Witam serdecznie.Na forum jestem od dzisiaj,szukam odpowiedzi. Około 2 dni temu ,moja 18 letnia córka miała okropny koszmar.Śniła że stoi w jakimś bardzo ciemnym miejscu,nie mogąc się ruszyć...a z każdej ze stron nabiegają demony i chcą ją dopaśc.Od tego czasu skarży się że dziwnie sie czuje,wydaje jej się że coś jest nie tak z nią,mówi że czuje sie nieswojo .Skarżyła się również na zimny powiew na swojej skórze w okolicach pleców i szyji,Boi się.Próbowałam jej tłumaczyć żeby się nie bała i nie nabierała sobie tego do głowy,mimo tego nadal czuje sie nieswojo .Myśli że coś się do niej zbliża ,że coś chce ją dopaść. Co o tym myślicie?Jakieś opinie?.Córka nie miała ostatnio stresu ,dlatego nie wiem czym to może być spowodowane...