Skocz do zawartości


Zdjęcie

Globalne ocieplenie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
843 odpowiedzi w tym temacie

#481

MEfi..
  • Postów: 412
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Podam jeszcze jeden zastanawiający fakt co do silników. Dlaczego w popularnych samochodach nie pomyślano o silnikach przystosowanych natywnie pod lpg? Oczywiście mogę sobie kupić nowy samochód z instalacją lpg za którą bulę ekstra ale to jest półśrodek. Chodzi mi o taki silnik który nie jest uzależniony od ropy, taki który od początku do końca chodzi tylko na lpg. Co do szczytu klimatycznego. Chyba jeden wielki pic na wodę. Pieniądze na klimat wydane a kominy jak kopciły tak kopcą dalej i tak pozostanie aż się skończą złoża naturalne.


Kolego, przecież lpg jest produkowany z ropy...
Różnica w cenie wynika z tego że na gaz jest niska akcyza!
A konstrukcja silinka na lpg niczym się nie różni od silnika na benzynę...
  • 0



#482

garekpl.
  • Postów: 16
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No dobra niech Ci będzie. Teraz pokaż mi samochód bez baku na ropę albo benzynę bo po co mi to cholerstwo jak chce jeździć na samym lpg. Albo samochód przystosowany do oleju rzepakowego. Nie ma alternatywy musisz tak czy siak pakować benzynę.
  • 0

#483

MEfi..
  • Postów: 412
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Mój "bolid" zużywa benzyny za około 20 zł./m-c. Chyba można przeboleć taki wydatek...
  • 0



#484

garekpl.
  • Postów: 16
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Chciałem być sprytny i oszukać system. Przerobiłem mój stary bolid na lpg. Wpakowałem drogą instalacje o wartości równej połowie ceny samochodu. Mało robię kilometrów dziennie około 20 (do roboty i z powrotem) . Tyle że jest taki problem że zanim się pieron przełączy na gaz to już dojeżdżam do roboty. Wychodzi na to że jadę na samym Pb 95 .Tego nie przewidziałem i znowu nie udało mi się oszukać systemu ;) Najtaniej, najbardziej ekologicznie i żeby się uniezależnić od ropy było by pedałować rowerem.
  • 0

#485

MEfi..
  • Postów: 412
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Heh, ja mam do roboty 30 w tę i z powrotem. Latem przeskakiwał na gaz po około 30 sekundach, teraz po 2-3 minutach - akurat tyle, ile skrobię/wycieram szyby, zapinam pasy, etc.
Ale wiem jaki to ból zostawiać majątek na stacji paliw, 4 lata jeździłem sportowym autem na benzynie... Ale, powiem tak, frajda z jazdy sprawiła że nie żałuję Dołączona grafika Przynajmniej wiedziałem za co płacę Dołączona grafika. Bydlę paliło średnio 15 w mieście, ale było warto!


P.S.
...żeby nie popadać w offtop - my tu w Polsce musimy jeździć małymi puszeczkami z silnikami od kosiarek, zakładać do tego instalacje od kuchenek itp., a w takiej Ameryce czy innych Chinach mają to wszystko gdzieś.
Ktoś zarabia na Europie, że liczą każdy gram co2, i na Chinach, że tam nikt się tym nie przejmuje...

Użytkownik MEfi. edytował ten post 26.11.2013 - 11:04

  • 0



#486

garekpl.
  • Postów: 16
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dlatego przyszłość to silniki elektryczne. Posłużę się teraz taką wartością jak sprawność. W silniku elektrycznym to ponad 90 % a w spalinowym 30%. Z silnika spalinowego już się chyba więcej nie wykrzesze. Większość energii idzie w ogrzanie, część wychodzi rurą. Dlatego Ci co kupują samochody z małymi silnikami , dużymi mocami , chcą jeździć szybko i ekonomicznie to są w błędzie. Mały wysilony silnik odpowiednio piłowany może spalić więcej niż większy silnik. Sprawności się nie przeskoczy.

Użytkownik garekpl edytował ten post 26.11.2013 - 11:56

  • 0

#487

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

P.S.
...żeby nie popadać w offtop - my tu w Polsce musimy jeździć małymi puszeczkami z silnikami od kosiarek, zakładać do tego instalacje od kuchenek itp., a w takiej Ameryce czy innych Chinach mają to wszystko gdzieś.


Wysiłki Chin opisano jako "nadzwyczajne". Od 2005 roku ilość energii generowanej w Chinach z wiatru zwiększyła się aż 50-krotnie. Wartość inwestycji w czystą energię w samym tylko 2012 roku sięgnęła 65,1 miliarda USD co stanowi 30% inwestycji wszystkich krajów G20. Po raz pierwszy w historii nałożono ograniczenia emisji CO2. W niektórych regionach zacznął one obowiązywać już w bieżącym roku, a cały kraj zostanie objęty ograniczeniami w roku 2015.
Zmniejsza się też intensywność emisji węgla, czyli wielkość emisji na każdy punkt PKB. W 2012 roku zredukowano ją o 5%, co oznacza, że Chiny mogą dotrzymać obietnicy zmniejszenia intensywności o 40% do 2020 roku.


Więc nie można powiedzieć, że mają to wszystko gdzieś, bo akurat Chińczycy ze swoją ambicją pokonania każdego na każdym polu "coś tam robią".

A my nie musimy jeździć małymi puszeczkami z silnikami od kosiarek, na lepsze pojazdy większości po prostu nie stać. Nikt ci nie zabroni kupna potwora palącego 20l, pytanie tylko czy masz go z czego utrzymać.
  • 0



#488

MEfi..
  • Postów: 412
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Mały wysilony silnik odpowiednio piłowany może spalić więcej niż większy silnik. Sprawności się nie przeskoczy.


Żeby uzyskać 200 KM z silnika 1.0 l turbo trzeba spalić dokładnie tyle samo benzyny, ile żeby uzyskać 200 KM z silnika wolnossącego np. 2.5 l. Fizyki nie oszukasz. (zakładam jednakowe techniczne zaawansowanie obu silników) Pytanie tylko, jaka jest trwałość i kultura pracy obu jednostek.


Więc nie można powiedzieć, że mają to wszystko gdzieś, bo akurat Chińczycy ze swoją ambicją pokonania każdego na każdym polu "coś tam robią".

A jakie "pakiety klimatyczne" muszą "kupować" Chińczycy? Jakie grożą im sankcje za nie ograniczanie emisji? Jakich żarówek nie wolno produkować w Chinach? Jakie ograniczenia napotyka przemysł w Chinach? Róznica jest taka, że Chiny NIE MUSZĄ...

A my nie musimy jeździć małymi puszeczkami z silnikami od kosiarek, na lepsze pojazdy większości po prostu nie stać. Nikt ci nie zabroni kupna potwora palącego 20l, pytanie tylko czy masz go z czego utrzymać.

Pod warunkiem, że do kosztów utrzymania "potwora" (którym zresztą jeździłem) nie dolicza się wyższych niż przy "puszeczce" opłat recyklingowych, ekologicznych, wyższego ubezpieczenia, akcyz, etc. "Puszeczką" jeżdżę o wiele więcej, niż jeździłbym "potworem", zużywam o wiele więcej co2 spalając gaz niż zużywałem spalając drogą benzynę i licząc każdy kilometr. Gdzie tu logika? "Potwora" wyprodukowano 22 lata temu - jeździł bez zarzutu do momentu sprzedaży, ani grama rdzy - "puszeczka" ma 10 lat i już się sypie, nie jest to przypadek, sypią się wszystkie - pytanie, ile zużyto zasobów na wyprodukowanie "potwora", który pojeździ 30 lat, a ile na 3 "puszeczki", plus ich utylizację.
Powtórzę pytanie: Gdzie tu logika?
  • 0



#489

PaZi.
  • Postów: 933
  • Tematów: 4
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Żeby uzyskać 200 KM z silnika 1.0 l turbo trzeba spalić dokładnie tyle samo benzyny, ile żeby uzyskać 200 KM z silnika wolnossącego np. 2.5 l. Fizyki nie oszukasz. (zakładam jednakowe techniczne zaawansowanie obu silników) Pytanie tylko, jaka jest trwałość i kultura pracy obu jednostek.



No właśnie, czy dołożenie turbosprężarki zwiększa sprawność silnika czy po prostu umożliwia uzyskanie większej mocy przy niższych obrotach?

Pozdrawiam
  • 0

#490

MEfi..
  • Postów: 412
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Sprawność silnika się nie zmienia. Sprężarka dodaje mocy silnikowi dostarczając mu więcej powietrza, dzięki czemu może on spalić więcej paliwa w tej samej jednostce czasu, czyli uzyskać większą moc.
Współczesne turbosprężarki mają zmienną geometrię łopatek turbiny, dzięki czemu zmniejszony jest czas potrzebny do rozpędzenia sprężarki. Moc uzyskiwana jest szybciej, nie ma tzw. turbodziury.

P.S. W sprężarce jest taka zasada - im szybsze obroty, tym większa moc :D W praktyce turbosprężarki stosuje się faktycznie w silnikach benzynowych dla podniesienia momentu obrotowego w niższym zakresie obrotów, w silnikach diesla odwrotnie - dla uzyskania mocy w wyższych zakresach obrotów. Oczywiście zakresy obrotów silników benzynowych są niedostępne dla diesli - "kręcenie" diesla powyżej 4500 nie ma sensu, za to są silniki benzynowe o zakresie obrotów do 20000 :D

P.P.S. W praktyce przy dokładaniu turbosprężarki sprawność silnika należy nieco obniżyć - inaczej można go szybko zniszczyć.

Użytkownik MEfi. edytował ten post 27.11.2013 - 01:32

  • 0



#491

garekpl.
  • Postów: 16
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No właśnie żeby zobrazować jak nie doskonałe są silniki spalinowe wystarczy popatrzeć na silniki stosowane w formule 1. Z 2,4 litra pojemności wyciskają 750 KM. Ale co z tego jak pali toto jak smok, wydziela 1758 kW ciepła (dla porównania żarówka starego typu z pręcikiem wolframowym 100 Watowa wydzieli 95 W energii cieplnej). Trwałość tego silnika na 2 wyścigi.
  • 0

#492

Lynx.
  • Postów: 2210
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A jakie "pakiety klimatyczne" muszą "kupować" Chińczycy? Jakie grożą im sankcje za nie ograniczanie emisji? Jakich żarówek nie wolno produkować w Chinach? Jakie ograniczenia napotyka przemysł w Chinach? Róznica jest taka, że Chiny NIE MUSZĄ...

Nie muszą, ale chcą. I to jest jedna z różnic między Krajem Środka a naszym środkowoeuropejskim kraikiem, który może, ale nie chce. I dlatego wypada go nakłonić do działania bardziej bezpośrednimi metodami, takimi samymi zresztą dla każdego kraju UE.
  • 1



#493

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Z uwagi na dyskusję dotyczącą silników ciekawi mnie pewna niezgodność:

Skoro tak to przy tego typu zdarzeniach powinniśmy obserwować nagłe zmiany-przecież tam nagle tyle CO2 zostało wyprodukowane:
Z pożarem widocznym nawet z kosmosu od blisko dwóch tygodni walczy 1200 strażaków.
Tego typu zdarzeń nie jest wcale tak mało.

Takie sugestie jak powyższa zdradzają, że nie masz bladego pojęcia nt. zagadnienia obiegu pierwiastków w przyrodzie. A bez zrozumienia takich podstawowych zagadnień dyskusja o GO nie ma większego sensu.

CO2 wytwarzany w pożarze był przez rośliny zasymilowany z atmosfery niedawno (czas rzędu wieku płonących roślin). Naturalne pożary lasów są składową zrównoważonego cyklu emisji\absorpcji CO2 o względnie krotkiej skali czasowej, więc nie zmieniają stężenia atmosferycznego tego gazu, a co za tym idzie nie przyczyniają się do globalnego ocieplenia. Co innego CO2 błyskawicznie uwalniany z kopalin (węgiel, ropa, gaz) i skał (np. podczas produkcji cementu), na którego zasymilowanie z atmosfery w odległych epokach geologicznych natura potrzebowała tysięcy, czy nawet milionów lat. To jest dla współczesnej atmosfery wkład ekstra, z którym przyroda nie jest w stanie sobie w pełni poradzić.

No tak, stara śpiewka...
Zatem wszystko co organizmy zgromadziły za naszego życia możemy śmiało eksploatować. Więc w czym problem znaczną część przemysłu dostosować do takiego zasilania? Całą tą rzekomą nadwyżkę śmiało można by zlikwidować. Samochody, piece, traktory. kotłownie zasilane na olej rzepakowy, etanol z trzciny cukrowej, słomę, drzewo, zborze itp.
Dlaczego uważa się że piece CO zasilane paliwem stałym są nie EKO? Jak palę drzewem, trocinami, zbożem to eko powinni mi dopłacać za pożyteczność. Jak jeżdżę samochodem zasilanym olejem rzepakowym to powinienem dostawać ulgi.

Spotkałem się z wyliczeniami dotyczącymi samowystarczalności rolników w ich własne paliwo. Kupują tłocznię do rzepaku, obsiewają nim 15% areału i są samowystarczalni. Eko powinni się odwalić. Można dużą część ziemi przeznaczyć pod upraw
P.S.
Tak na szybko:
Rzepak daje 3-4 ton z ha, tłuszczu ma ok 45%. Z jednego ha możemy uzyskać ok 1500 litrów oleju. Średnie zużycie oleju na ha uprawy to od 100 do 120 litrów więc jeden ha rzepaku pozwala śmiało obrobić 14 hektarowe gospodarstwo. Wystarczy zoptymalizować produkcję, zmodyfikować silniki, kotłownie, wykorzystać nieużytki i świat może uwolnić się od „nadwyżki” CO2...ale po co lepiej kupować eko filtry, budować eko budowle, płacić kary itp...
  • 0

#494

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Takie rzeczy już się robi,można nawet dostać dofinansowanie na zakup reaktora do przerobu oleju na biodiesel. Są jednak problemy prawne, głównie w polskim prawie, bo taka produkcja jest ograniczana różnymi obostrzeniami, przykładowo przekroczenie pewnej ilości produkcji może spowodować, że rolnik musiałby zapłacić akcyzę za paliwo, które sam zrobił i sam zużyje.
  • 0



#495

Robakatorianin.
  • Postów: 1732
  • Tematów: 41
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Skoro prawo jest problemem to można je zmienić. Eko wywierają silne naciski na państwa więc powinni iść w tą stronę zamiast zajmować się jakimiś zbędnymi gdybaniami i technologiami. Najwidoczniej ważniejszy jest biznes i wprowadzanie nowych technologii zamiast usprawnienie i modyfikowanie obecnego systemu.

Nowe jest lepsze :rotfl:
  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości oraz 0 użytkowników anonimowych