Napisano 10.01.2014 - 22:05
Napisano 11.01.2014 - 14:51
Czyli na minusie, czyli po lodzie, lub zmarźlinie. Nie wiesz czy ułatwiało to pracę? Jak mogę dyskutować z czymś tak oczywistym? Druga rzecz że cała akcja trwała 9-12 miesięcy, natomiast przeciąganie skały miało miejsce tylko w zimie i też na to czekano, zresztą jakby nie miało ułatwić pracy to nie czekaliby na zimę i zmarźniętą ziemię.No cóż, średnia temparatury obecnie w Petersburgu w zimie wynosi -5 do - 15 stopni, więc nie bardzo wiem czy to ułatwiało pracę. Poza tym, skoro ciągnięto rok, to ciągnięto też przez bagna, bo zima nie trwa w Petersburgu 12 miesięcy.
Naciąganie faktów? Wykuwanie i obróbka oraz transport to mogła być domena innych grup roboczych. Nie widzę problemu, wiesz, jak budujesz dom to nie wszyscy rzucają się do murowania jednego pustaka, tylko robią osobno- bo tak szybciej..
To, że pierwszym który wszedł do WP (wszystkie bloki przedsionkowe były zamknięte, a tak zwany "szyb złodziei" był również zapieczętowany), był Abd Allah al-Ma'mun, rzeczywiście pozostawił po sobie ślad, ale nic tam nie znalazł. Chrześcijanie w piramidzie? Coś więcej, bo jestem więcej niż przekonany, że nic takiego nie miało miejsca.Tak? Arabowie w VII wieku też rozwalali wejście dynamitem? A wcześni chrześcijanie, którzy w piramidzie odbywali swoje ceremonie?
Okradanie grobów królewskich jest potwierdzeniem przekupności urzędników w pewnych okresach starożytnego Egiptu, tych zdecydowanie gorszych. Mamy nawet proces pochodzący z Epoki Późnej- właśnie włamywaczy do grobowca. I co?
By dobrze zrozumieć Gry przypatrzymy się bliżej tym dwóm budowlom, możemy zauważyć istotne szczegóły, które pozwolą nam opowiedzieć dalszy ciąg możliwej historii budowniczych. W innym temacie zauważyłem kiedys takie różnice:Wytłuszczone- kłamiesz, bo pomijasz przykłady, które już Ci podałem.
Piramida Czerwona
W związku z powyższym stwierdzam, że dowody świadczą na korzyść mojej teorii i nie wiem dlaczego są pomijane.W związku z powyższym stwierdzam, że pozostałą część cytatu uznaję za nieważną.
nie ma najmniejszego sensu, więc ją pominę.Teraz pomyślmy dlaczego
a) Cheops tak wyeksploatował budżet, że nie było kraju stać na nową, wielką piramidę
b) pozycja nowego monarchy była słaba, zamiast zajmować się swoim grobowcem musiał walczyć o troń
c) wysokie podatki nałożone przez Cheopsa, skrajna centralizacja spowodowały niesamowity ucisk chłopstwa, przez co dalsze utrzymywanie tego stanu rzeczy groziło rewoltą oraz przewrotem pałacowym
d) piramidę Cheopsa zbudowali kosmici, ale niestety zapomnieli zbudować innych, więc Snofru i Chefren musieli się męczyć.
Ostatnie 2-3 strony tematu i porównań, pokazują jak Twoje wyliczenia mają się do rzeczywistości. Teoria a praktyka to dwie inne rzeczy, nie zamierzałem Ci pokazywać na liczbach błędów w Twoich wyliczeniach -pomnożyłeś, podzieliłeś bezbłędnie Błędy polegały na Twoich założeniach, obraniu pewników w tych działaniach i ogromnemu uproszczeniu.Może, jak nie to po raz kolejny pokaż mi, gdzie leży błąd w moich wyliczeniach. Jeżeli nie pokażesz, to po prostu nie ma co na ten temat rozmawiać, bo ja Ci pokazuję, a Ty tego nie obalasz.
6 Lat. Tego nie można porównywać.Zaciekawiony porównywał tylko i wyłącznie nałożenie kopuły, która w jednym fragmencie została nałożona na mauzoleum, a ważyła wg niego 300 ton- to już można porównywać.
Domyślamy się, przypuszczamy. Ew. poproszę źródła.Eeee? Wiemy. W II poł II tyś pne.
Artemizjon architektonicznie stoi kilka sfer wyżej niż piramida. W dodatku w środku znajdował się posąg Artemidy, jego wyrzeźbienie teżtrochę trwało. A zresztą Grecy to nie Egipcjanie, ich terminy aż tak nie goniły.
Dziwisz się, że piramida stoi a latarnia nie? OK. Powiem Ci, że budynek stojący w pionie jest mniej stabilny niż taki ostrosłup, ze względu na podstawę. I znacznie, ale to znacznie trudniej go wykonać, ustawić do odpowiedniego pionu, zbalansować itp... Ale tak. To zaiste dziwne, że piramida stoi, a wieża-nie.
Koloseum- wiadomo, jak to wyglądało, nie było osobnych krzesełek ani nawet prl-owskich ławek, ale jednak 50 000 to zawsze 50 000. No nie wiem, czy było aż tak często odbudowywane, biorąc pod uwagę, że przez 1600 lat nikomu nie zależało zbytnio na tym, aby koloseum istniało lub nie- a nawet nie było wystarczających zdolności, wyraźnych różnic w stylu też nie widać. Architektonicznie stoi jeszcze milion razy wyżej niż WP, ze względu na wszechobecne łuki chociażby, możliwość napełniania i opróżniania wody oraz cytat z wiki:
W wielu publikacjach mówi się jakoby widzowie Koloseum mogli je opuścić w ciągu 5-6 minut. Nie jest to do końca zgodne z prawdą. Taką możliwość mieli widzowie zajmujące dolne i środkowe rzędy. Widzowie z górnych rzędów musieli przejść korytarzem o ukośnym stropie, który ma w najwyższym miejscu około 2,2 metra, co spowalniało ich wychodzenie. Prawdopodobnie takie rozwiązanie miało na celu umożliwienie patrycjuszom opuszczenie obiektu bez konieczności mieszania się z plebsem. Nie zmienia to jednak w niczym faktu, że system rozprowadzania widzów był przemyślany, a budowane współcześnie w USA stadiony nadal na nim się wzorują
Co do łuku Tytusa, to wiesz, transport kamienia jest "trochę" utrudniony w ponadmilionowym mieście przy użyciu prymitywnych narzędzi.
A może nie?Bo może są pod piramidą?
Howard Vyse używał materiałów wybuchowych w WP.Żadne źródło nie podaje informacji o wysadzaniu czegokolwiek dynamitem.
Użytkownik broszatan edytował ten post 11.01.2014 - 15:27
Napisano 11.01.2014 - 17:19
Czyli na minusie, czyli po lodzie, lub zmarźlinie. Nie wiesz czy ułatwiało to pracę? Jak mogę dyskutować z czymś tak oczywistym? Druga rzecz że cała akcja trwała 9-12 miesięcy, natomiast przeciąganie skały miało miejsce tylko w zimie i też na to czekano, zresztą jakby nie miało ułatwić pracy to nie czekaliby na zimę i zmarźniętą ziemię.
"Po oczekiwaniu na zimę, gdy ziemia była zmrożona, zaczęto przeciągać kamień przez okoliczne wsie. Dokonano tego za pomocą specjalnych metalowych sań i kul wykonanych z brązu." -wikipedia
To, że pierwszym który wszedł do WP (wszystkie bloki przedsionkowe były zamknięte, a tak zwany "szyb złodziei" był również zapieczętowany), był Abd Allah al-Ma'mun, rzeczywiście pozostawił po sobie ślad, ale nic tam nie znalazł. Chrześcijanie w piramidzie? Coś więcej, bo jestem więcej niż przekonany, że nic takiego nie miało miejsca.
Jeśli są takie podobne i piramida Cheopsa służyła jako grobowiec, powiedz mi po co szyby wentylacyjne doprowadzające powietrze do tejże piramidy
Co do piramidy Chefrena to przypisywanie mu tejże budowli jest równie racjonalne co Cheopsowi WP. Tak, idę w kierunku adaptacji kompleksu z gizy przez egipcjan.
Super że podałeś przykład piramidy Neferirkare I. Na początek mały cytat z wiki:
"Piramida została początkowo zaplanowana i wybudowana jako piramida schodkowa o 6 stopniach, o długości boku 72 m i wysokości 52 m. Następnie ją powiększono i nadano jej kształt klasycznej piramidy o kształcie ostrosłupa, której długość boku wynosiła 104 m, a wysokość – 72 m.
....
Zarówno piramida, jak i cały kompleks grobowy nie zostały nigdy wykończone. Piramidę obłożono okładziną zewnętrzną tylko w jej dolnych warstwach. Ze świątyni grobowej wybudowana została jedynie kamienna część zachodnia, służąca bezpośrednio kultowi zmarłego władcy, oraz ceglana część wschodnia, obejmująca przejście z rampy do dziedzińca, na którym stały drewniane kolumny i ołtarz."
Wow, prawie sto lat po Cheopsie, doświadczeń zebranych przy budowie WP (tjaa) i wracają do ich pierwszych tworów (piramid schodkowych), zmieniają plany, a i tak nie dają rady zdążyć na czas. Coś tu nie pasuje. Tak prezentuje się budowla budowana przez egipcjan po WP:
Piramida Chatenkausa II, Userkafa:
Położona jest w północnej Sakkarze, na północny wschód od piramidy Dżesera. Leży na osi północ – południe, podobnie jak grobowce władców z III dynastii. Pierwotnie liczyła 49 m wysokości, długość jej boku wynosiła 73,3 m, a kąt nachylenia ścian 53°. Została zbudowana z olbrzymich bloków z grubsza ociosanego wapienia oraz obłożona okładziną wapienną z Tury
źródło: wikipedia
Teraz wygląda tak:
Nadal widzisz tutaj postęp? Bo ja widzę "walenie głową w mur" i same porażki.
Ostatnie 2-3 strony tematu i porównań, pokazują jak Twoje wyliczenia mają się do rzeczywistości. Teoria a praktyka to dwie inne rzeczy, nie zamierzałem Ci pokazywać na liczbach błędów w Twoich wyliczeniach -pomnożyłeś, podzieliłeś bezbłędnie Błędy polegały na Twoich założeniach, obraniu pewników w tych działaniach i ogromnemu uproszczeniu.
6 Lat. Tego nie można porównywać.
Domyślamy się, przypuszczamy. Ew. poproszę źródła.
Nie będę już tej odpowiedzi rozbijał na drobne. Żadna z tych budowli nawet w polowie nie dorównuje piramidzie względem wielkości, gabarytom budulca, wiekowi, wytrzymałości i czasie powstawania. W niczym, a przypominam, że WP była budowana tysiące lat wcześniej i nigdy jej nie odbudowywano jak w przypadku Waszych przykładów, które raz na sto lat przechodzą generalny remont.
Napisano 11.01.2014 - 17:36
Napisano 12.01.2014 - 01:17
Napisano 12.01.2014 - 11:56
Napisano 12.01.2014 - 12:56
Użytkownik OpenYourMind edytował ten post 12.01.2014 - 13:01
Napisano 12.01.2014 - 13:44
Napisano 13.01.2014 - 23:45
Oczywiście, że dzisiaj to jezioro nazywa się Karun, ale w starożytności nosiło dokładną nazwę Moeris po polsku jezioro Mojrisa. Obecni geolocy uważają, że jezioro jest tworem naturalnym, natomiast starożytni uważali, że jest tworem sztucznym, a to bardzo ciekawe... !?
http://pl.wikipedia....i/Jezioro_Karun
Monolith chciałbyś już wszystko podane na tacy. Autor artykułu przedstawił swoją tezę co odkrył po satelitarnych zdjęciach i nie tylko. Teraz do Ciebie należy, jeżeli fascynuje Cię prawda, sprawdzenie czy autor pieprzy 3 po 3 czy gada przybliżoną prawdę.
Napisano 13.01.2014 - 23:57
Obecni geolocy uważają, że jezioro jest tworem
naturalnym, natomiast starożytni uważali, że jest tworem sztucznym, a to bardzo
ciekawe... !?
Użytkownik Lechista edytował ten post 14.01.2014 - 00:00
Napisano 14.01.2014 - 01:08
@up
Obecni geolocy uważają, że jezioro jest tworem
naturalnym, natomiast starożytni uważali, że jest tworem sztucznym, a to bardzo
ciekawe... !?
no cóż, starożytni uważali też, że woły ryczą,bo jeden z nich się zgubił i czują się samotne[Liwiusz]
Akurat w przypadku mistrza retoryki to wielce prawdobodobne, że woły w jego czasach tak się czuły, natomiast temat dotyczy starożytnego Egiptu.
Napisano 14.01.2014 - 11:26
Jezioro Karun, czyli jezioro Moerisa jest zbiornikiem jak najbardziej naturalnym. Potwierdzają to badania geologów i tu nie ma wątpliwości. Staroegipska nazwa Moeris wywodzi sią najprawdopodobniej od słowa Mewer - egip. Wielkie Jeziora.
Upadek Starego Państwa spowodowały przede wszystkim długotrwałe susze. Nil przestał wylewać przez wiele lat pod rząd. W kraju, w którym panował dostatek, zapanował powszechny głód i nędza. Dochodziło do wypadków kanibalizmu.Właśnie wtedy zaczęła się grabież grobowców królewskich i arystokracji. Struktury państwa zachwiały się i Egipt rozpadł się na wiele państewek walczących z sobą. O powszechnej nędzy informują nas "Lamentacje" Ipuwera.
"Zaprawdę,serca są gwałtowne, zaraza jest w całym kraju, krew jest wszedzie, śmierci nie brakuje[...].
Zaprawdę,wielu zmarłych pogrzebano w rzece, nurt jest grobem, a miejsce mumifikacji stało się nurtem[...].
Strażnicy mówią : "Chodźmy plądrować!"[...] Brakuje ziarna, węgla drzewnego, róznych owoców[...].
Kiedy przyroda ustabilizowała się i Nil zaczął wylewać, a Egipt ponownie scentralizował się, faraonowie zaczęli myśleć o zbudowaniu zbiornika retencyjnego.
Wybór padł na dzisiejsze jezioro Karun, które prawdopodobnie 4 000 lat temu zajmowało podobny obszar. Za pomocą śluz, tam i kanałów stworzono duży zbiornik retencyjny słodkiej wody, który nawadniał pola Egipcjan.
W jego utrzymaniu szczególnie zasłużyli się Senuseret II i Amenemhat III. Władcy kazali zagospodarować Fajum, która za Starego Państwa była jedynie obszarem bagiennym, obwarować jezioro potężnymi wałami ziemnymi, utworzyć tamy, pogłębić i poszerzyć dawny naturalny, zamulony kanał zwany kanałem lub rzeką Józefa (ar. Bahr Yusuf). Praca rozpoczęta za Senusereta została ukończona za jego wnuka Amenemhata.
Działalność Senusereta głównie skupiała się na zagospodarowaniu bagnistych terenów, położonych wokół największej z oaz na Pustyni Zachodniej, oazy Fajum. W wyniku zakrojonej na szeroką skalę akcji, bagniste tereny zostały przekształcone w żyzne tereny uprawne z licznymi osadami, których mieszkańcy uprawiali: pszenicę, jęczmień i len oraz hodowali bydło i owce. Obszary te stały się najbogatszym rejonem rolniczym Egiptu. W pobliżu jeziora (współczesna jego nazwa brzmi Birket Karun) Senuseret rozkazał wznieść miasto, rodzaj osady dla rzemieślników zatrudnionych przy budowie kompleksu grobowego króla. Pozostałości tej osady usytuowanej na skraju terenów uprawnych i pustynnych (w pobliżu współczesnej osadu arabskiej El-Lahun), odkrył w 1889 roku William Petrie. Miasto to składało się z trzech dzielnic oddzielonych murami, zaplanowanych w równych geometrycznych rzędach. W mieście znajdowała się "dzielnica" być może dla samego władcy i jego świty. Zbudowano tam dwukondygnacyjne luksusowe domy z wieloma pomieszczeniami. Większość jednak stanowiło niewielkie jednopoziomowe domy, przeznaczone dla budowniczych. Drugą, wielką inwestycją w Delcie, zrealizowaną w czasach Senusereta (nie ma na to bezpośrednich przekazów egipskich, a wiedzę o tym zawdzięczamy tradycji greckiej) było przekopanie kanału, łączącego bezpośrednio Deltę z Morzem Czerwonym. Rozmiary kanału pozwalały na przepływanie nim nawet dużych statków i okrętów. Kanał wymagał jednak ciągłych napraw, obsypujących się brzegów. Usprawniał jednak i znacznie skracał komunikację pomiędzy Deltą i morzem.
Piramida Senusereta II w El-Lahun.
Senuseret tak mocno był związany z okolicami Fajum, że rozkazał w tym właśnie rejonie, wznieść dla siebie swój kompleks grobowy. Piramida Senusereta II znajduje się około 3 kilometry na północ od El-Lahun, na skraju oazy Fajum.
W okresie, który opisuje Pliniusz, labirynt znajdował się nad brzegiem jeziora Moeris. Jezioro to było wówczas zasilane wodą z Nilu, płynącą sztucznie wykopanym kanałem Józefa. Utrzymując wysoki poziom wód w jeziorze można było prowadzić w jego otoczeniu uprawy. Od tamtych czasów kanał został częściowo zasypany, co spowodowało wysychanie i znaczne skurczenie się jeziora. Obecnie poziom lustra wody znajduje się w depresji, wiele metrów poniżej poziomu morza. Tak więc rejony, które w czasach opisywanych przez Pliniusza znajdowały się nad jeziorem Moeris, obecnie znajdują się na obszarze pustyni.
Użytkownik kpiarz edytował ten post 15.01.2014 - 09:43
Napisano 14.01.2014 - 23:30
Czyli starożytni mieli rację i jezioro Mojrisa jest tworem sztucznym (a ci pseudo geolodzi niech się bujają) po przez kanał Józefa zostało powiększone, aby Nil nie zalewał miejscowości. W moim przekonaniu wkład budowniczych polegał zapewne na zbudowaniu śluz oraz sztucznych brzegów tam, gdzie poziom gruntu był obniżony i nie zapewniał utrzymanie wody w zamierzonych granicach. Było to i tak gigantyczne przedsięwzięcie geodezyjno-budowlane.
Napisano 14.01.2014 - 23:41
To owszem, tylko że Herodot myślał że jezioro jest całkiem sztuczne - z wykopaną misą i doprowadzeniem - dlatego wydało mu się to jeszcze większym cudem architektonicznym.
Jeszcze się tak odniosę do Piramidy Łamanej - jej dolna część była budowana pod większym nachyleniem niż piramida Cheopsa bo 54 stopnie. Gdyby udało się ją dokończyć pod takim nachyleniem, miałaby wysokość ok. 160 metrów.
Napisano 15.01.2014 - 09:40
Tak, Herodot mógł nie wiedzieć, że podstawą wielkiego zbiornika wodnego było niewielkie, naturalne jeziorko. Pamiętajmy, że Herodot nie znał hierolifów, ani jęz. egipskiego, jego informacje pochodziły od kapłana egipskiego, który też mógł wszystkiego nie wiedzieć, lub wiedział, tylko mówił, co uważał za stosowne. Egipcjanie byli dumnym narodem, wysoko cenili swoją historię i cywilizację, a Greków uważali po trochę za barbarzyńców, którzy zaczęli dominować w ich państwie.
Według kronik egipskich, budowa zbiornika Moeris trwała ok. 100 lat I na pewno była wykonana w ramach możliwości ówczesnej wiedzy inżynieryjnej starożytnego Egiptu.
Ja jestem raczej zwolennikiem teorii spiskowych, ale tutaj nie mam wątpliwośći, pochodzenie jeziora było naturalne, Egipcjanie przez wiele lat pracy wybudowali wspaniały system irygacyjny, który spowodował w dużym stopniu uniezależnienie się do kaprysów Nilu.
Użytkownik kpiarz edytował ten post 15.01.2014 - 11:49
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych