2014 - 01:12
Napisano 03.01.2014 - 02:16
Użytkownik BrainCollector edytował ten post 03.01.2014 - 02:17
Napisano 03.01.2014 - 08:37
Oficjalny nurt nauki mówi, że Pitagoras pierwszy opisał swe twierdzenie w formie matematycznej i dlatego nazwano je po jego nazwisku. Ale w wersji praktycznej było znane wcześniej. Trójki liczb odpowiadające sobie zgodnie z twierdzeniem znane są już z mezopotamii, w strożytnych indiach twierdzenie znano w formie algebraicznej, bez odniesienia do geometrii trójkąta. W chinach też znano je w starożytności, nawet często nazywając je Twierdzeniem Gang Shao
Napisano 03.01.2014 - 10:43
Napisano 03.01.2014 - 11:03
Napisano 03.01.2014 - 12:07
Użytkownik broszatan edytował ten post 03.01.2014 - 12:11
Napisano 03.01.2014 - 13:53
Użytkownik kpiarz edytował ten post 03.01.2014 - 14:21
Napisano 03.01.2014 - 16:40
1. Czyli możemy stwierdzić że oficjalny nurt nauki i nauczanie w szkołach niesłusznie przypisuje to twierdzenie Pitagorasowi? Proponuje się skupić na jednostce miary egipcjan i "przypadkowej" wartości nadanej przez nich, a nie znajomości czy też nie liczby Pi. Przypadek tak jak wiele innych?
4. Co według Ciebie przetrwa dłużej; Ipod, czy proste, miedziane dłuto? Druga sprawa to czy stało się coś 12 tyś. lat temu czy 32. Najważniejszy jest fakt że nie mogli tego zbudować egipcjanie i to twierdzenie stawia nam kolejne pytania których tak się boimy. To irracjonalne i każdy sceptyk wierzący w takie cuda staje się wierzącym, nie sceptykiem. Dlaczego? Patrz pkt. 3.
5. To stwierdzenie użyte zostało przy omawianiu jednej z komór w piramidzie Cheopsa, nie całej piramidy (uznajmy że zgodnie z głównym nurtem tak ją będziemy nazywać :->) i jest całkowicie prawdziwe.
6. To w pełni zamierzona i odpowiednia specyfika tego filmu. Zauważ że zostały wymienione tylko te nazwiska, niezależnych i ważnych osób w dziedzinach architektury i budownictwa, by nie wymieniać tych, po których od razu odrzuciłbyś ten film (lub inna osoba, nie oceniam... ). Ten film ma postawić tylko kilka pytań, które zmuszą Cię do przemyśleń. Pytania anonimowe, które możesz zadać sobie osobiście, opierając się na opinii osób nie powiązanych z historią alternatywną, lub paleoastronautyką, a światem obecnym, którego możesz doświadczyć empirycznie (fajne, bardzo popularne ostatnio słowo :-D)
Film który zamieściłeś niczego nie dowodzi. Dlaczego nikt nie nie pokaże błyskawicznej obróbki kamienia z zachowaniem gabarytów i precyzji wykonania takimi jak w piramidzie Cheopsa lub budowli w Abydos? Bo nie ma takiej możliwości, ot co
Trzeba pamiętać, że w czasie Cheopsa nie znano jeszcze brązu.
Tutaj kolejna próba znalezienia grobowca faraona, znowu nie w piramidzie. Aż dziwne nie? : - > Klik
Więc można dojść do następujących wniosków :
1. Wybudowanie 3 wielkich piramid było tak proste, że nie warto było o tym pisać - każdy o tym wiedział.
2. Piramidy już stały, gdy pierwsi Egipcjanie zaczeli się osiedlać nad brzegiem Nilu i nikt nie wiedział, kto je wybudował.
Załóżmy, że nasza cywilizacja nagle została zniszczona / nieważne z jakiego powodu /. Co po 12.000 lat znajdą archeolodzy ? Bardzo niewiele.
Książki rozpadną się w pył. Narzędzia stalowe zniszczy rdza. Po naszych miastach nie ostanie się nawet gruz.
A poza tym nie wiemy, kim byli przedstawiciele rasy ludzi, którzy pozostawili po sobie monumentalne budowle. Może to byli rasiści, którzy nie utrzymywali kontaktów z ludźmi niecywilizowanymi ? Takimi rasistami byli starożytni Egipcjanie, którzy dość pogardliwie odnosili się do mieszkańców ziem położonych bardziej na południe, nie próbowali ucywilizować Etiopczyków. Czarni mieszkańcy Afryki byli im potrzebni tylko jak niewolnicy lub co najwyżej wojownicy.
"Proponuje się skupić na jednostce miary egipcjan i "przypadkowej" wartości nadanej przez nich, a nie znajomości czy też nie liczby Pi. Przypadek tak jak wiele innych?"
W mitologiach ludów zamieszkujących tereny dzisiejszego Peru i Boliwii są podania o kamieniach przenoszonych drogą powietrzną. Również na Pacyfiku, na wyspie Nan Madol, są budowle z potężnych kamieni. I tam spotykamy mity, o potężnych bliźniakach, którzy za pomocą wielkiego smoka wybudowali Nan Madol w ciągu jednej nocy, a kamienie same ustawiały się na rozkaz bliźniaków.
Napisano 03.01.2014 - 18:10
1. Czyli możemy stwierdzić że oficjalny nurt nauki i nauczanie w szkołach niesłusznie przypisuje to twierdzenie Pitagorasowi? Proponuje się skupić na jednostce miary egipcjan i "przypadkowej" wartości nadanej przez nich, a nie znajomości czy też nie liczby Pi. Przypadek tak jak wiele innych?
Mhmmm. Egipcjanie stosowali trójkąt królewski, prostokątny o bokach 3,4,5.
4. Co według Ciebie przetrwa dłużej; Ipod, czy proste, miedziane dłuto? Druga sprawa to czy stało się coś 12 tyś. lat temu czy 32. Najważniejszy jest fakt że nie mogli tego zbudować egipcjanie i to twierdzenie stawia nam kolejne pytania których tak się boimy. To irracjonalne i każdy sceptyk wierzący w takie cuda staje się wierzącym, nie sceptykiem. Dlaczego? Patrz pkt. 3.
Co przetrwa: fabryka produkująca ipody czy sam ipod? Nie mamy żadnych śladów wysokiej, zaawansowanej cywilizacji z okresu przed 3500 p.n.e.
5. To stwierdzenie użyte zostało przy omawianiu jednej z komór w piramidzie Cheopsa, nie całej piramidy (uznajmy że zgodnie z głównym nurtem tak ją będziemy nazywać :->) i jest całkowicie prawdziwe.
Nie komór w piramidzie, bo było to na otwartrym powietrzu, być może też e Egipcie a nie w Peru, nie pamiętam. Ale z całą pewnością na powietrzu. i nie jest prawdziwe, bo chwilę później w rogach ekranu były kilkucentymetrowe braki
6. To w pełni zamierzona i odpowiednia specyfika tego filmu. Zauważ że zostały wymienione tylko te nazwiska, niezależnych i ważnych osób w dziedzinach architektury i budownictwa, by nie wymieniać tych, po których od razu odrzuciłbyś ten film (lub inna osoba, nie oceniam... ). Ten film ma postawić tylko kilka pytań, które zmuszą Cię do przemyśleń. Pytania anonimowe, które możesz zadać sobie osobiście, opierając się na opinii osób nie powiązanych z historią alternatywną, lub paleoastronautyką, a światem obecnym, którego możesz doświadczyć empirycznie (fajne, bardzo popularne ostatnio słowo :-D)
W tym filmie podawanych jest większosć nazwisk- geologów, fizyków, matematyków, historyków- sceptyków, ale nie tego najważniejszego- informatora. Człowieka, który jak było widać, ma gigantyczną wiedzę, ale nie wiemy, kim jest...
Film który zamieściłeś niczego nie dowodzi. Dlaczego nikt nie nie pokaże błyskawicznej obróbki kamienia z zachowaniem gabarytów i precyzji wykonania takimi jak w piramidzie Cheopsa lub budowli w Abydos? Bo nie ma takiej możliwości, ot co
Nikt nie mówił, że obróbka była błyskawiczna- tylko, że była możliwa. A tego już filmik dowodzi.
Trzeba pamiętać, że w czasie Cheopsa nie znano jeszcze brązu.
Na Bliskim Wschodzie znajomość brązu to około 2000 lat przed Cheopsem, więc sądzę, że w Egipcie brązu w czasach IV dynastii używano masowo. Około 2500 p.n.e. znajomość tego metalu zbliżała się już do Polski, a my tu mówimy o Egipcie..
Tutaj kolejna próba znalezienia grobowca faraona, znowu nie w piramidzie. Aż dziwne nie? : - > Klik
W czasach Herhora już dawno nie chowano w piramidach...
Więc można dojść do następujących wniosków :
1. Wybudowanie 3 wielkich piramid było tak proste, że nie warto było o tym pisać - każdy o tym wiedział.
2. Piramidy już stały, gdy pierwsi Egipcjanie zaczeli się osiedlać nad brzegiem Nilu i nikt nie wiedział, kto je wybudował.
3. Napisano, lecz znajduje się to w nieodnalezionym archiwum
4. Napisano, lecz nie przetrwało do dzisiaj.
Załóżmy, że nasza cywilizacja nagle została zniszczona / nieważne z jakiego powodu /. Co po 12.000 lat znajdą archeolodzy ? Bardzo niewiele.
Książki rozpadną się w pył. Narzędzia stalowe zniszczy rdza. Po naszych miastach nie ostanie się nawet gruz.
Oczywiście. Ale zostaną prawdopodobnie fundamenty przynajmniej niektórych budowli, tytanowe części, potężne reaktory jądrowe?
"Proponuje się skupić na jednostce miary egipcjan i "przypadkowej" wartości nadanej przez nich, a nie znajomości czy też nie liczby Pi. Przypadek tak jak wiele innych?"
Pamiętajmy o jednym. Metry nie istnieją, to tylko nasz wymysł. Gdybyśmy żyli w średniowieczu, nikt z nas nie wiedziałby co to metr, kilometr czy centymetr. To, że coś wynosi dokładnie metr? Nie wiem, czy wynosi, ale moim zdaniem to zbieg okoliczności. Problem jest w tym, że nawet gdyby istniała wcześniej cywilizacja na ziemii... nie mamy pojęcia, czy używałaby systemu metrycznego.
Ludziom XXI wieku wydaje się, że jesteśmy najlepsi, wszystko mamy i wszystko porównujemy do siebie. System metryczny zupełnie tu nie pasuje, bo nie był używany przed XVIII wiekiem. Do dzisiaj stosujemy też inny system, sześćdziesiątkowy- w godzinach. Jest to stary system sumeryjski. W średniowieczu główną miarą były jakieś łokcie, stopy, sążnie itp. To, że dzisiaj mamy metry, nie znaczy, że jest to system doskonały i musiała mieć go cywilizacja zaginiona.
Cytat
W mitologiach ludów zamieszkujących tereny dzisiejszego Peru i Boliwii są podania o kamieniach przenoszonych drogą powietrzną. Również na Pacyfiku, na wyspie Nan Madol, są budowle z potężnych kamieni. I tam spotykamy mity, o potężnych bliźniakach, którzy za pomocą wielkiego smoka wybudowali Nan Madol w ciągu jednej nocy, a kamienie same ustawiały się na rozkaz bliźniaków.
No cóż, magia jest dla mnie dużo lepszym wytłumaczeniem niż super zaawansowana technologia z przeszłości.
Użytkownik broszatan edytował ten post 03.01.2014 - 18:25
Napisano 03.01.2014 - 18:48
Może właśnie na jedną z takich fabryk patrzysz i mylisz ją z grobowcem Według mnie mamy wiele śladów, od opisów starożytnych, poprzez realne dowody których staramy się za wszelką cenę nie dostrzegać.
Musiałem włączyć film jeszcze raz. Na filmie pokazują świątynie w Abydos która jest również zagadkowa. Te małe szpary na rogach są tylko efektem upływu czasu i nie stanowią żadnej skazy na kunszcie wykonawców. Jedź, zobacz, nie wciśniesz żyletki
Nie ma żadnego informatora, może to tylko metafora. Co za różnica czy jest, czy go nie ma? Czy dyskredytujesdz odpowiedzi ludzi wykształconych w swoim zawodzie, z doświadczeniem jak mało kto, ponieważ nie znasz autora pytań i innej teorii? Ja byłem informatorem i co to zmienia?
Mówi. Według głownego nurtu archeologów wybudowana została w 20 lat. Pomyśl nie tylko o 2 mln. bloków do wykucia i transporcie na odległość setek km, ale o przygotowaiu terenu, obłożeniu piramidy, ułożeniu posadzki (pomimo że jako jedyna stoi na skalnym podłożu, które też trzeba było wykuć, została przygotowana pod nią specjalna posadzka), stanowisk roboczych, mieszkań dla niewolników, transportu żywności, projekcie i wielu wielu innych drobniejszych sprawach. Nie da rady, to irracjonalne dla człowieka który choć trochę orientuje się w budownictwie, lub chociaż na zdrowy rozsądek porówna podobne i dużo łatwiejsze prace, prowadzone przez współczesnych ludzi w tamtych rejonach.
Obojętnie, brązowe czy miedziane. Czy z jednym, czy z drugim dłutem nie da rady To fantastyka.
Jestem w przekonany że w piramidzie chufu nie chowano nigdy
Prawda!
5. Znaleziono, ale nie pokazano.
Nie. Przecież mówimy tu o innej technologii, być może takiej której jeszcze nie znamy. Wcale nie musiały zawierać tytanowych części czy korzystać z reaktorów jądrowych. I znowu, może właśnie na taki patrzysz myląc go z grobowcem
Ale wyliczenia na to wskazują. Uniwersalny język matematyki raczej.
Napisano 03.01.2014 - 19:02
Użytkownik kpiarz edytował ten post 03.01.2014 - 19:37
Napisano 03.01.2014 - 19:56
O odrębnej matematyce egipskiej można mówić do nastania panowania Greków, kiedy język egipski został zastąpiony greckim i wraz z matematyką babilońską została ona wchłonięta przez myśl grecką. Niektóre egipskie koncepcje były później rozwijane przez matematyków arabskich, kiedy Egipcjanie zaczęli pisać ich alfabetem.
Najstarszym odkrytym egipskim tekstem matematycznym jest tzw. papirus moskiewski, pochodzący ze starożytnego Egiptu z okresu Średniego Państwa, datowany 2000 p.n.e.–1800 p.n.e. Jak wiele starożytnych tekstów matematycznych skupia się na czymś, co dziś nazwalibyśmy "zadaniami z treścią" i miał zapewne służyć rozrywce. Jedno z zadań ukazuje metodę obliczania objętości ściętego ostrosłupa o kwadratowej podstawie:
V=(a^2+ab+b^2)*h/3
„
Jeśli ci powiedzą: ścięta piramida o wysokości 6, z 4 w podstawie i 2 na szczycie. Powinieneś podnieść to 4 do kwadratu, uzyskując 16. Masz podwoić[14] 4, uzyskując 8. Podnieś 2 do kwadratu, uzyskując 4. Dodaj 16, 8 i 4, uzyskując 28. Weź trzecią część 6, czyli 2. Weź dwukrotnie 28, dostaniesz 56. Zobacz, ma być 56. Prawidłowo.
”
Papirus Matematyczny Rhinda (ok. 1650 p.n.e.) to kolejny ważny egipski tekst matematyczny, podręcznik arytmetyki i geometrii. Oprócz metod przeprowadzania mnożenia, dzielenia i działań na ułamkach, zawiera również dowody posiadania przez Egipcjan szerszej wiedzy matematycznej, w szczególności znajomość liczb pierwszych, liczb złożonych, średnich arytmetycznej, geometrycznej i harmonicznej, uproszczonej wersji sita Eratostenesa i liczb doskonałych (w szczególności dla liczby 6). Pokazuje również metodę rozwiązywania równań liniowych oraz szeregów arytmetycznych i geometrycznych.
Papirus Rhinda sugeruje również znajomość pierwocin geometrii analitycznej. Znajdują się w nim bowiem:
metoda obliczenia liczby π z dokładnością lepszą niż 1%,
próba kwadratury koła
najstarsze znane użycie kotangensa.
Z papirusu berlińskiego (ok. 1300 p.n.e.) wynika, że starożytni Egipcjanie potrafili rozwiązywać równania kwadratowe.
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych