Pod Archangielskiem najprawdopodobniej eksplodował jądrowy silnik rakiety Buriewiestnik - donosi Wyborcza.pl. W wybuchu zginęło pięć osób. Rosyjskie władze mówiły o "nieistotnym wypadku przy próbach rakiety na paliwo ciekłe." Poziom informacji jak po Czarnobylu, w Rosji nic się jednak nie zmienia
https://fakty.interi...ce=www.wykop.pl
https://www.bloomber...deadly-accident
https://wiadomosci.o...rcc=ucs&utm_v=2