Witam. Co sądzicie o tych zdjęciach? 1 serce na piersi, 2, 3 i 4 wyższy chłopiec na czapce i po lewej stronie głowy, 5 zdjęcie w okolicach lamp i na twarzy wyższego chłopca miejsca zaznaczone.
Napisano 28.11.2018 - 23:56
Liszaj? Nie sądzę. Raczej jakaś reakcja alergiczna, albo faktycznie skutek tarcia, drapania. Swędzi? Oby nie atopowe zapalenie skóry...
Jeżeli ten wykwit będzie się utrzymywał sugeruję konsultację u lekarza pediatry.
A na przedostatnim zdjęciu mordka reptilianinka, jak nic!
Użytkownik Nick edytował ten post 29.11.2018 - 00:24
Napisano 29.11.2018 - 07:09
Napisano 30.11.2018 - 07:35
Napisano 30.11.2018 - 09:02
Ta plama na ciele to jakiś liszaj, odparzenie albo odcisk. Dzieciom często pojawiają się takie rzeczy. Nic niezwykłego.
A na reszcie zdjęć co oni mają na głowach, kapuce? Aha to chyba czapki są.
Nie.
Znam osobę co ma serduszko na policzku. Nie pokażę zdjęcia ponieważ jest tak specyficzne, że każdy co zna tę osobę od razu by ją poznał, a nie wiem czy ta osoba życzyłaby sobie aby być upubliczniona na tym forum nawet z zasłoniętymi oczami. Jest to znamię. Jej mama gdy była w ciąży coś tam smażyła i gorący olej chlapnął jej na twarz, szybko przemyła wodą i została czerwona plama do dziś, córka zaś urodziła się w tym miejscu z czerwonym serduszkiem i jej to jej znak rozpoznawczy
Reszta zdjęć żałosna, rozmazana i słabej jakości - takie zdjęcia się usuwa, a nie szuka w nich ducha cioci Zosi.
Napisano 30.11.2018 - 20:34
Tak dokładnie tak było. Prysło jej olejem w twarz i szyję gdy była w ciąży. Ponoć jeśli matka będąc w ciąży się mocno skaleczy bądź oparzy dzieci rodzą się ze znamieniem, ja w ciąży uważałam więc moje dziecko nie ma żadnych skaz, blizn czy znamion, ale np moja bliska znajoma ma właśnie serduszko i wygląda jakby je ktoś narysował.
Napisano 30.11.2018 - 21:06
Wyglądało mi to na jakiś przesąd, jeden z wielu. Poszukałem jeszcze w necie i też znalazłem takie opinie.
5. Gdy ciężarna oparzy się albo przestraszy nie może dotykać dłonią swego ciała, bo w miejscu w którym się dotknie, jej dziecko będzie miało znamię
Mówiono np., że gdy kobieta przestraszy się myszy, a potem złapie się za łydkę, ani chybi dziecko urodzi się z myszką na łydce. Inny wariant: nie można niczego smażyć, bo jeśli tłuszcz pryśnie na brzuch, to znamię murowane. Bzdura! Znamiona na skórze są spowodowane nieregularną pigmentacją lub czynnikami genetycznymi – żadne inne "powody" nie mają znaczenia.
https://www.poradnik...-KeyC-wbTt.html
tu też piszą, że to mit https://www.peterchn...-you-didnt-know
Napisano 01.12.2018 - 23:23
a jeśli matka miała stan chorobowy np. zawał to potencjalne dziecko też bedzie mieć "bliznę" czy to dotyczy tylko skaleczeń i oparzeń?
Napisano 02.12.2018 - 10:03
a jeśli matka miała stan chorobowy np. zawał to potencjalne dziecko też bedzie mieć "bliznę" czy to dotyczy tylko skaleczeń i oparzeń?
Może być dziedziczne lecz nie musi, wszystko zależy od rodzaju choroby.
Pamiętaj, że tylko kobieta jest nosicielem. Musiałabym znów zajrzeć w zeszyt córy i pokazać wam tabelkę, mężczyzna nie przenosi defektów na dziecko.
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych