Brzmi imponująco. Ale co właściwie poddano obliczeniom? Mam nadzieję, że nie liczbę miejsc po przecinku w liczbie Pi. Z taką efektywnością powinno być to rozwiązanie któregoś z fundamentalnych problemów matematycznych.
Ciekawi mnie czy samymi obliczeniami można odkryć wszystkie tajemnice wszechświata? Bez eksperymentów, jak zderzanie cząstek czy wysyłanie teleskopów na orbitę bądź sond w przestrzeń kosmiczną???