@Lynx
- Co uważasz na temat tego ocieplenia?
- Dobre dla nas (ludzi) czy może wręcz przeciwnie?
- Co uważasz na temat nadchodzącego zlodowacenia?
- Czy ocieplenie zdąży nam zaszkodzić ?
Napisano 07.02.2014 - 21:26
@Lynx
Napisano 08.02.2014 - 13:56
Dobre dla nas (ludzi) czy może wręcz przeciwnie?
Czy ocieplenie zdąży nam zaszkodzić ?
Radzę poczytać choćby o patogenach roślin, które w lasach naszego klimatu zbierają coraz większe żniwo, a których jeszcze kilkadziesiąt lat temu na terenie naszego kraju praktycznie nie notowano. Wraz ze wzrostem temperatury gwałtownie powiększa się zasięg zarówno patogenów roślin jak i ludzi. To tylko jeden przykład na szybko - gwałtowne ocieplenie w ogólnym rozrachunku dla nikogo i niczego nie jest dobre.
Napisano 28.07.2015 - 07:24
Spowodowaliśmy je emitując znaczne ilości gazów cieplarnianych. I wypadałoby zacząć je kontrolować.
Co ja widzę ,co ja widzę panie Lynxie : Globalne ocieplenie jest wywołane przez człowieka ! To jest teoria wymyślone przez wielkich tego świata a nie zwykłych ludzi.A wy ją oczywiście popieracie.
A Chemtrails to głupota nie istnieje ,bo to teoria wymyślona przez szarych obywateli którzy zauważyli że coś złego się dzieje na niebie,z roślinami,
z nimi samymi(więcej dziwnych chorób i dolegliwości).A wy zaciekle zaprzeczacie i wyśmiewacie przez 6 lat.
Widać że jesteście wynajęci do dezinformacji za sporą kasę.
Użytkownik Anioł_Stróż edytował ten post 28.07.2015 - 20:10
Napisano 18.01.2016 - 19:24
Użytkownik Redie edytował ten post 18.01.2016 - 19:26
Napisano 18.01.2016 - 20:34
Globalne ocieplenie jest faktem i jest to naprawdę poważny problem. Najgorsze jest to, że Polska ociepla się dużo szybciej niż świat. Jeśli to nie wyhamuje to będziemy mieć ogromne problemy. Niektórzy ludzie się cieszą, bo myślą, że będzie super, bo w zimie będzie +20, zapominając o tym, że w lato będzie po 40+ i więcej. Poza tym, zima to pora roku, która ociepla się najwolniej, a lato - niestety, najszybciej.
Dlatego prędzej poumieramy na zawały, udary, przegrzania, etc niż doczekamy cieplutkiej(naprawdę ciepłej) zimy.
Napisano 18.01.2016 - 23:27
Mało tego, największy wpływ na globalne ocieplenie nie ma CO2, a jak się okazało, metan.
No z tym to się nie zgodzę. Metan ma faktycznie większy potencjał cieplarniany i wciąż go w atmosferze przybywa, ale w dalszym ciągu jest go dalece mniej niż CO2 i póki co to właśnie CO2 gra pierwsze skrzypce.
Napisano 19.01.2016 - 00:23
Hmm,
Każdy ma jakąś teorię,
Natomiast według mnie człowiek ma wpływ na to co się dzieje na świecie, ale nie aż w takim procencie jak wy oceniacie.
Według mnie to co się teraz dzieje na świecie ( zmiany klimatu jak, temperatur, to że pada śnieg tam gdzie nigdy nie padał, jest cieplej tam gdzie przy -20*C uważali za lato itd.) to wina całego procesu ziemi.
Ja jestem bardziej zwolennikiem piramid a co za tym idzie przebiegunowania. Wszystko co się aktualnie dzieje i to co się dalej okazuje przez ludzi którzy badają piramidy jest zdumiewające, a w ciągu 20-50 lat dowiemy się czym jest przebiegunowanie ( o ile dożyjemy ),
Człowiek niszczy ziemię, ale czy to faktycznie ma aż taki realny wpływ na to co się dzieje? A może faktycznie jest to wina całego procesu ziemi?
Napisano 19.01.2016 - 15:34
Nie bardzo rozumiem opory co poniektórych przed przyznaniem, że człowiek może mieć wpływ na klimat. Takie przypadki już w historii ziemi były. Pierwsze organizmy fotosyntezujące praktycznie wywróciły skład atmosfery do góry nogami i całkowicie zmieniły wygląd ziemi. Jeżeli one mogły, to dlaczego usilnie twierdzi się, że człowiek nie może? A naprawdę mamy ku temu olbrzymi potencjał.
Napisano 20.01.2016 - 01:55
Mamy wpływ czy nie mamy to powinniśmy dbać o naszą planetę i tyle. A to, że ktoś na tym zarobi to nic złego.
Czy ktoś jest zły bo zarobi na wymyśleniu leku na raka?
Napisano 20.01.2016 - 12:33
Jak widać niektórzy klimatolodzy nie wierzą w globalne ocieplenie.
Znany amerykański meteorolog uważa, że globalne ocieplenie to oszustwo
Niemal codziennie pojawiają się w mediach informacje, które nawiązują do globalnego ocieplenia. Zjawisko opisywane jest z przekonaniem, że to
ludzkość jest temu winna; że tak już jest i musimy się z tym pogodzić. Teoria ta nie jest jednak popierana przez wszystkich i często można również usłyszeć głosy krytyki.
John Coleman, znany w Stanach Zjednoczonych meteorolog, jest jednym z niewielu, który otwarcie głosi iż globalne ocieplenie to jedno wielkie oszustwo. Człowiek ten wielokrotnie oświadczał, że zjawisko nie zostało potwierdzone naukowo i mamy tu do czynienia z przekrętem, w którym biorą udział zarówno naukowcy, jak i politycy.
Meteorolog w otwartym liście do Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC) napisał, że rosnące globalne temperatury są zjawiskiem naturalnym i nie zostały wywołane przez czynnik ludzki. Dodał również, że oceany nie rosną w tak szybkim tempie jak zostało to stwierdzone przez uczonych a pokrywa lodowa na biegunach wciąż rośnie.Coleman napisał, że większość swojej wiedzy czerpie z odkryć dokonywanych przez agencję NIPCC, czyli pozarządowego, międzynarodowego panelu naukowców, którzy na własną rękę badają dowody analizowane przez IPCC i chcą wystosować swoją niezależną opinię. Meteorolog przekonuje iż nie było, nie ma i nie grozi nam żadne globalne ocieplenie.
W przeszłości, John Coleman wielokrotnie określał omawiane zjawisko jako największy przekręt w historii, w który uwikłani zostali naukowcy i politycy z pobudek politycznych. NASA była również przez niego oskarżana o celowe manipulowanie danymi temperatury na świecie.
Źródło: Express.co.uk
Poza tym rok 2015 nie był moim zdaniem wcale taki ciepły.
Wyróżnił się sierpień który był w większości upalny.Lecz resztę miesięcy było już chłodniejsze.
Zima 2014/2015 była dość ciepła (z kolei w USA była bardzo mroźna,więc równowaga między ciepłem a zimnem zachowana)
Wiosna była już dużo chłodniejsza.W kwietniu,w pierwszej dekadzie padał śnieg i były lekkie mrozy,Później już bez rewelacji
Maj przypominał bardziej koniec marca ,aniżeli maj. Takiego chłodu nie powinno w ogóle być w tym miesiącu - 10-15 stopni przez ponad 2 tygodnie.Czerwiec był w normie, Lipiec lekko powyżej normy ,dużo silnych burz.
Sierpień jak mówiłem gorący,ale i wyjątkowo suchy.
Wrzesień wypadł średnio.W październiku było niekiedy zimniej jak teraz w styczniu,w połowie miesiąca spadło ponad 10 cm śniegu.
Ogólnie sporo poniżej normy.Listopad był cieplejszy niż zwykle,ale nieznacznie,a grudzień ciepły,choć wcale nie czułem tego ciepła.
W północno-wschodnim USA było w 2 połowie grudnia około 30 st co jest nienaturalnym na 100 % zjawiskiem.
Ale nie sądzę by było to przez GO.Prędzej przez HAARP.
Polecam wam to poczytać:
http://www.geoengine...h-this-picture/
Ogólnie mówiąc miniony rok jest normalny -jeden miesiąc jest cieplejszy,a drugi chłodniejszy.
W dodatku ten rok nie okazał się rekordowo ciepły.
Rok 2015 wcale nie okazał się rekordowo ciepły
W ciągu 2015 roku zwolennicy teorii globalnego ocieplenia prawie co miesiąc alarmowali, że wystąpiły następne rekordy temperaturowe. Po najcieplejszym w historii maju, przyszedł najcieplejszy w historii czerwiec i tak dalej. Naukowcy spodziewali się, że teraz będą mogli ogłosić, że cały rok 2015 był rekordowo ciepły, jednak dane satelitarne wskazują na co innego.
Okazało się, że dane wskazują na to, iż zeszły rok był trzecim najcieplejszym w historii pomiarów satelitarnych, czyli od 1979 roku. Najcieplejszym rokiem pozostaje 1998 i kolejno 2010 a dopiero potem 2015. Wyniki wskazują na to, że wcześniejsze estymacje wskazujące na nieuchronny rekord, dokonane na podstawie pomiarów naziemnych były nieco przesadzone.
Rzeczywiście doszło do anomalii temperaturowej w grudniu zeszłego roku, kiedy globalna temperatura była o 0,44°C wyższa od średniej wieloletniej. Utrzymywało się to zresztą od listopada, który z kolei był o 0,33°C. Jednak w skali 12 miesięcy wystarczyło tylko na 0,21°C powyżej normy, co pozwoliło na osiągnięcie trzeciego miejsca na podium rekordowo ciepłych lat z punktu widzenia pomiarów satelitarnych.Naukowcy nie są w stanie powiedzieć, co dzieje się z ziemskim klimatem. Niektórzy sugerują antropogeniczne przyczyny ocieplenia, ale pojawia się też coraz więcej głosów przeciwnych. Najprawdopodobniej za anomalie temperaturowe pod koniec ubiegłego roku odpowiada szalejące na Pacyfiku zjawisko El Nino, które bynajmniej nie słabnie. Powoduje to przypuszczenia, że rok 2016, przynajmniej do czasu osłabnięcia anomalii temperaturowych na Oceanie Spokojnym, może być równie chimeryczny meteorologicznie jak ubiegły.
Tymczasem Republika Południowej Afryki doświadcza bezprecedensowej fali upałów. W centrum finansowym RPA, Johannesburgu, został pobity rekord temperatury dla tej pory roku, gdy słupek rtęci w termometrach wzrósł do 38 stopni Celsjusza. Poprzedni rekord z listopada 2015 roku wyniósł 36,5 stopni.W stolicy RPA, Pretorii, w tym samym czasie, temperatura osiągnęły najwyższy poziom, 42,5 stopnia, podczas gdy poprzedni rekord dla tego miejsca wynosił 41 stopni. Oczekuje się, że fala upałów potrwa jeszcze przynajmniej przez kilka dni.
Sytuację dodatkowo komplikuje najsilniejsza w ciągu ostatnich 30 lat susza, w wyniku czego RPA musiało dodatkowo zaimportować 5 mln ton kukurydzy, co stanowi mniej więcej połowę zapotrzebowania tego kraju na kukurydzę. I to mimo to, że Republika Południowej Afryki jest obecnie największym producentem kukurydzy na kontynencie afrykańskim.Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net
Użytkownik Anioł_Stróż edytował ten post 20.01.2016 - 16:01
Napisano 20.01.2016 - 12:45
John Coleman to znany amerykański... pogodynek. Od wielu lat zapowiada pogodę w telewizji i to jedyny jego związek z meteorologią.
https://en.wikipedia..._weathercaster)
Dodał również, że oceany nie rosną w tak szybkim tempie jak zostało to stwierdzone przez uczonych a pokrywa lodowa na biegunach wciąż rośnie.
Chm... twierdzi że na biegunach przyrasta ilość lodu, co wiąże się z wiązaniem wody, ale zarazem przyznaje że poziom oceanów rośnie, choć jego zdaniem nie tak szybko. Więc skąd się bierze cała ta woda?
Coleman napisał, że większość swojej wiedzy czerpie z odkryć dokonywanych przez agencję NIPCC, czyli pozarządowego, międzynarodowego panelu naukowców, którzy na własną rękę badają dowody analizowane przez IPCC i chcą wystosować swoją niezależną opinię. Meteorolog przekonuje iż nie było, nie ma i nie grozi nam żadne globalne ocieplenie.
NIPCC jest niespecjalnie wiarygodna:
Większość „badań” NIPCC wykonują zaledwie trzy osoby: Fred Singer, Craig Idso i Robert Carter, a cała lista autorów raportu liczy jedynie dwadzieścia osób. Tylko jedna z tych osób, Roy Spencer, jest aktywnym naukowcem prowadzącym badania z zakresu klimatologii. Oprócz Spencera, wśród autorów raportu NIPCC jest jeszcze jeden naukowiec publikujący w czasopismach naukowych – jest nim Anthony Lupo, główny autor rozdziału o modelach klimatu. Sądząc z jego dorobku naukowego, analizuje on zjawiska pogodowe (a konkretnie niże i blokady) na półkuli północnej, natomiast nie ma nic wspólnego z tworzeniem modeli klimatu.
Pozostali autorzy raportu NIPCC to naukowcy emerytowani (rekordzistą jest 89-letni Singer), „doradcy” zatrudniani na etatach konserwatywnych think-tanków oraz naukowcy ze specjalizacji niezwiązanych z klimatologią i bez dorobku w tej dziedzinie (jak J. Scott Armstrong z wydziału marketingu na University of Pennsylvania).
Faktycznie, NIPCC nie jest sponsorowana przez żaden rząd lub agencję rządową, ponieważ finanse tej instytucji w całości kontrolowane są przez libertariański think-tank Heartland Institute. Trudno uwierzyć, że pozostaje on wolny od „politycznie umotywowanych wniosków i zaleceń politycznych”, skoro zarówno Heartland Institute jak i wielu autorów NIPCC widzi zapobieganie globalnemu ociepleniu jako kolejny sposób na ograniczenie wolności osobistej i gospodarczej, tak jak wcześniej „mity” biernego palenia, dziury ozonowej czy konieczności zapinania pasów samochodowych.
http://naukaoklimaci...cc-2013-cz-1-33
Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 20.01.2016 - 13:00
Napisano 20.01.2016 - 17:10
zaciekawiony
NIPCC jest niespecjalnie wiarygodna:
Niby dlaczego ? Agencja jest pozarządowa i niezależna,czyli nie może na nią wpływać lobby proociepleniowe(bankierzy,politycy itp),które w większości sponsoruje ich badania w celu osiągnięcia swoich celów m.in haracz w postaci podatku węglowego.
Co z tego że naukowcy są emerytami.Im starszy naukowiec,tym bardziej doświadczony.
,,skoro zarówno Heartland Institute jak i wielu autorów NIPCC widzi zapobieganie globalnemu ociepleniu jako kolejny sposób na ograniczenie wolności osobistej i gospodarczej,,
Widzą prawdę,bo wiele biednych regionów świata nie może się rozwijać,bo blokowany jest konwencjonalny przemysł, przez nierentowną
energetykę nieodnawialną.W UE zbili świetny interes na ,,energooszczędnych'' świetlówkach które podczas włączania zużywają bardzo dużą ilość energii elektrycznej,są bardzo szkodliwe dla oczu oraz zawierają w sobie toksyczną rtęć.
Także ja sądzę, że badania tej organizacji są wiarygodne.
Polecam wam przeczytać to opracowanie:
Największe oszustwo ekonomiczno-naukowe w historii świata – globalne ocieplenie
http://www.goldblog....lne-ocieplenie/
Napisano 20.01.2016 - 18:08
Polecam wam przeczytać to opracowanie:
Największe oszustwo ekonomiczno-naukowe w historii świata – globalne ocieplenie
http://www.goldblog....lne-ocieplenie/
A tutaj odpowiedź na to opracowanie. Polecam przeczytać.
Zresztą polecam przeczytać inne rzeczy z tej strony.
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych