Skocz do zawarto¶ci


Zdjęcie

Czy jest jaka¶ metoda abym mogła porozmawiać ze zmarł± osob±?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedĽ
40 odpowiedzi w tym temacie

#16

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Są trzy grupy naukowców. Pierwszą grupę stanowią tacy, co specjalnie nie interesują się takimi zjawiskami, uważają że to są głupoty i zabobony. Drugą grupę stanowią entuzjaści takich zjawisk, wierzący w ich prawdziwość, którzy zajmują się tym hobbystycznie albo próbują badać metodami naukowymi lub pseudonaukowymi. Trzecią grupę stanowią ci co zajmują się tymi zjawiskami, ale w to nie wierzą.
  • 0



#17

Ivellios.

    ÓSMY ZMYSŁ

  • Postów: 1625
  • Tematów: 401
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 109
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To ciekawe, szanowny mądry panie moderatorze, skąd żeś te trzy grupy wyciągnąć raczył. Musisz bardzo dobrze, perfekcyjnie wręcz, znać świat nauki. Wypowiadasz się o naukowcach, choć tak naprawdę [wulg] o nich wiesz. Założę się, żeś nawet nie raczył szanowny panie moderatorzy wpisać nazwiska Campbella do Google, żeby dowiedzieć się o nim coś więcej. "zajmują się tym hobbystycznie"? Powiedz to innym naukowcom współpracującym z Instytutem Monroe a Cię człowieku śmiechem zabiją. Tak, "hobbystycznie" poświęcają całe dziesięciolecia na zbadanie fenomenów "tamtoświatowych".

 

Zresztą, z Tobą jak widzę nie ma nawet co podejmować dyskusji, bo i tak machniesz na to ręką i wszystko wyśmiejesz, choćby tylko - cytując klasyka - "w imię zasad, [wulg]".

 

Ivellios fajnie że wróciłeś, udzielasz się ale cięty język proszę powstrzymać zwłaszcza jeśli chodzi o wulgarne słownictwo.

 

wulgaryzmy.gif

 

TheToxic


  • -1



#18

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jesteś tak zachwycony tym Campbellem że traktujesz go jak jakieś guru który posiadł prawdziwą wiedzę o zjawiskach paranormalnych. Mogę podać przykłady innych badaczy którzy uważają że mediumizm i oobe mają swoje naturalistyczne wyjaśnienia. I to są ludzie z prawdziwymi tytułami profesora lub dr w przeciwieństwie do Campbella(psycholodzy, kognitywisci itp.). To co mówi Campbell jest ciekawe ale są lepsze i prostsze wyjaśnienia które do mnie bardziej przemawiają.

Poza tym przeczytałem te wywiady z nim prawie w całości i trochę skomentowałem w tym drugim temacie http://www.paranorma...7-pomocy/page-2 (więc rozglądaj się bardziej bo jak widzisz jednak sobie "wyguglowałem")

Aha i jeszcze na koniec. Ogranicz słownictwo bo jeszcze parę dni temu miałeś obiekcie co do jednego użytkownika tego forum za rzekomo wulgarne wpisy a sam wyrażasz się gorzej od niego.

I napisałem,, Drugą grupę stanowią entuzjaści takich zjawisk, wierzący w ich prawdziwość, którzy zajmują się tym hobbystycznie albo próbują badać metodami naukowymi lub pseudonaukowymi"

A nie tylko, że hobbystycznie.
  • 0



#19

Tiga.
  • Postów: 259
  • Tematów: 27
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Iwelios, mogę prosić o publikacje pana Cambela na temat szeroko rozumianej duchowości?
Ps. Naukowcy i metody pseudonaukowe, o zgrozo.
  • 0

#20

Ivellios.

    ÓSMY ZMYSŁ

  • Postów: 1625
  • Tematów: 401
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 109
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Trylogia "My Big TOE". Podobno w trakcie tłumaczenia na językowość polską

 

https://books.google...id=RYHtBPiZVgsC


  • 0



#21

TheToxic.

    Faber est quisque suae fortunae

  • Postów: 1654
  • Tematów: 59
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie. Nie można porozmawiać z osobą zmarłą ponieważ takowej już wśród nas nie ma i nie będzie. Nawet insygnia śmierci nie potrafiła wskrzesić zmarłego ale możesz oddać się zadumie, możesz także zamówić mszę i pomodlić się wspominając osobę ciepło i radośnie. Możesz również porozmawiać o tej osobie z księdzem czy z jej znajomymi, iść na grób, zapalić jej znicz oraz odmówić "wieczny odpoczynek". Być może po dniu zadumy przyśni Ci się osoba i porozmawiasz z nią we śnie lecz będzie to tylko sen.





#22

Ivellios.

    ÓSMY ZMYSŁ

  • Postów: 1625
  • Tematów: 401
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 109
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Gadka na zasadzie nie możesz, ponieważ nie możesz, dlatego że nie możesz, a co więcej, nie możesz, bo nie możesz, gdyż nie możesz, podsumowując - nie możesz. Oczywiście wszelkie dowody mogące stać w dychotomii z ową "niemożnością" (a tych jest w cholerę, najwięcej pochodzi od OOBEnautów oraz osób po NDE - są to jednak dowody bardzo trudne do zbadania metodą szkiełka i oka, więc "racjonalista" uznający jedynie materializm nawet na nie nie splunie) należy odrzucić, tak na wszelki wypadek, żeby nie zaburzyć materialistycznej narracji.


  • -1



#23

Tiga.
  • Postów: 259
  • Tematów: 27
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Dziękuję Ivelios i przepraszam, że źle wcześniej napisałem twój nick. Przejrzałem utwór "My big TOE" i muszę stwierdzić, że to beletrystyka, opowiadanie, brakuje przypisów, źródeł, odnośników do badań, metodologii. Czyli nie ma tam nic, co dałoby się odtworzyć, żeby potwierdzić lub zaprzeczyć Cambela hipotezom. Szkoda.
  • 0

#24

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Największym problemem z takimi sprawami jak oobe jest interpretacja wyników doświadczeń. Na przykład ktoś ma wprowadzić się w oobe i przenieść do drugiego pokoju, a potem opisać co widział. Powie że w tym pokoju umieszczono talefon komórkowy i krzesło. A oobenauta w czasie swojej astralnej podróży zobaczył stół i telewizor. Niby blisko, a jednak nie to samo. Co więc zrobić z taką odpowiedzią, uznać że jest trafna czy nie? A gdyby zamiast krzesła zobaczył szafę? Kiedy robiono testy z gellerem to uznawano za sukces opisy diametralnie różniące się od obiektu docelowego.
Oobenauci znaleźli dziwne wytłumaczenie tego, że ich opisy nie pasują do rzeczywistości. Że to co widzą w czasie oobe to nie jest ten świat, tylko jakaś inna rzeczywistość.
  • 0



#25

hansel.
  • Postów: 104
  • Tematów: 29
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam,

Jak w temacie, czy jest Waszym zdaniem/wg Waszej wiedzy jakaś metoda? A jeśli tak to co konkretnie powinnam zrobić? Zazwyczaj gdy ktoś zadaje takie pytanie chodzi o zmarłą matkę, czy babcie. W moim wypadku jest inaczej. Nigdy osobiście nie znałam tej osoby, to powiedzmy XX wieczna postać historyczna (spokojnie, nie Stalin, Hitler, ani nikt w tym stylu, taka która powiedzmy troche mniej wpłynęła na dzieje świata, a zmarła gdy byłam niemowlakiem). Pewnego dnia, gdy byłam jeszcze nastolatką zainteresowało mnie życie tej osoby, pojawiła się u mnie wielka nią fascynacja i już od 14 lat każdego dnia i każdej nocy marzę żeby móc z tą osobą porozmawiać. Czy jestem w domy, czy w pracy, czy na spacerze, czy na zakupach, czy spędzam czas z mężem, który jest dla mnie ogromnie ważny, prawie nigdy w pełni nie koncentruje się na tym co robię bo ciągle pojawiają się te myśli i marzenia. Wiem, że brzmi to troche chorobliwie, pewnie powiecie, że to jakaś niezdrowa obsesja, czy choroba psychiczna. Cóż, nawet jeśli jestem chora psychicznie, myślę, że dość nieszkodliwie bo poza tym rozmyślaniem nic innego nie robię. Ale gdyby była taka możliwość i jeśli faktycznie istnieje życie po śmierci, to bardzo chciałabym kiedyś nawiązać kontakt z tą osobą. Z góry dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam :)

 

A przeczytałaś np książki Allana Kardeca ? http://lubimyczytac....22/allan-kardec


Użytkownik hansel edytował ten post 07.03.2019 - 14:38

  • 0

#26

mattayah.
  • Postów: 1
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Sądzę, że odpowiedź "nie możesz" na Twoje pytanie wynika z tego, że większość z tych osób nie doświadczyła tego zjawiska. Otóż możesz... to wymaga ćwiczeń i nie spotkasz jej w tym namacalnym świecie a jedynie w śnie.


  • 0

#27

Bear777.
  • Postów: 26
  • Tematów: 0
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Sądzę, że odpowiedź "nie możesz" na Twoje pytanie wynika z tego, że większość z tych osób nie doświadczyła tego zjawiska. Otóż możesz... to wymaga ćwiczeń i nie spotkasz jej w tym namacalnym świecie a jedynie w śnie.


xD

 

spam.gif

 

3.2 Pisz na temat wątku, w którym się wypowiadasz. Jeśli nie masz nic konkretnego do napisania to nie pisz wcale.

 

TheToxic


  • 0

#28

Domi36.
  • Postów: 10
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam,
Jak w temacie, czy jest Waszym zdaniem/wg Waszej wiedzy jakaś metoda? A jeśli tak to co konkretnie powinnam zrobić? Zazwyczaj gdy ktoś zadaje takie pytanie chodzi o zmarłą matkę, czy babcie. W moim wypadku jest inaczej. Nigdy osobiście nie znałam tej osoby, to powiedzmy XX wieczna postać historyczna (spokojnie, nie Stalin, Hitler, ani nikt w tym stylu, taka która powiedzmy troche mniej wpłynęła na dzieje świata, a zmarła gdy byłam niemowlakiem). Pewnego dnia, gdy byłam jeszcze nastolatką zainteresowało mnie życie tej osoby, pojawiła się u mnie wielka nią fascynacja i już od 14 lat każdego dnia i każdej nocy marzę żeby móc z tą osobą porozmawiać. Czy jestem w domy, czy w pracy, czy na spacerze, czy na zakupach, czy spędzam czas z mężem, który jest dla mnie ogromnie ważny, prawie nigdy w pełni nie koncentruje się na tym co robię bo ciągle pojawiają się te myśli i marzenia. Wiem, że brzmi to troche chorobliwie, pewnie powiecie, że to jakaś niezdrowa obsesja, czy choroba psychiczna. Cóż, nawet jeśli jestem chora psychicznie, myślę, że dość nieszkodliwie bo poza tym rozmyślaniem nic innego nie robię. Ale gdyby była taka możliwość i jeśli faktycznie istnieje życie po śmierci, to bardzo chciałabym kiedyś nawiązać kontakt z tą osobą. Z góry dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam :)
 

Jest jedyny sposób na kontakt z "duchem" - tabliczka Ouija

Tajemnicza „mówiąca tablica” niewiele różniła się od dzisiejszych gier planszowych: płaska deska z alfabetem ułożonym w formie dwóch łuków nad szeregiem cyfr od 0 do 9, słowa „tak i nie” w górnych rogach i „żegnaj” – w dole. W komplecie znajduje się deseczka w formie strzałki z niewielkim otworem. Uczestnicy seansu dotykają końcami palców do tej planszy, zadają pytanie i w osłupieniu patrzą, jak wskaźnik porusza się od litery do litery, dając odpowiedź.

Nie polecam tej metody gdyż jest to bardzo niebezpieczna "zabawka" firmy Matel (znana firma produkująca lalki Barbie) bo zamiast dobrego ducha można przywołać demona przez którego można zostać opętanym (są takie przypadki).

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka
  • -1

#29

Ivellios.

    ÓSMY ZMYSŁ

  • Postów: 1625
  • Tematów: 401
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 109
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Bez względu na to czy do opętania może rzeczywiście dojść czy nie, tą tabliczką nie powinny się bawić osoby o słabej psychice, bo można sobie narobić problemów umysłowych.


Przejrzałem utwór "My big TOE" i muszę stwierdzić, że to beletrystyka, opowiadanie, brakuje przypisów, źródeł, odnośników do badań, metodologii. Czyli nie ma tam nic, co dałoby się odtworzyć, żeby potwierdzić lub zaprzeczyć Cambela hipotezom. Szkoda.

Raz przeleciałeś wzrokiem kilkusetstronicową książkę i już wydajesz takie oceny? Ciekawe. :) Nie tylko w książce, ale też i w licznych wywiadach i innych publikacjach Campbell opisuje, jak wyglądały eksperymenty np. w Instytucie Monroe, i jak najbardziej jest tam również dokładny opis, jak to wszystko odtworzyć. A nazywanie książki beletrystyką, bez zapoznania się z jej treścią, jest - z całym szacunkiem i baaaaardzo delikatnie rzecz ujmując - co najmniej głupie.


  • -1



#30

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

"Uczestnicy seansu dotykają końcami palców do tej planszy, zadają pytanie i w osłupieniu patrzą, jak wskaźnik porusza się od litery do litery, dając odpowiedź."
Oni sami poruszają tym wskaźnikiem, bez dotykania go by się nie ruszał.
Tablica ouija nie służy do kontaktu z duchami. Są przypadki niby opętań po takich seansach, ale to tylko choroby psychiczne.
  • 0




 

Użytkownicy przegl±daj±cy ten temat: 1

0 użytkowników, 1 go¶ci oraz 0 użytkowników anonimowych