Wiesz że na ziemi trwają prace nad wytworzeniem czegoś co będzie gorętsze od słońca i to kilkukrotnie? Widzisz do czego technologia jest zdolna? Chcesz link to ci podam a może załóż od razu że to ściema.
I co w związku z tym...?
W centrum eksplozji wspomnianej Bomby Cara temperatura sięgnęła 300 mln oC, czyli była ok. 20 razy wyższa niż w centrum Słońca. Moc generowana podczas fuzji jądrowej też była gigantyczna, bo wyniosła 5,4*1024 W, czyli przekroczyła moc zainstalowaną wszystkich elektrowni jakieś bilion razy. Tylko czy czegoś to dowodzi?
Niczego, bo te ekstremalne warunki występowały zaledwie przez marne 39 nanosekund. Tak znikomy czas przekłada się na wyzwoloną energię wynosząca 2,1*1017 J, czyli niespełna 1% tego, co składa się na 24 godziny deszczowej "pracy" Doriana.
edit:
Co do ITER-a. Jego rewolucyjność polega tylko na metodzie wytwarzania energii (fuzja jądrowa). Jeśli chodzi o jego moc, czy produkowaną energię, to jego parametry niczym specjalnie nie odbiegają od tego, czym dysponują współcześnie działające elektrownie (jądrowe, węglowe, wodne).