Ja bym film ocenił na 5/10, oglądałem go z 2 razy (za 1. razem nie cały).
Gdyby ocenić 1. połowę filmu dałbym 8/10 - świetne napięcie stopiowo budowane, najlepsza scena jak ten kosmita przechadza się między krzakami na jakiejś imprezce urodzinowej u dzieci
2. połowa również byłaby świetna gdyby nie ostatnia scena walki z kosmitą

Można to by lepiej rozwiązać...
To też stały element SF z udziałem kosmitów - w 80 % przypadków łoją Ziemianom dupy, aż na konie okazuje się, że banał starcza aby ich pokonać... Zaawansowana technologia kosmitów odpada przy ziemskich ptakach (Wojna światów), H20, wirusach komputerowych (Dzień Niepodległości). To samo w parodii SF - Marsjanie Atakują, żeby ich zabić starczyło puścić jakąs dziką muzykę

(chociaż tu ten element był specjalnie zrobiony, dla śmiechu)