Jak tak troszkę głębiej pogrzebałem, to wyszło że Mućki w cale nie mają aż takiego znaczenia. Znalazłem artykuł,
https://www.pnas.org...J1mXkvbcNNJuORG
Z którego wynika że całkowita biomasa ludzi, (czyli łączna waga wszystkich przedstawicieli danego gatunku) to zaledwie 0,06 Gt C (gigaton na danym obszarze w tym wypadku na ziemi)wszystkie zwierzęta hodowlane to już 0,1 Gt C. To znacznie więcej. Ale ciekawy jest fakt jak wielką masę stanowią bakterie, które również produkują metan i co2. A jest to 70 Gt C !!! Jest jeszcze mniejsza grupa mikroorganizmów które wprawdzie pochłaniają co2 ale za to wydzielają metan. Są to Archeony https://pl.wikipedia.org/wiki/Archeony, i ich masa to 7 Gt C. Jak to się ma do masy Muciek? Sami sobie odpowiedzcie na to pytanie. Co ciekawe naukowcy nie bardzo skupiają się na wpływie tych mikroorganizmów na klimat. I to nie jest moja opinia. Tak twierdzą autorzy artykułu "Scientists’ warning to humanity: microorganisms and climate change" Opublikowanego w Nature.
https://www.nature.c...1579-019-0222-5
A piszą oni tak:
Although microorganisms are crucial in regulating climate change, they are rarely the focus of climate change studies and are not considered in policy development.
Czyli
"Chociaż mikroorganizmy odgrywają kluczową rolę w regulowaniu zmian klimatu, rzadko są przedmiotem badań zmian klimatu i nie są uwzględniane przy opracowywaniu polityki."
To jest dowód na to że globalne rządy i naukowcy przez nich opłacani, zajmują się tylko tymi aspektami klimatu które da się "kontrolować" przy pomocy podatków. Łatwo jest opodatkować emisję co2, czy produkcję bydła. Ale opodatkowanie pary wodnej emisji ciepła czy właśnie mikroorganizmów, jest po prostu niemożliwe. A to są główne czynniki regulujące klimat. Liczby mówią same za siebie.
Użytkownik Panjuzek edytował ten post 23.01.2021 - 10:57