Napisano 24.02.2019 - 21:14
Dobry Wieczór Państwu!
Ponownie witam wszystkich zgromadzonych na tegorocznej gali Złotych Szaraków! Dawno, dawno temu pojawił się szalony pomysł wprowadzenia tej nagrody. Od tamtej chwili minęło już wiele czasu, rozdano mnóstwo statuetek, zjedzono mrowie homarów. A dziś zabawa zaczyna się na nowo! Kolego Yaw – współinicjatorze tej imprezy - spojrzyj na nas gdzieś tam ze spozaforumowego świata i uśmiechnij się – Twa nagroda wciąż jest przyznawana!
W naoliwionej i wypolerowanej zbroi wkraczam na scenę. Frak ledwie ją spina, gdzieniegdzie niebezpiecznie naciągając szwy do granic wytrzymałości (sam nie wiem po co polerowałem zbroję, tyle roboty a nic i tak nie widać…). Podobnie jak śmietanka towarzyska świata para i scepto oraz użytkowników, która przybyła by dzisiejszą galę obserwować na żywo i, ledwie trzymając swą cierpliwość na wodzy, oczekuje na ogłoszenie wyników. A te ogłosi nie byle kto – bo za chwilę przyteleportuje tu sam GOŚĆ SPECJALNY! Z otchłani tajemniczego świata, prosto z egzaminu z rytuałów przyzywania przybywa do nas znawca MAGII i SPRAW NIE Z TEGO ŚWIATA. Obrońca ludzkości i Czempion Gryffindoru – HARRY GARNCARZ!
Oh.
Jednak… umm… wygląda na to, że mamy drobne kłopoty techniczne. Jednak nagrodę przyznam ja.
Podchodzę do mikrofonu. Na stoliku obok leży koperta. Przede mną stoi prompter na którym wielkimi literami świeci się „MÓW COŚ”. A za nim – cała widownia. Ach, co za widok! Nachylam się do mikrofonu, zaraz podam zdobywcę nagrody w kategorii NAJLEPSZY DEBIUT!
Trzecie miejsce:
Janusz Gazda/Pomiot Szatana – gratulacje!
Drugie miejsce:
Kwarki_i_Kwanty – owacje!
Natomiast zwycięzcą zostaje:
Perseusz – szał na trybunach!!!
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych