Zamach w Nowej Zelandii: nie żyje czterdzieści dziewięć osób. Sprawca wszystko nagrywał
https://www.se.pl/wi...-kNwN-6X7P.html
Wbiegli do dwóch meczetów i wtedy zaczęła się prawdziwa masakra: zamachowcy otworzyli ogień do wiernych i zabili co najmniej czterdzieści dziewięć osób. Według BBC, napastnicy do ekstremiści, którzy sprzeciwiają się przyjmowaniu imigrantów. - To najczarniejszy dzień w historii Nowej Zelandii - skomentował premier Jacinda Ardern.
Zamachy w Nowej Zelandii zostały przeprowadzone przez czwórkę zamachowców. Napastnicy wbiegli do dwóch meczetów w Christchurch i otworzyli ogień do ludzi. Według najnowszych danych, zginęło co najmniej czterdzieści dziewięć osób. Czwórka zamachowców - trzech mężczyzn oraz jedna kobieta zostali zatrzymani przez policjantów. W okolicy meczetów, gdzie doszło do masakry, znaleziono auta napastników. Do pojazdów były przyczepione bomby domowej roboty. Z relacji służb wynika, że cały atak był bardzo dobrze zorganizowany.
Jeden z zamachowców kilka godzin przed atakiem, zamieścił w internecie swój manifest. Wyraził w nim swoją niechęć do imigrantów i muzułmanów. Dwa ataki w Nowej Zelandii zostały przeprowadzone o 14.45 i 16 lokalnego czasu.
W mediach społecznościowych zaczęło krążyć nagranie na którym jeden ze sprawców zamachu wbiega do meczetu i zaczyna strzelać do ludzi. Twitter oraz Facebook stara się usuwać wideo. Apel wystosowała również nowozelandzka policja, która prosi o zgłaszanie materiału do administratorów sieci społecznościowych.
Video dla ludzi o mocnych nerwach: https://www.instagra...QotodgucmUdtIxg
Zamachowiec z Nowej Zelandii napisał manifest. Wychwalał Breivika
https://www.rmf24.pl...rei,nId,2885423
28-letni sprawca masakry w meczetach w Christchurch w Nowej Zelandii transmitował na żywo na Facebooku swój atak na muzułmanów. Brenton Tarrant wcześniej napisał 74-stronicowy manifest, w którym wychwalał sprawcę strzelaniny na norweskiej wyspie Utoya Andersa Brevika. Pisał też o zamachu na Drottninggatan w centrum Sztokholmu w Szwecji.
Przed dokonaniem ataków na meczety w Christchurch w Nowej Zelandii 28-letni Australijczyk Brenton Tarrant napisał manifest zatytułowany "Wielka Wymiana: W drodze do nowego społeczeństwa". Wyznaje w nim, że punktem zwrotnym w jego życiu był zamach na Drottninggatan w Sztokholmie.
Mężczyzna, który w mediach społecznościowych przedstawia się jako Brenton Tarrant, przed wtargnięciem do meczetów transmitował na Twitterze i na Facebooku trwający 17 minut film. Nagranie rozpoczyna się, gdy sprawca jedzie samochodem i nuci sobie rasistowskie piosenki. Następnie wyciągań broń z bagażnika i uzbrojony w karabin zbliża się do meczetu. Przed drzwiami do świątyni otwiera ogień i spokojnym krokiem wkracza do budynku, strzelając do zgromadzonych ludzi.
Na filmie widać, jak w głównej sali modlitewnej oddaje strzały serią do wiernych kulących się na podłodze. Następnie opuszcza meczet, idzie do samochodu po więcej amunicji i wraca dobić zgromadzonych w sali modlitw. Napastnik wówczas ponownie wsiada do samochodu i odjeżdża.
Z najnowszych informacji wynika, że zastrzelił 49 osób, ciężko ranił kolejne 20.
Przed atakiem opublikował antymuzułmański manifest mówiący też o wyższości białej rasy. Wskazuje w nim na wydarzenia, które go motywowały do działania. Wśród nich wymienia zamach w centrum Sztokholmu w 2017 roku.
"Podróżowałem turystycznie po Europie Zachodniej. Byłem we Francji, Hiszpanii, Portugalii i innych krajach. Pierwszym wydarzeniem, które zapoczątkowało zmiany, był atak terrorystyczny w Sztokholmie 7 kwietnia 2017 roku" - pisze terrorysta.
Pisze, że atak ma być zemstą za śmierć 11-letniej Ebby Åkerlund - jednej z pięciu ofiar zamachu w stolicy Szwecji. Jej imię miał nawet napisane na jednym z karabinów maszynowych.
"Ebba szła spotkać się po szkole z mamą, kiedy została zamordowana przez sprawcę, który skradzioną furgonetką wjechał w ludzi na deptaku. Ebba była niedosłysząca i nie zdawała sobie sprawy o zbliżającym się zagrożeniu" - opisywał losy 11-latki.
Rodzice Ebby są oburzeni wykorzystywaniem imienia ich córki do politycznej propagandy. Nigdy by mi przez myśl nie przeszło, że ktoś może napisać imię mojego dziecka na karabinie - powiedział ojciec dziewczynki Stefan w rozmowie z gazetą "Expressen".
W manifeście mężczyzna przyznaje, że rozpoczął przygotowania do ataków przed dwoma latami. Meczety w Christchurch wybrał na swój cel przed trzema miesiącami.
W swoim manifeście wychwala masowego mordercę Andersa Beringa Breivika, który zabił 77 osób na wyspie Utoya oraz w Oslo w 2011 roku.
Serwisy społecznościowe zawiesiły już jego konta. 28-letni Australijczyk zmienił swoje zdjęcie profilowe na karykaturę z podpisem "jestem nadzieją" i hasłem "Nowozelandczyk roku". Udostępniał tam treści rasistowskie i antyimigracyjne. Media donoszą, że był związany z ruchem tzw. alternatywnej prawicy oraz był użytkownikiem kontrowersyjnego forum 8chan.
CO TO SIĘ DZIEJE! Tylko czekać na reakcję odwetową
Użytkownik Ogarnięty edytował ten post 15.03.2019 - 13:50