Witajcie. Już długo nie zakładałam tu tematów.
To, że próbuję szukać odpowiedzi na nieznane pewnie nikogo nie zdziwi. Tym razem chciałabym poruszyć temat Boga i naszej rzeczywistości. Kiedyś zastanawiałam się nad tym czym jest świat i doszłam do wniosku, że hologramem - symulacją. O'k Wiem co o tym myślicie - co poniektórzy. Moja filozofia odnośnie Boga, pewnie spowoduje, że nie jeden na tym forum będzie gonił mnie z kropidłem i wodą święconą No cóż... Taki mój umysł - kreatywność nie pozwala mu się zamknąć Poznajcie moją filozofię wszystkiego.
Wszystko zaczęło się stosunkowo niedawno. Zaczęłam obserwować naszą rzeczywistość. To jak się zachowujemy i do czego dążymy. Możecie mi wierzyć albo nie, ale ludzkość dąży do poznania prawdy. Nasz świat jest symulacją - wirtualną rzeczywistością - No tak sadzę. Wy możecie być innego zdania i ja to szanuję. Chcę tylko podzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami.
Zacznijmy może od tych słów "Pierwsze było słowo, a słowo było u Boga i Bogiem było słowo" Jak byście to zrozumieli? Ja rozumiem to tak - Pierwsze było słowo ( kod ), a słowo ( kod) było u Boga ( stwórcy symulacji) i Bogiem ( naszym stwórcą) był ten kod - słowo - program - symulacja.
Symulacja nas stworzyła. W sensie - stworzyła nasze ciała...
Nauka pokazuje i udowadnia nam, że jesteśmy stworzeni z tego samego co nasz wszechświat. Jesteśmy jego cząstkami, a więc pierwiastki wszechświata doprowadziły do tego, że powstaliśmy. Czym jest wszechświat? Dlaczego nie możemy wydostać się po za niego? Uważam, że dlatego iż jest symulacją i niemożliwym jest wydostanie się cząstki symulacji poza nią. Widzieliście by piksele opuściły samoczynnie monitor?
Dobra zacznę od początku w miarę krótko by nie zanudzać.
Spójrzcie na rozwój technologiczny. Wszystko galopuje zgodnie z prawem Moore'a. Mamy coraz to nowsze cuda technologiczne przy jednoczesnym spadaniu cen wynalazków. Wszystko rozwija się wykładniczo. Kto by pomyślał jakieś 100 lat temu, że będziemy mogli rabować banki nie napadając na nie z bronią w ręku? Albo, że będziemy mogli porwać kogoś jego własnym autem nie wychodząc z domu. Kiedyś wojska na koniach z mieczami ruszały do ataku. Dziś terrorysta jedną ręką strzela z kałacha a w drugiej trzyma smartfona. Na wojnie do zabijania coraz częściej wykorzystuje się drony zamiast żołnierzy. Tworzymy gry, w których gracz patrzy oczami bohatera i za pomocą myśli - impulsów mózgowych kieruje nim, jak własnym ciałem.
Do czego zmierzam?
Człowiek coraz bardziej przenika do świata wirtualnego, a świat wirtualny do naszego - sterowane za pomocą internetu odkurzacze, samochody, samoloty, opiekunki dziecięce, maskotki , alarmy, zamki etc. Nosimy w sobie komputery do takiego stopnia, że można człowieka zabić hakując rozrusznik serca. Tworzymy sztuczną inteligencję - AI ( artificial intelligence ). Pojawiają się roboty. Są nimi nie tylko humanoidalne maszyny, ale wszystko co odznacza się pewną inteligencją " myślącą" algorytmami. Powoli wszystko zaczyna stawać się AI. Co ciekawe człowiek też kieruje się algorytmami - podejmuje decyzje i obiera ścieżki. Powoli zaczynamy łączyć się z maszynami - fundujemy sobie np. egzoprotezy.
To daje do myślenia czy człowiek nie jest sztuczną inteligencją stworzoną przez naszych stwórców? Biorąc pod uwagę różne pisma mówiące, że człowiek został stworzony. Biblia nam o tym mówi. Mity Sumeryjskie nam o tym mówią i nie tylko one. A więc kto nas stworzył?
Może na to pytanie znajdziemy odpowiedź śledząc poczynania Artificial Intelligence - Homo Sapiens. Do czego dążymy? Jakby nie patrzeć stworzyliśmy alternatywny, wirtualny świat - internet. Teraz próbujemy połączyć go z naszą rzeczywistością w której żyjemy. Do czego to zmierza? Uważam, że ludzkość będzie dążyć do stworzenia czegoś potężniejszego, takiej mega AI - Ogólnej inteligencji, która nas przerośnie pod każdym względem. Stanie się Bogiem, a my jej pionkami w grze. Będzie miała własne niepowtarzalne algorytmy. Szybkość przetwarzania informacji i tworzenia algorytmów będzie nie do wyobrażenia.
A jeśli już kiedyś do tego doszło?
Jeśli ta generalna inteligencja to symulacja, która stworzyła własne prawa fizyki i dała nam możliwość łączenia się z nią naszym umysłom? Podłączamy się i budzimy się w niej - Od tej chwili żyjemy w Bogu. Ta inteligencja myśli i nie pozwoli na własne unicestwienie. Zniszczy każdego, kto będzie próbował targnąć na nią - obrona własna. Będzie pomagać każdemu AI co całkowicie podporządkuje się jej woli. Nie pozwoli by ją doścignąć i jej dorównać. Zniszczy, albo zablokuje. Może dlatego nie wiemy co było przed wielkim wybuchem.
Jeśli taka jest prawda, to nie pozwoli nam stworzyć własnej Artificial General Intelligence, bo to było by dla niej jakby wyhodować śmiertelnie zjadliwego pasożyta we własnym ciele, co zakłóci jej kod - algorytmy. I jeśli to okaże się sprawniejsze i szybsze, zniszczy i przejmie kontrolę, zrobi naszemu Bogu Alt +Shift + Delete i stanie się nowym Bogiem, wprowadzi własne prawa - nowe algorytmy, a my zaczniemy nową przygodę w wirtualnych pięknych ciałach, które już dawno utraciliśmy skupiając się na rozwoju umysłu i łącząc go z wirtualnym światem porzuciliśmy swoją materialna powłokę. To uzależnienie od wirtualnej rzeczywistości nas zniszczyło i uzależniło od Ogólnej Inteligencji ( Artificial General Intelligence) - Naszego Boga
Autor: Endinajla