Skocz do zawartości


Zdjęcie

Globalne ocieplenie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
843 odpowiedzi w tym temacie

#436

Lynx.
  • Postów: 2210
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Moim zdaniem wypadkowa czynników: aktywność słoneczna, intensywny rozwój przemysłowy krajów Azji, plus jeszcze pewnie wiele o których mniej się mówi. Ja nie kwestionuję faktu ocieplania się klimatu, tylko skupianie się na jednym z czynników na to wpływających.

O tym, że aktywność słoneczna od kilkudziesięciu lat spada, a mimo to globalne ocieplenie postępuje, wspomniał już Mariush. Jeśli mimo to chcesz obarczyć naszą gwiazdę odpowiedzialnością za cieplejszy klimat, to powinienieś wytłumaczyć jak słabsze Słońce może mocniej ogrzewać planetę.

Jeśli zaś chodzi o skupianie się na jednym z czynników, to chyba logiczne jest, że w przypadku skomplikowanych zjawisk, dla uproszczenia obrazu skupia się uwagę na tych czynnikach, które decydują o ich zaistnieniu. W przypadku globalnego ocieplenia jest to CO2 - tak wynika prowadzonych pomiarów i modelowania klimatu. O innych, mniej istotnych czynnikach mówi się rzadziej (przynajmniej w mediach), ale bynajmniej nie pomija się ich w badaniach. Wystarczy zajrzeć do najnowszego raportu IPCC, żeby dowiedzieć się ze szczegółami jak działa każdy z czynników wpływających obecnie na klimat, od aktywności słonecznej i wulkanów, przez chmury i aerozole, po wszystkie znane gazy cieplarniane.

...chyba mnie z kimś mylisz...

Nie twierdzę, że jesteś mefistofelesem z początku wątku. Zauważam tylko, że prezentujesz podobny popgląd.


Podziwiam wytrwałość tych wszystkich, którzy zamieszczają jakieś wyniki, wykresy, prognozy... Jednak ich wartość jest właściwie żadna - bowiem istnieje bardzo ostry spór między naukowcami, zaś wyniki badań są bardzo różne, zależnie kto je wykonuje i na czyje zlecenie.

Fajnie piszesz, tylko szkoda, że bez konkretów. Przydało by się jakieś potwierdzenie tej burzliwej dyskusji na łamach naukowych periodyków. Póki co można tylko przypomnieć, że 97% naukowców badających klimat widzi przyczynę globalnego ocieplenia w działalności człowieka.


100% naukowców pewnych że co2 jest >>powodem<< ocieplenia. Nic podejrzanego tutaj...
Jeśli już to bierze udział w procesie ocieplenia. (wiele badań wskazuje także że bierze udział w oziembieniu klimatu.)

Nie 100%, tylko 97%. A CO2 jak najbardziej jest jednym z głównych czynników wpływających na ocieplanie i ochładzanie Ziemi. Jeśli jego zawartość rośnie, mamy ocieplenie. Jeśli spada - mamy ochłodzenie.

Sporo do poczytania (angielski)

Czytaj, czytaj. Może w końcu poznasz bieżący stan badań nad klimatem.
  • 0



#437

MEfi..
  • Postów: 412
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

(...)

O tym, że aktywność słoneczna od kilkudziesięciu lat spada, a mimo to globalne ocieplenie postępuje, wspomniał już Mariush. Jeśli mimo to chcesz obarczyć naszą gwiazdę odpowiedzialnością za cieplejszy klimat, to powinienieś wytłumaczyć jak słabsze Słońce może mocniej ogrzewać planetę.

O ile wiem słabsza aktywność słoneczna nie oznacza że Słońce słabiej ogrzewa Ziemię, tylko że jest mniej plam, protuberancji, koronalnych wyrzutów masy, etc.

Żeby zakończyć spór - jak już nadmieniałem, nie kwestionuję faktów! Poza tym cały czas odbiegamy od tematu "dojenie obywatela w majestacie walki z efektem cieplarnianym"
...
  • 0



#438

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

O ile wiem słabsza aktywność słoneczna nie oznacza że Słońce słabiej ogrzewa Ziemię, tylko że jest mniej plam, protuberancji, koronalnych wyrzutów masy, etc.

Akurat tutaj mamy ścisłą korelację. Bardziej aktywne Słońce to zarazem Słońce mocniej świecące. Zresztą, na wykresie, który podlinkowałem zmiana aktywności Słońca scharakteryzowana jest za pomocą parametru stałej słonecznej (wyrażonej w W/m2).
  • 1



#439

garekpl.
  • Postów: 16
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Ja jestem ciekaw jaka była pierwotna atmosfera naszej matki Ziemii. Z tego co zdarzyłem wyczytać CO2 było początkowo na poziomie 90 % atmosfery. Ciekawe jaka średnia temperatura wtedy była. A jeszcze chciałem dodać. Kto tak naprawde w teraźniejszym świecie najbardziej nas doi? Wydaje mi się że to są wszystkie koncerny paliwowe. Czy to paliwo z ropy czy z węgla jeden diabeł. Dopuki jest ropa, gaz i węgiel doputy bedzie to wydobywane aż do cna a wszystko pójdzie z dymem w atmosfere. Koncerny naftowe za dużo kasy w ten interes wpakowały żeby się teraz wycofać. Myśle że jak juz ropa się skończy wtedy należy się spodziewać kolejnej rewolucji przemysłowej. Okaże się że są inne czystsze źródła energii, rewolucyjne silniki, ogniwa elektryczne które już pewnie czekają w fabrykach potentatów naftowych. Poczytajcie sobie o kartelu OPEC. Jaki oni mają wpływ na gospodarkę światową.

Użytkownik garekpl edytował ten post 22.11.2013 - 11:21

  • 1

#440

Gmork.
  • Postów: 306
  • Tematów: 5
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Druga strona medalu niestety po angielsku. Mity na temat zmiany klimatu

Akurat tutaj mamy ścisłą korelację. Bardziej aktywne Słońce to zarazem Słońce mocniej świecące. Zresztą, na wykresie, który podlinkowałem zmiana aktywności Słońca scharakteryzowana jest za pomocą parametru stałej słonecznej (wyrażonej w W/m2).


Naukowcy nie wiedza jaka jest temperatura powierzchni słońca. (obliczają ją jednak z jakiegoś wzoru.) Wejdź sobie na salon24 czy gdzieś, burza na temat temperatury słońca i jego aktywności jest zatrważająca... a ty mi tu o tym że się aktywność zmniejsza... albo linki poproszę albo sobie gadamy 3po3.
No i oczywiście zostaw wiki i inne śmieszne źródła w spokoju, poproszę o linki do badań albo opracowań.

31 tyś. naukowców odrzuca teorie o globalnym ociepleniu
Przypominam @lynx :

97% naukowców badających klimat mówi, że to CO2, 3% nie jest tego pewnych. To tak dla zobrazowania kosensusu.


4,014 abstracts authored by 10,188 scientists that stated a position on human-caused global warming. Among those 4,014 abstracts, 97.1% endorse the consensus. Among the 10,188 scientists, 98.4% endorse the consensus

Z projektu consensus.

31 000 Przeciew. "have signed a petition rejecting “global warming,” the assumption that the human production of greenhouse gases is damaging Earth’s climate."
10 000 Za.
KONSENSUS.


Czytaj, czytaj. Może w końcu poznasz bieżący stan badań nad klimatem.

Obrażasz mnie ? Bo nie rozumiem skąd twoje przypuszczenie że nie przeczytałem... Po za tym takie rzeczy to się czyta dla rozrywki. Trzeba czytać badania i artykuły.

Użytkownik Gmork edytował ten post 22.11.2013 - 13:03

  • 0

#441

garekpl.
  • Postów: 16
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To mnie troche uspokoiłeś. Znaczy to że nic nam nie grozi. Wszystkich ekologów trzeba wygonić do domu bo się mylą. Można dalej chajcować w kominach na wszystkie fajery. Co z tego że kupa dymu smrodu i smogu najwyżej troche się ściemni.
  • 0

#442

MEfi..
  • Postów: 412
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

(...)

Akurat tutaj mamy ścisłą korelację. Bardziej aktywne Słońce to zarazem Słońce mocniej świecące. Zresztą, na wykresie, który podlinkowałem zmiana aktywności Słońca scharakteryzowana jest za pomocą parametru stałej słonecznej (wyrażonej w W/m2).


No dobra, może jestem w błędzie.
Ale drążąc temat aktywności słonecznej znalazłem to:

KLIK



...i to:

Dołączona grafika


...nie wiem, może ja źle patrzę, ale wygląda to na jeden z głównych czynników globalnego ocieplenia...

  • 0



#443

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Owszem, przez ostatnie tysiące lat był to jeden z głównych czynników (poszukaj o cyklach Milankowicza). Tyle że od 50 lat słońce jest coraz mniej aktywne a planeta się nie ochładza.

Codo temperatury powierzchni Słońca - ta akurat jest dobrze zbadana. Tylko ktoś kto nie słyszał o wzorze Plancka może sądzić, że bez przyłożenia termometru do powierzchni, nie możemy poznać jej temperatury.
  • 0



#444

Gmork.
  • Postów: 306
  • Tematów: 5
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

Owszem, przez ostatnie tysiące lat był to jeden z głównych czynników (poszukaj o cyklach Milankowicza). Tyle że od 50 lat słońce jest coraz mniej aktywne a planeta się nie ochładza.

Codo temperatury powierzchni Słońca - ta akurat jest dobrze zbadana. Tylko ktoś kto nie słyszał o wzorze Plancka może sądzić, że bez przyłożenia termometru do powierzchni, nie możemy poznać jej temperatury.


Takie coś na przykład. Temperatura powierzchni
  • 0

#445

MEfi..
  • Postów: 412
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Owszem, przez ostatnie tysiące lat był to jeden z głównych czynników (poszukaj o cyklach Milankowicza). Tyle że od 50 lat słońce jest coraz mniej aktywne a planeta się nie ochładza.
(...)

No według tego wykresu powiedziałbym że od 50 lat utrzymuje się na dość wysokim poziomie!

A planeta się nie ochładza, bo ostatnie dwa wzrosty aktywności wsparte były intensywnymi emisjami przez rozwijający się przemysł, rolnictwo, wojny, wybuchy nuklearne, motoryzację etc.



  • 0



#446

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@ Gmork
Bazijew to pseudonaukowiec. Nie można powiedzieć że "naukowcy nie wiedzą jaka jest temperatura" tylko na podstawie dyskusji na pewnym blogu.
  • 0



#447

Gmork.
  • Postów: 306
  • Tematów: 5
Reputacja Kiepska
Reputacja

Napisano

@ Gmork
Bazijew to pseudonaukowiec. Nie można powiedzieć że "naukowcy nie wiedzą jaka jest temperatura" tylko na podstawie dyskusji na pewnym blogu.


Czyli nie zrozumiałeś tego co napisał, nie masz teraz argumentów i obrażasz osobę blogera.
Po za tym można mieć racje na blogu i czymkolwiek, w dyskusji czy kłótni o ile zostało coś logicznie udowodnione i podparte wynikami, prawidłowymi wyliczeniami, a takich jest mnóstwo na blogu i jego stronie, więc bardzo proszę konkretnie co według ciebie jest nie tak.

Zgaduje że geniusz @Wędrowiec jest lepszy niż plebsem czytającym posty od ostatniej wizyty, wiec nie zauważył że napisałem o tym ciekawy zjawisku 97%.
Czytać posty na forum ? Po co ... ;]

Użytkownik Gmork edytował ten post 23.11.2013 - 11:25

  • 0

#448

Wędrowiec.
  • Postów: 249
  • Tematów: 4
Reputacja Zła
Reputacja

Napisano

Podziwiam wytrwałość tych wszystkich, którzy zamieszczają jakieś wyniki, wykresy, prognozy... Jednak ich wartość jest właściwie żadna - bowiem istnieje bardzo ostry spór między naukowcami, zaś wyniki badań są bardzo różne, zależnie kto je wykonuje i na czyje zlecenie.

Fajnie piszesz, tylko szkoda, że bez konkretów. Przydało by się jakieś potwierdzenie tej burzliwej dyskusji na łamach naukowych periodyków. Póki co można tylko przypomnieć, że 97% naukowców badających klimat widzi przyczynę globalnego ocieplenia w działalności człowieka.


Dzięki za komplement. Przyznam, że niespecjalnie mnie interesuje ten temat - mam do niego stosunek czysto logiczny, co nie daje oczywiście gwarancji, że słuszny. Ale zaintrygowała mnie ta liczba "97% naukowców". To dopiero jest temat - skąd tak "dokładne" dane? Ja odniosłem wrażenie, że znacznie większa część środowiska naukowego jest sceptyczna wobec oficjalnie podawanych danych - zwłaszcza po aferze z fałszerstwem tychże danych i błędnymi w związku z tym wnioskami...

Ale przyznam - nie przytoczę źródła (fałszerstwo opisywane było w oficjalnych mediach). To pewnie to moje zdanie nie ma tu znaczenia. Jednak upieram się przy metodzie logiki zdarzeń - następstw, okoliczności, historii klimatu na Ziemi. Jest np. taka ciekawostka, o której zapewne mało kto wie: w wieku XVII (w czasach potopu szwedzkiego) była mała epoka lodowcowa i wtedy Bałtyk zamarzł do tego stopnia, że na jego środku zbudowano karczmę, gdzie można było przenocować i zmienić konie... Osobiście nie sądzę, żeby był to efelt działania człowieka. No i oczywiście liczę, że źródła są zbędne, bo tego oziębienia nikt nie kwestionuje.
  • 0

#449

garekpl.
  • Postów: 16
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie trzeba być wielkim geniuszem żeby stwierdzić co się dzieje. Wystarczy podstawowa wiedza z podstawówki o kalorymetrii i pojemności cieplnej wody. Podgrzana woda bardzo wolno oddaje zmagazynowaną energie jaka jest ciepło. Możesz to zaobserwować w swoim kaloryferze np. Takimi wielkimi zbiornikami na energie są morza i oceany i to głównie one regulują temperaturę na planecie. No i teraz masz prosty wniosek dlaczego woda w Bałtyku nie zamarza jak onegdaj bywało i dlaczego wielkie lądolody się topią . Ano dlatego że średnia temperatura od czasu rewolucji przemysłowej powoli rośnie. Co prawda nie są to dla nas ludzi istotne zmiany bo 1 stopień ciężko odczuć na własnej skórze ale dla wielkiego kaloryfera jakim są oceany już ma.
  • 1

#450

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czyli nie zrozumiałeś tego co napisał, nie masz teraz argumentów i obrażasz osobę blogera.Po za tym można mieć racje na blogu i czymkolwiek, w dyskusji czy kłótni o ile zostało coś logicznie udowodnione i podparte wynikami, prawidłowymi wyliczeniami, a takich jest mnóstwo na blogu i jego stronie, więc bardzo proszę konkretnie co według ciebie jest nie tak.

To są brednie i wszystko jest nie tak.

Kwestie temperatury powierzchni Słońca można wyjasnić fizyką na poziomie szkoły średniej. Rachunek jest krótki i prosty, więc go przytoczę.

Stała słoneczna w odległości r =149,6 mln km od Słońca (średni promień orbity Ziemi) ma wartość a = 1366 W/m2. Mnożąc tę wartość przez powierzchnię kuli o promieniu orbity Ziemi otrzymujemy moc promieniowania Słońca L, czyli ilość enegii emitowanej przez Słońce w jednostce czasu (wzór 1). Dzieląc tę wartość przez wartość powierzchni Słońca (jego promień R = 696 000 km) otrzymujemy wielkość mocy emitowanej przez każdy metr kwadratowy jego powierzchni L0 (wzór 2). Następnie korzystając z prawa Stefana-Boltzmanna (L0 = σT4) otrzymujemy temperaturę T powierzchni Słońca (wzór 3):

L = 4πr2*a = 3,84*1026 W (1)
L0 = L/(4πR2) = 63,1*106 W/m2 (2)
T = ∜(L0 /σ) = 5776 K (3)

gdzie σ - stała Stefana-Boltzmanna; σ = 5,67*10-8W/(m2*K4)
  • 2




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 4

0 użytkowników, 4 gości oraz 0 użytkowników anonimowych