Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czas budowy Piramidy Cheopsa

piramidacheopsa

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
607 odpowiedzi w tym temacie

#451

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kamienie w środku nie muszą być ułożone co do milimetra aby budowla stała - szczeliny rzędu milimetrów czy dwóch-trzech centymetrów wewnątrz warstwy nie mają aż takiego znaczenia dla wytrzymałości, w dodatku całość staje się dzięki temu nieco lżejsza i elastyczniejsza podczas trzęsień ziemi. Dokładność jest natomiast istotna dla warstw zewnętrznych przenoszacych dużą część obciążenia i ważnych dla zabezpieczenia przed erozją. Dlatego z zewnątrz kamienie ułożono równo.
Wielkość kamieni w warstwie jest zmienna - ponad połowę wysokości mają rozmiary rzędu pół metra
http://www.cheops-py...es-pyramid.html
Dopiero przy szczycie się zwiększają, ale nie są zbyt równe:
Dołączona grafika

Wewnątrz piramidy zdarzają się głębokie dziury w które podczas budowy zsypano gruz:
Dołączona grafika
  • 0



#452

Kuruša.
  • Postów: 632
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

@Lechisto,bitwa pod Kadesz miała miejsce pod koniec XIV wieku p.n.e., Egipcjanie mieli czas sie do niej przygotować. Zresztą , jak dostali nauczkę od Hyksosów, więcej nie powtarzali swych błędów.
Egipcjanie, jak wiesz, utrzymywali kontakt handlowy z innymi krajami, ale do czasu najazdu Hyksosów, uważali, że są najlepiej zorganizowaną społecznością i wszelkie zmiany są im niepotrzebne.


Lub na początku XIII. Jednak nie zmienia to faktu, że skoro mieli olbrzymie problemy z brązem, to czym walczyli? Miedzianymi sierpami przeciw żelaznym włóczniom?
Później też tak uważali, przynajmniej duża część. A najazd Hyksosów to już okres XVI w.p.n.e., więc być może nawet żelazo znali.

Z tabelki, którą przedstawiłeś, najbardziej zainteresował mnie ten dolew krwi nordyckiej. Czy autorka wywnioskowała to na podstawie budowy szkieletów, czy genetyki ? W książce, którą mam - "Przed faraonami" - Edward Malkowski - 2007 r - autor nic nie wspomina na ten temat. Wymienia pozostałe rasy, nawet wspomina, że pierwszy najazd ludzi morza mógł mieć miejsce 3500 lat p.n.e. - /przedstawienia na kościanej rękojeści sztyletu oraz na ścianie predynastycznego grobowca w Hierankopolis/, ale o wpływie nordyków na kształtowanie rasy zamieszkującej Egipt nic mówi.


Autorka opierała się na badaniu czaszek wykonanym przez Wiercińskiego oraz Michalskiego. Fakt faktem wydaje się być to dziwne, ale 10-cio procentowy udział wskazuje na nawet inwazję. Poza tym, autorka nic o tym nie wspomina.

Natomiast nadal potrzymuję swoje zdanie, że nie było możliwe wybudować piramid za czasów Starego Państwa, chyba, że budowa trwała by 100 lat. W ciągu 20 lat jest to niewykonalne, choćby dlatego, że odległość czasowa między położeniem każdego bloku to 2,5 min. Nawet przy najlepszej organizacji pracy jest niemożliwe, a przecież Egipcjanie nie pracowali codziennie. Egipska religia wymagała uczestnictwa całej ludności w świetach poszczególnych bóstw.


Hmmm, pracowali chyba codziennie. W zwyczajnych świętach raczej nie brali udziału, raczej tylko raz do roku pojawiali się na uroczystości przemaszerowania posągu bóstwa- poza tym religia skupiała się raczej w domu. Zaś co do kładzenia bloku co 2,5 minuty- bloki mogły być kładzione równolegle, jeżeli przyjmiemy, że Egipcjanie wpadli na podział pracy, a musieli na niego wpaść- budowali miasta.
  • 0

#453

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Lechisto, najazd Hyksosów na Egipt tp koniec XVIII wieku lub początek XVII p.n.e. Do tego czasu żaden wróg nie zagrażał Egiptowi, więc faraonowie nie unowocześniali swej armii i zapłacili za to 100 lat uzależnienia od obcych. Następni władcy już kupowali broń wykonaną z brązu. Czy w czasie bitwy pod Kadesz mieli miecze żelazne ? Możliwe, skoro w grobie Tutenchamona znaleziono żelazny sztylet, znaczy, że żelazo było znane już za XVIII dynastii.

Święta egipskie, które wymagały uczestnictwa wiernych :

1.Najbardziej znnaym staroegipskim świętem były uroczystosci ku czci Ozyrysa w Abydos. Związane są one ze wspaniałą procesją i prezentacją misterium śmierci boga.
2.Święto Opet związane z kultem Amona. Było ono połączone z podróżą Amona ze świątyni w Karnaku do Luksoru odbywanej drogą wodną w asyście całej flotylli łodzi boskiej rodizny faraona, faraona pełniacego władzę, kapłanów, gwardii i orszaku świątynnego. Po kilkunastu dniach w równie podniosłej atmosferze Amon powracał do swej świątyni w Karnaku. wszystkim tym czynnościom towazyszyły nabożeństwa i składanie ofiar.
3. Święto Dżet
4.Święta lokalnych bóstw.

Budowa piramidy to nie budowa murów miasta. Różnica jednak jest.
  • 1



#454

broszatan.
  • Postów: 53
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No dobra, to na jakiej podstawie uważasz, że to była jakaś fabryka czy coś w tym stylu, a nie grobowiec?

Napisałem "może". Może fabryka, elektrownia, pompa wodna, gwiezdne wrota, lub coś na co jeszcze w ogole nie wpadliśmy :). Nie ma tam nic wskazującego na to że był to grobowiec. W temacie zakłamana historia jest poruszanych parę wątków na temat specyfiki budowli i bliższych skojarzeń z urządzeniem niż obiektem w jakimś stopniu sakralnym.

No to zazdroszczę :) nie, czepiam się, gdy ktoś mówi, że nawet dzisiaj nie można wetknąć żyletki.

Nie wciśniesz pomiędzy bloki, pomiędzy dwie powierzchnie bloków przylegające do siebie, a nie odłupane kawałki przy krawędziach.

No cóż, musiałbym przejrzeć filmik jeszcze raz, bo nie pamiętam tych dokładnych danych i obliczeń.
Niemniej, jego nazwisko jest ważne- bo tak naprawdę, nie podając nazwiska, nie stwarza możliwości do dyskusji. Tak jakby się bał- albo komuś zmącę w mózgu, albo nie, ale nie jestem w stanie na ten temat rozmawiać.

Weźmy na przykład: powiem Ci, że widziałem Ciebie w sklepie. Jesteś w stanie w to uwierzyć? Myślę, że tak.
Ale co, jeśli wujek Andrzej powie Ci: Słuchaj, mój brat Michał, mówił mi, że Wojtek, jego syn, ma kolegę i kolega ten o imieniu Marcin widział, jak jego babcia Kasia przekazuje swojej sąsiadce Martynie, że Roman mówił, że Ciebie widział w sklepie.
Jest różnica, prawda?

Przecież dyskutujesz ze mną i innymi forumowiczami. Sam możesz wziąć kartkę, policzyć, poczytać i ustosunkować się do treści merytorycznej wypowiedzi czy teorii, a nie do nazwiska. Możliwość do dyskusji jest, jak widzisz co się właśnie dzieje :) Widzisz, w obecnym systemie panującym w mediach nie prowadzi się merytorycznych dyskusji, ośmiesza i obala się nazwiska, nie zwracając uwagi na to CO któ mówi, tylko na to KTO mówi. I przed tym się zabezpieczył twórca, chce byśmy rozmawiali o tym co powiedział, a nie o nim, ponieważ jak to kiedyś powiedział prokurator prlu: "Dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie".

Tak, wiem, Striker też tak mówi, ale nie pokazuje dlaczego tak uważa :) słyszałeś kiedyś coś takiego: jeżeli czegoś nie da się zrobić, to daj to do zrobienia komuś, kto o tym nie wie? Nie uważam, że budowa była łatwa. Ale sądzę, że przy dobrej organizacji była w 100% możliwa do zbudowania.

To może tak:
Odbudowa Abu Simbel
Lata 60/70-te XX wieku.
22 Państwa
2200 bloków kamienia
Budżet 40 mln $
Rejonstrukcja świątyń: 5 lat (wszystkie prace trwały prawie 9 lat; przygotowania, projekty, logistyka)
Dostępne urządzenia: dzwigi, ciężarówki, koparki, wszystko czego dusza zapragnie :)

Czas potrzebny do przeniesienia 2 mln kamieni: 2272 lata. (Możemy zwracać uwagę na drobne szczególy, ale dysproporcja jest olbrzymia)
Pamiętajmy że oni tylko przenosili obiekty w inne miejsce.

Kamieniołom w Forges-Les-Bains jest również dobrym przykładem, jednak obydwa te przykłady znajdziemy na filmie, więc nie będę dublował informacji.

OK. Nie wiemy czym zbudowano piramidę, ale możemy sądzić, że były to narzędzia miedziane.


Nic nie pozwala nam tak sądzić. Proste porównanie powyżej pokazuje jak fantastyczne są to opowieści.

To czemu pokazujesz grobowiec Herhora? I nie jest aż taką anomalią. Vide: piramidy Snofru, piramida Chefrena, piramida Dżosera.

Ojej. Jedynymi podobieństwami pomiędzy tymi piramidami jest to że mają podobny kształt i nawet nie to. Piramida Dżosera to taki "franki" spośród piramid. Zmieniano plany kilka razy, inne gabaryty budulca. Właściwie to parę mastab na budowanych na sobie, w niczym nie przypomina piramidy Chufu. Co do piramidy Snofru, czyli łamanej, zacytuję swoją wypowiedź:

Komory w czerwonej są budowane na podstawie/podeście - nie są "zawieszone w środku", porównując dwa rysunki przekroju widzimy różnicę. Jeśli są takie podobne i piramida Cheopsa służyła jako grobowiec, powiedz mi po co szyby wentylacyjne doprowadzające powietrze do tejże piramidy (wiem że wychodzą na odpowiednią część nieba). Egipcjanie jako specjaliści w mumifikacji zwłok zdawali sobię sprawę jaki wpływ ma świeże powietrze na mumie i w żadnej innej piramidzie nie znajdujemy kanałów wentylacyjnych. Wiemy jak wielka uwagę przykładali do trwałości mumii a Cheops jako jedyny z faraonów na pewno nie potrzebował szybów dla swej uchodzącej duszy skoro inni też nie potrzebowali. Poza tym spójrz na rozmiary tych budowli. Piramida czerwona jest o wiele niższa od piramidy Chufu ale ma tylko o 8m krótsze boki. Jest to spowodowane przez brak umiejętności budowniczych rozwiązania ogromnego nacisku dla budowli powyżej 100 metrów wysokości i kątów nachylenia ścian powyżej 50 stopni, co uwidacznia nam przykład piramidy łamanej w Dahszur gdzie próba budowania z tym nachyleniem skończyła się rozjeżdżaniem piramidy, zmianą projektu i zastosowaniem 43 stopni, gdzie i tak podstawa ma tam 188 metrów. O ileż większe problemy napotkali by Egipcjanie próbując budować piramidę z kilkoma tunelami i szybami wewnątrz jej co na pewno nie ułatwiło by utrzymania jej boków razem.

To skąd hieroglify o grobowcu Chufu w środku, kiedy można było je tam umieścić tylko podczas budowy?

Nic takiego tam nie ma. W dobrze dostępnych miejscach widać namalowane ochrą imię Chufu, ale tutaj kłania się historia Pana Vyse i jego ciśnienie na znalezisko. Ciekawe, własnie parę tygodni temu wybuchł skandal związany z tymi podpisami. Paru naukowcom udało się ukraść próbkę ochry z napisu, by udowodnić fałszerstwo. Czekam na dalszy rozwój sytuacji :)

Piramida w Gizie też w najlepszym stanie już nie jest, a co ma waga, kiedy to tylko kamienie ułożone na sobie? odpowiednia ilość ludzi, która nie wie, że jest to niewykonalne- i masz :)

Jest w bardzo dobrym stanie, o tym jak łatwo jest ułożyć kamienie na sobie przekonali się ludzie współcześni w latach 60/70, a to ostatnie to piękne i motywujące, ale nawet jeśli wmówisz setce ludzi że potrafią latać, tak sami, ot co, nie znaczy że zaczną lewitować :)

Zaciekawiony, fajna graficzka, ale to tylko przypuszczenia. Naukowcy nie wiedzą co znajduje się w środku, skany za każdym razem pokazują co innego, a weżmy pod uwagę że dopiero nie dawno został odkryty sławny korytarz do którego wpuszczano robocika. Mimo tego że jest bardzo wąski i przebiega przez całą szerokość piramidy pod pewnym kątem, znów jest idealnie prosty.
  • 0

#455

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Niestety, próbki napisu, które zostały ukradzione przez Niemców, okazały się niewystarczające do badań laboratoryjnych i sprawa umarła śmiercią naturalną, co dla egiptologów jest nader wygodne, bo nie trzeba zmieniać podręczników do historii. Tak, że najprawdopodobniej nigdy się nie dowiemy, ile lat liczą hieroglify wymalowane ochrą w piramidzie Chufu.
  • 0



#456

Jakub_P.
  • Postów: 41
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Przecież ten napis był fałszerstwem... Odkryto jeszcze jedna napisy w "szybie wentylacyjnym", które okazały się cyframi, którymi podobno znaczono składowany budulec. Jeszcze nie tak dawno czytałem na ten temat materiał. Postaram się go odnaleźć.
  • 0

#457

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

co dla egiptologów jest nader wygodne, bo nie trzeba zmieniać podręczników do historii.


A cóż to za wymysł... Każdy egiptolog by chciał, żeby na skutek jego odkrycia zmieniono podręczniki. Sława, zapisanie się na kartach historii, nowe dotacje na wykopaliska, być może jakaś autorska książka. Nie ma żadnego powodu, dla którego egiptologom miałoby zależeć na wyciszaniu odkryć, wręcz przeciwnie.
  • 1



#458

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie wiem czy to było powtarzane już pięć czy sześć razy, ale w piramidzie nie ma tylko jednego kartusza z imieniem Cheopsa, ale bodaj pięć kartuszy z pierwszym imieniem i sześć z drugim. Noxill w debacie pokazywał zdjęcie kartusza będącego podpisem robotników, który wystaje ze szczeliny między kamieniami i bez rozebrania całej ściany nie dało się namalować kartusza w tym miejscu. Wszyscy się opierają na tej słynnej historii jak to egioptolog znalazł kartusz pod sam koniec prac w sam raz aby potwierdził jego teorię, i myślą że kartusz jest tylko jeden i w dodatku "podejrzany".

Korytarz do którego wpuszczono robota był odkryty w XIX wieku podczas opukiwania ścian i wtedy sprawdzano jego długość sondując go składanym prętem. Gdy pręt wszedł w odcinek za pierwszym skrętem nie można było go już wyciągnąć i jakieś pięć metrów pręta nadal tam leży, robot musiał go omijać żeby się koła nie ślizgały.

Nawiasem mówiąc jest w piramidzie jeszcze jedno pomieszczenie, o którzym mało się mówi, tak zwana "grota" - kilkumetrowa dziura pomiędzy komorą królowej a skalnym podłożem. Zahacza o nią pionowe zejście między wielką galerią a korytarzem zstępującym pod ziemię.
  • 1



#459

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Nie wszyscy historycy byliby zachwyceni zmienianiem podręczników. Podam jeden znamienny przykład. Otóż w latach osiemdziesiątych przeprowadzono badania zaprawy trzech piramid w Giza.
Oto jej wyniki :

Stela Inwentarzowa sugeruje możliwość‡, źe Chufu uzupełnił, wyremontował lub rozbudował budowlę, która stał‚a już, zanim wstąpił‚ na tron. Interesujący dowód na poparcie tej hipotezy pochodzi z datowania izotopowego metodą węglową przeprowadzonego w poł‚owie lat 80. XX wieku przez American Research Center w Egipcie pod przewodnictwem Roberta J. Wenkego, eksperta w dziedzinie prehistorii z University of Washington. Datowanie metodą węglową… sprawdza się wyłącznie w przypadku materiałów organicznych, dlatego nie może być‡ stosowane do określenia czasu obróbki bloków skalnych. Wewnętrzne rdzenie piramid, które pozostają niewidoczne i są… znacznie mniej precyzyjnie zestawione niź zewnętrzne warstwy kamiennych pł‚yt, są zwią…zane dużą… ilością… zaprawy zawierają…cej zazwyczaj węgiel drzewny, drewno i trzcinę. Sama zaprawa, podobnie jak kamień, nie podlega takiemu datowaniu, ale można zmierzyć‡ wiek niektórych jej organicznych skł‚adników. Zespół‚ Wenkego pobrał próbki zaprawy z wnętrza wszystkich trzech piramid w Gizie i Świą…tyni Sfinksa w celu zbadania ich w Southern Methodist University w Dallas w Teksasie oraz w EidgenĂśssische Technische Hochschule w Zurychu.

Uzyskano bardzo interesujące wyniki. Pomimo starannego wypreparowania próbek i kalibracji sprzętu, materiału okazało się ś›rednio o 374 lata starsze niż przyjęte daty źycia faraonów, z którymi powiązano obiekty w Gizie. Jeszcze bardziej niezwykłe okazał‚y się rezultaty badań„ znalezisk z poszczególnych zabytków. Dwie próbki węgla z górnej części piramidy Chufu datowano na 3809 rok p.n.e. przy marginesie błędu ± 160 lat. Oznacza to, że materiał‚y organiczne mogą… pochodzić‡ nawet z 3969 roku p.n.e. Wiek próbki drewna z tego samego miejsca ustalono jednak na 3101 rok p.n.e. (± 414 lat). Kolejnych 13 próbek - wszystkie z wyją…tkiem dwóch były kawał‚kami węgla - z dolnej częś›ci piramidy Chufu pochodził‚y z okresu od 3090 do 2853 roku p.n.e. przy marginesie błędu wynoszą…cym 100-400 lat. Siedem próbek z piramidy Chafre datowano na okres 3196-2723 rok p.n.e., sześć‡ z piramidy Menkaure na 3076-2067 rok p.n.e., zaledwie ze świą…tyni Sfinksa na 2746-2085 rok p.n.e.

I nasuwa się pytanie. Dlaczego tych badań nie ogłoszono w mediach ? Przecież są to bardzo ważne wyniki, które faktycznie podważają możliwość budowy tych 3 piramid przez faraonów, które im się przypisuje.
Nic dziwnego, że powstają różne teorie spiskowe, skoro establischment naukowy nie raczy zająć stanowiska w tej sprawie, przeciwnie wszystko robi, aby jak najmniej ludzi dowiedziało się o przeprowadzonych badaniach.

Użytkownik kpiarz edytował ten post 05.01.2014 - 21:20

  • 5



#460

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Z tego co doczytałem, niektóre próbki pochodziły nawet z I wieku p.n.e. sugerując jakieś naprawy w okresie rzymskim. Szkoda że nie zachowało się wiele szczątków drewnianych znalezionych w trudno dostępnych miejscach - w jednym z "kanałów wentylacyjnych" znaleziono podczas sondowania w XIX wieku listwę z drewna cedrowego. Prawdopodobnie była to pozostałość po wcześniejszych próbach sondowania, tylko nie wiadomo jak dawnych. W piramidzie Mykerinosa w zasypanej gruzem komorze znaleziono sarkofag, resztki drewnianej skrzyni i mumii. Niestety sarkofag zatonął wraz ze statkiem który wiózł go do Europy - a szkoda bo drewno można dość dokładnie datować.
  • 0



#461

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Listwa ta zaginęła w "tajemniczych okolicznościach" z Britisch Museum chyba już w połowie XX wieku, czyli kiedy pojawiła się metoda badania artefaktów organicznych metodą węglową.
  • 1



#462

Manajuma.
  • Postów: 192
  • Tematów: 15
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

@kpiarz

Trochę to jest tak, że dobrze znane kłamstwo jest lepsze niż nowa prawda.
Historycy, ale i ogólnie środowiska naukowe zachowują się często jak gdyby wiedza z danej dziedziny była zamknięta.

Koniec, kropka, wszystko ustalone i nie podlega dyskusji. Tymczasem w każdej z tych dziedzin co roku odkrywane są nowe rzeczy, czasem bywa tak, że trzeba przepisywać przysłowiowe podręczniki, zwłaszcza w medycynie, astronomii, fizyce(zwłaszcza w niej). Matematycy często poświęcają całe życie żeby rozwiązać jeden problem, np. ten dotyczący liczb pierwszych i ich hipotetycznej nieprzypadkowości. Wielu z nich popadało w nędzę, niełaskę środowisk naukowych tylko dlatego, że wychodzili z nową teorią, a środowisko jej nie akceptowało.

Wydawać by się mogło, że naukowcy powinni mieć otwarte umysły tak jednak często nie jest. Jednym z największych matematycznych umysłów świata był pochodzący z małej wioski w Indiach Srinivasa Ramanujan, który był samoukiem i do wielu teorii doszedł sam, "odkrył" sam sobie matematykę, którą my znaliśmy z książek.

Jego przypadek jest o tyle istotny, że wiele jego twierdzeń(stworzył ich prawie 4 tysiące), stosowanych np. fizyce(Teoria strun) nie wypłynęłoby na wierzch gdyby nie zaopiekował się nim znany angielski matematyk Godfrey Harold Hardy, który dzięki swojej pozycji na świecie i powszechnemu autorytetowi pomógł wypłynąć Srinivasowi.

Trochę lekki offtop, ale chciałem na przykładzie pokazać, że samo odkrycie może nie wystarczyć, kiedy mamy doczynienia z gronem ludzi nauki z monopolem na prawdę.

Nie trzeba jednak daleko szukać, porównajcie sobie chociażby definicję czasu w naszej Wikipedii i tej angielskiej. W wersji angielskiej jest kilkanaście razy więcej materiału pod tym hasłem, wszystko jest przedstawione w dużo dokładniejszy sposób. Dwa razy próbowałem zamieszczać w polskiej wersji szczegółowe opracowanie bazujące na głównie na angielskiej wersji. Mój tekst został usunięty, zastąpiono go starą notatką, korzystałem nawet po tym z formularza do zgłoszeń, ale odpowiedzi nigdy nie dostałem.

Taki analogiczny przykład z naszego podwórka :roll:
  • 1

#463

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Gdyby Egipcjanie mieli budować piramidy technikami i sztuczkami jakie pokazuje ten dziadek, to by je robili do dzisiaj.

Niestety po pewnym czasie musieli skupić się na czymś innym niż próżne kaprysy swych władców. Nie mogli sobie pozwolić na zaangażowanie takiej ilości ludzi, sprzętu i zasobów gdy sąsiedzi zaczynali dominować w regionie.

Murem za jego koncepcją nie staję ale jest ona bardzo prawdopodobna.

W ogóle osoby, które nie były w Gizie i nie widziały piramid na żywo nie powinny się wypowiadać na temat sposobów ich budowy.

Mi wystarczy ta "budowla"-skoro oni mogli bez użycia koni i dźwigów to czemu nie Egipcjanie którzy żyli w krainie mlekiem i miodem płynącej.
Dołączona grafika
http://www.paranorma...043#entry413043
  • 0

#464

broszatan.
  • Postów: 53
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Super, tylko przetransportowali go na odcinku 6 km, zajeło im to prawie rok i dokładnie to opisali, ponieważ było to nie małe osiągniecie i nie mogło przejść bez echa. Szkoda że w przypadku "piramidy Chufu" nie postanowili się nawet podpisać. Na dodatek zniszczyli go w trakcie drogi i zgubili ok. 300 ton, a ładnie to nazwałeś "obrabianiem w czasie transportu". Egipcjanie nie spełniali kaprysów swoich władców, nie były to dla nich kaprysy, ale normalna i ważna część życia każdego obywatela Egiptu.

Na dodatek macie dobre porównanie prac wykonywanych za pomocą nowoczesnych narzędzi i sprzętu, opinie współczesnych budowniczych i projektantów, ale nadal prawdopodobne jest dokonanie tego za pomocą drewnianych foteli bujanych... Czasami mam wrażenie, że jest tutaj więcej fantastyków, niż prawdziwych sceptyków :)

Użytkownik broszatan edytował ten post 06.01.2014 - 11:34

  • -1

#465

Akinci.
  • Postów: 318
  • Tematów: 32
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Jezus Maryja !

Współczesni inżynierowie i naukowcy pracujacy w swoich zawodach od wielu lat, majacy ogromne doswiadczenie mowia wyraznie, ze to byloby niemożliwe wybudowac takie budowle z taka precyzja w kazdym aspekcie ich konstrukcji a wy ludzie po zarzadzaniu spekulujecie o jakich smiesznych metodach z deska i przytaczacie jakies bzdury.
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych