Napisano 05.12.2013 - 20:07
Napisano 05.12.2013 - 21:54
Użytkownik Zbeeanger edytował ten post 05.12.2013 - 22:08
Napisano 28.12.2016 - 12:16
Pogrążając się w tym pięknym artykule, rozmyślam dlaczego na potrzeby filmu tak bardzo ją zniekształcili? Przecież autentyczna Annabelle to piękna duża szmaciana lalka, o miłym wyrazie twarzy, uśmiechnięta ze śmiesznym trójkątnym noskiem. Czy na potrzeby filmu musowo dodali jej nutkę grozy?
Jak dla mnie "nowa" Annabelle jest uderzająco podobna do Billego o dziwo również lalki ze słynnego filmu "Dead Silence" 2007 r.
Billy
Annabelle
Napisano 28.12.2016 - 14:45
Lalka ma być przerażająca, nie możesz patrząc na nią, miec chęci jej przytulenia tak zwany Chłyt małketingowy zaszedł. Ma byc upiorna i jest, zwłaszcza jak się potem zmienia z czasem. Szmacianego oryginału nie dałoby się zrobić strasznym po prostu.
Swoją drogą, mnie to delikatnie niepokoi zbieranie takich lalek. Idziesz sobie do kibelka w nocy, a tu 40 par oczu podąża za tobą...
Napisano 08.11.2018 - 20:40
Ed i Lorraine Warrenowie to najbardziej znani demonolodzy w Stanach Zjednoczonych. Pomimo śmierci męża, Lorraine wciąż aktywnie udziela się publicznie. Prowadzi też prywatne Muzeum Okultyzmu.
Muzeum okultystyczne Warrenów to najstarsze i jedyne tego typu muzeum w USA. To światowej sławy muzeum przyciąga co roku tysiące turystów z całego świata. Od centymetra do centymetra Muzeum Warrenów przechowuje największa gamę nawiedzonych artefaktów. Rzeczy te były stosowane w ekstremalnie niebezpiecznych działaniach okultystycznych i diabelskich praktykach na całym świecie.
Znajdziemy tu m.in. opętane zabawki, dziwne fotografie i obrazy, czy przedmioty używane w rytuałach. Jednym z najbardziej znanych eksponatów jest lalka Annabelle – niepozorna zabawka, niegdyś terroryzująca rodzinę do której należała. Nigdy nie dowiedziono, czy była ona opętana przez ducha dziewczynki, jak początkowo podejrzewano, czy przez demona. Pomimo przeprowadzenia licznych egzorcyzmów, uważa się, że Annabelle wciąż jest niebezpieczna…
https://www.olabloga...en-lowcy-duchow
Filmy poniżej:
Proszę nie robić bigosu z forum, zanim założysz temat upewnij się czy takowy nie istnieje. O Warrenach jest na tym forum sporo zwłaszcza o Annabelle. Jak chcesz założyć temat to zrób to porządnie bo za pięć zdań napisanych na kolanie to polonistka pałę wystawiała w szkole.
TheToxic
Napisano 08.11.2018 - 21:04
To światowej sławy muzeum przyciąga co roku tysiące turystów z całego świata.
Dolary, dolary, dolary... To dla nich i dla sławy ludzie dadzą sobie nawet usunąć nerkę.
Jednym z najbardziej znanych eksponatów jest lalka Annabelle – niepozorna zabawka, niegdyś terroryzująca rodzinę do której należała. Nigdy nie dowiedziono, czy była ona opętana przez ducha dziewczynki, jak początkowo podejrzewano, czy przez demona. Pomimo przeprowadzenia licznych egzorcyzmów, uważa się, że Annabelle wciąż jest niebezpieczna…
Poziom trudności z Annabelle to 10, bo ona nie powie, że demon dał nogę z podwiniętym (nomen omen) ogonem. Nic mnie tak nie bawi, jak demony w materii nieożywionej. Przecież w człowieku mają większe możliwości, a wybierają np. kamień. Ani zagadać nie mogą, ani nic. Taka lalka to łapką pomachać może tylko, bo chodzenie o sztywnych kolanach trochę będzie trudne...
Żeby wszystko było jasne, nie wyśmiewam i nie nabijam się z Twojego tematu, ale zwyczajnie uważam demony/duchy za idiotów.
Napisano 08.11.2018 - 21:05
Ze tez ludzie nie boja sie tam jezdzic, przeciez moga sie do nich duchy z tych przedmiotow przyczepic. Jestem ciekaw ile % z tych zwiedzajacych doznalo po tej wizycie opetania i innych niebezpiecznych dzialan sil paranormalnych?
Napisano 08.11.2018 - 21:13
Ze tez ludzie nie boja sie tam jezdzic, przeciez moga sie do nich duchy z tych przedmiotow przyczepic. Jestem ciekaw ile % z tych zwiedzajacych doznalo po tej wizycie opetania i innych niebezpiecznych dzialan sil paranormalnych?
Masz rację. Tylko niemądrzy ludzie odwiedzają takie miejsce. Duch faktycznie może się do kogoś "przykleić" i podążyć za nim. Wątpię że doszło do opętania któregoś z turystów tego muzeum, ale sądzę że których z turystów który później wrócił do swojego domu, mógł doświadczyć pierwszej fazy aktywności demonicznej. Ta faza oznacza że złe moce "zainteresowały" się naszą osobą.
Faza 1) Nawiedzenie. To faza początkowa. Oznacza to że mamy problem. Zaczynamy dostrzegać, że w naszym domu dzieją się dziwne rzeczy. Dziwne dźwięki, odgłosy stukania, słyszymy czyjeś kroki, szepty, samo otwierające się drzwi, samozapalające się światło, nagłe spadki temperatury, czujemy dziwne zapachy w powietrzu (zapach spalenizny albo zapach zepsutego mięsa). Wówczas musimy podjąć kroki aby uwolnić się od demona. W innym przypadku nastąpi faza 2, i będziemy w prawdziwych tarapatach.
Napisano 10.04.2019 - 18:54
Może średnio mi to wyszło, ale zrobiłem coś takiego, czyli coś w temacie:
Recenzja "Demonologów" autorstwa G.Brittle'a. Historia Eda i Lorraine Warrenów!
Zło - po prostu coś, co jest tak stare jak sam Wszechświat!
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych