76 odpowiedzi w tym temacie

[Pylbas]

Sondy szpiegowskie kosmitów jak nic

[Cyrulik]

Jak nic jakiś nol, jaki owad by sie tak poruszał.

[Luke]

Najprawdopodobniej [RODS] są to najzwyklejsze szybko poruszające się owady. Ich trzepotanie skrzydełkami powoduje efekt spirali na zdjęciu. Może być to również efekt filmowania w słabym oświetleniu z mniejszą ilością klatek na sekundę (film poklatkowy).

żródło: Wikipedia

Postanowiłem zrobić animację symulującą powstawanie RODS w wyżej opisany sposób. W efekcie otrzymałem objekt bardzo podobny do tych RODS ze zdjęć. Sądzę więc, że RODS to zwykłe owady, które zostały sfotografowane w ruchu.

A tu jest moja animacja, w której pokazuję, jak powstaje RODS.



Zauważmy, że długość RODS zależy od czasu naświetlania, a więc czasu, w którym migawaka jest otwarta, dzięki czemu światło dociera do kliszy bądź matrycy. Im dłuższy czas otwarcia migawki, tym więcej światła tam dociera, ale i wszelki ruch odznacza się w postaci rozmycia. Jeśli w czasie naświetlania fotografowany owad przebędzie pewną drogę, wówczas na zdjęciu będzie widoczna smuga o długości drogi przebytej przez ten owad. Jeśli natowmiast owad w czasie naświetlania trzepotał skrzydłami, wówczas ilekroć tymi skrzydłami machnął, tyle "fałdów" będzie miała owa smuga.

Oto zdjęcie, które zostało wykonane w dość słabych warunkach oświetleniowych, przez co czas naświetlania matrycy (lub kliszy) wydłużył się. W konsenkwencji został zarejestrowany całkiem spory kawałek drogi, jaką przebył owad w tym czasie. Przy okazji widać szybko trzepoczące skrzydła:


Tutaj natomiast mamy sztuczne źródło światła, które co prawda nie ma dobrego zasięgu (ciemne tło) ale dobrze oświetla objekty znajdujące się w pobliżu. Stąd czas otwarcia migawki jest krótszy niż na poprzednim zdjęciu, dlatego tutaj ślad zaznaczony przez owada w ruchu jest również dużo krótszy. Widzimy, że owad w tym czasie nie zdążył zatrzepotać skrzydłami tyle co jego poprzednik (a dokładnie zarejetrowano 3):


Kolejne zdjęcie przedstawia podobne warunki oświetleniowe co poprzednie, choć zostało zrobione w dzień. Na fotografii widzimy coś ciemnego w tle, więc czas naświetlania wydłużył się (w słoneczny dzień przeważnie ten czas jest bardzo krótki) i jest prawdopodobnie zbliżony do tego z poprzedniego zdjęcia. Świadczy o tym również fakt, iż zarejestrowany owad przedstawia się w postaci smugi o podobnej długości i widzimy również 3 zatrzepotania skrzydłami:


Co innego, gdy zdjęcie zrobimy pod światło, np. lecący owad na tle nieba. Wówczas z oczywistych względów smuga jest ciemna i nie widać skrzydeł. Wyjątek stanowią owady, które w jakiś sposób załamały światło swoimi skrzydlami i wówczas widzimy ciemną smugę z jesnymi spiralami. Jej długoś zależy nie tylko od czasu naświetlniania (który w tym przypadku jest bardzo krótki), ale również od szybkości owada i jego odległości od objektywu:


Mi również udało się (celowo) zarejestrować RODS. Aby efekt był jak najlepszy, owad musi przelecieć szybko przed nieruchomym objektywem w takiej odległości, by było go widać w miarę wyraźnie. Powninen być taki owad dobrze oświetlony. Poniżej kilka moich zdjęć. :-P

Pierwsze i drugie, to zwykła przerośnięta mucha zarejestrowana w momencie nagrywania filmu aparatem. Widać, choć słabo, spiralny kształt typowy dla RODS. Na trzecim zdjęciu widać ciemną smugę. To akurat zwykły ptak.




No i właśnie dlatego zaznaczyłem w ankiecie czwartą opowiedź - Owad.

[turrkus]

Luke, fajny ten filmik z analiza :-D
Co do zdjec (a przynajmniej ich czesci) wyjasnienie calkiem logiczne.
Ale co z filmami? Bo znalazlem kilka filmow z zarejestrowanymi rods'ami:





i chyba nie wszystko co tam jest zarejestrowane da sie wyjasnic jako przelot owadow

[zulwik]

Witam Rodsy są moim zdaniem jedyną najbardziej udowodnioną tajemnicą świata. moja teoria jest taka że jest to gatunek zwierząt ktre posiadają po obu stronach ciała rzędy skrzydełek ,iporuszają nimi w bardzo specyficzny sposob tworząc fale,ale mysle ze mogły one opanowac cały świat bo przecierz nikt ich nie złapał nie mają naturalnych wrogow bo są za szybkie więc nic nie stoi na przeszkodzie w ich masowym rozmnażaniu .Jednak sądze że przy takim rozwoju techniki napewno można schwytac jakieś okazy ,to mogł by być przełom w biologii wiele bysmy sie dowiedzieli ,bo pomyślcie ta ich prędkosc może pomoc w ich schwytaniu tylko nikt sie tym nie interesuje

[Tiamat]

Wg. mnie to owad.

[Szkut]

Wg. mnie to owad.

Powiedz mi jaki owad by tak szybko zasuwal
To sa mysliwce smerfow i wysyla je papcio smerf :

A no powaznie to nie mam pomyslu co to moze byc

@Luke no odkryles cos bardzo prawdopodobnego

[Luke]

Ale co z filmami? Bo znalazlem kilka filmow z zarejestrowanymi rods'ami:

Na filmach również nic nie wskazuje na to, aby te RODS nie były zwykłymi owadami. Zastanawiałbym się dopiero wtedy, gdyby na kolejnych klatkach filmu pokrywałyby się ze sobą fragmenty tego RODS, ale tak nie jest. To by świadczyło o tym, że te objekty istotnie są podłużne.

Poza tym filmy to w pewnym sensie też są zdjęcia, tylko robione np. 25 razy na sekundę. Wówczas maksymalny czas naświetlania przypadający na jedną klatkę filmu wynosi ok 4 setnych sekundy. A to sporo czasu...

Załóżmy, że owad leci z prędkością 3 m/s (najszybsze są ważki, które osiągają prędkość prawie 40 m/s!). Wówczas na jednej klatce fimu przy najdłuższym czasie naświetlania, zobaczymy smugę o długości 12 cm. Załóżmy teraz, że częstotliwość uderzeń skrzydłami tego owada wynosi 100 uderzeń na sekundę (komar uderza skrzydłami 600 razy na skundę!). Czyli w czasie 0,04 s owad ten uderzy 4 razy skrzydłami.

Co zobaczymy w efekcie?
Smugę o długości 12 cm z czteroma spiralami.

Wniosek: na filmie też jest to możliwe.

A przed chwilą udało mi się zrobić zdjęcie lecącego mola. Tylko, kurcze, ręką poruszyłem i mi się fotka troche rozmyła. Ale widać 3 uderzenia skrzydłami.

Może następnym razem uda mi się zrobić lepszą fotkę, to wtedy będzie najlepszy dowód mojej tezy.

[Sekhmet]

Luke, zaimponowałeś mi. To bardzo ciekawa teoria, chociaż na filmach jest to inaczej prezentowane. Trzeba dalej szukać dowodów.

[AlienGrey]

Jak na mnie, to te RODSy to żyjątka, które zostały przywiezione (przetransportowane(?), eee, no przyleciały na Ziemię z UFOlkami ), albo celowo wypuszczone na wolność na Ziemi, może w celu analizy środowiska, może pierwsza cywilizacja Obcych, która przybyła na naszą planetę wypuściła RODSy, żeby sprawdzić, czy atmosfera na naszej planecie nie jest dla nich szkodliwa, dla RODSów i dla Obcych

Jakbyśmy potrafili podróżować po wszechświecie, to też najpierw wypuścilibyśmy zwierze na nowo odkrytą planetę, w celu lepszego zabezpieczenia dla ludzi(wiecie, o co mi chodzi), czyż nie? :crazy:

Wiem, że i Oni i my potrafimy badać skład powietrza itp., ale najbezpieczniejszą metodą jest wypuszczenie żyjątka.

EDIT:
A króliki doświadczalne mają to do siebie, że się szybko rozmnażają i lubią uciekać [/i]

[Cote-d'Or]

Luke, świetna analiza, teraz też uważam, że to owady, a w ankiecie podałem inaczej

[Sekhmet]

Nie no. Prezentacja Luke'a i filmiki mogą zgadzać się ze sobą tylko pod warunkiem, że owe żyjątko naprawde szybko lata kamera faktycznie robila "malo zdjec na sekunde"

[Luke]

Sekhmet, przeczytaj mój ostatni post, dokonałem obliczeń. W moim przykładzie owad jest dość wolny... A może to być jakiś o wiele szybszy. Wtedy na filmie 30 klatek na sekundę i przy bardzo dobrym świetle też możemy zobaczyć efekt RODS. Dajmy czas naświetlania 0,005 s przypadający na jedną klatkę filmu. Owad porusza się z prędkością (dajmy jakąś większą, ale całkiem realną) np. 25 m/s. Jakiej długości będzie zarejestrowana smuga? Będzie miała długość 12,5 cm. Załóżmy, że owad trzepotał skrzydłami z częstotliwością 300 uderzeń na sekundę. Ile uderzeń uchwyci kamera? 300*0,005=1,5. Zobaczymy jedną całą spiralę i pół następnej.

A teraz pokażę zdjęcie, które być może prezentuje ten właśnie przypadek.

Ciemna smuga, to ciało owada, natomiast jasne pola to skrzydła.

[Sekhmet]

No faktycznie to się zgadza, szkoda tylko, że nie możemy złapać tego żyjątka i zrobić badań

[Ireth]

moim zdaniem są to jakieś mikro organizmy