
Napisano 20.12.2006 - 16:53
Napisano 20.12.2006 - 16:57
Napisano 20.12.2006 - 19:26
Napisano 20.12.2006 - 19:28
Napisano 20.12.2006 - 19:30
Napisano 20.12.2006 - 19:37
Napisano 20.12.2006 - 19:38
Napisano 20.12.2006 - 22:10
Moja teoria w skrócie ? "Życie jest grą, śmierć to tylko zmiana planszy." I całkowicie się tego trzymam
Napisano 20.12.2006 - 23:22
Napisano 21.12.2006 - 16:12
Napisano 21.12.2006 - 16:43
Napisano 21.12.2006 - 16:45
A mi to wygląda, na pomieszanie, katolizmu,buddyzmu, róznych twierdzeń naukowców, oraz własnej domieszki. KIedyś bałem się śmierci, dla mnie to jest jasne- "spotkamy się w piekle"Raczej nikt nie powie jak jest po śmierci. Bo przecież jak komuś to później powtórzyć? Ale teraz moja teoria.
Ja sam uważam że po śmierci dusza która wcześniej była w ciele, przeistacza się w duszę o dużej sile, w duszę która może zrobić bardzo dużo rzeczy. Ja mam takie zdanie że śmierci, a dokładnie wydarzeń które dzieją się po śmierci nie powinno się porównywać z życiem materialnym.
Śmierć to jest inny rozdział "życia" i rozwijania się. Gdy jesteśmy bardzo rozwinięci możemy znów powrócić do jakiegoś innego materialnego świata, który daje nam nowe możliwości.
A to co jest po śmierci ja sobie wyobrażam tak:
Gdy czujemy że zaczynamy odchodzić od tego świata, nie odczuwamy żadnego bólu. I jak już umarliśmy wyobrażam sobie taką przestrzeń w której panuje nastrój miłości, uwielbienia, ciepła. Gdy zaczynamy odczuwać że jesteśmy gdzieś wzywani trzeba pójść na Sąd Ostateczny. Zostaje nam puszczony film oraz najważniejsze wydarzenia z życia- jeśli człowiek żył 80 lat, tam to się nie liczy. Nie istnieje takie coś jak czas. Na Sądzie Ostatecznym nie możemy oszukać Boga- bo nie istnieje takie coś jak kłamstwo. Jeśli za życia człowiek był dobrym człowiekiem dostaje przejście do miejsca zwanego współcześnie Niebem. To jest jak inny, miliard razy lepszy świat w którym panuje totalna miłość, nasza dusza może wszytko zrobić. Możemy nawet wędrować po całym kosmosie, możemy znów wracać do Nieba. Możemy robić co nam się podoba. To jest taki stan podobny do OOBE, lecz ten stan śmierci jest lepszy.
Gdy człowiek był złym człowiekiem dostaje następną szansę przyjścia na świat materialny ( nie koniecznie Ziemia, nie koniecznie w istocie człowieka). I tak aż do czasu gdy się polepszy nasza dusza, nasze ciało, nasze myśli itd.
Napisano 21.12.2006 - 22:22
Napisano 22.12.2006 - 07:46
Napisano 22.12.2006 - 10:50
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych