Skocz do zawartości


Zdjęcie

Algorytm zamieniający myśli w mowę


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7 odpowiedzi w tym temacie

#1

Nick.
  • Postów: 1527
  • Tematów: 777
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

facebook-sztuczna-inteligencja-1-1180x54

Domena publiczna

 

To, co jeszcze kilkadziesiąt lat temu zostałoby uznane za cud, dziś staje się możliwe dzięki rozwojowi nauki. W tym przypadku (nomen omen) mowa o bezpośredniej zamianie myśli w mowę.

 

Prototyp urządzenia do zamiany myśli w mowę powstał na University of California w San Francisco i chociaż potrafi przetwarzać już całe zdania, nie jest jeszcze na tyle dokładny, żeby korzystać z niego poza laboratorium. Przynajmniej na razie.

 

Zamiana myśli w mowę możliwa dzięki sztucznej inteligencji

 

Naukowcy już wcześniej wykorzystywali sztuczną inteligencję do tłumaczenia pojedynczych słów, najczęściej jednosylabowych, na podstawie analizy aktywności mózgu. Jednak w porównaniu do przetwarzania pełnych, wielosylabowych zdań, te początkowe eksperymenty można by określić jako prymitywne. Dlatego też dopiero w tym przypadku możemy mówić o jakimkolwiek przełomie, powstałym dzięki badaniom naukowców z University of California w San Francisco kierowanych przez dra Edwarda Changa.

 

Zacznijmy jednak od początku. Żeby móc liczyć na jakiekolwiek szansy powodzenia tak wymagającego projektu, trzeba było znaleźć najpierw odpowiednich ochotników. Zespół Changa zaprosił do udziału w swoim eksperymencie pięciu pacjentów, którym wszczepiono elektrody na powierzchni mózgu w ramach leczenia padaczki. Oprócz możliwości terapeutycznych, umieszczone w ten sposób elektrody pozwalają na dokładne monitorowanie i rejestrowanie aktywności mózgu uczestników. Był to kluczowy warunek.

 

Dysponując takim połączeniem, pacjenci zostali poproszeni o przeczytanie na głos kilkuset zdań. W trakcie czytania, zespół Changa skupił się na analizie aktywności mózgowej odpowiedzialnej za sterowanie aparatem mowy.

 

Tutaj wypada zrobić krótką dygresję na temat tego, że ruchy wykonywane przez nasz aparat głosowy (usta, strony głosowe, wydychanie powietrza, etc.) sterowane są oczywiście bezpośrednio z mózgu. Oznacza to, że odczytując odpowiednio dokładny sygnał z wszczepionych pacjentom elektrod, naukowcy byli w stanie uzyskać wzór dzięki któremu dane słowo wypowiadane jest na głos.

 

Po zbudowaniu odpowiednio dużej bazy danych, naukowcy przystąpili do finalnego etapu eksperymentu. Pacjenci zostali poproszenie o… pomyślenie o wypowiadaniu tych samych zdań, bez wypowiadania ich na głos.

 

Metoda nie sprawdzi się w każdym przypadku

 

Nie twierdzę oczywiście, że algorytm opracowany przez dra Changa, przez swoje ograniczenia nie nadaje się kompletnie do niczego. Na pewno jednak nie każdy będzie w stanie porozumiewać się za jego pomocą bez poruszania ustami. Pamiętajmy bowiem, że zasada działania dekodera wymaga od użytkownika w pełni wytrenowanego aparatu głosowego. Ta sama sztuczka, w przypadku osoby, która nigdy nie była w stanie mówić samodzielnie nie zadziała – jej mózg bowiem nie ma żadnego pojęcia o tym, w jaki sposób kontrolować aparat głosowy, tak aby za jego pomocą formułować słowa i pełne zdania.

 

Nie oznacza to jednak, że urządzenie jest bezużyteczne. Skorzysta z niego na pewno wiele osób, które utraciły zdolność mówienia. Obecne aparaty, umożliwiające im porozumiewanie się wymagają od nich wykonywania niewielkich ruchów kontrolujących kursor, który wybiera litery lub słowa na ekranie. Sławnym przykładem był brytyjski fizyk Stephen Hawking, który korzystał urządzenia do generowania mowy aktywowanego przez mięśnie policzkowe.

 

Komunikowanie się w ten sposób posiada swoje poważne ograniczenia. Chociażby ze względu na szybkość takiej syntetycznej mowy. Oferowane obecnie aparaty pozwalają na wypowiedzenie ok. dziesięciu słów na minutę. W porównaniu do naszego naturalnego tempa, czyli wypowiadania ok. 150 słów/min. nie jest to zbyt wiele.

 

Nie zapominajmy również o zastosowaniu komercyjnym. Pomyślcie tylko o biurowych implantach, dzięki którym pisanie na klawiaturze stałoby się kompletnie zbędne. Już teraz zresztą kilka osób w naszej redakcji pisze czasami teksty, dyktując je swojemu smartfonowi lub komputerowi. Rozwiązanie to raczej nie sprawdziłoby się w stacjonarnej redakcji, więc taki implant miałby jak najbardziej sens.

 

Efektów można posłuchać

 

 

źródło

 

 

 
 
 

 

 

 


  • 6



#2

ppp.
  • Postów: 802
  • Tematów: 36
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Ujawnianie tych technologii to bardzo dobry znak. Jak pisze Qanon: "Dark to LIGHT." 


  • -1

#3

Kwarki_i_Kwanty.
  • Postów: 510
  • Tematów: 44
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Dla tej technologii widzę jeden charakterystyczny kierunek rozwoju i przydatności: psychiatria. Zajrzenie w umysł osoby chorej psychicznie, znerwicowanej, cierpiącej na depresję lękową, czy różne stany psychotyczne, paranoidalne itp., i, co za tym idzie odgadnięcie jej myśli i np. kształtu snów - skojarzenie ,,znaków myślowych" pochodzących z pracujących w charakterystyczny sposób odpowiednich struktur mózgowych z danymi obrazami, położeniem przedmiotów w przestrzeni (?), oznakami mowy werbalnej, będzie sposobem na skuteczniejszą terapię i pomoc w takich przypadkach; być może będzie okazją na pełne wyzdrowienie takiego człowieka oraz przystępnym sposobem na odróżnienie osób chorych od udawających.
  • 2

#4

ppp.
  • Postów: 802
  • Tematów: 36
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Nowe dane w temacie:

https://www.nature.c...1593-020-0608-8

 

wersja bezplatna z https://www.reddit.com.

https://www.biorxiv....8206v1.full.pdf


  • 0

#5

Kwarki_i_Kwanty.
  • Postów: 510
  • Tematów: 44
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Nader intrygujące jest to, czy ów system ,,zamiany myśli na mowę" nie będzie w przyszłości sprzężony z istotą emocji. Chodzi o zastosowanie samego systemu - jakiejś jego modyfikacji - u przyszłych androidów obdarzonych potężną SI z zaawansowanymi sieciami neuronowymi. Ucząca się imitacja człowieka, mogłaby uczyć się kojarzyć słowa wypowiadane przez istotę ludzką z jego stanami emocjonalnymi, które towarzyszą wypowiadanym akurat wyrazom, zdaniom, kwestiom etc. Jeżeli roboty mają w przyszłości oddziaływać społecznie z ludźmi, muszą się nauczyć umieć odczytywać tego rodzaju sygnały, potrafić tak odbierać i, przetwarzać informację płynącą z ust człowieka. Myślę, że emocje zamiast odgrywać marginalną rolę w rozwoju Sztucznej inteligencji, stały się najważniejsze, dlatego wiele projektów naukowych dla przyszłych inteligentnych maszyn, jakie by one nie były i czego by nie uwzględniały, powinny zawierać składnik - jeśli tak to można określić - emocji, które dla egzystencji SI, upodobnianej do ludzkiej, będą absolutnie konieczne. Jednak czy nie przekroczymy wtedy nieprzekraczalnego, nie dotkniemy jakiejś granicy, przeznaczonej dla ,,Stwórcy" tworzącego nas na swoje podobieństwo?

Użytkownik Kwarki_i_Kwanty edytował ten post 01.06.2020 - 19:16

  • 0

#6

ppp.
  • Postów: 802
  • Tematów: 36
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Elon Musk
@elonmusk
·
Conceptual telepathy

 

https://www.youtube....bed/L8yiqfsLn5E

 

Współczesny świat podzielił technologię na trzy grupy:
1. dla mas             - jest za darmo lub za niewielkie pieniądze
2. dla bogatych     - technologia,  którą można kupić za poważne sumy
3. dla  wybranych  - tą można  tylko ukraść 
                                /nieudany atak na Tesle - https://electrek.co/...r-entire-fleet/
Neurolink to technologia masowa. To co przedstawił  Musk w rzeczywistości jest o 50 lat bardziej zaawansowane.


Użytkownik ppp edytował ten post 29.08.2020 - 20:31

  • 0

#7

ppp.
  • Postów: 802
  • Tematów: 36
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Elon Musk
@neuralink

W przeszłym roku była świnka, w tym małpa gra w ponga. Elon robi postępy.

https://www.dailymot...m/video/x80i6u8


  • 0

#8

Kwarki_i_Kwanty.
  • Postów: 510
  • Tematów: 44
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Elon Musk
@neuralink

W przeszłym roku była świnka, w tym małpa gra ponga. Elon robi postępy.

https://www.dailymot...m/video/x80i6u8

 

Ironia, sarkazm? Czy może rzeczywista pochwała prac naukowych Elona Muska, o których aktualnych, na anno domini Maj 2021 wynikach, nie mam pojęcia. Nie rozumiem twoich dość krótkich, niejasnych postów, forumowiczu. Sądzę, że najważniejsze prace na polu rozszerzonej Sztucznej Inteligencji i temu podobnych dziedzinach, trwają czy też odbywają się ,,zakulisowo". Korpo Google, Facebook, firmy Eloa Muska (i nie chodzi tu tylko o SpaceX, ale wkład tego przedsiębiorcy w projekty naukowe, w których poza astronautyką i astrofizyką, sądzę, na pewno bierze udział) - w większej mierze (przynajmniej powinni) eksplorują nieznane obszary nauk i zdobyczy technologicznych; nie wiemy o wszystkim, bo np. Google ,,ponoć" pracuje nad bardzo podobnym do "Project BRAIN" przedsięwzięciem, o czym my, szara masa społeczna, mielibyśmy nie mieć pojęcia. I to przedsięwzięcie miałoby być przykładem kolejnej operacji na linii firma projektująca/wykonująca technologie - wojsko USA/jakiegoś innego kraju.

 

W kwestii zastosowania złożonych algorytmów do różnych ,,operacji neurologicznych" - i mam tu na myśli operacji, które miałyby usprawnić świadomość i inteligencję człowieka, a także możliwości poznawcze, analizowania, dedukcji, ,,działania matematyczne" mózgu gatunku ludzkiego, intrygująco i przyszłościowo w tym względzie wyglądałyby algorytmy, które wykorzystano by w odpowiednich rozwiązaniach technologicznych w celu nawiązania połączenia neuronalnego, i jego modyfikacji, ze śniącym. Jeśli chodzi o samo połączenie, miałoby ono formę fizycznego kanału łączności pomiędzy światem snu a rzeczywistością. Algorytmy spełniałyby tu rolę przetwarzającą nagrywane sny na zdjęcia i film. Byłyby one pomostem między naukowcami, którzy ,,na żywo" oglądaliby zapis wideo mózgu osoby, która w trakcie snu przebywa w innym, skomplikowanym wymiarze i wykonuje różne czynności. Czy Sztuczna Inteligencja / Sieć algorytmów w przyszłości, umożliwi nam nie tylko oglądanie czyichś snów, ale i aktywne ich przetwarzanie, np. poprzez wpływanie na ich przebieg, np. dawaniem wskazówek śpiącemu,  które to przetwarzałyby algorytmy, na zasadzie: co śpiący ma zrobić, w które miejsce się wybrać? Świadome wpływanie na kierunek snu, za dekadę, dwie, trzydzieści a może 100 lat? Jakie miałoby to konsekwencje dla ludzkiego mózgu (skutki w biochemii narządu), umysłu, świadomości i osobowości?! 


  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych