Niemieckie spodki mogly istniec.Dlaczego nie?!Wiele projektow czy prototypow zostalo przejetych przez Amerykanow czy Rosjan,wiec tajemnicze spodki mogly byc wsrod nich.Ktos pisal o Pradze,inny o latajacych modelach...
Interesujace jest jednak to jak byly one napedzane!? Zeby nie bylo,nie zakladam od razu,ze byl to naped antygrawitacyjny

Jednak na tych wszystkich prezentacjach spodkow Luftwaffe nie widze wlotow i wylotow powietrza,ktore to byc powinny przy zastosowaniu napedu odrzutowego...Ale jezeli byl to naped odrzutowy to dlaczego zdecydowano sie na taki a nie inny ksztalt kadluba??Korzysci raczej zadnych nie widze...Manewrowosc,pred.max.,udzwig,zasieg?Do tej pory latalibysmy na podobnych maszynach(a nie na F-16).
Wiec cos innego musi byc...I wlasnie te teorie na temat napedu antygrawitacyjnego...
Zalozmy,ze Niemcy mieli pierwsze projekty takiego napedu,lecz nie mieli wystarczjacych technologii do jego zbudowania(albo czasu).Po wojnie dane te zostaly wykorzystane przy budowie podobnych spodkow np.w USA

wiec cala masa NOLi mogla byc tego typu pojazdami...
Qrde troche sie zapedzilem ale to przez ten brak wlotow i wylotow powietrza do/z silnikow.
W sumie gdyby byl to tak rewelacyjny naped to mielibysmy w bazach lotniczych uzbrojone spodki a nie tradycyjne odrzutowce...Moze byla to tylko propaganda ,drewniane makiety,moze prawdziwe projekty?
Tylko ten naped...